MoKo Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 Wczoraj a raczej ostatniej nocy poszlam spac pozno (jak zawsze) zgasilam wszystkie swiatla gdzie zawsze zostawiam wlaczona lampke ale coz nie tym razem. Ciezko bylo mi zasnac, bladzilam myslami ale w koncu zasnelam ale nie tak do konca slyszalam dzwiek dzwoneczkow na podworku, szum wiatru i odglosy przejezdzajacych aut. W pewnym momencie czuje jak mnie cos dusi, usilnie dusi jak by ktos trzymal cos na mojej szyji i ciagnie mnie, z lozka na korytarz do schodow nie moglam nic zrobic bardzo chcialam zeby to przestalo mnie dusic Zpojrzalam w dol i myslam zaraz spadne z tych schodow i czulam ze to cos chce zebym spadla i zaczelam sie powoli budzic tzn to cos opuscilo mnie i przestalo dusic. obudzilam sie w lozku tak jak zasnelam. bylam niesamowicie przestraszona zaraz szybko caly pacierz odmowilam. Serio bylo ostro, wystraszylam sie co to moze znaczyc? Jakis demon czy cos innego? Wiedzialam ze bylo to cos zlego, poprostu czulam zlo i strach. I to byl SEN NA JAWIE. Prosze o kilka slow ma ten temat moze ktos przezyl cos podobnego. Pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest luk82 Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 to co ci sie przydarzylo bylo calkiem podobne do mojego http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-snie-i-snieniu/3072-uczucie-spadania-w-trakcie-zasypiania-4.html#post54696 tu jest wspomniane na ten temat Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 Być może w tym temacie również znajdziesz jakieś pomocne odpowiedzi: http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-snie-i-snieniu/3070-paraliz-senny.html Pozdrawiam serdecznie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Domi_ Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 Ja miałam sen, że leże w łóżku i patrzę na firankę przy podłodze a tam kumulowała się czerń była coraz czarniejsza i coraz większa -rosła w siłę i w pewnym momencie czułam ze coś mnie dusi i ściska mocno klatkę -pochwali obudziłam się patrząc w ten właśnie punkt, co we śnie. Serce waliło i byłam zmęczona i spocona. Często miewam paraliż senny (kiedyś częściej)albo coś rodzaju łomotu w głowie, gdy przechodzę w stan snu, łomot mnie wybudza i jest bardzo nieprzyjemny,jak nie zmienię pozycji łomot się powtarza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts