Skocz do zawartości

waga/kilogramy


panna.marta

Rekomendowane odpowiedzi

Mam jeszcze jedno pytanie. Od kilku dobrych miesiecy probuje zawalczyc o idealna sylwetke ciala. Idzie mi dobrze,choc powoli. Waga X, to moj cel ostateczny,ale nie marzenie... po prostu jak te wage osiagne uznam zadanie za zakonczone i to z powodzeniem. 2 pytanie, to cos wiecej, tu juz bylabym w siodmym niebie. Dodam,ze jestem bardzo surowa i krytyczna w ocenie,wiec moze to sie ujawnic gdzies w kartach.

 

1.Czy uda mi sie do konca sierpnia osiagnac wage X?

 

gwiazda, krolowa bulaw, paz bulaw podsumowanie z 3 kart mag

 

wydaje mi sie,ze dam rade, bede aktywna i powinno sie udac.

 

2.Czy uda mi sie do konca roku 2013 wypracowac wymarzona sylwetke, jeszcze lepsza niz w pyt 1?

 

8 pucharow, sprawiedliwosc, 7 bulaw podsumowanie z 3 kart umiarkowanie

 

no tu juz chyba nie dam rady, bede bardzo probowac swoich sil, walczyc, wkurzac sie, ale chyba to na nic ;/ moze tak jakby juz nie bylo potrzeby?

Odnośnik do komentarza
  • Maestro

Do końca sierpnia uzyskasz wagę X,ale i tak będzie Ci za mało:) Co do sylwetki, to możesz wpadać ze skrajności w skrajność, t\zn. raz stwierdzisz, że w sumie jest ok,a za kilka dni znowu ocenisz siebie negatywnie, tu jeszcze widac walkę o to;)))

Odnośnik do komentarza

No wlasnie, tez tak mysle,ze umiarkowanie pokazuje,ze uznam,ze chce powalczyc taka swiadoma decyzja,ze tak bedzie lepiej jak sprobuje tylko chybakarty nie daly konkretnej odpowiedzi, bo moze gdzies pod koniec nie wiadomo czemu sie rozmysle...?

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
No wlasnie, tez tak mysle,ze umiarkowanie pokazuje,ze uznam,ze chce powalczyc taka swiadoma decyzja,ze tak bedzie lepiej jak sprobuje tylko chybakarty nie daly konkretnej odpowiedzi, bo moze gdzies pod koniec nie wiadomo czemu sie rozmysle...?

 

Bardzo możliwe:) Ja też tak mam,walczę o sylwetkę,bo ciągle dążę do ideału,który mam gdzieś w głowie, a potem nagle stwierdzam, że i tak wyglądam lepiej niż połowa moich koleżanek...

Odnośnik do komentarza

1.Czy uda mi sie do konca sierpnia osiagnac wage X?

gwiazda, krolowa bulaw, paz bulaw podsumowanie z 3 kart mag

zawalczysz i osiągniesz to co chcesz, jest paź na końcu o on potwierdza lekkość

 

2.Czy uda mi sie do konca roku 2013 wypracowac wymarzona sylwetke, jeszcze lepsza niz w pyt 1?

8 pucharow, sprawiedliwosc, 7 bulaw podsumowanie z 3 kart umiarkowanie

sprawiedliwie ocenisz swoje wysiłki i stwierdzisz, że chyba przesadziłaś z stawianiem sobie warunków... że tak jak jest teraz jest dobrze, nie jesteś za chuda i nie jesteś za gruba:-)

Odnośnik do komentarza

A ja bym powiedziala, ze pierwsze - tak, jezeli sobie to ladnie zaplanujesz. Paz Bulaw ma zapal slomiany, wiec mozesz miec momenty, ze bedziesz wymiekac. Takze musisz to ladnie rozplanowac i konsekwentnie do tego darzyc.

 

 

Co do drugiego - Moze nastapic zastoj w spadku wagi i dojdziesz do wniosku, ze jednak warto dalej sie starac, tu widac, ze bedzie moment, ze nie bedzie latwo. Takze w tym tu zaznaczonym terminie nie uda Ci sie. Dalej, bardzo mozliwe, ale bedziesz musiala sie ostro wziac w karby.

