Spotkaniowo

[Caliel]

Postanowilem sprobowac...

A nóz widelec...

 

Mam zamiar sie spotkac z S w Warszawie pod koniec wrzesnia

jak przebiegnie spotkanie?

 

Krolowa monet, 7 mieczy, 4 kielichow, Rydwan, Sąd , 8 buław, 10 monet i Umiarkowanie

 

A wiec.. sam nie wiem, znowu wychodze zapewne w denarowej

 

Bede nieufny i spiety, ale nie wiem jak reszte kart zinterprecic;d

tzn wiem ale jakos...

1. Spotkamy sie, ale bedzie cos nie tak, bo sie oboje rozczarujemy i bede chcial szybko wrocic do domu.

Znajomosc bedzie zapewne sie rozmywac w internetowej czelusci... skonczy sie najwyzej na kumpelstwie;)

To wariant nieoptymistyczny.

 

2. Bedzie sztywno ale sie rozkreci, jak sie troche obadamy. Moze nawet cos bedzie sie dzialo,

bo moze bede przy okazji cos mogl zalatwic Bedzie energicznie, duzo wrazen...

i ogolnie to bedzie jakbym byl w innym swiecie, a atmosfera bedzie rodzinna i przyjacielska...

 

Po spotkaniu (koniec wrzesnia/pazdziernik) weryfikacja

Pomoze ktos?

Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez Caliel

[panna.marta]

Mam zamiar sie spotkac z S w Warszawie pod koniec wrzesnia

jak przebiegnie spotkanie?

 

Krolowa monet, 7 mieczy, 4 kielichow, Rydwan, Sąd , 8 buław, 10 monet i Umiarkowanie

 

Ja mysle,ze ta denarowa to ona. Nie wiem jaka ona jesta,ale mam takie odczucie patrzac na te karty, skupi sie za bardzo na sobie. Bedzie raczej nastawiona anty. Generlanie to wyglada tak, jakby troche krecila nosem na tym spotkaniu,ale bez podstawnie,bo straci szanse na cos fajnego. Zbyt szybko wyda swoja opinie na ten temat. Ostatecznie bedzie myslala, ze nie ma co sie rwac do tej znajomosci.

 

ciekawa jestem co powiedza inni:>

[niiwa]

Ona będzie elegancka, z klasą babka, trudno wam będzie od razu nawiązać kontakt, będziecie się wyczuwać wzajemnie kto kim i jaki jest - normalka przy pierwszym spotkaniu - bo tak jakoś mi się wydaje, że to pierwsze?

Dalej jednak puści napięcie i atmosfera ulegnie całkowitej zmianie, nie zauważysz kiedy - jak zaczniecie się zachowywać, jakbyście się znali kopę lat,

będziecie zadowoleni i spełnieni.

Umiar na końcu z wcześniejszymi kartami wg mnie gwarantuje świadomy, dojrzały rozwój waszej znajomości.

Powodzenia.

[Caliel]

Tak.. musze przyznac ze ma klase

 

I tak to nasze pierwsze spotkanie;)

[SacralNirvana]

Ja mysle, ze na poczatku bedziesz jechal z taka obawa, co z tego wyniknie. Widac tu takie zarowno oczekiwania, jak i obawy... bo to osoba nieznana... czy to aby bezpieczne, czy to aby warto. Wiec nawet na poczatku moze byc tak, ze na siebie popatrzycie i bedziecie sobie sie przygladac... potem przejdziecie do dzialania. Moze pojdziecie gdzies siasc w jakims przytulnym miejscu. Nie wiem, dom albo taka przytulna restauracja... Atmosfera z czasem stanie sie cieplejsza i widac, ze bedzie Wam sie fajnie rozmawialo... i bedzie ogolne zadowolenie z tego spotkania...

[panna.marta]

to ja najmniej trafilam z int chyba

[Caliel]

marto nie przejmuj sie.. ale widac ze zaczynasz radzic sobie coraz lepiej, nieraz mnie zaskakujesz...

 

Sacral - oj tak mam starszneeego pietra. Boje sie ze sie przejade, w przenosni i doslownie, ale bardziej sie boje ze rozczaruje S.

Mam nadzieje, ze jakos to bedzie... ;/

[SacralNirvana]

No dla mnie 7 Mieczy wlasnie dobitnie ten lek pokazuje... Ale bedzie dobrze, glowa do gory...

[panna.marta]

bo jak zobaczylam te 7 mieczy, to poczulam takie cos,ze ona weszy problem :> potem 4 puchary jakby utrata fajnej szansy. Sama nie wiem,zobaczymy:d

[SacralNirvana]

Mi wydaje sie Calielu, ze tu Ty w tej Denarowej wyszedles. Masz dosc wrazliwa nature i tak jak niektore kobiety wychodza nieraz w meskich kartach, tak Tobie, zauwazylam, zdarza sie wychodzic w zenskich kartach... taka mysl tylko, bo widze, ze masz podobny wniosek swoj na ten temat.

[Caliel]

Marto:

Tylko ze to ja wychodze w Krolowej Den ;D

Wiec... coz.. zobaczymy... mozesz miec tez racje.

 

Dokladnie Sacral.. taki juz moj typ jest urody ahaha

 

No i szczerze mowiac... licze ze z tej znajomosci wyniknie cos wiecej

[panna.marta]

Dobrze bedzie, to tylko karty, nie sugeruj sie. A jak bedziesz w Wawie,to blisko mnie:D

Az mam chec postawic ukladzik na pol roku na moje sprawy sercowe, ale juz chyba wykorzystalam limit na caly rok

[Selenit666]

moją już znasz )) Pierwsza byłam

[Selenit666]

:spacde5: wstaje o 5 rano

[Caliel]

Dobranoc ;*

[panna.marta]

dobranoc:*

[x-latek]

Sacral - oj tak mam starszneeego pietra. Boje sie ze sie przejade, w przenosni i doslownie, ale bardziej sie boje ze rozczaruje S.

