Skocz do zawartości

Syn czuje inne istoty


Małgosia09

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, poruszając ten temat ,w ubiegłym roku przeprowadziliśmy się do innej miejscowości wynajmujemy tam duże mieszkanie (wiem że przerobione ze starego na nowe) .Mój syn lat 16 wyczuwa coś czego nie umie określic ,boi się chodzic spac bo wie że to coś jest w kuchni ,ja sama też tak mam ale to coś ja czuję wszędzie, nawet w pracy mam wrażenie że to coś siedzi koło mnie obserwuje ale nie jest szkodliwe,mam takie wrażenie że mój syn odziedziczył pomnie jakiś dar ,u mnie w dzieciństwie było to bardziej nasilone czułam dotknięcie czy wręcz popchanie mnie nie licząc widzeń .Nigdy w to się nie zagłębiałam ale myślę że mogła bym sprubowac oczyścic mieszkanie białą szałwią .Tylko z tego co wiem robi się to gdy księżyca ubywa a jutro chyba nów .Może ktoś fachowy by się wypowiedział? z korzystam z rady.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

Mój syn lat 16 wyczuwa coś czego nie umie określic ,boi się chodzic spac bo wie że to coś jest w kuchni ,ja sama też tak mam ale to coś ja czuję wszędzie, nawet w pracy mam wrażenie że to coś siedzi koło mnie obserwuje ale nie jest szkodliwe,mam takie wrażenie że mój syn odziedziczył pomnie jakiś dar ,u mnie w dzieciństwie było to bardziej nasilone czułam dotknięcie czy wręcz popchanie mnie nie licząc widzeń

 

Po pierwsze musi Pani zdać sobie sprawę, że nie należy się tego obawiać. Można spokojnie pokazać tą wypowiedź synowi, aby ją przeczytał i odniósł się do tego osobiście. To co wyczuwa Pani wraz synem to nic innego jak energia- jak naiwnie i nienaukowo by to zabrzmiało, jest to jednak udowodnione w kręgach ludzi o ścisłych umysłach, którzy nie otwierają się zbytnio na tematy religijne. Od niepamiętnych czasów trzeźwe umysły badaczy przyrody przyjmowały zasady, że "z niczego nic nie powstaje" i że "nic w przyrodzie nie ginie". Te dwie zasady związane są z prawem zachowania materii, więc moje słowa są poparte autorytetem takich badaczy jak Newton, Robert Mayer czy małżonkowie Curie, którzy mimo logicznego toku rozumowania często przez rozszerzenie teoretycznych założeń przezwyciężali sprzeczność teorii z doświadczeniem. Dziś zbyt często skupiamy się na sprawach przyziemnych, w tym naukowcy, którzy zapominają, że ojcowie ich wielkich nauk zazwyczaj nie byli tak sceptyczni w sprawach kosmosu.

 

Najlepszym wśród nich w udowadnianiu rzeczy, które do dziś wzbudzają wiele kontrowersji przez niebanalny sposób myślenia oparty na wierze w Boga, energii lub czegoś co mogłoby być nieskończenie dobre, był Einstein. Twierdził on, że dusze, intencje (złe i dobre) mogą mieścić się m.in. w promieniach światła. Z twierdzenia Einsteina o związku pomiędzy masą i energią wynika nie tylko to, że masa posiada energię, lecz także to, że energia posiada masę.

 

Prostym logicznym tokiem myślenia opartym na naukowych przekazach- jeśli poprzedni właściciel był mocno związany z domem bądź w mieszkaniu kumulowały się uczynki i intencje (złe bądź dobre) można w nim wyczuwać energię. Jak należy postępować w takich wypadkach? I tutaj przejdziemy już do mniej naukowych spraw, ponieważ wielkie umysły nie musiały nigdy nikomu odpowiadać na takie pytania.

 

1. Kup sól bocheńską (najlepsza jest różowa sól Himalajska lecz trudno dostępna) i zmyj całe mieszkanie słoną wodą. Sól ma właściwości ściągające energie (jest to związane z ujemnym naładowaniem) co również będzie miała Pani napisane na opakowaniu.

2. Tak jak napisała zoska1977 możesz zapalić świecę choć nie do końca rozumiem zależność kolorystyki (jestem ignorantem?), jest to związane z wyzwalaniem pozytywnej energii o dodatnim ładunku. To zuchwałe twierdzenie jest również udowodnione przez Einsteina poprzez teorie względności.

3. Tak jak napisała zoska1977, jeśli jesteś wierząca nie zaszkodzi się pomodlić i poprosić wyznawane bóstwo o to, aby ze swoją mocą usunęło wszystko co jest złe w tym domu.

4. Próbujcie wraz z synem medytacji- ściąga do domu pozytywną energię.

5. Jeśli jest to jednak jakiś duch/upiór (nie jestem zbyt przekonany do tego typu określeń i jestem bardzo sceptyczny w tym temacie) można to łatwo sprawdzić techniką ESP, jednak osoby wrażliwe nie powinny jej stosować i należałoby się skontaktować z fachowcem w tym temacie. Jakbyś miała problemy z odnalezieniem takiego polecam siebie.

 

Pozdrawiam

meGatona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Panu dziękuję sól postaram się kupic na pewno ją zdobędę ,co do medytacji syna nie namówię on jest sceptykiem ale to coś go przeraża (boi się) reszty spróbuję sama odpiszę jak coś się zmieni pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam o tych resztkach energii i martwię się nieprzeciętnie, że sól himalajska nie jest mi potrzebna a tak bym chciał zobaczyć ją w użyciu, tym bardziej ze względu na barwę. Tyle jest rad na pozbycie się rzepowatych stworów a tak mało informacji jak je przyciągnąć, żeby przetestować przeróżne metody na odesłanie ich tam skąd przyszły.

Modlitwa to nic innego jak słowna lub myślowa prośba skierowana niekoniecznie do boga, więc przeznaczona także dla niewierzących. Kolor biały zawiera w sobie wszystkie kolory czyli daje szerokie spektrum wibracji. Któryś z nich może oddziaływać na odczuwane niewidzialne pola. Płomień może działać odpychająco, bo jest symbolem życia ludzkiego. Ciepło usprawnia unoszenie i też coś znaczy. Ach ta fizyka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

Bardzo Panu dziękuję sól postaram się kupic na pewno ją zdobędę ,co do medytacji syna nie namówię on jest sceptykiem ale to coś go przeraża (boi się) reszty spróbuję sama odpiszę jak coś się zmieni pozdrawiam.

 

Proszę samej nie próbować praktyki z ESP. Może być to nieprzyjemne dla osób, które nie zbudowały w swojej świadomości bariery dającej ochronę przed wszelkimi dziwnymi rzeczami, których nauka do tej pory nie była w stanie wyjaśnić w jednakowy sposób. Poza tym ta praktyka może przynieść osobie niedoświadczonej (mimo prostoty jej wykonania) więcej złego niż dobrego.

 

Osobiście sam jestem sceptykiem i gdyby nie to, że często opieram swój światopogląd na przekazach filozofów, którzy nie raz mieli racje w kwestii rozważań, które potem stawały się prawami naukowymi, nie interesowałbym się tematem magii i ezoteryki. Wszystko ma swoje wyjaśnienie i nie jest to związane z ślepą wiarą w "coś", często po prostu z powodu braku (jeszcze) odpowiedniej wiedzy nie jesteśmy w stanie tego wytłumaczyć. Trzeba być otwartym i odpowiedzieć sobie na pytanie, na które ja wciąż szukam odpowiedzi- czy w ogóle warto ufać tradycyjnej nauce. Powoli zaczynam w to wątpić, ponieważ sztuczna indoktrynacja, którą nie raz prezentują ówczesne podręczniki i książki popularnonaukowe powoli zaczyna drażnić mój dosyć sztywny umysł. Wracając do tematu- jakby potrzebowała Pani informacji, publikacji, jakiejkolwiek pomocy związanej z tym tematem proszę napisać do mnie prywatną wiadomość.

 

Co do syna jedyne co przychodzi mi do głowy.. nie wiem czy zainteresuje go ten temat, ale mogłaby Pani spróbować go zapisać np. na Kung-Fu. Odpowiedni mentor- nie dosyć, że będzie wsparciem duchowym, to dodatkowo pozwoli mu na zdrowy rozwój fizyczny.