Odnośnik do komentarza

dziekuje bardzo!odnioslam takie samo wrazenie,ze sie za to wezme,ale bedzie bardzo, bardzo ciezko. O ile w jedynce pojdzie lekko tak w 2 moim zdaniem nie ma jasnego wyniku tak jakby wszystko zalezalo ode mnie i od mojej sily walki

Odnośnik do komentarza

Wiecie co! Polozylam zupelnie nowy rozklad poglebiajacy pytanie numer 2. Zapytalam kart co moze byc przeszkoda w jeszcze wiekszym modelowaniu sylwetki w okresie od sierpnia do konca grudnia 2013 i wyszlo tak:

 

Mag, As pucharow, 8 pucharow podsumowanie z 3 kart Sila

 

zatem bede probowala, walczyla i nawet bedzie mi to szlo,ale na koncu znowu 8 pucharow, to wyglada na to,ze nie bede caly czas sama siebie meczyla,ze to ciagle nie jest to a z podsumowania to wyglada na to,ze brak pewnosci we wlasne mozliwosci i sukces. Ewentualnie zabraknie mi wsparcia z zewnatrz,choc i tak walcze sama np sama chodze na fitness, sama sobie gotuje itp.

Odnośnik do komentarza

Wykonczysz sie. Tyle. 8 Kielichow to tez spadek energii... przedobrzenie, przemeczenie sie, wyslanie energii i sil na syberie... bez powrotu z powrotem. Moim zdaniem bedziesz chciala szybkich efektow... Mag + As Kieli... i sie zajezdzisz. Robie nieraz rozklady na znajomego, ktory sobie w plecy rozne treningi daje... to co jakis czas obok 10 Bulaw (totalnego przemeczenia) pojawia sie mu 8 Kielichow... wyczerpanie energetyczne... i fizyczne. ;)

 

 

A suma Sila wskazuje na to, ze powinnas lepiej dawkowac swoje sily i dzielic je... nie, zeby sie juz na poczatku zajezdzic.

Odnośnik do komentarza
Mag, As pucharow, 8 pucharow podsumowanie z 3 kart Sila

No tak, ale w/g prawideł to mamy rozpatrywać to jako VIII Sprawiedliwość? Tak?

Mam na myśli ten wynik z podsumy (w/g Starowieyskiej).

Edytowane przez x-latek
Odnośnik do komentarza
wychodzi Sila VIII a sprawiedliwosc to nie jest XI?

Tzn. w/g klasyki, czy jak to tam powiedzieć, Moc ma XI, a Sprawiedliwość VIII. I takiej to numeracji używa się w podsumach i w ogóle w wyliczeniach tarotowych :tak: yhy...

Jakoś 2-3 dni temu rozmawiałem o tym z Sacralcą, tak mi wtedy powiedziała.

 

O, masz tutaj wątek, znajdź sobie gdzie ona o tym mówi. Co prawda wątek nie dotyczy sumowań w kartach, ale tam to jest.

http://www.ezoforum.pl/interpetacje-rozkladow/71494-moj-sierpien-2013-a.html

Edytowane przez x-latek
Odnośnik do komentarza

Tzn. jeśli masz w swej talii VIII Moc to przy wszelkich wyliczeniach traktujesz to jako XI i vice versa:icon_smile:

I to bez różnicy, czy wyliczasz w/g Starowieyskiej czy w/g Banzhafa.

Edytowane przez x-latek
Odnośnik do komentarza

czyli...Mag, As pucharow, 8 pucharow podsumowanie z 3 kart to sprawiedliwosc?

a jesli tak to przeszkoda moze tu byc to,ze ocenie swoje osiagniecia jakos sprawiediwe, wystarczajace i dam sobie spokoj?

Odnośnik do komentarza
czyli...Mag, As pucharow, 8 pucharow podsumowanie z 3 kart to sprawiedliwosc?

No tak. Po prostu zamieniasz wtedy między sobą te liczby. 8 na 11, 11 na 8. Wszystko.

