Skocz do zawartości

czy do końca roku wyjdę za mąż...


Ivone2

Rekomendowane odpowiedzi

hej dziewczyny i chłopaki.

w moim życiu coś się dziwnie zaczęło zmieniać ;/ po tylu latach zastoju machina ruszyła i chyba jej już nie zatrzymam ;p :hahahaha:

postawiłam sobie karty na tak nurtujące mnie pytanie od kilku dni "czy do końca roku wyjdę za mąż..."

na początku miało być tylko 6 kart ale w związku z tym ze wychodziły same asy dołożyłam jeszcze 4.

karty ułożyły mi się tak :

 

W trefl; K karo ;10 kier; As kier; As pik; As karo

dołożyłam jeszcze 4 i było tak 9 kier (o); 9 karo; 10 pik i Dama karo

 

wiem ze jak tak dużo położę tych kart to głupoty mogą wyjść ale ja zinterpretowałam to tak:

 

Dobry życzliwy człowiek którego czeka ciekawa przyszłość darzy mnie poważnym uczuciem i ma w stosunku do mnie zamiary matrymonialne, w związku z tym czeka mnie jakaś ważna uroczystość bardzo wesoła która będzie niespodzianką dla mnie i mojego domu (zaręczyny ślub etc.) załatwianie spraw urzedowych i korzystny ich obrót zacznę realizować swoje marzenia. Wiadomość która odmieni moje życie będę musiała przystopować i na siebie uważać (niby jakaś ciąża:szok:) i romans lub list miłosny przez który będę miała zgrzyty z partnerem. zmiana planów życiowych zastopowanie tępa pracy przez nieżyczliwą koleżankę z pracy. lub jakiś prezent przywieziony dla mnie z podróży (nie wiem każda książka podaje różne tłumaczenia).

prosze pomózcie mi w tej interpretacji bo ja patrze na to z bardzo małym dystansem :poklon::poklon::poklon:

Edytowane przez Ivone2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z kart wynika, że wyjdziesz za ten mąż :) ale mogą pojawić się zgrzyty podczas planowania uroczystości i tu może z pomocą przyjść twoja dobra koleżanka, przyjaciółka, siostra. No i wyszły wydatki, które trochę cię przerosną. Ale ogólnie same pozytywne karty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paulinqa123

mam chwilkę więc spojrze ;) spróbuję odczytać taką dużą ilość kart jak na jedno pytanie, widzę to tak:

 

pokazuje się stabilna przyszłość, wspólne plany,dążenie do określonego celu, załatwianie spraw urzędowych związanych pewnie ze ślubem, dobre nowiny w miłości,dobre układy,stabilizacja znów,harmonia no i małżeństwo, karty pięknie pokazują że dojdzie do ślubu, 9 10 i as kier to wesele, potem pokazują sie prezenty,spotkania,wizyty ;) następnie widzę ciąże :) (as kier i as pik)

 

bardzo ładne karty no i wszystkiego dobrego na nowej drodze życia ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dziękuje póki co bo poczekam na to wszystko jeśli to się sprawdzi uwierzcie to będę fenomenem wśród rodziny taka cicha woda na chwile obecna to nawet nie mam z kim się hajtać... niby mam spotykam się z pewnym X ale to od czasu do czasu i on raczej nie z tych do ślubu... aczkolwiek coś w nim zaczęło się zmieniać.... ;p heh

zweryfikuje za jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dziękuje póki co bo poczekam na to wszystko jeśli to się sprawdzi uwierzcie to będę fenomenem wśród rodziny taka cicha woda na chwile obecna to nawet nie mam z kim się hajtać... niby mam spotykam się z pewnym X ale to od czasu do czasu i on raczej nie z tych do ślubu... aczkolwiek coś w nim zaczęło się zmieniać.... ;p heh

zweryfikuje za jakiś czas.

 

jak nie masz z kim się hajtać to po co sobie żarty z kart i z dziewczyn robisz ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nalka47 czytasz ze zrozumieniem czy tylko chciałaś dorobić sobie kolejny "post"

 

Gdybym nie miała z kim to bym kart na takie pytanie nie stawiała.

