karusiab14 Posted July 31, 2013 Share Posted July 31, 2013 (edited) Zostałam zaproszona do byłego chłopaka, z którym mam synka. We śnie okazało się, że miałam z nim kontakt już wcześniej (w rzeczywistości nie mamy kontaktu). Poszłam z synkiem do niego, mieszkał w dziwnym bloku na piętrze do którego wchodziło się po schodach od strony zewnętrznej budynku przez długi balkon. Gdy znalazłam się na górze i spojrzałam w dół zobaczyłam że na dole leży trup zawinięty w worek, wystawał jemu aby czubek głowy a mój były skomentował to że : mieli pecha. zdziwiło mnie to, że mówi w liczbie mnogiej gdyż widziałam tylko jednego trupa i nagle ze zgorszeniem zobaczyłam przy mojej lewej nodze drugi worek z trupem blisko drzwi. Szybko weszłam do mieszkania. I tam na początku było wszystko w porządku. Rozgościliśmy się, rozmawialiśmy. później zaczął się problem (nie pamiętam o co, chyba mój synek chciał coś zjeść czego nie było w tym mieszkaniu) i mój były zaczął nas dręczyć, straszyć ostrzem zakręconym jak hak, wymagać specjalnego zachowania i zabronił wychodzić. Postanowiłam pójść stamtąd, kazałam się ubierać dziecku. Nagle pojawił się jakiś kolega mojego byłego który przyniósł dziwne małe pojemniczki z czymś dziwnym, miało to być jedzenie albo przyprawa do jedzenia, gdy zajrzałam do środka dojrzałam malutkie robaczki i powiedziałam że na pewno tego nie tknę ale kazali mi być cicho.. byliśmy na werandzie domu jednopiętrowego i zaczęłam się odsuwać obrzydzona tymi robakami od tego domu. widziałam że one powyłaziły trochę na dom chociaż były bardzo małe. I obudził mnie telefon. Przyjęłam z ulgą, że to był tylko sen Edited August 1, 2013 by OazaSpokoju Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.