 

a jesli tak to przeszkoda moze tu byc to,ze ocenie swoje osiagniecia jakos sprawiediwe, wystarczajace i dam sobie spokoj?

A co do tego, to jak później troszkę znajdę chwilę czasu to Ci coś napiszę ważnego :tak: Jak ja to widzę.

Odnośnik do komentarza

no dobrze-to w sumie wazne az sie boje:( zastanawiam sie nad jednym...jesli rozpatrywac by sprawiedliwosc w kategorii zdrowie,to karty wskazuja tu na uklad moczowy i nerki, moze mam pic wiecej wody albo bede miala problem z nadmiarem wody??

Edytowane przez panna.marta
Odnośnik do komentarza
no dobrze-to w sumie wazne az sie boje:( zastanawiam sie nad jednym...jesli rozpatrywac by sprawiedliwosc w kategorii zdrowie,to karty wskazuja tu na uklad moczowy i nerki, moze mam pic wiecej wody albo bede miala problem z nadmiarem wody??

No ale ja nie jestem endokrynologiem, ni dietetykiem:hahahaha:

Odnośnik do komentarza

Z tymi 8 Pucharkami to nie ma żartów, proszę Ciebie. Jóźwiak w swej książce "Tarok Wróżebny i Wizyjny" przedstawia w sumie tą kartę jako pewne emocjonalne napięcie, wielką pasję, kartę skrajnych emocji, wewnętrznych konfliktów i rozterek. Zaprzestanie rozumowego panowania nad swoim postępowaniem. Że nagromadzenie tego wszystkiego grozi wybuchem! Gdybyś miała tą książkę mogłabyś poczytać więcej o tej karcie i być może wtedy ochłonęłabyś nieco ze swego zapału do dalszego odchudzania. Patrz, że te 8 Pucharów wypadło w dwóch rozkładach. Mi to wygląda na jakieś takie ostrzeżenie przed szarżowaniem w tym Twoim odchudzaniu.

 

Jak widzisz więc, z tego krótkiego opisu wyżej tych 8 Pucharków, tu może chodzić o ewentualne, późniejsze problemy psychiczne spowodowane Twą wielką chęcią odchudzania się. A konkretnie co to może być? Anoreksja! Zagrożenie anoreksją. Tam wcześniej SacralNirvana napisała Ci już mniej więcej co to może być :tak: Możesz teraz sobie śmiać się do siebie czytając ten mój post, a ja wiem tyle, że te sprawy zaczynają się właśnie tak niewinnie. Ostatecznie to jest Twoja sprawa. Schudnij sobie ile jeszcze tam planujesz do końca tego miesiąca, a później to już kontrolkę w główce musisz mieć włączoną cały czas. Chodzi mi o to, że gdy będziesz przyglądać się sobie w lustrze, to żebyś później nie widziała siebie w dalszym ciągu kobiety z nadwagą. Bo to już będzie wtedy niedobrze. To już będzie wtedy zły znak. Tyle, że Ty już wtedy nawet nie będziesz zdawać sobie sprawy z tego.

 

No, mam tylko nadzieję że jakoś będziesz rozsądnie podchodzić na przyszłość do oceny swej wagi i sylwetki:icon_smile:

Odnośnik do komentarza

tak, wlasnie Sacral pisala,ze bede sie wrecz tym katowac. Dziekuje za rady,faktycznie troszke sie usmiecham bo do anoreksji daleko,ale mam kilka miesiecy jeszcze i duzo moze sie nazmieniac w mojej glowie.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

weryfikuję 1 pytanie-zabrakło mi 0,5kg ;/ wrrr,ale za to ta waga to jest rowne 10 kg od wagi wyjściowej.

Obawiam się,że przy gorszych kartach w pytaniu numer 2 może mi się nie udać z tym wyrzeźbieniem sylwetki;/

Odnośnik do komentarza
  • Moderator

Przede wszystkim to trzeba Ci pogratulować sukcesu, bo 10 kg mniej to imponujący wynik (mi też by się do idealnej wagi przydało 10kg, bo w tym roku strasznie przytyłem).

 

a odnośnie kart:

nie ma tu kart sukcesu, natomiast jest karta sprawiedliwości, która może ostrzegac przed efektem jo-jo uważaj na to...

chociaż umiarkowanie w podsumie, więc nei powinno byc aż tak źle... natomiast realizacji założonych celów tutaj nie widać

Odnośnik do komentarza

wow! rewelacyjny wynik. Gratuluję. Wiesz, pół kg t czasem w ciągu dnia przybywa, rano juz go nie ma

 

p.s. jak ja ominęłam Twój wątek :hmmm: Lubię takie z konktetnym wynikiem/weryfikacją.

 

Odnosnie punktu 2-go.

2.Czy uda mi sie do konca roku 2013 wypracowac wymarzona sylwetke, jeszcze lepsza niz w pyt 1?

 

8 pucharow, sprawiedliwosc, 7 bulaw podsumowanie z 3 kart umiarkowanie

Tak średnio chyba. Problem leży gdzie indziej. Mimo walki (7 bułąw) i tak niewiele juz wycisniesz z siebie (sprawiedliwość). 8 kiel bezpośrednoi kojarzy mi sie z zatrzymywaniem wody przez organizm. W podsumowaniu HB umiarkowanie. Ta kobieta przeciez przelewa z jednego kielicha d drugiego. To obieg wody. Moze to rada, wskazówka?

 

Poza tym 8 kiel skojarzyła mi sie też z okresem i związanym z nim wszelkimi wahaniami, w tym takim nabrzmiewaniem. Może zważyłaś się w najbardziej nieprzyjaznym ważeniu dniu miesiąca ;)

 

Moge sie mylić, ale takie jest moje PIERWSZE skojarzenie. Ja tez walczyłam, dopóki nie odkryłam że piję za mało wody. Piję teraz wiecej i problem zniknął, nie mam juz takich wahań na wadze. Nawet "te dni" czasem mnie zaskakują, co wcześniej było okupione wieloma dolegliwościami: nogi nie bolą, nie puchną, brzuch normalny. Biegam i ćwiczę normalnie, chociaż wcześniej przynajmniej na dwa dni odpuszczałam

Edytowane przez emilr
Odnośnik do komentarza

Tak, ja też myślałam o tym tzn o problemach wodno-elektrolitowych. Tym bardziej,że 8 kielichów w kategorii zdrowie mówi chyba o problemach z nerkami,które ja mam. Tylko zastnawiam się nad jedną rzeczą, bo teoretycznie zadałam pytanie o wyrzeźbienie sylwtki. Waga już może zostać taka jaka jest, bo nawet nie jest zła, ale w 2 pytaniu pomyślałam o takim pięknym ciałku, wyrzeźbionym, umięśnionym i właśnie szukam interpretacji do tego,ale czuję,że tu 8 kieli wskazuje na moje zwykłe lenistwo i marudzenie,że mi się nie chce ćwiczyć wrr

Odnośnik do komentarza
ale czuję,że tu 8 kieli wskazuje na moje zwykłe lenistwo i marudzenie,że mi się nie chce ćwiczyć wrr

nooo, skoro sie do tego publicznie przyznajesz :)

 

Tak na serio to 8 kieli moze tez byc takim brakiem konsekwencji. ucieczki, powroty, rozchwianie. Ale wszystko sprawiedliwie;) Ile z siebie dasz, tyle otrzymasz.

Kazdy organizm jest inny. Piszę ze swojego doświadczenia, juz poza kartami: bieganiem zgubiłam brzuch, boczki, wszystko zeszczuplało, nawet ramiona. 6 weidera w zaskakujaco szybkim tempie wyrzeźbiła brzuch. Ale nie byłąm do końca zadowolona z ogólnego wyglądu. Nogi (mim biegania) nadal były takie nabrzmiałe. Dopiero Zmiana diety (chociaż i tak jestem na specjalnej diecie ze względów zdrowotnych) na w więkoszosci warzywną i duuużo wody pomogła. Znajomi nagle zaczęli mówić, ze zesczuplałam, odmłodniałam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi Ci o wyrzeźbienie, umięśnienie to spróbuj aerobik. Próbowałaś to kiedyś ? Kobiety, które to uprawiały (niektóre do tej pory chodzą na takie zajęcia), bardzo chwalą to sobie. Są różne formy takiego aerobiku, i na samo wyrzeźbienie ciała też.

Odnośnik do komentarza
  • Maestro
Jeśli chodzi Ci o wyrzeźbienie, umięśnienie to spróbuj aerobik. Próbowałaś to kiedyś ? Kobiety, które to uprawiały (niektóre do tej pory chodzą na takie zajęcia), bardzo chwalą to sobie. Są różne formy takiego aerobiku, i na samo wyrzeźbienie ciała też.

 

Aerobik nie rzeźbi, co najwyżej może poprawić kondycję, czy wysmuklić sylwetkę.

Odnośnik do komentarza

ja do tej pory chodziłam na fitness tbc i abt,ale z czasem chciałam to połączyć z siłownią- to chyba byłby najlepszy wybór.Tylko już sobie wyobrażam,że może mi się nie udać chodzić ze 3 razy w tyg na ćwiczenia....

Odnośnik do komentarza

zależy jaki areobik,ale głównie to on poprawia kondycję, czyli sprawność fizyczną i wydolność oddechową, trochę też rzeźbi. Myślę,że bardziej do rzeźbienia i wzmacniania ciała, mięśni jest siłownia.

Odnośnik do komentarza
zależy jaki areobik,ale głównie to on poprawia kondycję, czyli sprawność fizyczną i wydolność oddechową, trochę też rzeźbi. Myślę,że bardziej do rzeźbienia i wzmacniania ciała, mięśni jest siłownia.

No nic, nie będę tu polemizował. Zapewne wiecie lepiej.

Odnośnik do komentarza

Mi pieknie wyrzeźbiłą brzuch 6 weidera. Ale tłuszczyk na brzuchu został, pod spodem wyczuwalne mięśnie, gdy napne widać je. Zwiekszyłam wysiłek podczas biegania (bo ostatnio olewałam) i bardzo szybko zauwazyłam efekty na wadze i w wygladzie. Najlepiej więc siłownia lub w domu jeśli masz dużo samozaparcia. Najlepsze efekty są, gdy ćwiczy sie systematycznie.

Odnośnik do komentarza

Ale Emilr, ja z tym liposuction to tak pół żartem-pół serio. Podobno po takim zabiegu tłuszcz regeneruje się jeszcze szybciej w tych operowanych miejscach. Także to też żadne takie super rozwiązanie. Wystarczy tylko trochę zjesz a tłuszczu Ci przybywa szybciej niż normalnie. Wygląda na to, że naprawdę trzeba mieć strasznie silną wolę aby zdecydować się na taki zabieg i po tym walczyć ze swoimi pragnieniami. Ale i nie opieram się teraz na żadnych źródłach pisząc to, tylko tak słyszałem od innych.

Odnośnik do komentarza
Ale Emilr, ja z tym liposuction to tak pół żartem-pół serio. Podobno po takim zabiegu tłuszcz regeneruje się jeszcze szybciej w tych operowanych miejscach. Także to też żadne takie super rozwiązanie. Wystarczy tylko trochę zjesz a tłuszczu Ci przybywa szybciej niż normalnie. Wygląda na to, że naprawdę trzeba mieć strasznie silną wolę aby zdecydować się na taki zabieg i po tym walczyć ze swoimi pragnieniami. Ale i nie opieram się teraz na żadnych źródłach pisząc to, tylko tak słyszałem od innych.

 

 

eee tam;) nie znoszę, gdy ktoś we mnie grzebie. Dam sobie radę, jestem wytrwała, gdy na cos sie uprę nie odpuszczam

Odnośnik do komentarza
eee tam;) nie znoszę, gdy ktoś we mnie grzebie. Dam sobie radę, jestem wytrwała, gdy na cos sie uprę nie odpuszczam

A nie wiem czy widziałaś jak taka operacja wygląda? Widziałem to raz na Discovery pokazywali. Fuj!! Obrzydzić się idzie i do samego człowieka.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...