agnsta Napisano 21 Maja 2013 Udostępnij Napisano 21 Maja 2013 Witam, śnił mi się dziś facet w którym jestem strasznie zakochana (nie jesteśmy jeszcze parą). Byliśmy w pokoju, on bawił się z jakim dzieckiem nagle ktoś powiedział mi, żebym go złapała, on wstał śmiejąc się zaczął uciekać, ja zaczęłam go gonić, schował się w innym pokoju za drzwiami szafy, znalazłam go i powiedziałam: łapać cię czy nie, nic nie odpowiedział, przytuliłam go i chciałam odejść mówiąc: jeżeli mam dać ci spokój to nie ma problemu, wtedy on mnie nie puścił i zaczął całować ale te pocałunki były takie nieśmiałe i nieudolne nie przynosiły mi przyjemności. Dodam jeszcze, że w pokoju panował półmrok. Zastanawiam się, czy ten sen dobrze nam wróży, jak myślicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.