Czy ja czasem nie mam choroby psychicznej?

[ariel23]

Witam Serdecznie, chciałbym coś opowiedzieć i dowiedzieć się od was czy ze mną jest wszystko okey...bo albo ja faktycznie jestem elfem w ciele człowieka albo faktycznie może wybiorę się do psychiatry...

 

Otóż moim problemem jest coś takiego że ja nie czuje się człowiekiem a elfem...wiem, to brzmi idiotycznie ale tak jest. Od dziecka mam sny z tym związane, myślami wracam do takiego świata w którym żyją elfy, od dziecka też rysuję elfy, mój pokój cały w zieleni, pełno w nim kwiatów itp. sam lubię opiekować się roślinkami - strasznie mnie to cieszy, kocham las i góry najchętniej mieszkałbym w lesie...kocham zwierzęta...w ogóle jak widzę jak ludzie traktują lasy i stworzenia tam mieszkające płakać mi się chcę, nie wiem co ze mną jest jako dziecko przebierałem się w elfa, nawet teraz kiedy mam 23 lata zdarza że zakładam sobie taką czapkę z dużymi uszyma...lubię się strasznie opiekować roślinami, kwiatami itd. i co najdziwniejsze to wszystko mi pięknie rośnie jakby się mnie słuchały...nie wiem czy ja wariuję czy co

I nie powiem ale lubię psocić od tak dla zabawy...jaki ja głupi jestem.

 

Czasem a nawet często oglądam ślimaki z budkami i wyobrażam sobie że nie tej budce siedzę, po nocach mi się śni że siedzę na zającu trzymam go za uszy i po lesie harcuje... co ze mną jest? Ja już nie wiem co mam robić, ten świat do mnie kompletnie nie pasuje...nie podobają mi się samochody, samoloty nic z takich rzeczy, kocham naturę. I żeby nie było że się bajek naoglądałem, nie nigdy takich bajek nie oglądałem, mi to przychodzi samo od siebie.

 

Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego tak mam??? Czy to normalne, czy mam iść się zbadać na głowę...?

Edytowane 10 Czerwca 2013 przez ariel23

[Seid]

Możesz:

1)dać sobie spokój z tymi głupotami i zająć się prawdziwym życiem,

2)zostać elfem i strzelać z łuku do biednych grzybiarzy, którzy gwałcą Naturę zbierając grzyby. Do aut też możesz próbować, aczkolwiek nie polecam.

3)iść do psychiatry (będzie mieć bezcenną minę jak już opowiesz całe swoje story).

[bash]

nadal to lepsze niż gdybyś miał kogoś gwałcić albo zabijać Nie każdy chyba musi przeć do przodu za kasą, wielkie korporacje, piękne samochody... Jak dla mnie, to możesz sobie być nawet Elfem, mieszkać w drewnianej chacie w górach, wcinać jagódki i zostać leśnikiem )

[Aura]

Czy ja czasem nie mam choroby psychicznej?

Nie-sądzę, a nawet gdyby.... to niegroźna

A tak serio, radzę zapoznać się z książką dr Doren Virtue "Królestwa ziemskich Aniołów"

Zapoznaj się z treścią, a potem rozważ w sercu "czy to możliwe?"

[Małgosia09]

Aura dobrze ci radzi .Książa żuci ci trochę innego spojrzenia .

[meGatona]

Witam serdecznie ariel23,

 

Czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego tak mam??? Czy to normalne, czy mam iść się zbadać na głowę...?

 

Uśmiałem się od Twojego opisu i stwierdzam, że nie jesteś chory psychicznie. To całkowicie normalne żyć w jakimś stopniu w świecie fantazji i marzeń, nie warto tego zabijać lekami. Ważne aby Twoje życie było poukładane i regularne, byś nie stał się aspołeczny i wyobcowany- wtedy takie zachowanie może powoli martwić, jednak jeśli masz jakiś przyjaciół lub rodzinę, którą kochasz i potrafisz w miarę działać wśród 'ludzkiego' społeczeństwa, to czemu nie? Nie patrz na wypowiedzi ludzi złej woli, którzy sami lubią chrupnąć psychotropa i bądź sobą.

 

Sam swojego czasu grałem w różne systemy gier fantazji np. Warhammer i wiem, że bycie elfem może być satysfakcjonujące, lecz jeśli dostrzegasz w tym problem polecam pracę nad sobą niż odwiedziny u psychiatry- ten może naprawdę nie zrozumieć (POLSKA) i naćpać Cię neuroleptykami.

 

 

Pozdrawiam

meGatona

 

PS. Na zachodzie są różne dziwne dewiacje m.in. przenoszenie miłości na misie, lalki itp. - żaden światowej klasy psychiatra nikomu nie poda leków z tego powodu.

[Atris]

Hymmmm, odpowiedź jest prostsza niż myślisz ;]

[Gość Gość]

Tak, to świat fantazji ale na moj gust to ucieczka od rzeczywistości, odrealnienie.Do psychiatry to przesada ale np. do psychoterapeuty to tak.Jest powod,ze uciekasz w świat fantazji.

[meGatona]

Tak, to świat fantazji ale na moj gust to ucieczka od rzeczywistości, odrealnienie.Do psychiatry to przesada ale np. do psychoterapeuty to tak.Jest powod,ze uciekasz w świat fantazji.

W Polsce nie ma sensu chodzić do psychoterapeuty- przynajmniej na NFZ, choć i to nie ma specjalnej zależności bo ja nie trafiłem na ani jednego, który byłby mi w stanie pomóc w pewnym okresie mojego życia. Pomijając ten fakt- popatrzmy lepiej na społeczeństwo Japonii i odpowiedzmy sobie na pytanie czy to my tak właściwie jesteśmy mało tolerancyjni, czy oni są idiotami. Cywilizacja i cyfryzacja idą do przodu i to czy przyzwyczaimy się do takiego stanu rzeczy sprowadza nas- tych niby "normalnych", do miejsca w którym albo my przyzwyczaimy się do dziwnych rzeczy i zaczniemy je akceptować lub po prostu to my staniemy się wyobcowani.

 

Pozdrawiam

meGatona

[hipnotyzer]

Ariel23 proponuję Ci sesje regresji hipnotycznej - przyjrzeli byśmy się twoim poprzednim wcieleniom. Wbrew powyższym opiniom to co doznajesz może mieć konkretne przyczyny. Napisz na PW lub zadzwoń. Namiary pod nickiem.

[Seid]

Tja, w poprzednim wcieleniu pewnie był Elrondem albo innym takim.

[sosnowiczanin]

to raczej nie jest możliwe ponieważ Elrond nie umarł tylko odpłynął do Valinoru.

[Joanna2k]

ariel23 Ja interesuje się duszami, evp , zjawiskami które trudno jest wyjaśnić itp. I ani razu nie pomyślałam ze może jestem chora psychicznie. Ludzie gdy dowiadują się co najbardziej interesuje mnie to połowa z nich mówi " no wariatka ,niech się leczy. "I wcale się się tym nie przejmuje, bo wiem ze jestem zdrowa umysłowo i jestem świadoma co robię i mnie interesuje. Więc Nie jesteś chory psychicznie. I każdy kto tu na forum mówi lub w twojej miejscowości. Nie wie co pisze/mówi, nie jest też lekarzem. Więc jeśli interesujesz się elfami ,zwierzętami ,przyrodą? To dobrze. Mało kto w twoim wieku ma takie zainteresowania. Pamiętaj ze oprócz swoich zainteresowań masz rodzinę , znajomych, szkołę itp.

 

Już sobie wyobrażam jaki masz pokój !? Tyle zieleni i kwiatów! Brakuje jeszcze kota lub psa

[Seid]

 

to raczej nie jest możliwe ponieważ Elrond nie umarł tylko odpłynął do Valinoru.

 

 

Oj mógłbyś się zdziwić ^^

[vinitor]

Ucieczka w inny świat sięga czasów dzieciństwa. Nie ma w tym grzechu czy obsesyjnych symptomów chorobowych. Być dzieckiem, czuć się jak w czasach dzieciństwa, pozwala nie dopuszczać na myśl jaki ten świat ludzi dorosłych jest. Jego okrucieństwo, niezgoda, potyczki o wszystko i o nic zanika w wizji świata przez Ciebie widzianego i odczuwanego. To uspokaja, daje poczucie bezpieczeństwa wbrew codziennej rzeczywistości. W takiej atmosferze czas upływa niemalże sielankowo. Nie sądzę, aby miało to trwać dziesiątki lat. Przyjdzie dzień, gdy przyjdzie zderzyć się bezpośrednio z bolesną rzeczywistością. Pomimo tych ponurych skutków, do jakich może dojść w przyszłości, urzekający świat lat dziecinnych nie odpłynie w siną dal ale w trudnych momentach stanie się odskocznią, niezwykłym malowidłem łagodzącym podróż wśród ludzi dorosłych dla których dziecięce wizje i odczucia są bezwartościowym balastem. Chciałbym, aby większość dojrzałych i żyjących wśród nas potrafiła dopasować się , chociażby od czasu do czasu, do tamtej atmosfery przesyconej łagodnością, niewinnością, subtelnością i troską oraz postarała się to okazać praktycznie a nie tylko słowami.

[juxx]

Też jestem za tym, żebyś zrobił regresje przez hipnozę

Jesli nie masz niekontrolowanych zachowań to daruj sobie psychiatrę.

 

Niech moc będzie z Tobą