Skocz do zawartości

Złe emocje w miejscu zamieszkania


Lolek86

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Miło mi napisać pierwszy pościk na tym forum, ale do rzeczy! :)

 

 

Chciałbym się dowiedzieć, czy istnieje jakaś metoda zbadania lub poczucia głębiej jakie emocje panują w danym miejscu? Oraz, czy jest możliwość np. oczyszczenia danego miejsca z tego typu emocji pomimo, że mogły one tu być zapamiętane z te min. 100 lat? Numer domu to 252.

 

Mianowicie u mnie w rodzinie po stronie matki przeszło cos takiego, ze niektóre osoby miały kontakt ze zmarłymi przez sen, mnie intuicja ratowała od utraty oka, być może od śmierci dwukrotnie?

I po pewnym czasie zacząłem samowolnie popadać w dołki, co wydało mi się mega dziwnie, jak na mega pozytywnie zakręconą, rozpaloną ósemkę. Później wykryłęm, że mam kandydoze, nastapiłą deprecha i zamrożenie uczuć, był moment nawet taki, że rodzice mnie się bali, nawet mój pies się mnie bał, co zresztą widziałem po jego oczach w takim złym stanie psychicznym się znajdywałem.

Powoli wychodziłem z deprechy, ale pomiędzy afirmacjami przeszła mi przez myśl, wyobrażenie pokoju w domu z towarzyszącą emocją takiej wolności i powoli zacząłem rozumieć, że coś tu nie tak jest z miejscem zamieszkania.

Porozmawiałem z matulą o tym i wyszło, że walczyła po przyjściu tu gdy wyszła za mąż z deprechą z 15 lat, pokonała dzięki modlitwie i książkom. Dużo jej wdała się teściowa we znaki, a tata pomimo dobrego serca nie zawsze jej był w stanie pomóc!

I ogólnie po głębszej rozmowie wyszło na jaw jakie tu panowały negatywne emocje. Złośliwość, prześmiewca, chęć kontrolowania innych...

 

I chciałbym spróbować oczyścić chociaż mój pokój, póki nie uzbieram odpowiedniej kwoty na wyprowadzkę. Mam takie dziwne uczucie blokady?

A i nawet kiedyś siorka sama mi powiedziała, czy nie czuję tego zimna, tej pustki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczyścić można wszytko, tylko osoby w depresji najpierw muszą posprzątać bałagan panujący w głowie, inaczej takie działanie przyniesie gorszy skutek od zamierzonego. A tak na początek to przyjrzyj się swojemu pokojowi, meblom, kolorowi ścian. Ja kiedyś uległam modzie i zafundowałam sobie czarne meble i błękit ścian. Pokój mnie przytłaczał i był nieprzyjemny ....wywaliłam wszystko( zwłaszcza wszystkie niepotrzebne pierdółki i łapacze kurzu, meble też) zmieniłam cały wystrój i co okazało się, że ludzie zaczęli mnie chętnie odwiedzać a i jak poczułam się szczęśliwsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...