x-latek Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Co powiedzielibyście o takim związku? Moim zdaniem to żywot przerąbany! Jedna drugiego (i odwrotnie) zaczęłaby sprawdzać kartami, także w końcu obydwaj mieliby dość. Nawet i gdyby się pobrali to takie małżeństwo nie byłoby takie jakie powinno by być. Tylko nie mówcie mi proszę, że jak jedna strona kocha drugą i vice versa to nie doszłoby do takiego czegoś. Taki stan jaki był na początku związku przecież nie trwa wiecznie. Moim zdaniem taki związek z góry jest skazany na przyszłe niepowodzenie. No... albo ja po prostu wiem mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trida Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 a wg mnie nie właśnie znając swoje umiejętności etc mogliby sie uzupełniać to raz a dwa - nawet w obawie przed tym, ze druga osoba mogłaby postawić karty - strzegli by sie przed tym i grali fair cały czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwka78 Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 to nie ma znaczenia, kim jest twój partner i czym się zajmuje.... jeżeli ty rozkładasz karty to w każdej chwili możesz je rozłożyć na partnera, aby go sprawdzić. to, czy to zrobisz zależy tylko do Ciebie. ja jestem z jednym człowiekiem od 16 lat i nie zdarzyło mi się kłaść na męża karty.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x-latek Napisano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 a wg mnie nie właśnie znając swoje umiejętności etc mogliby sie uzupełniać to raz a dwa - nawet w obawie przed tym, ze druga osoba mogłaby postawić karty - strzegli by sie przed tym i grali fair cały czas Hm... może i masz rację. Ale to wiesz, w dalszym ciągu tylko teoria. Przyszła mi do głowy taka myśl i ot tak sobie napisałem to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trida Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Iwka - podziwiam a nie kładłaś bo ufasz czy nie kładłaś bo chcesz być fair? Ja od mojego byłego chłopaka miałam ZAKAZ stawiania kart na nas / jego / jego rodzine / cokolwiek... Oczywiście postawiłam i cóż - nie dziwie się, ze zakazywał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x-latek Napisano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 to nie ma znaczenia, kim jest twój partner i czym się zajmuje.... jeżeli ty rozkładasz karty to w każdej chwili możesz je rozłożyć na partnera, aby go sprawdzić. to, czy to zrobisz zależy tylko do Ciebie. ja jestem z jednym człowiekiem od 16 lat i nie zdarzyło mi się kłaść na męża karty.... Iwuńka:icon_smile: That's unbelievable! Ciężko mi w to uwierzyć, ale i nie chciałbym wyjść tu na jakiegoś niedowierzającego Tomasza jednocześnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwka78 Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Iwka - podziwiam a nie kładłaś bo ufasz czy nie kładłaś bo chcesz być fair? Ja od mojego byłego chłopaka miałam ZAKAZ stawiania kart na nas / jego / jego rodzine / cokolwiek... Oczywiście postawiłam i cóż - nie dziwie się, ze zakazywał no dziękuję:-) nie czuję takiej potrzeby. jak ma mnie zdradzić/oszukać/porzucić, to i tak to zrobi/się dowiem, wcześniej, czy później, więc po co wywoływać wilka z lasu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwka78 Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 (edytowane) Iwuńka:icon_smile: That's unbelievable! Ciężko mi w to uwierzyć, ale i nie chciałbym wyjść tu na jakiegoś niedowierzającego Tomasza jednocześnie. yes, I know my dear:-) but this is true:-) Edytowane 28 Sierpnia 2013 przez Iwka78 literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x-latek Napisano 28 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 yes, I know my dear:-) but this is true:-) Brave woman:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwka78 Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Brave woman:) not brave, but intelligent&sincere.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trida Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 bądź moim mistrzem Iwko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwka78 Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 bądź moim mistrzem Iwko bez przesady....:-)))) hehehe nigdy nie chciałabym być czyimś mistrzem....:-))))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Lunaria Napisano 28 Sierpnia 2013 Moderator Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Uważam podobnie jak Trida, taki związek mógłby być przerąbany jeśli ktoś zachowywałby się nieuczciwie ;p W innym przypadku nie widzę przeciwwskazań, a nawet więcej plusów, bo zawsze jest osoba, która postawi karty. Poza tym nic tak nie zbliża jak wspólne hobby, mogliby rozmawiać o swoich spostrzeżeniach co do kart. Pewien respekt też by mogli odczuwać przed tym, że mogą zostać sprawdzeni, więc byliby bardziej uczciwi. Hmmm...:hmmm: chyba zacznę poszukiwania xD <w tle:odgłos uciekających w pośpiechu tarocistów > Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JagodowaTruskawka Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Ja nie chcialabym miec faceta tarocisty. Wole takiego z bardziej meskim zawodem:P Nie chcialabym tez zeby mnie sprawdzal kartami jak np jestem zla na niego i by wyszly same czarne rzeczy. Sama czasem mam rozne mysli, bardzo skrajne i nie chcialabym aby to wyszlo :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
x-latek Napisano 29 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2013 Nie chcialabym tez zeby mnie sprawdzal kartami jak np jestem zla na niego i by wyszly same czarne rzeczy. Sama czasem mam rozne mysli, bardzo skrajne i nie chcialabym aby to wyszlo :/ I o to mi chodzi:) O tym właśnie mówię, to mam na myśli. Inne kobiety mówią tu jakby to nie był żaden big deal, ale pod wpływem emocji różnie to się dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trida Napisano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2013 ja wiem po sobie, ze jak kiedyś byłam zła na mojego lubego i znajoma mi karty stawiała to po mojej stronie, w rozkładzie, wieza, śmierć, 5, 8 i chyba 9 mieczy poleciały bo ja często reaguję bardzo emocjonalnie ale takie 'armagdony' trwają do kilku godzin max. No impulsywna przez skorpiona w ascedencie jestem a emocjonalna z raka (znak zodiaku) więc połączenie daje takie babole czasami. Ale to tez trzeba brać na to poprawkę. I ja osobiście uważam, ze mniejsza czy większa znajomość ezoteryki mogłaby się przydać w związku. Mimo wszystko Jagodowa - zawód to jedno a hobby to drugie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.