Chanti Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Próbowałam medytować jednak nie bardzo mi to wychodziło. Cały czas cośmnie rozprasza, nie moge się skupićna jednej myśli. Może wiecie, znacie jakieś metody, aby lepiej się skupić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek003 Posted February 9, 2009 Share Posted February 9, 2009 Mnie najlepiej medytuje się w ciemności i ciszy... to całkiem odprężające. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chanti Posted February 16, 2009 Author Share Posted February 16, 2009 no właśnie takie coś mnie rozprasza. Myślałam żeby po prostu puścić jakąs spokojną muzyke. Może nie będzie mi tak przeszkadzać jak cisza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sakumo Posted February 16, 2009 Share Posted February 16, 2009 niewiem ja cisza moze rozpraszac... proponuje na początek nieskupiać sie na jednej myśli tylko myśleć o rzeczach przyjemnych które Cie w życiu spotkały, nie skupiaj sie na czyms konkretnym, poprostu myśl o wszystkich miłych przeżyciach pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fatimma Posted April 1, 2009 Share Posted April 1, 2009 mam pytanie odnosnie sluchania nagran np Ewa May - czy nalezy to sluchac np wybieram sobie jedna sciezke ktora trwa 30minut i slucham jej codziennie rano. Czy tez trzeba sluchac wszystkigo od razu .... Woogole jak sie ma te kasety z nagraniami jak sie je slucha ... jestem zielona w temacie wiec prosze o pomo Mam np kilka nagran Ewy May ... ale nie wiem ktore wybrac i jak czesto sluchac pozdrawiam Dziekuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiflip Posted April 1, 2009 Share Posted April 1, 2009 Puść sobie podczas medytacji i medytuj w trakcie odtwarzania danej ścieżki dzwiękowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jurema Posted April 1, 2009 Share Posted April 1, 2009 Mam podobny problem.Probuje roznych technik,szukajac odpowiedniej dla mnie.Na poczatku probowalam skupiajac sie na trzecim oku,bez rezultatu.Potem przy pomocy wizualizacji,rowniez efekt marny.Ostatnio skupiam sie na wlasnym oddechu i powiem szczerze ,ze coraz wieksze efety osiagam.Wiem ze jeszcze dluga droga przedemna ,ale systematyczne cwiczenia maga dac tylko pozytywny efekt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiflip Posted April 1, 2009 Share Posted April 1, 2009 szelma, a próbowałaś po prostu usiąść i medytować? Bez regułek, bez twardych reguł - po prostu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przegrany Posted April 1, 2009 Share Posted April 1, 2009 ja robie to tak. noc, cisza i medytacja zazen? w transie zaczynam zabawe:] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jurema Posted April 1, 2009 Share Posted April 1, 2009 Fiflip wlasciwie to nie ,zawsze czyms sie sugeruje z tego co wyczytalam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sin Posted April 1, 2009 Share Posted April 1, 2009 Chanti, Po pierwsze nie traktuj medytacji jak zadania, które trzeba wykonać poprawnie, bo nie o to chodzi Mogę Ci poradzić jak medytować na podstawie mojego sposobu. Oczywiście różni ludzie mają różne sposoby:) Połóż się najlepiej wygodnie i skup na tym by rozluźnić wszystkie mięśnie. Możesz skupiać się po kolei na różnych częściach ciała i je rozluźniać. Pozwól by twoje myśli błądziły w różnych kierunkach, daj im wolność, postaraj się tylko przestawać myśleć o negatywnych rzeczach. W pewnym momencie przekonasz się, że w zasadzie nie myślisz już o niczym konkretnym, jesteś skupiona 'do wewnątrz' I to jest to! Natomiast możesz poszukać jakiejś muzyki relaksacyjnej, koniecznie bez słów, która będzie sobie leciała cichutko w tle i będziesz mogła się w nią wsłuchiwać. Istnieją też medytacje w formie mp3 gdzie jakiś przyjazny głos wspomaga Cię afirmacjami albo opowiada Ci o tym co w danej chwili robić żeby znaleźć się w stanie relaksu. Od Ciebie zależy jaki rodzaj takiej mp3 wybierzesz i ile razy będziesz chciała słuchać jednej wersji Fatimma, Nikt nie powie Ci ile czego słychać, a przynajmniej moim zdaniem nie powinien. Kieruj się swoimi potrzebami. Zastanów się które nagranie wydaje Ci się w danym momencie najlepszym wyborem i słuchaj tyle razy i tak często ile tylko chcesz. Nic wbrew sobie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SightA Posted April 14, 2009 Share Posted April 14, 2009 masakra.. kiedys podczas medytacji, wypowiedzialem slowa w jezyku blizszym mi niz ojczysty (mowie tutaj o angielskim), wzialem wdech i wypuszczajac powietrze poczulem niesamowite cieplo, nieporownywalne z niczym co wczesniej czulem. laczylem sie wtedy z dwiema osobami.. zastanawiam sie czy jest mozliwe ze wplynalem na nie ? to bylo ponad rok temu.. pozniej mialem przerwe i moj umysl bardzo powoli wracal do dawnego funkcjonowania.. nigdy nie udalo mi sie tego powtorzyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neofita Posted April 19, 2009 Share Posted April 19, 2009 Spróbujcie ze świecą. Świeca około metr od Ciebie. Lekko zmrużyć oczy. Staraj zobaczyć aurę płomienia. Na początek licz oddechy. Przy wdechu jeden-wydech. Przy następnym wdechu dwa-wydech. Rób to po woli. Twoje myśli są jak chmury widzisz jak płyną po niebie, ale się nie angażujesz, jesteś tylko obserwatorem. Licz do dziesięciu i od nowa. Na początek wystarczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elim Posted June 2, 2009 Share Posted June 2, 2009 Mam pytanie czy poda mi ktoś przykłady ścieżek dźwiękowych odpowiednich do medytacji? Jestem wielkim fanem muzyki reggae która często nazywana jest muzyką relaksacyjną czy jest ona odpowiednia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DamianZzse Posted June 2, 2009 Share Posted June 2, 2009 Elim przydatny do medytacji może okazać się program brainwave generator. Jest to program służący do wytwarzania dźwięków o określonej częstotliwości. W google wyszukasz pełno o nim. Ja mam natomiast inne pytanie. Czym w ogóle jest medytacja?? Medytacja z tej strony wynika że medytacja to koncentracja, tak przynajmniej ja to rozumiem. Z kolei na innej stronie wyczytałem że medytacji nie należy z koncentracją gdyż są to 2 różne pojęcia. Nie mogę też znaleźć (chyba że się słabo starałem) Co robimy medytująć? siedzimy przez pół godziny nie myśląc o niczym? a koncentracja?. Proszę o odpowiedź, ale nie w sensie poszukaj tu czy tu. Chodzi mi o konkretne rzeczy, może macie strony jakieś z odpowiedzią na moje pytania. Za wszystkie cenne odpowiedzi szczerze Dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
allaboutlibra Posted June 8, 2009 Share Posted June 8, 2009 miałam jeszcze niedawno podobne problemy z identyfikacją ,czym jest właściwie medytacja i co powinnam robić, o czym myśleć...aż kiedyś się udało ,zaczęłam od oddychania. Po takiej serii połączonych oddechów odliczam do 10 powolutku i jestem w stanie odprężenia. Jeśli pojawiają się jakieś myśli, to na ogół dotyczą poszczególnych części ciała, przechodzę przez nie kolejno je rozluźniając i "dostarczając" im oddech. Już wiem ,ze nie ma "powinnam"-"nie powinnam" bo to blokuje. A co do definicji to mnie się wydaje na mój babski rozum ,że medytacja jest koncentracją na naszym wnętrzu, na tu i teraz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gemma46 Posted June 23, 2009 Share Posted June 23, 2009 tak to prawda pracuj tak dalej stosuj trening autogenny ksiazki autora J,H. Schultza tlumaczenie Aldona iJacek Mironskii inne ich ksiazki Sukces radosc zycia ; Terapia trzeciego tysiaclecia; Piramidy Horusa D.Harold Alke ; z powazaniem Gemma 46 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Przegrany Posted June 26, 2009 Share Posted June 26, 2009 Chomik SonyEricssonK770i das ist meine chomik:] poszukaj a znajdziesz w nim sciezke trwajaca 1h:](ja tez przy niej medytuje) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madia Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 Ja dopiero niedawno zaczęłam medytować. Nie powiem ,że jest łatwo (z resztą nikt nie mówił, że będzie). Na początku próbowałam nie myśleć o niczym ale skończyło się na tym, że jak tylko coś tam zaczęłam odczuwać mój umysł krzyczał: "Jupi! Udało się" i w tym momencie rozproszenie Teraz sobie siadam i liczę. Wyczytałam, że do 10 tylko, że jak sobie usiadłam i się zrelaksowałam to nawet nie wiedziałam kiedy doszłam do 24 Jakoś tak mechanicznie bardziej to liczenie mi szło. Szukam cały czas jakiejś metody no i ćwiczę. Ale teraz to nawet jestem po takiej medytacji zrelaksowana bo na początku to strasznie mnie to męczyło. No i wczoraj dodatkowo przy medytacji zaczęły mi się pojawiać pomysły na moje wytwory (choć w tym przypadku zmartwiona tym nie byłam) ale to chyba nie o to chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fiflip Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 madia, trening czyni mistrza. Jesteś na dobrej drodze, tam trzymaj. :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madia Posted July 10, 2009 Share Posted July 10, 2009 Dzięki fiflip Staram się nie zniechęcać i pracować dalej, tym bardziej, że jednak jakieś efekty są. Powolutku ale do celu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted July 12, 2009 Share Posted July 12, 2009 Elim przydatny do medytacji może okazać się program brainwave generator. Jest to program służący do wytwarzania dźwięków o określonej częstotliwości. W google wyszukasz pełno o nim. Ja mam natomiast inne pytanie. Czym w ogóle jest medytacja?? Medytacja z tej strony wynika że medytacja to koncentracja, tak przynajmniej ja to rozumiem. Z kolei na innej stronie wyczytałem że medytacji nie należy z koncentracją gdyż są to 2 różne pojęcia. Nie mogę też znaleźć (chyba że się słabo starałem) Co robimy medytująć? siedzimy przez pół godziny nie myśląc o niczym? a koncentracja?. Proszę o odpowiedź, ale nie w sensie poszukaj tu czy tu. Chodzi mi o konkretne rzeczy, może macie strony jakieś z odpowiedzią na moje pytania. Za wszystkie cenne odpowiedzi szczerze Dziękuję odpowiem tak :wszystko to są różne techniki: koncentracyjne ,relaksacyjne ,a medytacja przychodzi automatycznie ,kiedy nasz umysł jest zrelaksowany ,a nasze ciało, rozlużnione ,kiedy następnym razem nasz umysł będą zaprzątać natrętne myśli ,trzeba skoncentrować się na oddechu ,na dżwiękach jakiejś relaksującej muzyki ,na kartach tarota ,polecam :Osho Tarot Zen" lub prześledżić w wyobrażni całe ciało ,kładąc się lub siedząc w zaciszu własnego domu ,tak robimy aż poczujemy spokój,na ciele i w umyśle to jest właśnie stan medytacyjny ten spokój. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yogin Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Sahaja yoga jest wspaniałym sposobem na wyciszenie wewnętrznego zgiełku i osiągnięcie wewnętrznej ciszy która tak bardzo jest potrzebna każdemu z nas. Osiągnięcie tego stanu nie jest trudne . Na stronie Sahaja Yoga w Polsce - MEDYTACJA. Obudzenie Kundalini możecie się przekonać jak ten stan osiągnąć . Wykonując opisane tam doświadczenie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarna131415 Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Moja metoda polega na tym,ze siadam wygodnie,lub leze,tak,zeby energia przeplywala przez moje cialo i skupiam sie na kolejnych czesciach ciala,czyli zaczyman od malego palca i próbuje go rozluznic,pozniej przechodze do kolejntych palców,do nogi,go lydki,kolana itd,az dojde do glowy i wtedy czuje,ze moje cialo jest absolutnie zrelaksoane.Mam o tym sporo ksiazek poczytaj sobie: RapidShare: 1-CLICK Web hosting - Easy Filehosting Naprawde fajne-POLECAM! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Moja metoda polega na tym,ze siadam wygodnie,lub leze,tak,zeby energia przeplywala przez moje cialo i skupiam sie na kolejnych czesciach ciala,czyli zaczyman od malego palca i próbuje go rozluznic,pozniej przechodze do kolejntych palców,do nogi,go lydki,kolana itd,az dojde do glowy i wtedy czuje,ze moje cialo jest absolutnie zrelaksoane.Mam o tym sporo ksiazek poczytaj sobie:RapidShare: 1-CLICK Web hosting - Easy Filehosting Naprawde fajne,to medytacja wipassana o ile się nie mylę kturej nauczał Sidarta (budda) ja polecam tę stronę o kundalini ,to wielka siłqai warto ją znać : ROSE OF SHARON - STRONA GLOWNA warta poczytania strona polecam wszystkim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Regis_ Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Nie wiem czy ktoś to wcześniej pisał, ale mi o wiele lepiej medytuje się w tzw. pozycji wygodnej (tak w książce pisali) potocznie zwie się to siedzeniem po turecku, bo do kwiatu lotosu nie jestem wystarczająco rozciągnięta;p Aha, plecy koniecznie muszą być proste. pozdrawiam:* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
barra Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Pozycja wygodna to też na krześle. Z tym kręgosłupem to czasami jest trudno, i myśli się rozpraszają, żeby utrzymać go prosto. W nauce medytacji nie warto przywiązywać się do zasad, przynajmniej na początku, bo wielu się zniechęca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted August 27, 2009 Share Posted August 27, 2009 Jak ktos pisze o rozluznianiu po kolei to mi sie to straszne wydaje, ja poprostu siadam/klade sie wygodnie zamykam oczy i odliczam od 1 do 20 wizualizujac kazda liczbe ale odliczm i wizualizuje tylko wydychajac, lapiac oddach o niczym nie mysle jak juz wykonam te czynnosci to moge nawet z kims rozmawiac a jak otwieram oczy to koncze chyba mniej skomplikowane... Wczesniej ktos pytal czy medytacja to myslenie o niczym czy skupienie sie nad czyms wydje mi sie ,ze jak kto woli ja zazwyczaj wizualizuje wtedy las i siebie tam siedzacego czasem udaje mi sie wyłaczyc zmysly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 Ja polecam fajną stronę na temat medytacji ,wiele na ten temat polecam: Medytacja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jurema Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 Ja napisze z wlasnego doswiadczenia.Probowalam systematycznie jakis czas temu medytacji i czym bardziej tego chcialam ,tym gorsze wyniki.Z dnia na dzien wmawialam sobie oj,jutro bedzie lepiej ,ale nie bylo.Probowalam roznych metod,poczawszy od skupiania sie na oddechu,trzecim oku,wizualizacji i ciagle nic!Ciagle bylam rozproszona i ciagle jakby cos przszkadzalo mi osiagnac pozytywny cel.W koncu dalam sobie spokoj.Po jakims dosc dlugim czasie postanowilam sprobowac,ale juz z innym nastawieniem psychicznym i ?Za pierwszym razem sie udalo:)Cudny stan nie powiem.Mysle ze nalezy spokojnie podchodzic ,nie nastawiac oh,dzis musi sie udac bo chyba wtedy wlasnie to nastawienie nie pozwoli nam sie skoncentrowac na medytacji ,tylko ciagle w trakcie zastanawiamy sie (czy to juz ten stan)wtedy eliminuje on koncentracje.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Regis_ Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 Pozycja wygodna to też na krześle. Z tym kręgosłupem to czasami jest trudno, i myśli się rozpraszają, żeby utrzymać go prosto. W nauce medytacji nie warto przywiązywać się do zasad, przynajmniej na początku, bo wielu się zniechęca. Mi nie chodzi o zasady... po prostu jak tak siedzę to automatycznie mam pustkę w glowie i nie muszę sie oczyszczać z myśli, a kręgosłup po chwili sam się prostuje, nie myślę o tym;] każdy medytuje jak mu jest dobrze;] Ja napisze z wlasnego doswiadczenia.Probowalam systematycznie jakis czas temu medytacji i czym bardziej tego chcialam ,tym gorsze wyniki.Z dnia na dzien wmawialam sobie oj,jutro bedzie lepiej ,ale nie bylo.Probowalam roznych metod,poczawszy od skupiania sie na oddechu,trzecim oku,wizualizacji i ciagle nic!Ciagle bylam rozproszona i ciagle jakby cos przszkadzalo mi osiagnac pozytywny cel.W koncu dalam sobie spokoj.Po jakims dosc dlugim czasie postanowilam sprobowac,ale juz z innym nastawieniem psychicznym i ?Za pierwszym razem sie udalo:)Cudny stan nie powiem.Mysle ze nalezy spokojnie podchodzic ,nie nastawiac oh,dzis musi sie udac bo chyba wtedy wlasnie to nastawienie nie pozwoli nam sie skoncentrowac na medytacji ,tylko ciagle w trakcie zastanawiamy sie (czy to juz ten stan)wtedy eliminuje on koncentracje.Pozdrawiam. Ja jak zaczynałam czułam jedynie czakrę trzeciego oka, widać naturalnie mam ją jakoś rozwiniętą i żadnej innej. Od niedawna lekko czuję czakrę splotu słonecznego i gardłową... i myślałam że skoro nie odczuwam czakr to po prostu mam w sobie mało energii... do wczoraj.. medytowałam jak zawsze, potem poszłam spać w środku nocy obudziłam się... czułam niesamowite wibracje właśnie w okolicy czakr, próbowałam je zmniejszyć. nie dało sie.. po chwili nasiliły się z zaczęła mi sie lać krew z nosa, poszłam do łazienki, wróciłam i wibracje wcale nie ustały... dopiero po chwili było juz oK... ni wiem co spowodowało nagłe otwarcie się czakr i taki "bum" energetyczny ale więcej nie chce tego doświadczyć....:412yk9: 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jurema Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 Powiem szczerze ,ze tematyki czakr tylko lekko liznelam,wiec zaden expert zemnie.Ja podczas medytacji czulam dosc mocny ucisk jakby na przepone w sumie sama mnie zastanawia co to. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 Ja napisze z wlasnego doswiadczenia.Probowalam systematycznie jakis czas temu medytacji i czym bardziej tego chcialam ,tym gorsze wyniki.Z dnia na dzien wmawialam sobie oj,jutro bedzie lepiej ,ale nie bylo.Probowalam roznych metod,poczawszy od skupiania sie na oddechu,trzecim oku,wizualizacji i ciagle nic!Ciagle bylam rozproszona i ciagle jakby cos przszkadzalo mi osiagnac pozytywny cel.W koncu dalam sobie spokoj.Po jakims dosc dlugim czasie postanowilam sprobowac,ale juz z innym nastawieniem psychicznym i ?Za pierwszym razem sie udalo:)Cudny stan nie powiem.Mysle ze nalezy spokojnie podchodzic ,nie nastawiac oh,dzis musi sie udac bo chyba wtedy wlasnie to nastawienie nie pozwoli nam sie skoncentrowac na medytacji ,tylko ciagle w trakcie zastanawiamy sie (czy to juz ten stan)wtedy eliminuje on koncentracje.Pozdrawiam. Piszesz o tym tak ,ze moze sie to wydac jakims trudnym do osiagniecia celem choc z doswiadczenia wiem ,ze wystarczy usiasc, zamknac oczy, zrobic co trzeba i juz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jurema Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 Mafciek ,rozumiem ale to nie takie proste gdy przez mysl przebiega tysiace tematow,trudno sie skoncentrowac bo kazdy szmer Cie rozprasza.Ja bym nie powiedziala zamykam oczy i juz:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted August 28, 2009 Share Posted August 28, 2009 No ok ja tez tak mialem zanim pierwszy raz zasiadlem do medytacji nie umialem myslec o niczym tzn. chcac myslec o niczym to w glowie mialem straszny natlok mysli albo slowa chce myslec o niczym... Ale kiedy juz zrobilem pierwszy ktok to odrazu sie udalo ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Podstawą większości odmian medytacji jest praca z umysłem.Istnieją tu dwa główne (i przeciwstawne) sposoby wykonywania tej pracy: ■Medytacje zwrócone do wewnątrz - mają zwykle na celu zagłębienie się w swej osobowości, w celu dokonania zmian, wyciszenia lub wzmocnienia różnych jej aspektów, uzyskania pewnych odpowiedzi, lub wzajemnego uzgodnienia różnych elementów osobowości. Do tej grupy zaliczają się np. wszelkie techniki transowe, hipnotyczne, wizualizacyjne, mantry, tai-chi, joga. Czasem (szczególnie w przypadku transu i wizualizacji) są one wykonywane z zamkniętymi oczami. ■Medytacje zwrócone na zewnątrz - mają zwykle na celu zwiększenie czujności i poprawienie koncentracji oraz spontaniczności. Pozwalają żyć "tu i