Selenka82 Napisano 5 Marca 2009 Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Hej snilo mi sie dzisiaj ze chodzilam po lasku w poblizu osiedla na ktorym mieszkam, i wszedzie rosly grzyby...a ja chodzilam i patykami niszczylam te grzyby - nie tylko trujace ale takze jadalne. Niektore na blaszce mialy ciemne plamy, tlo las droga nieopodal wszystko bylo blade i niemal zamazane w porownaniu do tych grzybow ktore byly ostrre i wyrazne, nawet przez sen wyczuwalam ich zapach.... Prosze pomozcie mi zinterpretowac ten sen.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 Selenka82, te grzyby symbolizują wszelkie wydarzenia, epizody, które szkodzą Ci i przysparzają problemów. Fakt niszczenia ich świadczy o tym, że radzisz sobie z tymi problemami, bądź chciałabyś się z nimi uporać. Jeśli jesteś świadoma przeszkód, jest to po prostu wyraz chęci pokonania ich. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Domi_ Napisano 6 Marca 2009 Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 (edytowane) Masz jakieś zmartwienie , coś Cię niepokoi. Coś się z Tobą dzieje .Byc może martwisz się samą sobą . Podjęłaś się czegoś lub spędzasz z kimś czas, kto sprawia, że odczuwasz pragnienia, które w głębi duszy odbierasz jako mało rozsądne, ale mimo tego przyciąga Cię do ich realizacji. Chcesz coś szybko zdobyć . Być może stałaś się ostatnio trochę oschła i przykra dla otoczenia. Zdaje się nie dostrzegasz lub nie chcesz dostrzec otaczających Cię ludzi, którzy mają dla Ciebie otwarte serce. To jest moje zdanie Pozdrawiam Sephira -sorrki nie wiedziałam że Ty tez i teraz Edytowane 6 Marca 2009 przez _Domi_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Selenka82 Napisano 8 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 dziekuje za odpowiedz zapewne obie macie troche racji, mam troche problemow co prowadzi tez do tego ze nie reaguje na uczucia moje i innych. Mam nadzieje, ze sila woli pokonamy te troski . Dziekuje jesszcze raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi