..czy będzie jutro kiziu-miziu :-)))

[Fall]

Dobra..nie wiadomo jak to z tym kinem jutro będzie, więc może chociaż trochę fizycznej przyjemności będzie..? ;-)

 

Czy będzie jutro seks:

 

Głupiec - 3 buław - 10 buław --> (podsuma) śmierć

 

 

Jak dla to mnie będzie, tylko co-ta 10 buław mówi, że niby padniemy z wyczerpania, czy co..?

No i nie podoba mi się ta śmierć..nie wiem jak ją rozumieć..A głupiec to taka radosna atmosfera mam nadzieję, a nie ciąża ;-P

 

 

 

Bardzo proszę o wszelkie uwagi i komentarze :-)

[iridos]

nie bedzie

[Gość alles-in1]

Sexu nie bedzie, moze bedziesz sie przed Panem wyginac, ale nic z tego niestety...

[Fall]

Sexu nie bedzie, moze bedziesz sie przed Panem wyginac, ale nic z tego niestety...

 

Cooo? ;-) Moje wyginanie nie pomoże ??? ;-)

[Fall]

..kurcze..ja tam w tej trójeczce buław widziałam szansę na jakąś akcję..Naprawdę seksu niet???

[SacralNirvana]

Seksu niet.

[Fall]

Ajjj..no nic..nie umrę (chyba) ;-)

[Caliel]

jesli jestes dziewica to seks bedzie, jesli nie... hmm to nie

[Fall]

jesli jestes dziewica to seks bedzie, jesli nie... hmm to nie

 

Upsss..no to nie będzie ;-)

[GdzieTaIrlandia]

To człowiek decyduje o tym co będzie robił czyż nie tak?

Wydaje mi się,że to pytani jest pretensjonalne i trochę nadużywa kart,ale dla każdego co kto lubi.

Po co pytać kart czy np: jutro pójdę do sklepu po puszkę salcesonu.

[Gość Daffne]

było cosik?

[Fall]

było cosik?

 

Nic.. Posucha.. :-/ W kinie się nie dało ;-) Ale za to dzisiaj..:chytry_na:

[Gość Daffne]

co się odwlecze to nie uciecze ;]

[vivid]

wspieram cie duchowo, to takie smutne ;(

[vivid]

jakim prawem odbierasz mi prawo do korzystania z mojego prawa wyrażenia współczucia?

pozwól sobie też na luksus skorzystania z rozumu i zauważ, że temat jest od początku do końca jest mocno niepoważny.

(i teraz nie wiem, czy to ja trollowałem, czy to ja zostałem strollowany o.O)

[GdzieTaIrlandia]

MyStErIoUs_WoMaN

Rozumiem,że to iż mam życie nudne tyczy się również mojego postu ponieważ wyraziłam swoje zdanie na temat tego tematu na stronie 1 ? Jeżeli zdanie się rzekło to ok. Każdy ma prawo do własnego poglądu.

Myślę,że do wyrażania swojej własnej opinii każdy ma prawo to nie czas komunizmu,że każdy boi się buzi otworzyć bo spotkają go przykre konsekwencje np : nieporozumienia i sprzeczki tu na forum .

Człowiek wchodząc tu chce się wyciszyć i otworzyć na rady innych subiektywnych osób i ich doświadczenia.

Ja nikomu żle nie życzę a wręcz przeciwnie zalecam rozsądek i ostrożność w pracy z energią,własnym spokojem duchowym,emocjonalnym.

[Fall]

..to może ja się wypowiem..Mam z kartami do czynienia już od dłuższego czasu, ale ostatnio wyszłam z wprawy..Cały czas się tak naprawdę uczę..I myślę, że najlepszym sposobem nauki jest pytać, pytać i jeszcze raz pytać-choćby o bardzo prozaiczne rzeczy..Tym bardziej, jeśli można potem skonfrontować karty z rzeczywistością..Nigdzie nie jest napisane, że można pytać tylko o poważne rzeczy..Z resztą nadając wątkowi tytuł: "czy będzie jutro kiziu-miziu" sama zaznaczyłam, że temat należy traktować z przymrużeniem oka..

Edytowane 4 Lipca 2013 przez Fall
literówka

[GdzieTaIrlandia]

Ja piernicze...czy WY z chat box'a nie możecie się zająć swoimi sprawami ? jak widzę - jedyne co Wam najlepiej wychodzi to urządzanie sobie kpin z innych...współczuję Wam Baaardzooo....bo jakież Wy musicie mieć nuuudne to realne życie...

 

To Dziewczyny sprawa na co karty stawia...każdego z osobna z resztą - Wam nic do tego...

 

To napisałaś a ja wyraziłam zdanie na pierwszej stronie o tym,że to według mnie naduzywanie kart bo to człowiek decyduje o tym czy np:zainicjuje współżycie z partnerem albo co może zrobić od siebie dając drugiemu człowiekowi by do współżycia doszło,to my o tym decydujemy co zrobimy. Nic samo siebie się nie zrobi.

 

Ja tylko próbuje wesprzeć fall, nie krytukuje jej w żaden sposób. Próbuje doradzić z własnego doświadczenia,że trzeba zachować również rozsądek,dystans i poszanować pracę z energią.

Każdy uczy się na swój sposób,ale ten sposób również określa nasz stosunek na dany czas do całego tematu.

 

I tak fall masz racje w tym,ze to jest rozkład szybki do zweryfikowania i mozna się np nauczyc jak bedzie,ale gdybyś zrobiła coś w tym kierunku aby to zmienić to wyglądałoby to inaczej,prawda? http://www.ezoforum.pl/interpetacje-rozkladow/62698-kodeks-etyczny-tarocisty.html

Powinna jednak być także świadomość, że karty tarota nie są wyrocznią, a wróżby nie stanowią o jednej jedynej możliwej drodze czy rozwiązaniu trudności, ponieważ sami jesteśmy kowalami swego losu i sami stanowimy o sobie, jak również decydujemy jaką drogą podążać na podstawie własnych podjętych decyzji, tak więc można śmiało powiedzieć, że wyrocznia to stereotyp, w który wierzy nadal znaczna część ludzi, a jest to myślenie błędne.

piszesz

Z resztą nadając wątkowi tytuł: "czy będzie jutro kiziu-miziu" sama zaznaczyłam, że temat należy traktować z przymrużeniem oka..

przepraszam Cie,ale ja odebrałam to dosadnie trochę bo nigdzie nic nie pisze o przymrużeniu oka..

A tutaj cos o stosunku do kart

Ponadto sam tarocista powinien wykazać świadome i dojrzałe podejście do zjawiska pracy z kartami. Tarot jest dla dojrzałych i świadomych istot ludzkich.

Edytowane 4 Lipca 2013 przez GdzieTaIrlandia

[Gość Daffne]

z uwagi na sporności wątek zamykam.