kasiakus Napisano 19 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2013 Znów śnią mi się sny o napadzie. Ten dzisiejszy jednak był inny od poprzednich. Śniło mi się, że poznałam kogoś na przystanku. Widać było, że wpadliśmy sobie w oko. Nie czułam i nie traktowałam go jak kogoś obcego. Poszłam nagle wziąć z jakiegoś stolika mój sweter. Nagle obok tego chłopaka pojawił się inny mmężczyzna. Wyjął pistolet i zaczął we mnie celować z lekką dozą niepewności... JA nic sobie z tego nie zrobiłam i dalej szukałam sweterka. Ten mężczyzna zaczął myśleć czy schować broń, był bardzo niepewny. Ja natomiast uśmiechałam się do wcześniej poznanego chłopaka i razem odeszliśmy bez niczego z tego miejsca, wielce uśmiechnięci. Co ten sen mógł oznaczać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.