Nie możesz dać poznać po sobie tremy. Masz grać pewnego faceta. Jak zaczniesz sprawiać wrażenie przed ją mężczyzny niepewnego to wtedy już zapomnij. Jeszcze kurcze brakuje tylko, żebyś jej spytał się "czy jestem w Twoim typie?" O jaaa ******** To już przegrany jesteś wtedy z automatu. Kobiety nie lubią niepewnych mężczyzn. Act like a man, not like a pussy. Jest tak, że właśnie ta męska pewność je kręci.

[Caliel]

Hmmm.... raczej o to nie pytam, ja to wiem po mowie ciala;)

[SacralNirvana]

Meska pewno tak... Zbytnia meska pewnosc stanowczo nie.

[Caliel]

Wtedy jest sie bucem a nie manem

[SacralNirvana]

Dokladnie... nie chcialam tak dosadnie pisac. Mieszanka powinna byc odpowiednia. Odrobina naturalnej niesmialosci zadnemu facetowi nie zaszkodzila.

[x-latek]

Ja nie mówię o bucu, ale o manie:hahahaha:

No ale jak znasz te sprawy to w porządku. Chciałem Ci tylko dać taki emocjonalny zastrzyk przed spotkaniem:icon_smile:

[x-latek]

Dokladnie... nie chcialam tak dosadnie pisac. Mieszanka powinna byc odpowiednia. Odrobina naturalnej niesmialosci zadnemu facetowi nie zaszkodzila.

Nie wątpię, że wiesz lepiej:icon_smile: You are the woman:icon_smile:

[Caliel]

Wole inne atrakcje niz zastrzyki

[SacralNirvana]

Nie lubisz zastrzykow... nono... :wampir:

[Caliel]

Po dwoch tygodniach wenflonow w szpitalu, nawet zastrzyk moze sie przejsc

[x-latek]

Wole inne atrakcje niz zastrzyki

Miałem na myśli w cudzysłowie ten zastrzyk.

[Caliel]

Wiem.. ale ostatnie przejscia powoduja ze odbieram nawet przez cudzyslow;)

[Kędry]

Z początku będzie trochę napięta atmosfera, takie przyglądanie - sondowanie- co i jak nastąpi jednak przełamanie tej sztywności i fajnie się to wszystko zacznie rozkręcać - wygłada mi to na stabilny rozwój znajomosci - a że na początku będziecie ostrożni to dobrze - bo przecież co nagle to po diable

Życzę CI pomyślnego rozwoju znajomości

[emilr]

Mam zamiar sie spotkac z S w Warszawie pod koniec wrzesnia

jak przebiegnie spotkanie?

 

Krolowa monet, 7 mieczy, 4 kielichow, Rydwan, Sąd , 8 buław, 10 monet i Umiarkowanie

Królowa Monet jedna z moich ulubionych pań w tarocie. Nawet chyba najbardziej ulubiona. To kobieta pewna siebie, bez kompleksów, zadbana, atrakcyjna, wyważona. Moze to ona, a może Ty.

7 mieczy i 4 kielichy to moga byc też takie podchody do tego spotkania. czy warto?, czy na w ogóle jest zainteresowana, czy sie zgodzi itp. Twoje nastawienie, bo potem jest ruch do przodu - Twoje zdecydowane działanie.

 

Jesli chodzi o samo spotkanie na początku taki przygladanie sie sobie, szukanie tematu. Może będzie niezreczne milczenie, ale denarowa potrafi sie odnaleźć w kazdej sytucji. Znajdziecie wspólny temat, moze jakaś przejeżdżka, spacer - jeśli nie siedzenie w lokalu. Jeśli to lokal to pod koniec fajnie sie rozwinie. Będziecie zadowoleni, pojawi sie cheć na ponowne spotkanie. potem kazde bedzie miło wspominało.

[JagodowaTruskawka]

Mysle ze Pani sie spozni na autobus albo pociag, albo Ty sie spoznisz. Ktos bedzie czekal na kogos Ale potem milo spedzicie czasie, bedzie wesolo, duzo sie dzialo. karty podpowiadaja, aby sie nie denerwowac tak:D

 

Ps. Wiem ze latwo innym interpretowac:D

[Caliel]

A wiec moge zweryfikowac...

 

Nic z tego nie wyniknie, bo S kreci z kims innym na boku,

i wyszly na jaw manipulacje, narcyzm i w ogole niezbyt zachecajace okolicznosci,

jak i totalny brak klasy.

 

Niniejszym spotkanie sie nie odbylo i nie odbedzie

Nie zycze zle, ale nie chce miec do czynienia z takimi ludzmi.

 

Dziekuje za trudy interpretacji

[panna.marta]

dzięki za weryfikację. No i przykro mi,że tak wyszło:(

[Caliel]

Coz... w sumie przyzwyczailem sie

[panna.marta]

no mówiłam,że ona jakaś paniusia, ale pamiętaj nie ma tego złego:)

[x-latek]

Nic tam, Caliel; tego kwiatu pół światu.

A mój kolega używa tej frazy w dłuższej formie: "tego kwiatu pół światu, a trzy-czwarte ***** warte":lol: