Rodzaj zadawanego pytania

[Sin]

Dzisiaj moja koleżanka zadała mi pytanie czy mogłabym postawić jej Tarota na to jaki będzie człowiek za którego wyjdzie. Sęk w tym, że obecnie nie ma nawet chłopaka, ani też obiektu zainteresowań. W związku z tym zaczęłam się zastanawiać czy jest w ogóle sens stawiać na to Tarota w takiej sytuacji. Nie wierzę w to, że istnieje ktoś przeznaczony bezwarunkowo dla każdego z nas (jedna jedyna osoba), na którą tak czy siak się trafi bez względu na to czy się będzie tego chciało czy nie. Nie wiadomo też czy jest takie oczywiste, że ona weźmie ślub, przecież w dzisiejszych czasach to już nie jest coś "obowiązkowego" i koniecznego. Może lepiej by było najpierw poradzić jej by pytała karty o to jak znaleźć sobie partnera i czy w ogóle znajdzie go w najbliższym czasie?

 

Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania, tym bardziej że nie jestem jeszcze jakoś wybitnie doświadczona w kwestii Tarota

[Gość winteer]

Oczywiście że ma sens.

 

Po drugie: nie mów komuś, kto chce formalnego związku, że to nie modne, nigdy nie wiadomo...

Jeśli Twoja koleżanka chce ślubu, to i tak do niego dojdzie (czy Ci się to podoba czy nie), z resztą to jej marzenie... nie Twoje. A to, że teraz nie ma chłopaka jeszcze o niczym nie świadczy - dziewczyna marzy o formalnym związku, a Ty za pomocą kart możesz jej coś poradzić odnośnie wyboru odpowiedniego partnera, z którym koleżanka osiągnie swój cel i będzie szczęśliwa.

 

Pamiętaj, nie wolno Ci negować niczyich decyzji, bo inaczej TY dostaniesz po dupie - karty i ludzie to nie zabawki..

 

Pozdrawiam

[Sin]

nie mów komuś, kto chce formalnego związku, że to nie modne, nigdy nie wiadomo...

 

Nie powiedziałam jej tego, to były czyste dywagacje na forum, jedyne co jej powiedziałam, to że się zastanowię czy jej powróżę.

 

Ty za pomocą kart możesz jej coś poradzić odnośnie wyboru odpowiedniego partnera, z którym koleżanka osiągnie swój cel i będzie szczęśliwa.

 

Ale ona własnie nie zapytała jakiego ma szukać partnera, tylko z góry kim on będzie, zupełnie jakby to było z ustalone i nie podlegało jej decyzji.

 

Pamiętaj, nie wolno Ci negować niczyich decyzji, bo inaczej TY dostaniesz po dupie - karty i ludzie to nie zabawki..

 

Nie muszę nikomu wróżyć jesli czuję, że nie jest to dobrym pomysłem, więc nie wiem o jakiej decyzji mówisz Jeśli chodzi o ślub, to zyczę jej wszytskiego najlepszego, to moja serdeczna koleżanka. Nie mówiłam o tym, że śluby sa staromodne tylko, że nikt nie ma w 100% zagwarantowane, ze weźmie ślub wiec dlatego się zastanawiam czy takie wróżenie ma sens. To dla mnie zupełnie jakby pytać czy dobrze się wypadnie na swoim własnym koncercie jak sie jeszcze nie jest sławnym...

[NeoNówka]

Pytanie w stylu Twojej koleżanki pojawia się dość często i osoba, która zajmuje się Tarotem potrafi odpowiedzieć na nie.

Istnieją rozkłady, które świetnie pokazują gdzie i jakiego partnera pozna osoba pytająca.

 

Oczywiście każdy ma swój system wartości i sam decyduje o "jakości" pytań .... ale wg mnie akurat to pytanie jest bardzo ważne, dla bardzo wielu osób, które nie chcą zycia spędzać w pojedynkę.

 

W galerii za chwilke umieszcze odpowiedni rozkład.

[Sin]

Dzięki wielkie

[NeoNówka]

Służe pomocą i radą

[raf_b]

Od kilku dni sobie czytam to na forum, to na reklamowanych stronach stawiających tarota, w końcu poprosiłem o jedną z forumowiczek o wróżbę.

Nasunęły mi się pewne wnioski i pytania.

 

Patrząc na regulamin:

Pytający jest zobowiązany o zadawanie sensownych pytań czyli takich na które sam nie zna odpowiedzi. Pytania w stylu: “Czy pójdę do szkoły...?”, “Czy będę mieć dziecko...?”, “Czy spotkam tego jedynego...?” są niedopuszczalne. To są sytuacje na które wpływ ma tylko pytający.