 

cytuje swoja wypowiedz"niby mam spotykam się z pewnym X ale to od czasu do czasu i on raczej nie z tych do ślubu... aczkolwiek coś w nim zaczęło się zmieniać...."

pomijając to ze byliśmy w związku i znamy się od kilku lat. ( ale oczywiście lepiej osad wydać na postawie 1 posta).

nie wiem co kroi się po 2 stronie dlatego zapytałam kart bo ZACZYNA SIĘ ZMIENIAĆ wszystko !!! JEŚLI CHCESZ JESZCZE COŚ DODAĆ

TO JEDYNIE INTERPRETACJE bo ja akurat wiem ze na bzdetne pytania szkoda czasu mojego i mocy kart !!

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojoj dziewczyny, po co te nerwy? takie pytania (o ślub do końca roku) stawia niejedna z nas... wstyd się przyznać, ale ja też takie pytanie sobie zadałam ostatnio, zanim jeszcze poznałam obecnego Pana... więc wszystko zostaje w rodzinie ;) nie ma co się kłócić i tracić nerwów!! :):):) Ivone myślę, że Twój Pan się nawróci i w końcu postanowi się ustatkować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Cie nie osadzam,przeczytałam... pytanie bardzo konkretne z uwzględnieniem konkretnego czasu ... 4 miesięcy i zdziwiło mnie jedynie co napisane zostało przez Ciebie pod interpretacja kart przez dziewczyny. Zgadzam sie również z tym ze, na bezdenne pytania szkoda czasu INNYCH . W ramach ćwiczeń z kartami niektóre układy można sobie robić do poduszki, śmiało i samemu .Pozdrawiam również życzę żeby marzenie Ci się spełniło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Cie nie osadzam,przeczytałam... pytanie bardzo konkretne z uwzględnieniem konkretnego czasu ... 4 miesięcy i zdziwiło mnie jedynie co napisane zostało przez Ciebie pod interpretacja kart przez dziewczyny. Zgadzam sie również z tym ze, na bezdenne pytania szkoda czasu INNYCH . W ramach ćwiczeń z kartami niektóre układy można sobie robić do poduszki, śmiało i samemu .Pozdrawiam również życzę żeby marzenie Ci się spełniło ;)

 

karty przecież przepowiadają przyszłość nie przeszłość wiec chyba bez sensu nie zadałam tego pytania. ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumiałaś ! zadałaś pytanie ma 4 miesiące do przodu a później piszesz ze spotykasz się z panem od czasu do czasu ,nie masz się z kim hajtać i pan nie z tych do ślubu . Tylko tyle :hahahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra widzę ze ty lepiej wiesz co w moim zyciu sie dzieje niz ja sama, to ze sie z kimś widuje od czasu do czasu nie znaczy ze nie łączy nas cos tam jeszcze ale widzę ze strasznie jesteś w tym temacie obeznana, i wiesz lepiej co w mym życiu sie dzieje wiec proszę żebyś swoje wywody pisała we własnym watki a mojego nie zaśmiecała.

Jak masz jakieś problemy ze sobą lub swoim życiem to sobie je napraw a nie wyrzucasz frustracje na forum gdzie powinny byc interpretacje a nie wywody po co ktos zadał takie a nie inne pytanie...

 

JESZCZE RAZ KARTY PRZEPOWIADAJĄ PRZYSZŁOŚĆ WIEC MOGĘ NIE MIEĆ FACETA ALE MAM PRAWO ZADAĆ IM TAKIE PYTANIE CZAISZ":?".

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paulinqa123

Ivone.. ja myśle że Ty przesadzasz.. Nalka nie napisała nic złego i prędzej chciała pomóc..a Ty to odebrałaś jako atak, sądze że to nieporozumienie wyniknęło z tego że kontaktujemy się przez internet i nie widzicie swojej mimiki oraz nie slyszycie tonacji głosu. Na twoim miejscu nie pisałabym tak ostro że ona sie wtrąca bo na moje oko chciała Ci pomóc, i nie zdziwie się jak kiedyś będziesZ potrzebować od niej pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paulinqa123

i Nalka źle zrozumiała przekaz Twojego posta i Ty troche za ostro zareagowałaś... ona po prostu zdziwiła się że do konca roku zostalo niewiele czasu a Ty nie jesteś w bardzo bliskiej relacji z potencjalnym przyszłym mężem, i mimo że nam wyszło w kartach że dojdzie do ślubu to ciężko w to uwierzyć, sama przyznasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze może za bardzo agresywnie zareagowałam ale nie mam za co przepraszać ja jej nie osądzam na "dzień dobry".

mi samej jest ciężko uwierzyć w to co przewidziały karty.. i nawet nie biorę tego szczególnie pod uwagę bo w około mnie jest wiele wesel do końca roku.. w tym 1 w domu.

jaka mam pewność ze nie wskazują własnie tych uroczystości a nie moje zaręczyny i ślub? (Żadnej!!).