 

Tyle jest rad na pozbycie się rzepowatych stworów a tak mało informacji jak je przyciągnąć, żeby przetestować przeróżne metody na odesłanie ich tam skąd przyszły.

Nie chce robić tutaj offtop'u, więc prosiłbym abyś założył/a nowy wątek związany z tym tematem, w którym spokojnie wytłumaczę Ci prosty sposób na przywołanie czegoś co trudno odpędzić. Słowa mają dosyć specyficzną moc więc nie chciałbym o tym wspominać tutaj, gdzie Pani Małgosia próbuje pozbyć się nieproszonej energii. Daj znać na PW.

 

Modlitwa to nic innego jak słowna lub myślowa prośba skierowana niekoniecznie do boga, więc przeznaczona także dla niewierzących.

 

To proste wykorzystanie słów, intencji, które pragniemy urzeczywistnić, aby poczuć się lepiej. Swoistą modlitwą dla osoby niewierzącej może być pisanie listów/pamiętnika.

 

Kolor biały zawiera w sobie wszystkie kolory czyli daje szerokie spektrum wibracji.

 

Osobiście zajmuje się ziołolecznictwem, więc analogicznie jest to związane z uprawą roślin. Interesuje się odpowiednim natężeniem światła oraz jego spektrum i mimo, że pytam z niedowierzaniem o co Ci chodzi? To jednak wierzę, że to może rozszerzyć mój światopogląd, więc czekam na odpowiedź.

 

Płomień może działać odpychająco, bo jest symbolem życia ludzkiego

Eh te symbole ;]

 

Ciepło usprawnia unoszenie i też coś znaczy. Ach ta fizyka...

 

Jesteś blisko tego o czym wspominałem.

 

 

Pozdrawiam

meGatona

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Tak sobie czytam o tych resztkach energii i martwię się nieprzeciętnie, że sól himalajska nie jest mi potrzebna a tak bym chciał zobaczyć ją w użyciu, tym bardziej ze względu na barwę

ja znajduję się w posiadaniu soli himalajskiej :D w smaku specjalnie nie czuję różnicy, a kolor ma ładny, taki bladoróżowy, mi się kojarzy z kolorem różowego kwarcu ;)

 

meGatona,

z tego co mi wiadomo do praktyk mniej lub bardziej magicznych ;) wystarczy po prostu NaCl dostępne w większości sklepów spożywczych w cenie ok 1zł/kg, ważniejsze jest co dokładnie się z tą solą zrobi i w jakich proporcjach

 

Małgosia09,

najlepiej napisz do zośki1977, ona obada sprawę i poradzi coś konstruktywnego ;)

Edytowane przez boilerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnozowanie przypadków z odczuwaniem czegoś lub kogoś obcego przeważnie zawsze stwarza problemy. Środki zaradcze w takich razach mogą mieć taki sam skutek jak źle dobrane leki, czyli opierając się na analogii dostarczyć więcej szkody niż pożytku. Pozostaje eksperymentowanie, licząc że w końcu się uda poskromić to nieznane coś.

Strach przed nieznanym nie jest czyś nowym. Nawet gdy jakiś widzialny insekt lub owad usadowi się na ludzkim ciele, działa najczęściej odpychająco i wywołuje gwałtowną reakcję. To stworzenie jest widzialne a co tu mówić o czymś o czym nie ma się zielonego pojęcia. Zdolność tłumienia odruchu strachu zależy od odporności na zjawiska niecodzienne, do przyjęcia których psychika nie jest przygotowana. Niby dałoby się z tym żyć, ale odczucia przeradzające się w wzmocniony odbiór negatywnych wrażeń paraliżują ośrodki obrony przed natarczywym dyskomfortem.