 

Jaki mogę mieć wpływ na np. dziecko? Jaki mam wpływ czy spotkam tego jedynego? Nie mam żadnego wpływu, bo za chwilę się okaże, że kobieta jest nie wiem.. niepłodna, a ten jedyny ciągle się nie pojawia w życiu?

 

Wróżący ma prawo (lecz nie musi) odmówić spełnienia prośby o wróżbę ze względów etycznych (najczęściej jeśli chodzi o pytania dotyczące zdrowia – tym się zajmuje lekarz lub w pytaniach dotyczących aktualnie prowadzonych spraw sądowych – tym się zajmuje sędzia, adwokat)

 

A dlaczego nie pytać o zdrowie? Cóż z tego, że lekarz? A jak on się myli?

 

Na podstawie powyższego zastanawiam się na jakie pytania w takim razie wróżący odpowiadają? Mało tego, wróżący często podejmują się pomocy że tak powiem psychologicznej z czym się spotkałem prosząc na PW o wróżbę.

Dodatkowo na moje pytania tarota nie postawiono bo Odsyłam pytanie bez odpowiedzi ze wględu na zasady moralne...

 

Kolejne wątpliwości nasuwają mi się kiedy np. na jednej ze stron przeczytałem:

 

Proszę pamiętać o dokładnym opisaniu swojej sytuacji, czy to osobistej czy zawodowej, gdyż im bardziej dokładnie opowiedzą mi Państwo o swych problemach, tym dokładniejsza i trafniejsza będzie moja rada.

 

Przecież jeśli wszystko opowiem, to dobry psycholog odpowie mi trafnie, poradzi skutecznie... więc co? Bawimy się w psychologów, czy czytamy z kart?

Zaczynam mieć wątpliwości, że jak pytanie trudne i konkretne, to się jakoś ucieka od konkretnej odpowiedzi. Taka konkretna odpowiedź może być nie trafna, a reputacja wróżącego nadszarpnięta. Wszak to jednak też biznes, nie tylko hobby czy powołanie.

 

Kolejne pytanie nasuwa mi się takie. Karty tarota kupowane gdzieś na allegro, ktoś tam wyprodukował, czy z godnie z jakimś "szablonem", to nie wiem.... skąd ich moc później przy stawianiu, skąd niektórzy mają jakieś "objawy" w wyniku zajmowania się tego typu działalnością? Proszę jakimiś prostymi słowami, bo mi się to trochę nie mieści w głowie.

 

Przepraszam za laickie pytania i proszę mnie zaraz nie zgryźć w pół, ale właśnie takie mam wątpliwości na to wszystko.

[werona]

Myślę, że w tym temacie, w którym zadałeś swoje pytania są wszystkie odpowiedzi... zarówno te, dlaczego ważne jest opisanie swojej sytuacji osobie wróżącej jak i skąd bierze się moc kart Tarota kupionych jak piszesz "na allegro"

[beniek88]

A dlaczego nie pytać o zdrowie? Cóż z tego, że lekarz? A jak on się myli?

 

Chocby z takiego powodu, ze lekarz cię zdiagnozuje, przebada, przeprowadzi wywiad itp. A wrózbita? Czy wróżbita cię wyleczy? Przebada? Da receptę? NIE, w sprawach zdrowotnych do LEKARZA trzeba iść, a nie do wrózbity, wróżbita ci powie z czym moga być ewentualne problemy, moze powiedzieć czy wyzdrowiejesz itp. Pozatym, zauważ że ŻADEN wróżbita nie ma 100% sprawdzalnosci, nawet najlepsi na swiecie, a tym bardziej tutaj, osoby często początkujace, uczące się wróżyć. Jak to sobie wyobrażasz? Naprawdę, nikt tuaj nie zamierza brać odpowiedzialności za twoje zdrowie fizyczne, jeszcze przez kogoś zbagatelizujesz jakies powazne objawy lub będąc zdrowym zaczniesz panikować, bo ktoś ci powie, że bedziesz miał problemy np. z płucami. Dlatego nie wróże przynajmiej ja, zdrowie jest najważniejsze, jestesmy najbardziej na nie wyczuleni, a zachowanie go jest naszym najsilniejszym instynktem, gdyby ktoś przeze mnie miał coś zbagatelizować i zachorowac bardziej... nie wiem, nawet nie umiałbym powiedziec jakbym się czuł. Pozatym zakładam, że wiedza lekarza jest "ciut" większa niż wiedza wróżbity na temat ciała ludzkiego.

 

Mało tego, wróżący często podejmują się pomocy że tak powiem psychologicznej z czym się spotkałem prosząc na PW o wróżbę.

Dodatkowo na moje pytania tarota nie postawiono bo Odsyłam pytanie bez odpowiedzi ze wględu na zasady moralne...

 

To napisz do kogoś innego, kto ci pomoże, tutaj jest wiele wrózów. A wróżbita ma prawo odmówić zawsze, z jakiejkolwiek przyczyny, która uważa za ważną, pozatym jakbym miał wróżyć o czym, co wywołuje we mnie złe emocje, daje Ci 100% gwaracje, że karty odmówią współpracy (przynajmiej moje)

Kolejne wątpliwości nasuwają mi się kiedy np. na jednej ze stron przeczytałem:

 

Proszę pamiętać o dokładnym opisaniu swojej sytuacji, czy to osobistej czy zawodowej, gdyż im bardziej dokładnie opowiedzą mi Państwo o swych problemach, tym dokładniejsza i trafniejsza będzie moja rada.

Nie ma takiego zdania na ezoforum z tego co wiem, ale wiem ska masz te zdanie i tu przyznam Ci rację, a osobiście nie prosze o rozprawke na temat pytania, tylko krótki opis, żebym wiedizał, do czego mam sie odnieść.

Kolejne pytanie nasuwa mi się takie. Karty tarota kupowane gdzieś na allegro, ktoś tam wyprodukował, czy z godnie z jakimś "szablonem", to nie wiem.... skąd ich moc później przy stawianiu

 

Prawda jest taka, że możesz wyciąć karty z papieru śniadaniowego, podpisać po kolei a następnie naenergetyzować, jesli też w nie uwierzysz, możesz nimi wrózyć, to osoba stawiajaca karty daje im moc wieszczą, karty bez wróżbity to tylko kartki papieru.

skąd niektórzy mają jakieś "objawy" w wyniku zajmowania się tego typu działalnością?

 

To znaczy jakie objawy?

Przepraszam za laickie pytania i proszę mnie zaraz nie zgryźć w pół, ale właśnie takie mam wątpliwości na to wszystko.

 

każde pytanie jest dobre

 

Pozdrawiam!

[Gość winteer]

Od kilku dni sobie czytam to na forum, to na reklamowanych stronach stawiających tarota, w końcu poprosiłem o jedną z forumowiczek o wróżbę.

Nasunęły mi się pewne wnioski i pytania.

 

Patrząc na regulamin:

Pytający jest zobowiązany o zadawanie sensownych pytań czyli takich na które sam nie zna odpowiedzi. Pytania w stylu: “Czy pójdę do szkoły...?”, “Czy będę mieć dziecko...?”, “Czy spotkam tego jedynego...?” są niedopuszczalne. To są sytuacje na które wpływ ma tylko pytający.

 

Jaki mogę mieć wpływ na np. dziecko? Jaki mam wpływ czy spotkam tego jedynego? Nie mam żadnego wpływu, bo za chwilę się okaże, że kobieta jest nie wiem.. niepłodna, a ten jedyny ciągle się nie pojawia w życiu?

 

Ma wpływ i to ogromny.

Np. Wyobraź sobie że jesteś singlem i marzy Ci sie wspaniała kobieta... siedząc w czterech ścianach i nie wyściubiając nosa na zewnątrz - raczej masz małe szanse na poznanie kogoś... ale gdy tylko zaczniesz bywac miedzy ludźmi to wtedy Twoje szanse wzrosną.

A to, czy bedziesz siedział w domu lub umawiał się z ludźmi - to przecież od Twoich decyzji oraz odpowiednich działań przecież zależy a nie od kart.

 

Albo inny przykład:

Chcesz jechac na wakacje do Gdańska... czy wsiądziesz do przypadkowego pociągu lub autobusu - raczej wątpliwe - zapewne najpierw sprawdzisz rozkład jazdy i wybierzesz autobus który jedzie w tamtym kierunku a nie w przeciwnym, prawda?

 

Wróżący ma prawo (lecz nie musi) odmówić spełnienia prośby o wróżbę ze względów etycznych (najczęściej jeśli chodzi o pytania dotyczące zdrowia – tym się zajmuje lekarz lub w pytaniach dotyczących aktualnie prowadzonych spraw sądowych – tym się zajmuje sędzia, adwokat)

 

A dlaczego nie pytać o zdrowie? Cóż z tego, że lekarz? A jak on się myli?

 

Lekarz po to kończy Akademię Medyczną aby się nie mylić - a jeśli się mu zdarzy poważny błąd, to może stracić prawo do wykonywania zawodu.

 

Na podstawie powyższego zastanawiam się na jakie pytania w takim razie wróżący odpowiadają? Mało tego, wróżący często podejmują się pomocy że tak powiem psychologicznej z czym się spotkałem prosząc na PW o wróżbę.

Dodatkowo na moje pytania tarota nie postawiono bo Odsyłam pytanie bez odpowiedzi ze wględu na zasady moralne...