teraz" z mniejszym bagażem przeszłości i przyszłości. Do tej grupy zalicza się na przykład większość technik zen. Na ogół są wykonywane z otwartymi oczami. Wiele spośród medytacji z tej grupy można wykonywać w trakcie codziennych zajęć (istnieje nawet porzekadło: "zen jest twoim codziennym umysłem"). Pozycje medytacyjne Najbardziej rozwinięty system pozycji medytacyjnych napotykamy w jodze. W buddyzmie pozycje medytacyjne mają mniejsze znaczenie niż sposób pracy z umysłem. Siedząc w lotosie z rozbieganym umysłem uzyskamy mniej niż ćwicząc uważność w tłoku w tramwaju.Buddyzm proponuje następujące pozycje (w kolejności od najlepszej do najgorszej): lotos, półlotos, siad skrzyżny, przysiad na piętach, siedzenie na krześle, leżenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 ■Medytacje zwrócone do wewnątrz - mają zwykle na celu zagłębienie się w swej osobowości, w celu dokonania zmian, wyciszenia lub wzmocnienia różnych jej aspektów, uzyskania pewnych odpowiedzi, lub wzajemnego uzgodnienia różnych elementów osobowości. ■Medytacje zwrócone na zewnątrz - mają zwykle na celu zwiększenie czujności i poprawienie koncentracji oraz spontaniczności. Pozwalają żyć "tu i teraz" z mniejszym bagażem przeszłości i przyszłości. Wydaje mi sie ,ze moja medytacja mimo ,ze piszesz "(i przeciwstawne)" laczy te dwie odmiany jednoczesnie wycisza oraz "pozwala zyc z mniejszym bagażem przeszłości. Jednak to co pisze moze wynikac z tego ,ze czasem zastanawiam sie nad jakims problemem a czasem odpoczywam o niczym nie myslac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Wydaje mi sie ,ze moja medytacja mimo ,ze piszesz "(i przeciwstawne)" laczy te dwie odmiany jednoczesnie wycisza oraz "pozwala zyc z mniejszym bagażem przeszłości. Jednak to co pisze moze wynikac z tego ,ze czasem zastanawiam sie nad jakims problemem a czasem odpoczywam o niczym nie myslac. Właśnie tak ,dobrze to napisałeś . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Właśnie tak ,dobrze to napisałeś . Temu właśnie służy ,tworzenie mapy umysłu ,czyli zastanawianie się nad problemem ,wyrysowanie lub napisanie go i dopisanie różnch rodzajów rozwiązań ,itd, lub rysowanie mandali ,to też forma pracy z głębszą podświadomością -(forma medytacji). zatopienie się w mądrej lekturze ,ciekawym filmie czy inna forma twórczości która pochłania naszą uwagę ,to są także formy medytacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 (edited) zatopienie się w mądrej lekturze ,ciekawym filmie czy inna forma twórczości która pochłania naszą uwagę ,to są także formy medytacji. Hmm, nigdy tak na to nie spojrzalem ale to by moglo wyjasnic czemu ja osobiscie nie mialem problemow a shelma tak, od zawsze sporo czytalem a czasem nawet bylem prawie nieobecny tzn. nie moglem sie oderwac nawet jak jadlem obiad lub bylem sie zalatwic to nawet idac czy jedzac czytalem ;p jesli wiec byla to medytacja to bylem juz przygotowany do tej "wlasciwej" Edited August 29, 2009 by Mafciek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 od zawsze sporo czytalem a czasem nawet bylem prawie nieobecny tzn. nie moglem sie oderwac nawet jak jadlem obiad lub bylem sie zalatwic to nawet idac czy jedzac czytalem ;p jesli wiec byla to medytacja to bylem juz przygotowany do tej "wlasciwej" ,Nie miałem na myśli, mola książkowego,który czyta ,jedząc czy wykonując inne ważne czynności,ale jest to dobry trening koncentracji gdzie powinno się ,wykonywać ,tylko daną czynność z pełną uwagą ,nie będąc rozpraszanym przy tym . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Mola?! Huh, chodzilo mi o to ,ze nie moge sie oderwac ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Może żle się wyraziłem ,przepraszam ,ale napisałem ,że masz świetną koncentrację ,to dobre przygotowanie do medytacji . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 nie musisz przepraszac xD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.