Jump to content

Sposoby medytacji.


Chanti

Recommended Posts

Próbowałam medytować jednak nie bardzo mi to wychodziło. Cały czas cośmnie rozprasza, nie moge się skupićna jednej myśli. Może wiecie, znacie jakieś metody, aby lepiej się skupić?

Link to comment
Share on other sites

niewiem ja cisza moze rozpraszac...

proponuje na początek nieskupiać sie na jednej myśli tylko myśleć o rzeczach przyjemnych które Cie w życiu spotkały, nie skupiaj sie na czyms konkretnym, poprostu myśl o wszystkich miłych przeżyciach

 

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

mam pytanie odnosnie sluchania nagran np Ewa May - czy nalezy to sluchac np wybieram sobie jedna sciezke ktora trwa 30minut i slucham jej codziennie rano. Czy tez trzeba sluchac wszystkigo od razu ....

 

Woogole jak sie ma te kasety z nagraniami jak sie je slucha ...

 

jestem zielona w temacie wiec prosze o pomo

 

Mam np kilka nagran Ewy May ... ale nie wiem ktore wybrac i jak czesto sluchac

 

pozdrawiam

 

Dziekuje

Link to comment
Share on other sites

Guest Jurema

Mam podobny problem.Probuje roznych technik,szukajac odpowiedniej dla mnie.Na poczatku probowalam skupiajac sie na trzecim oku,bez rezultatu.Potem przy pomocy wizualizacji,rowniez efekt marny.Ostatnio skupiam sie na wlasnym oddechu i powiem szczerze ,ze coraz wieksze efety osiagam.Wiem ze jeszcze dluga droga przedemna ,ale systematyczne cwiczenia maga dac tylko pozytywny efekt.

Link to comment
Share on other sites

Chanti,

Po pierwsze nie traktuj medytacji jak zadania, które trzeba wykonać poprawnie, bo nie o to chodzi :) Mogę Ci poradzić jak medytować na podstawie mojego sposobu. Oczywiście różni ludzie mają różne sposoby:)

Połóż się najlepiej wygodnie i skup na tym by rozluźnić wszystkie mięśnie. Możesz skupiać się po kolei na różnych częściach ciała i je rozluźniać. Pozwól by twoje myśli błądziły w różnych kierunkach, daj im wolność, postaraj się tylko przestawać myśleć o negatywnych rzeczach. W pewnym momencie przekonasz się, że w zasadzie nie myślisz już o niczym konkretnym, jesteś skupiona 'do wewnątrz' :) I to jest to! :)

Natomiast możesz poszukać jakiejś muzyki relaksacyjnej, koniecznie bez słów, która będzie sobie leciała cichutko w tle i będziesz mogła się w nią wsłuchiwać.

Istnieją też medytacje w formie mp3 gdzie jakiś przyjazny głos wspomaga Cię afirmacjami albo opowiada Ci o tym co w danej chwili robić żeby znaleźć się w stanie relaksu. Od Ciebie zależy jaki rodzaj takiej mp3 wybierzesz i ile razy będziesz chciała słuchać jednej wersji :)

 

Fatimma,

Nikt nie powie Ci ile czego słychać, a przynajmniej moim zdaniem nie powinien. Kieruj się swoimi potrzebami. Zastanów się które nagranie wydaje Ci się w danym momencie najlepszym wyborem i słuchaj tyle razy i tak często ile tylko chcesz. Nic wbrew sobie :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

masakra..

kiedys podczas medytacji, wypowiedzialem slowa w jezyku blizszym mi niz ojczysty (mowie tutaj o angielskim), wzialem wdech i wypuszczajac powietrze poczulem niesamowite cieplo, nieporownywalne z niczym co wczesniej czulem.

laczylem sie wtedy z dwiema osobami.. zastanawiam sie czy jest mozliwe ze wplynalem na nie ?

to bylo ponad rok temu.. pozniej mialem przerwe i moj umysl bardzo powoli wracal do dawnego funkcjonowania.. nigdy nie udalo mi sie tego powtorzyc.