 

Tu masz przykłady i zasady zadawania pytań do tarota http://www.ezoforum.pl/powroze/8158-problem-pomoge-znalezc-rozwiazanie-14.html

 

Nie odpowiedziałam Ci na to pytanie, ponieważ to TWoja decyzja którą z opcji wybrać.

Wyobraź sobie pewną sytuację, hipotetycznie:

Bardzo często mam zadawane pytania co do wyboru partnera (te pytania zdażaja się najczęściej, osoba pytająca ma dylemat, ponieważ jest w związku żoną/męzem i pyta mnie z kim będzie bardziej szczęśliwy: czy z nią/nim czy z kims trzecim

Prawda jest taka, że sam powinienen się zastanowić, którą z nich kocha a którą nie... z którą planuje przyszłość a z którą nie... To przeciez jej/jego życie - sam/a wie najlepiej, co jest najlepsze. Nadal twierdzę że na pytanie "Którą kobietę wybrać" - powinien/a odpowiedzieć sobie sam/a.

 

Czy wybór chleba w sklepie też będziesz uzależniał od kart?

 

Kolejne wątpliwości nasuwają mi się kiedy np. na jednej ze stron przeczytałem:

 

Proszę pamiętać o dokładnym opisaniu swojej sytuacji, czy to osobistej czy zawodowej, gdyż im bardziej dokładnie opowiedzą mi Państwo o swych problemach, tym dokładniejsza i trafniejsza będzie moja rada.

 

Przecież jeśli wszystko opowiem, to dobry psycholog odpowie mi trafnie, poradzi skutecznie... więc co? Bawimy się w psychologów, czy czytamy z kart?

Zaczynam mieć wątpliwości, że jak pytanie trudne i konkretne, to się jakoś ucieka od konkretnej odpowiedzi. Taka konkretna odpowiedź może być nie trafna, a reputacja wróżącego nadszarpnięta. Wszak to jednak też biznes, nie tylko hobby czy powołanie.

 

Bo własnie w Twoim przypadku psycholog lepiej Ci pomoże (nie mylić z psychiatrą). Twój problem polega na tym,że mnie nasz zaufania do własnych decyzji - więc karty by w żaden sposób Ci nie pomogły, rozumiesz?

To dlatego odmówiłam rozłożenia kart na ten problem - próbowałam z Toba porozmawiać, ale nie chciałeś - widocznie liczyłeś, że za pomocą kart stanie sie jakiś cud... nie chciałeś porady lecz cudu, zamiast samodzielnie rozwiązywać problemy.... i własnie na tym polega różnica.

 

Jeśli chcesz to możemy kontynuować naszą rozmowę.

 

Tarot do drogowskaz, ale tylko wtedy, gdy wszystkie inne sposoby rozwiązania problemu zawiodą. Karty rozkładam w ostateczności, gdy już inna wszelka pomoc jest juz wyczerpana.

 

Poza tym ja nie przewiduję przyszłości (bo równie dobrze każdy może z fusów wróżyć - i albo sie sprawdzi albo nie.. loteria) lecz analizuję karty wg rozkładu

 

Kolejne pytanie nasuwa mi się takie. Karty tarota kupowane gdzieś na allegro, ktoś tam wyprodukował, czy z godnie z jakimś "szablonem", to nie wiem.... skąd ich moc później przy stawianiu, skąd niektórzy mają jakieś "objawy" w wyniku zajmowania się tego typu działalnością? Proszę jakimiś prostymi słowami, bo mi się to trochę nie mieści w głowie.

 

Przepraszam za laickie pytania i proszę mnie zaraz nie zgryźć w pół, ale właśnie takie mam wątpliwości na to wszystko.

 

Pewnie Ci chodzi o to - dlaczego interpretacja jest zgodna z tym co dzieje się w aktualnie w życiu osoby pytającej?

 

Jeśli kiedykolwiek wygrałeś jakąkolwiek kwotę w Toto Lotka - to powiedz mi, dlaczego skreśliłeś te, a nie inne liczby (nie chodzi mi o liczby wylosowane przez maszynę) i dlaczego one okazały sie trafne?

 

Tak samo w tarocie - po przetasowaniu kart (talię widać od strony koszulek), losuje sie je, a następnie odczytuje na podstawie archetypów i innych symboli zamieszczonych na karcie. Wybór talii też jest bardzo istotny... i pomimo że wizualnie różnią sie od siebie, to większość symboli jest wspólna - obejrz różne talie i porównaj: rydwan z rydwanem, sąd z sądem, itd.

Edytowane 15 Kwietnia 2009 przez winteer

[beniek88]

Odpowiedzi pani winteer także są trafne! Podpisuję się pod nimi