Pytanie/zdolnosc

[Przegrany]

Nie wiem gdzie mialem to umiescic wiec to tu dalem...

 

Chodzi mi o osoby ktore wroza ludziom z rak z uczu i innych tego typu rzeczy. Czy tacy ludzie maja zdlonosc czytania/powiedzenia nam jakie sa nasze predyspozycjie, co umiemy najlepiej, czy drzemie w nas zlo itp.

 

Chodzi mi o ogolna rozmowe i po jakims czase zadam pytanie.

[beniek88]

Nie wiem gdzie mialem to umiescic wiec to tu dalem...

 

Chodzi mi o osoby ktore wroza ludziom z rak z uczu i innych tego typu rzeczy. Czy tacy ludzie maja zdlonosc czytania/powiedzenia nam jakie sa nasze predyspozycjie, co umiemy najlepiej, czy drzemie w nas zlo itp.

 

Chodzi mi o ogolna rozmowe i po jakims czase zadam pytanie.

 

Jest nowy dział chiromancja, tam nadaje się ten temat, mówi o wróżeniu z rąk... tak też sa opracowane tego typu sprawy więc sam możesz sobie odczytać znaki na dłoni... pozdrawiam

[Afuredasu]

A ja mam ciekawe pytanie. Otóż słyszeliście pewnie o ludziach umiejących wyleczyć człowieka albo zobaczyć na co jest chory. Gdy byłam małą w mieście byli "cudotwórcy" i gdy jeden spojrzał mi na rękę i od razu zauważył silną alergię. (nie było na mnie widać żadnych jej oznak więc nie mógł mjej rozpoznać patrząc na mnie). Gdy zaczął mnie leczyć, poczułam pieczenie w głowie, ale wystraszyłam się i powiedzałam że już wszystko dobrze. Przez parę dni później nie odczuwałam oznak alergii.

pytanie: jak oni to zrobili???

[beniek88]

Miałem kiedyś do czynienia z kobietą która odczytywała choroby z tęczówki oka pacjenta, to nie była żadna wróżka/jasnowidz tylko lekarz, miała tytuł doktora, skończyła akademie medyczną... po oznakach na skórze tez mozna wyczytać choroby, alergie, ale jak to wyleczył (i czy on to wyleczył!!??) to nie wiem, przeciez równie dobrze sama mogłas sobie z tym poradzic przez efekt placebo

[Afuredasu]

Więc tak dużo osób ktrych leczyli mówili że im przeszło. Mnie piekło w głowie jak ten człowiek mówił coś żeby szatan mnie zostawił itd. Miał skończyć jak przestanie mnie piec, ale troche to trwało no i byłam małą to miałam gdzieś tą sprawę i powiedziałam, że już przestało. Potem przez kilka dni nie odczuwałąm oznak alergii

[roseflame]

Nie wiem jak ten człowiek to zrobił.

Wiem jak ja bym to zrobiła.

 

Polecam Ci książkę: Louise L. Hay - Lecz swoje ciało.

 

Ale proponuję, żebyś w leczeniu alergii nie doszukiwała się wypędzania diabła.

:icon_smile2:

[caliah]

Ale proponuję, żebyś w leczeniu alergii nie doszukiwała się wypędzania diabła.

 

Rose,

ja byłabym bardzo ostrożna z takimi stwierdzeniami.

W Biblii, gdy Jezus uleczał ludzi i wypędzał złe duchy, za każdym razem powtarzał idź i nie grzesz więcej.

Wiele razy spotkałam się ze stwierdzeniem, że choroby ciała biorą się z choroby duszy, która nie zawsze jest zawiniona przez człowieka.

Ten świat jest bardzo skomplikowany. I nie zawsze to, co jest wypędzane jest od razu diabłem. Mamy wokół siebie sporo bytów astralnych w postaci demonów i duchów różnego rodzaju.

Jeżeli ów uzdrowiciel, który być może był charyzmatykiem otrzymał informacje o rodzju dolegliwości, to z pewnością czuł również przyczynę lub to co te dolegliwości prowokowało. A skoro ustąpiły, choć tylko czasowo (bo modlitwy nie zostały zakończone w sposób prawidłowy), to wydaje mi się, że kierunek jego działania był właściwy.

[roseflame]

Właśnie dlatego poleciłam książkę, która pomoże spojrzeć na alergię inaczej.

Każda choroba wynika z naszych wcześniejszych i teraźniejszych doświadczeń, myślokształtów i wszystkiego co się do nas podczepi.

I stąd moja podpowiedź co do lektury.

Pozwoli ona Afuredasu, się zastanowić i przepracować to, co nie jest dokończone.

Żeby dziewczyna zrobiła coś od siebie i dla siebie, a nie czekała na mannę z nieba.

Bo dopiero to co sama uzyska, w swoim rozwoju doceni pełnym sercem i rozumem.

 

A mówiąc o nie doszukiwaniu się tam diabła, mówię to z pełnym zaufaniem do swojej wiedzy.

[Przegrany]

tak nawiasem zapytam sie:] czy jest taka osoba na dolnymslasku co potrafi cos takiego zrobic?