Tak jak nie każdy potrafi tolerować hałas lub inne produkty ludzkiej działalności, tak i w okolicznościach odbioru obecności czegoś niewidzialnego, reakcje są podobne a nawet wzmocnione obawami zagrożenia ze strony jakby wrogiej siły. Gdyby syn mógł opanować strach, byłoby mu lżej na duszy. Jeżeli jednak powstałą sytuację wyolbrzymia się do katastroficznych rozmiarów (mowa o urokach, odczynianiu i tym podobnych historiach), to raczej są marne szanse na wyciszenie problemu. Pozostaje pomoc z zewnątrz, co poskutkuje także odpowiednią presją na zachwianą psychikę. Może pomóc też Twoja głęboka wiara w to co robisz i syn z ufnością i świadomością rychłej poprawy przyjmie to jako dobry i niezawodny omen na nieokiełznaną dotąd bolączkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy to jest przy Tobie odczuwasz strach ? Może to jest twój opiekun duchowy ?

Nie boję się tego syn się boi ,tylko że to mnie męczy ,i tak mam od dziecka jak tylko wejdę do jakiegoś domu to wyczuwam energię ,oczywiście nie wszędzie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnozowanie przypadków z odczuwaniem czegoś lub kogoś obcego przeważnie zawsze stwarza problemy. Środki zaradcze w takich razach mogą mieć taki sam skutek jak źle dobrane leki, czyli opierając się na analogii dostarczyć więcej szkody niż pożytku. Pozostaje eksperymentowanie, licząc że w końcu się uda poskromić to nieznane coś.

Strach przed nieznanym nie jest czyś nowym. Nawet gdy jakiś widzialny insekt lub owad usadowi się na ludzkim ciele, działa najczęściej odpychająco i wywołuje gwałtowną reakcję. To stworzenie jest widzialne a co tu mówić o czymś o czym nie ma się zielonego pojęcia. Zdolność tłumienia odruchu strachu zależy od odporności na zjawiska niecodzienne, do przyjęcia których psychika nie jest przygotowana. Niby dałoby się z tym żyć, ale odczucia przeradzające się w wzmocniony odbiór negatywnych wrażeń paraliżują ośrodki obrony przed natarczywym dyskomfortem.

Tak jak nie każdy potrafi tolerować hałas lub inne produkty ludzkiej działalności, tak i w okolicznościach odbioru obecności czegoś niewidzialnego, reakcje są podobne a nawet wzmocnione obawami zagrożenia ze strony jakby wrogiej siły. Gdyby syn mógł opanować strach, byłoby mu lżej na duszy. Jeżeli jednak powstałą sytuację wyolbrzymia się do katastroficznych rozmiarów (mowa o urokach, odczynianiu i tym podobnych historiach), to raczej są marne szanse na wyciszenie problemu. Pozostaje pomoc z zewnątrz, co poskutkuje także odpowiednią presją na zachwianą psychikę. Może pomóc też Twoja głęboka wiara w to co robisz i syn z ufnością i świadomością rychłej poprawy przyjmie to jako dobry i niezawodny omen na nieokiełznaną dotąd bolączkę.

Z tego co piszesz to nie wierzysz w energię i inne zjawy ja wiem że to jakaś energia, jako dziecko byłam popchnięta przez coś czego nie umiem wytłumaczyc, i widziałam różne rzeczy ,ja synowi tłumaczę że jeżeli się boi to wystarczy się pomodlic i staram się nie rozmawic na ten temat .Nawet to pisząc czuję tę energię koło siebie ,ale wiem że nie jest szkodliwa . Dziękuję za radę ,wypowiedz jest ciekawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgosiu09 Proponuję Tobie pomoc w zobaczeniu tej energii a kiedy już będziemy wiedzieli z czym mamy do czynienia, to pomogę odprowadzić tą energię do miejsca jej przeznaczenia lub do świata dusz jeśli to dusza która nie może odnaleźć drogi albo ją zniszczyć jeśli to czarna negatywna energia. Skontaktuj się ze mną proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgosiu09 Proponuję Tobie pomoc w zobaczeniu tej energii a kiedy już będziemy wiedzieli z czym mamy do czynienia, to pomogę odprowadzić tą energię do miejsca jej przeznaczenia lub do świata dusz jeśli to dusza która nie może odnaleźć drogi albo ją zniszczyć jeśli to czarna negatywna energia. Skontaktuj się ze mną proszę.

 

Hipno możesz mi w końcu wytłumaczyć. Kim Ty do cholery jesteś, hipnotyzerem posiadającym stosowne na to dokumentami, czy spirytualistą, który potrafi wszystko załatwić za pomocą "hipnozy"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak jesteś wierząca to poleciał bym do kościoła przyniósł bym wodę święcona i poświęconą kredę.Jeśli zaś nie to myślę że kadzidła mogły by tu coś pomóc :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteś wierząca to poleciał bym do kościoła przyniósł bym wodę święcona i poświęconą kredę.Jeśli zaś nie to myślę że kadzidła mogły by tu coś pomóc :D

 

Chwała Kościołowi, bo stworzył wodę święconą. Mało tego, dzięki magicznym obrządkom dochodzi do łamania tego samego prawa Mojżeszowego tak skrzętnie wykorzystywanego przeciw wywoływaniu duchów i wróżbiarstwu. Czy siła boga objawia się w czarodziejskich mocach czy Słowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zaś nie to myślę że kadzidła mogły by tu coś pomóc :D

 

ale tylko takie mocno śmierdzące. Żeby byt padł od smrodu. Najlepiej odpalić i opuścić pomieszczenie. Dezbytacja gazem bojowym ;D

 

Jak woda święcona i kreda mają jakiś sens do wykorzystania w rytuale odpędzającym, to i można tam wepchnąć kadzidełka, ale same w sobie te rzeczy nie mają zbytniego sensu.

Edytowane przez Kobalt60
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma razie jest spokój.Syn śpi spokojnie .Obmyłam mieszkanie woda z solą i zrobiłam rytuał z białą szałwią .Myślę że to pomogło.Zobaczę na jak długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Asvadmadh
[...]Mój syn lat 16 wyczuwa coś czego nie umie określic [...] ja sama też tak mam [...]

 

Skoro macie tego typu wrażliwość, to nad nią powinniście popracować, a nie nad miejscem.

Wybierając dowolne miejsce mamy pewność (!), że wydarzyło się w nim coś, co osoby

o swoistej wrażliwości mogą odczuwać tak, jak Wy.

 

A co do miejsca...

 

Szkodliwe dla zdrowia wpływy pleśni domowej

 

Warto rozważyć - rozwiązanie może być o wiele bardziej prozaiczne, niż przypuszczasz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro macie tego typu wrażliwość, to nad nią powinniście popracować, a nie nad miejscem.

Wybierając dowolne miejsce mamy pewność (!), że wydarzyło się w nim coś, co osoby

o swoistej wrażliwości mogą odczuwać tak, jak Wy.

 

A co do miejsca...

 

Szkodliwe dla zdrowia wpływy pleśni domowej

 

Warto rozważyć - rozwiązanie może być o wiele bardziej prozaiczne, niż przypuszczasz...

Asvadmadh to prawda wystarczy że jestem w jakimś domu, oczywiście nie we wszystkich wyczuwam energie, a jak pisałam w innych postach nawet dotyk .Ja mam tak od dziecka a syn od niedawna ,tylko że syna nie interesują sprawy paranormalne ma dopiero 16 lat ,myślę że musi do tego dojrzec .Z tego co się dowiadywałam po rodzinie siostra mojego ojca ma takie zdolności ,ona bardziej jak medium ,widzi sytuacje które się wydarzą za parę dni ale nigdy ich nie umiała powiązac ze sobą.Tak było z katastrofą samolotową gdzie zginęła Anna Jantar .Ciotka miała wizję tak twierdzi rodzina ,widziała w wizji samolot wybuch na lasem wizja trwała kilka sekund ,Po kilku dniach taka katastrofa miała miejsce .Może to zbieg okoliczności ,sama nie wiem co myślec z ciotką nie mam kontaktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem że kadzidła mogą pomóc bo używa się ich do oczyszczania (np bała szałwia) wiec na pewno nie zaszkodzą a może coś pomogą ale chyba najlepszym rozwiązaniem jest znaleźć jakiegoś speca od odprowadzania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO Powiem ci że w Lesznie nie było.Byłam u znajomych w Kościanie i tam dostałam .A w sklepie ezoterycznym nie dostane ?np .w Poznaniu ,nawet nie wiem czy taki sklep tam jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...