b3nto Napisano 1 Marca 2009 Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 (edytowane) Witam, mój dzisiejszy sen był o tyle dziwny że sam nie potrafię go zinterpretować, dlatego postanowiłem założyć konto na tym forum. Mam nadzieję że mi pomożecie Oto sen: Jechałem z wujkiem samochodem, on prowadził, ja siedziałem po stronie kierowcy. Była zima i śnieg na drodze, w pobliżu przystanku wpadliśmy w poślizg i prawie zderzyliśmy się z autobusem, nagle uświadomiłem sobie że na przystanku stała moja mama, wybiegłem z samochodu, a ona leżała na drodze. Zdążyłem tylko podbiec i krzyknąć żeby ktoś zadzwonił po karetkę i sen się skończył. Sam do końca nie byłem pewien czy to my potrąciliśmy moją mamę czy autobus, ale sen był okropny. :/ Jeśli możecie pomóżcie. Dodam jeszcze że z wujkiem mam normalny kontakt, może nawet gorzej niż normalny, a z mamą jak to z mamą... czasami się pokłócę, ale nic poważnego. Edytowane 1 Marca 2009 przez b3nto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Domi_ Napisano 1 Marca 2009 Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 (edytowane) Wydaje się że dostałeś ostrzeżenie ,prawdopodobnie ktoś kieruje Twoim życiem lub chce mieć nad Tobą władze, chce sobie Ciebie podporządkować a Ty czujesz że to nie tedy droga i możliwe że powinieneś postąpić po swojemu . Być może że nie masz na tyle odwagi by postawić mu/jej czoła . To jest moje zdanie -może ktoś zechce się wypowiedzieć inaczej na temat Twoje snu. Edytowane 1 Marca 2009 przez _Domi_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi