farma, straszne koty, zabójstwa i strach

[satyrek]

Dziwny, straszny sen:

 

Jechałem ze znajomymi samochodem polną drogą na farmę, na której we śnie mieszkali moi rodzice (na co dzień mieszkam z rodzicami w mieście), w celu jakiejś rozrywki - nie pamiętam jakiej.

 

Na miejscu okazało się, że rodzice, którzy mają małego kotka znaleźli jeszcze jednego kota - przybłędę, którym postanowili się zaopiekować. I tu zaczęło się robić dziwnie, bo okazało się że przygarnięty kot bardzo szybko rośnie, i zaczynają się u niego uwidaczniać dziwne ptasie cechy. M. in. chodził na tylnych łapach, wydłużył mu się pysk i stał się drapieżny jak jakiś orzeł (nie wiem skąd miałem te "ptasie" skojarzenie z jego drapieżnością).

 

Nagle, nie wiadomo skąd, takich kotów zrobiło się dużo więcej i zaczęły zagrażać ludziom. Poruszały się jak ptaki - tzn. w grupkach i ciężko było natknąć się na samotnego kota.

 

Dalej pamiętam strzępy: te dziwne koty zabiły i zjadły dwóch, nieznanych mi, grubych ludzi, którzy się im nawinęli. Ponadto, z tego co pamiętam, cała rodzina chroniła małego kotka przed ptako-kotami w taki sposób, żeby w taki sposób, aby bestie nie zorientowały się, że w domu jest mały kociak i tak, żeby mały kociak, który był świadomy i ciekawy obecności potworów nie wymknął się i ich nie zobaczył/nie dał się zobaczyć.

 

Sen, lekko mówiąc totalnie p********y

[kikizmora]

moze zyjesz ostatnio w stanie zagrozenia, np silny stres, zawiodles sie na bliskich, utraciles wiare w ludzi

wg maly kotek symbolizuje ciebie, podswiadomie pragniesz aby ktos cie obronil przed straszna rzeczywistoscia, moze boisz sie ze rowniez zamienisz sie w taka ''harpie'' i utracisz wartosci ktore wpoili ci rodzice..