Link to comment
Share on other sites

Spróbujcie ze świecą. Świeca około metr od Ciebie. Lekko zmrużyć oczy. Staraj zobaczyć aurę płomienia. Na początek licz oddechy. Przy wdechu jeden-wydech. Przy następnym wdechu dwa-wydech. Rób to po woli. Twoje myśli są jak chmury widzisz jak płyną po niebie, ale się nie angażujesz, jesteś tylko obserwatorem. Licz do dziesięciu i od nowa. Na początek wystarczy.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Mam pytanie czy poda mi ktoś przykłady ścieżek dźwiękowych odpowiednich do medytacji?

Jestem wielkim fanem muzyki reggae która często nazywana jest muzyką relaksacyjną czy jest ona odpowiednia?

Link to comment
Share on other sites

Elim przydatny do medytacji może okazać się program brainwave generator. Jest to program służący do wytwarzania dźwięków o określonej częstotliwości. W google wyszukasz pełno o nim.

 

Ja mam natomiast inne pytanie. Czym w ogóle jest medytacja?? Medytacja z tej strony wynika że medytacja to koncentracja, tak przynajmniej ja to rozumiem. Z kolei na innej stronie wyczytałem że medytacji nie należy z koncentracją gdyż są to 2 różne pojęcia. Nie mogę też znaleźć (chyba że się słabo starałem) Co robimy medytująć? siedzimy przez pół godziny nie myśląc o niczym? a koncentracja?. Proszę o odpowiedź, ale nie w sensie poszukaj tu czy tu. Chodzi mi o konkretne rzeczy, może macie strony jakieś z odpowiedzią na moje pytania. Za wszystkie cenne odpowiedzi szczerze Dziękuję

Link to comment
Share on other sites

miałam jeszcze niedawno podobne problemy z identyfikacją ,czym jest właściwie medytacja i co powinnam robić, o czym myśleć...aż kiedyś się udało ,zaczęłam od oddychania. Po takiej serii połączonych oddechów odliczam do 10 powolutku i jestem w stanie odprężenia. Jeśli pojawiają się jakieś myśli, to na ogół dotyczą poszczególnych części ciała, przechodzę przez nie kolejno je rozluźniając i "dostarczając" im oddech. Już wiem ,ze nie ma "powinnam"-"nie powinnam" bo to blokuje. A co do definicji to mnie się wydaje na mój babski rozum ,że medytacja jest koncentracją na naszym wnętrzu, na tu i teraz.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

tak to prawda pracuj tak dalej stosuj trening autogenny ksiazki autora J,H. Schultza tlumaczenie Aldona iJacek Mironskii inne ich ksiazki Sukces radosc zycia ; Terapia trzeciego tysiaclecia; Piramidy Horusa D.Harold Alke ; z powazaniem Gemma 46

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja dopiero niedawno zaczęłam medytować. Nie powiem ,że jest łatwo (z resztą nikt nie mówił, że będzie). Na początku próbowałam nie myśleć o niczym ale skończyło się na tym, że jak tylko coś tam zaczęłam odczuwać mój umysł krzyczał: "Jupi! Udało się" i w tym momencie rozproszenie :( Teraz sobie siadam i liczę. Wyczytałam, że do 10 tylko, że jak sobie usiadłam i się zrelaksowałam to nawet nie wiedziałam kiedy doszłam do 24 :( Jakoś tak mechanicznie bardziej to liczenie mi szło. Szukam cały czas jakiejś metody no i ćwiczę. Ale teraz to nawet jestem po takiej medytacji zrelaksowana bo na początku to strasznie mnie to męczyło. No i wczoraj dodatkowo przy medytacji zaczęły mi się pojawiać pomysły na moje wytwory (choć w tym przypadku zmartwiona tym nie byłam) ale to chyba nie o to chodzi.

Link to comment
Share on other sites

Elim przydatny do medytacji może okazać się program brainwave generator. Jest to program służący do wytwarzania dźwięków o określonej częstotliwości. W google wyszukasz pełno o nim.

 

Ja mam natomiast inne pytanie. Czym w ogóle jest medytacja?? Medytacja z tej strony wynika że medytacja to koncentracja, tak przynajmniej ja to rozumiem. Z kolei na innej stronie wyczytałem że medytacji nie należy z koncentracją gdyż są to 2 różne pojęcia. Nie mogę też znaleźć (chyba że się słabo starałem) Co robimy medytująć? siedzimy przez pół godziny nie myśląc o niczym? a koncentracja?. Proszę o odpowiedź, ale nie w sensie poszukaj tu czy tu. Chodzi mi o konkretne rzeczy, może macie strony jakieś z odpowiedzią na moje pytania. Za wszystkie cenne odpowiedzi szczerze Dziękuję

 

odpowiem tak :wszystko to są różne techniki: koncentracyjne ,relaksacyjne ,a medytacja przychodzi automatycznie ,kiedy nasz umysł jest zrelaksowany ,a nasze ciało, rozlużnione ,kiedy następnym razem nasz umysł będą zaprzątać natrętne myśli ,trzeba skoncentrować się na oddechu ,na dżwiękach jakiejś relaksującej muzyki ,na kartach tarota ,polecam :Osho Tarot Zen" lub prześledżić w wyobrażni całe ciało ,kładąc się lub siedząc w zaciszu własnego domu ,tak robimy aż poczujemy spokój,na ciele i w umyśle to jest właśnie stan medytacyjny ten spokój.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Moja metoda polega na tym,ze siadam wygodnie,lub leze,tak,zeby energia przeplywala przez moje cialo i skupiam sie na kolejnych czesciach ciala,czyli zaczyman od malego palca i próbuje go rozluznic,pozniej przechodze do kolejntych palców,do nogi,go lydki,kolana itd,az dojde do glowy i wtedy czuje,ze moje cialo jest absolutnie zrelaksoane.Mam o tym sporo ksiazek poczytaj sobie:

RapidShare: 1-CLICK Web hosting - Easy Filehosting

Naprawde fajne-POLECAM!

Link to comment
Share on other sites

Moja metoda polega na tym,ze siadam wygodnie,lub leze,tak,zeby energia przeplywala przez moje cialo i skupiam sie na kolejnych czesciach ciala,czyli zaczyman od malego palca i próbuje go rozluznic,pozniej przechodze do kolejntych palców,do nogi,go lydki,kolana itd,az dojde do glowy i wtedy czuje,ze moje cialo jest absolutnie zrelaksoane.Mam o tym sporo ksiazek poczytaj sobie:

RapidShare: 1-CLICK Web hosting - Easy Filehosting

Naprawde fajne,to medytacja wipassana o ile się nie mylę kturej nauczał Sidarta (budda) ja polecam tę stronę o kundalini ,to wielka siłqai warto ją znać :

ROSE OF SHARON - STRONA GLOWNA

warta poczytania strona polecam wszystkim.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Nie wiem czy ktoś to wcześniej pisał, ale mi o wiele lepiej medytuje się w tzw. pozycji wygodnej (tak w książce pisali) potocznie zwie się to siedzeniem po turecku, bo do kwiatu lotosu nie jestem wystarczająco rozciągnięta;p Aha, plecy koniecznie muszą być proste.

 

pozdrawiam:*

Link to comment
Share on other sites

Pozycja wygodna to też na krześle.

Z tym kręgosłupem to czasami jest trudno, i myśli się rozpraszają, żeby utrzymać go prosto.

W nauce medytacji nie warto przywiązywać się do zasad, przynajmniej na początku, bo wielu się zniechęca.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mafciek

Jak ktos pisze o rozluznianiu po kolei to mi sie to straszne wydaje, ja poprostu siadam/klade sie wygodnie zamykam oczy i odliczam od 1 do 20 wizualizujac kazda liczbe ale odliczm i wizualizuje tylko wydychajac, lapiac oddach o niczym nie mysle jak juz wykonam te czynnosci to moge nawet z kims rozmawiac a jak otwieram oczy to koncze chyba mniej skomplikowane... Wczesniej ktos pytal czy medytacja to myslenie o niczym czy skupienie sie nad czyms wydje mi sie ,ze jak kto woli ja zazwyczaj wizualizuje wtedy las i siebie tam siedzacego czasem udaje mi sie wyłaczyc zmysly ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest Jurema

Ja napisze z wlasnego doswiadczenia.Probowalam systematycznie jakis czas temu medytacji i czym bardziej tego chcialam ,tym gorsze wyniki.Z dnia na dzien wmawialam sobie oj,jutro bedzie lepiej ,ale nie bylo.Probowalam roznych metod,poczawszy od skupiania sie na oddechu,trzecim oku,wizualizacji i ciagle nic!Ciagle bylam rozproszona i ciagle jakby cos przszkadzalo mi osiagnac pozytywny cel.W koncu dalam sobie spokoj.Po jakims dosc dlugim czasie postanowilam sprobowac,ale juz z innym nastawieniem psychicznym i ?Za pierwszym razem sie udalo:)Cudny stan nie powiem.Mysle ze nalezy spokojnie podchodzic ,nie nastawiac oh,dzis musi sie udac bo chyba wtedy wlasnie to nastawienie nie pozwoli nam sie skoncentrowac na medytacji ,tylko ciagle w trakcie zastanawiamy sie (czy to juz ten stan)wtedy eliminuje on koncentracje.Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Pozycja wygodna to też na krześle.

Z tym kręgosłupem to czasami jest trudno, i myśli się rozpraszają, żeby utrzymać go prosto.

W nauce medytacji nie warto przywiązywać się do zasad, przynajmniej na początku, bo wielu się zniechęca.

 

Mi nie chodzi o zasady... po prostu jak tak siedzę to automatycznie mam pustkę w glowie i nie muszę sie oczyszczać z myśli, a kręgosłup po chwili sam się prostuje, nie myślę o tym;] każdy medytuje jak mu jest dobrze;]

 

 

 

Ja napisze z wlasnego doswiadczenia.Probowalam systematycznie jakis czas temu medytacji i czym bardziej tego chcialam ,tym gorsze wyniki.Z dnia na dzien wmawialam sobie oj,jutro bedzie lepiej ,ale nie bylo.Probowalam roznych metod,poczawszy od skupiania sie na oddechu,trzecim oku,wizualizacji i ciagle nic!Ciagle bylam rozproszona i ciagle jakby cos przszkadzalo mi osiagnac pozytywny cel.W koncu dalam sobie spokoj.Po jakims dosc dlugim czasie postanowilam sprobowac,ale juz z innym nastawieniem psychicznym i ?Za pierwszym razem sie udalo:)Cudny stan nie powiem.Mysle ze nalezy spokojnie podchodzic ,nie nastawiac oh,dzis musi sie udac bo chyba wtedy wlasnie to nastawienie nie pozwoli nam sie skoncentrowac na medytacji ,tylko ciagle w trakcie zastanawiamy sie (czy to juz ten stan)wtedy eliminuje on koncentracje.Pozdrawiam.

 

Ja jak zaczynałam czułam jedynie czakrę trzeciego oka, widać naturalnie mam ją jakoś rozwiniętą i żadnej innej. Od niedawna lekko czuję czakrę splotu słonecznego i gardłową... i myślałam że skoro nie odczuwam czakr to po prostu mam w sobie mało energii... do wczoraj.. medytowałam jak zawsze, potem poszłam spać w środku nocy obudziłam się... czułam niesamowite wibracje właśnie w okolicy czakr, próbowałam je zmniejszyć. nie dało sie.. po chwili nasiliły się z zaczęła mi sie lać krew z nosa, poszłam do łazienki, wróciłam i wibracje wcale nie ustały... dopiero po chwili było juz oK... ni wiem co spowodowało nagłe otwarcie się czakr i taki "bum" energetyczny ale więcej nie chce tego doświadczyć....:412yk9:

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Guest Jurema

Powiem szczerze ,ze tematyki czakr tylko lekko liznelam,wiec zaden expert zemnie.Ja podczas medytacji czulam dosc mocny ucisk jakby na przepone w sumie sama mnie zastanawia co to.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mafciek
Ja napisze z wlasnego doswiadczenia.Probowalam systematycznie jakis czas temu medytacji i czym bardziej tego chcialam ,tym gorsze wyniki.Z dnia na dzien wmawialam sobie oj,jutro bedzie lepiej ,ale nie bylo.Probowalam roznych metod,poczawszy od skupiania sie na oddechu,trzecim oku,wizualizacji i ciagle nic!Ciagle bylam rozproszona i ciagle jakby cos przszkadzalo mi osiagnac pozytywny cel.W koncu dalam sobie spokoj.Po jakims dosc dlugim czasie postanowilam sprobowac,ale juz z innym nastawieniem psychicznym i ?Za pierwszym razem sie udalo:)Cudny stan nie powiem.Mysle ze nalezy spokojnie podchodzic ,nie nastawiac oh,dzis musi sie udac bo chyba wtedy wlasnie to nastawienie nie pozwoli nam sie skoncentrowac na medytacji ,tylko ciagle w trakcie zastanawiamy sie (czy to juz ten stan)wtedy eliminuje on koncentracje.Pozdrawiam.

Piszesz o tym tak ,ze moze sie to wydac jakims trudnym do osiagniecia celem choc z doswiadczenia wiem ,ze wystarczy usiasc, zamknac oczy, zrobic co trzeba i juz...

Link to comment
Share on other sites

Guest Jurema

Mafciek ,rozumiem ale to nie takie proste gdy przez mysl przebiega tysiace tematow,trudno sie skoncentrowac bo kazdy szmer Cie rozprasza.Ja bym nie powiedziala zamykam oczy i juz:)))

Link to comment
Share on other sites

Guest Mafciek

No ok ja tez tak mialem zanim pierwszy raz zasiadlem do medytacji nie umialem myslec o niczym tzn. chcac myslec o niczym to w glowie mialem straszny natlok mysli albo slowa chce myslec o niczym... Ale kiedy juz zrobilem pierwszy ktok to odrazu sie udalo ;p

Link to comment
Share on other sites

Podstawą większości odmian medytacji jest praca z umysłem.Istnieją tu dwa główne (i przeciwstawne) sposoby wykonywania tej pracy:

■Medytacje zwrócone do wewnątrz - mają zwykle na celu zagłębienie się w swej osobowości, w celu dokonania zmian, wyciszenia lub wzmocnienia różnych jej aspektów, uzyskania pewnych odpowiedzi, lub wzajemnego uzgodnienia różnych elementów osobowości. Do tej grupy zaliczają się np. wszelkie techniki transowe, hipnotyczne, wizualizacyjne, mantry, tai-chi, joga. Czasem (szczególnie w przypadku transu i wizualizacji) są one wykonywane z zamkniętymi oczami.

■Medytacje zwrócone na zewnątrz - mają zwykle na celu zwiększenie czujności i poprawienie koncentracji oraz spontaniczności. Pozwalają żyć "tu i teraz" z mniejszym bagażem przeszłości i przyszłości. Do tej grupy zalicza się na przykład większość technik zen. Na ogół są wykonywane z otwartymi oczami. Wiele spośród medytacji z tej grupy można wykonywać w trakcie codziennych zajęć (istnieje nawet porzekadło: "zen jest twoim codziennym umysłem").

 

 

Pozycje medytacyjne

Najbardziej rozwinięty system pozycji medytacyjnych napotykamy w jodze.

W buddyzmie pozycje medytacyjne mają mniejsze znaczenie niż sposób pracy z umysłem. Siedząc w lotosie z rozbieganym umysłem uzyskamy mniej niż ćwicząc uważność w tłoku w tramwaju.Buddyzm proponuje następujące pozycje (w kolejności od najlepszej do najgorszej): lotos, półlotos, siad skrzyżny, przysiad na piętach, siedzenie na krześle, leżenie.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mafciek

■Medytacje zwrócone do wewnątrz - mają zwykle na celu zagłębienie się w swej osobowości, w celu dokonania zmian, wyciszenia lub wzmocnienia różnych jej aspektów, uzyskania pewnych odpowiedzi, lub wzajemnego uzgodnienia różnych elementów osobowości.

■Medytacje zwrócone na zewnątrz - mają zwykle na celu zwiększenie czujności i poprawienie koncentracji oraz spontaniczności. Pozwalają żyć "tu i teraz" z mniejszym bagażem przeszłości i przyszłości.

 

Wydaje mi sie ,ze moja medytacja mimo ,ze piszesz "(i przeciwstawne)" laczy te dwie odmiany jednoczesnie wycisza oraz "pozwala zyc z mniejszym bagażem przeszłości. Jednak to co pisze moze wynikac z tego ,ze czasem zastanawiam sie nad jakims problemem a czasem odpoczywam o niczym nie myslac.

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi sie ,ze moja medytacja mimo ,ze piszesz "(i przeciwstawne)" laczy te dwie odmiany jednoczesnie wycisza oraz "pozwala zyc z mniejszym bagażem przeszłości. Jednak to co pisze moze wynikac z tego ,ze czasem zastanawiam sie nad jakims problemem a czasem odpoczywam o niczym nie myslac.

 

Właśnie tak ,dobrze to napisałeś .:_okok:

Link to comment
Share on other sites

Właśnie tak ,dobrze to napisałeś .:_okok:

 

Temu właśnie służy ,tworzenie mapy umysłu ,czyli zastanawianie się nad problemem ,wyrysowanie lub napisanie go i dopisanie różnch rodzajów rozwiązań ,itd,

 

lub rysowanie mandali ,to też forma pracy z głębszą podświadomością -(forma medytacji).

 

zatopienie się w mądrej lekturze ,ciekawym filmie czy inna forma twórczości która pochłania naszą uwagę ,to są także formy medytacji.

Link to comment
Share on other sites

Guest Mafciek
zatopienie się w mądrej lekturze ,ciekawym filmie czy inna forma twórczości która pochłania naszą uwagę ,to są także formy medytacji.

Hmm, nigdy tak na to nie spojrzalem ale to by moglo wyjasnic czemu ja osobiscie nie mialem problemow a shelma tak, od zawsze sporo czytalem a czasem nawet bylem prawie nieobecny tzn. nie moglem sie oderwac nawet jak jadlem obiad lub bylem sie zalatwic to nawet idac czy jedzac czytalem ;p jesli wiec byla to medytacja to bylem juz przygotowany do tej "wlasciwej"

Edited by Mafciek
Link to comment
Share on other sites

od zawsze sporo czytalem a czasem nawet bylem prawie nieobecny tzn. nie moglem sie oderwac nawet jak jadlem obiad lub bylem sie zalatwic to nawet idac czy jedzac czytalem ;p jesli wiec byla to medytacja to bylem juz przygotowany do tej "wlasciwej"

 

,Nie miałem na myśli, mola książkowego,który czyta ,jedząc czy wykonując inne ważne czynności,ale jest to dobry trening koncentracji gdzie powinno się ,wykonywać ,tylko daną czynność z pełną uwagą ,nie będąc rozpraszanym przy tym .

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...