Marcin Stańczak Posted July 24, 2013 Share Posted July 24, 2013 (edited) Byłem kapitanem statku płynąłem jakąś rzeczką okolica wyglądała tak jakbym rzeka znajdowała się za moim domem. Statek płynął spokojnie woda była także spokojna po jakimś czasie wszyscy wysiedli na ląd i statek zaczął przepływać przez jakieś zwężenie i wtedy jakiś facet na drugim brzegu krzyknął że dalej nie popłyniemy przy czym wyglądał jak pirat (coś a'la czarnobrody z piratów z karaibów). Momentalnie statek się odwrócił i przy użyciu wideł wycelowałem potem ten facet zaczął mi mówić że nie dam rady nie zdecyduje się żeby strzelić i kiedy chciałem wystrzelić (przy użyciu jakiegoś przycisku w sterze który też naciskałem za pomocą wideł). W momencie na sekundę przed strzałem nagle punkt się przesunął jakby statek się poruszył i kulą ściąłem koronę akacji kiedy odcięty kawałek spadł facet umarł (były przy nim dwie kobiety) nie było widać krwi ani nie został przyciśnięty potem chodziłem po jakimś labiryncie na pierwszy rzut oka były tam tylko kolumny ale kiedy się podchodziło bliżej pojawiały się drzwi i ściany Edited July 26, 2013 by Marcin Stańczak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanna2k Posted July 24, 2013 Share Posted July 24, 2013 śmierć i woda kojarzy mi się z życiem, a labirynt to twoja decyzja jaka musisz podjąć każdego dnia ....., i to od ciebie zależny czy trafisz na "drzwi czy na ścianę " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacekb Posted July 26, 2013 Share Posted July 26, 2013 Witaj Marcin z tej strony Jacek. Oto co pomyślałem: statek (osobiście nigdy mi się nie śnił, że nim płynąłem) ma to do siebie, że inaczej niż pojazdy ziemne (pociąg, samochód) może poruszać się w każdą stronę, w dowolnej chwili może zmienić kierunek płynięcia bez względu na drogę lub tory. Może także dryfować z wyłączonym silnikiem (co na lądzie się nie zdarza) czyli pozwalać się unosić temu co akurat się dzieję. "wysiądnięcie na ląd" to proces stabilizacji kiedy będziesz musiał podjąć decyzję, by mieć konkretny, mocno stojący na ziemi zamysł co do jakiejś sprawy. Ktoś będzie Cię od tego odciągał, a Ty w ostatniej chwili zmienisz zamiar (albo zostaniesz do tego zmuszony) i nie wszystko będzie po Twojej myśli (pudłujesz we śnie). Labirynt po tym, jako symbol znalezienia się w niejasnej sytuacji. Będziesz musiał sam przemyśleć (labirynt - samotnia) co masz dalej robić. P.S. radzę poprawić post (opcja edytuj) i dodaj akapity, by był bardziej czytelny. Weź przykład z tego jak ja napisałem własny post. pozdrawiam Cię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.