Skocz do zawartości

Pierwsze karty - kupione czy otrzymane?


Teofania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Dużo naczytałam się w przestrzeni internetowej o kupnie pierwszych kart - że trzeba kierować się intuicją, żeby wybierać te o jasnych znaczeniach itd. Sama więc pierwszą kartę kupiłam. Kilka dni temu rozmawiałam jednak ze znajomą tarocistką na ten temat i była w szoku. "Teofania! To ty nie wiesz, że pierwszą talię kart trzeba od kogoś DOSTAĆ? Nie można wróżyć kupioną talią, nigdy!".

 

Słyszeliście coś o na ten temat?

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakas bzdura :) A gdzie to powiedziane że 1 talię trzeba od kogos otrzymac? Ja kupiłam sama i nie narzekam ... myśle że to nie ma większego znaczenia czy sie samemu sprawi czy otrzyma od kogoś... to jest tylko narzędzie pracy... a czy ktoś bedzię potrafił obsługiwać się z owym narzędziem to juz inna bajka..;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdaj sie na intuicje

lubisz ciemne kolory - wybierz ciemne, za to nie boj sie kart

jak ktos sie boi kart, czy robi z nich bożka - wtedy moze miec problem

koniecznosc posiadania sprezentowanych kart jest podobnym absurdem jak zakaz wrozenia w niedziele

zastanow sie, po co bierzesz sie za karty i co ewentualnie Ci w tym przeszkadza (jesli w ogole),

jesli masz powazne watpliowsci - po prostu odpusc sobie karty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierwsza talie kupiłam sama, drugą dostałam, trzecia kupiłam ja (ta sama, co pierwsza, bo pierwsza spłonęła :D) i czwartą dostałam :)

 

wg mnie nie ma reguły...

Ja jak zaczynałam się interesować tarotem to w ogóle słyszałam, ze pierwszą talię trzeba, uwaga - znaleźć :D sorry gregory ale talie nie leżą ot tak na ulicy - nie te czasu.

jak dla mnie główną rolę odgrywa tutaj intuicja!

 

 

Btw - nie wolno wróżyć w niedziele :> to tego nie słyszałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybkie odpowiedzi!

 

Też uważam, że nie ma to większego znaczenia jednak zaskoczyła mnie reakcja znajomej. Dla niej ten fakt był oczywisty i nawet obiecała sprezentować mi książkę, w której ten temat jest należycie omówiony. Wyjaśniała to Tarotowym BHP - więc w jakiś pokrętny sposób ma to gwarantować bezpieczeństwo... Wydaje mi się jednak, że o wiele szkodliwiej jest wróżyć z kart "sprezentowanych" - niewiadomego pochodzenia niż te, które kupiliśmy pod wpływem intuicji.

 

Może to zależy od regionu? Koleżanka jest spod wschodniej granicy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teo powiem Ci tak - gdyby ktoś sprezentował mi talię powiedzmy Tarot Marcylski - no sorry gregory nie współpracowałabym z nim za często... ;)

 

a co do ksiazek 'róznego pochodzenia'... wypowiem sie akurat na przykładzie Run - jest jedna babeczka, która robi super rozkłady do Tarota ale jej ksiazka o Runach to fantazja na skalę hobbita ;) więc ja stawiam na prawde na intuicję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość paulinqa123

a ja z kolei słyszałam że nie można wróżyć sobie samemu, i to też jest totalna bzdura,

może spróbuj oczyścić karty ? :) powinno Ci to pomóc przynajmniej pyschicznie, i może podświadomie przestaniesz sie ich bać

 

zapal białą świece i każdą z kart po kolei z jednej i z drugiej strony potrzymaj przez chwileczke nad ogniem

 

P.S. tylko ich nie spal ^^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też słyszałam o tym ,że pierwszą talie powinno sie dostać, ale szczerze mówiąc nie mam pojecia dlaczego , kiedyś tez o tym czytałam. Ja moją pierwszą talie dostałam i był to Tarot Marsylski- fakt talia bardzo trudna do nauki ale kiedy ja zaczynałam jakies 15 lat temu to trudno było znaleźć inne, w ogóle trudno było znaleźć jakiekolwiek.Druga talie ,którą uwielbiam, tez dostałam- od moich kochanych przyjaciółek ale sama ja wybrałam.

Pzd

Edytowane przez mlodzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro

Ja pierwszą talię kupiłam sama, sama sobie w necie znalazłam i zapłaciłam za nią drugą dostałam. Wróżę w niedzielę, nie układam kart w kolejności, nie modlę się do nich, wróżę samej sobie i gdy tylko mam ochotę;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...