 

A co do ciąży to już na początku roku o tym słyszałam ktos mi juz to przepowiedział ze z końcem roku zajdę w ciążę, później ślub i daleko daleko za wodę wyjadę na kilka lat. podchodzę do tego sceptycznie bo pan X nie chce mieć dzieci... przynajmniej na razie, o skubie może zaczyna myśleć ale to jeszcze dużo wody upłynie, a co do wyjazdu wątpie bo ma stabilna prace, a nikogo na horyzoncie nie widać w moim życiu. póki co.

 

Wracając do tematu Nalki to Ja w przeciwieństwie do niej jesli nie wiem w jakiej sytuacji sie ktoś znajduje to nie pisze daleko idących wniosków i nie osądzam nikogo tylko staram sie pomóc zinterpretować to co karty mogą wskazywać.

 

Nalka od razu napisała ze marnuje wasz czas i nabijam sie z kart wiec przyznasz ze mogła inaczej dobrać słowa... wtedy ja bym nie była tak arogancka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paulinqa123

no rozumiem, ale sama wiesz że czasem można coś źle zrozumieć, ona też nie powinna tak napisać, ale staram sie zrozumieć Was obie, najlepiej będzie jak sobie to wyjaśnicie lub po prostu zakończycie temat.. chciałabym żebyśmy sobie wszystkie pomagały a nie sprzeczały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

looz ja tam urazy jakiejs nie mam, uwazam tylko ze na kazde pytanie mozna postawic karty bo one przepowiadaja przyszłość. I po to mamy tu wątek interpretacje zeby sobie pomagac a nie dziwic sie na kazde postawione pytanie. W przyszłosci jesli bede umiała to Nalce pomogę spokojnie ;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

póki co to były 2 śluby.. ale nie mój ;p był też 1 w domu (siostra) po nim miała być ciąża i wyjazd daleki... ciąży nie ma..

raczej karty mówiły o ślubie ale nie moim... tylko w moim otoczeniu.. chyba... aczkolwiek zostało 3 miesiące.. jeśli mojej siostrze udało się zorganizować ślub w tydzień a później tylko czekać na ten dzień to mi się tez może udać...

 

póki co sprawdziły się lekkie kłopoty finansowe, zmiany w pracy etc. juz nawet zapomniałam o tej przepowiedni... ale poczekam może życie mnie jeszcze zaskoczy... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paulinqa123

no właśnie :) nigdy nic nie wiadomo

 

P.S jesli mogę zadać takie osobiste pytanie, to dlaczego aż tak zależy Ci na tym ślubie ? Może to przychodzi z wiekiem :P ja nawet jeszcze o takich rzeczach nie myśle, nie wiem czy w ogole wyjde za mąż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi nie zależy na tym ślubie.. po prostu zadałam pytanie czy wyjdę do końca roku za mąż gdyż w życiu było u mnie wiele zmian. nawet na polu prywatnym. Ale szczerze to coraz mniej wierze w to ze w tym roku do tego dojdzie.

 

Edit: a wiesz w życiu przychodzi taki moment gdzie chcesz mieć dzieci kogoś przy kim się budzisz... kto jest twoim wsparciem i ty jego... ja kiedys tez miałam takie pojecie jak ty z wiekiem stosunek do życia się zmienia. ;) masz jeszcze czas młoda jesteś... ;)

Edytowane przez Auegamma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

WERYFIKACJA:

a WIEC ŚLUBU NIE BYŁO MOJEGO I NIE BĘDZIE W NAJBLIŻSZYM CZASIE, CIĄŻA I ŚLUB JEST W RODZINIE... NAWET TROCHĘ DALEKIEJ....

 

POZA TYM KARTY CHYBA WSKAZAŁY ŚLUB MOJEJ SIOSTRY (ŚLUB W DOMU WSZELKIE SPRAWY URZĘDOWE) ETC.

dziękuje WSZYSTKIM ZA POMOC W INTERPRETACJI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...