moni33 Napisano 17 Września 2013 Udostępnij Napisano 17 Września 2013 (edytowane) Witam, ubieglej nocy mialam dziwny sen, nigdy wczesniej nie snilo mi sie nic podobnego... Siedzialam sobie na czyms, nie jestem pewna, ale chyba byl to pien drzewa, a przy moich stopach lezala zwinieta w spirale kobra. Nie byla duza, raczej mala, jak na takiego weza. Nie balam sie jej, ale przeczuwalam, ze zaraz mnie ukasi. Patrzylam na nia, ona podniosla glowe i zaczela patrzec mi w oczy. Nie ruszalam sie ani troszeczke. Nagle, bez powodu kobra ukasila mnie w stope. Nie czulam bolu, tylko zdziwienie i zaczelam glosno zastanawiac sie " DLACZEGO?!". Po chwili kobra powturzyla ukaszenie, po czym zasnela, a moze zdechla... nie moge dokladnie sprecyzowac. Nastepnie zaczelam zastanawiac sie, jak dostac sie do szpitala po surowice. Zawolalam mojego obecnego partnera- on podszedl do mnie, popatrzyl z pogarda i powiedzial syczac przez zeby, ze ja to zawsze cos wymysle, zeby zwrocic na siebie uwage, zeby wszyscy mi wspolczuli. Zostawil mnie i gdzies odszedl. Postanowilam poprosic o pomoc mojegp bylego meza, on natomiast byl pijany i to tak bardzo, ze nic do niego nie docieralo. Nagle zobaczylam mego ojca i poprosilam o pomoc w dotarciu do szpitala. Z wielka laska pozyczyl od kogos samochod, pomogl mi do niego wejsc i ruszylismy. Nie czulam z jego strony zadnej troski, czy wspolczucia. Po drodze do szpitala zatrzymywal sie jednak co chwila z wital sie ze swoimi znajomymi, bardzo szczesliwy, ze ich spotkal - tak jakby mnie tam wogole nie bylo. Niewiem jak ta historia sie skonczyla, bo obudzilam sie zlana potem. Mam nadzieje, ze to nie byl zlowrozbny sen, poniewaz wystarcza mi obecne problemy. Pozdrawiam serdecznie i prosze o odpowiedz. Monika Edytowane 18 Września 2013 przez OazaSpokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 18 Września 2013 Udostępnij Napisano 18 Września 2013 Nie ma dziwnych snów, są tylko sny trudne do interpretacji. Wąż i drzewo to stara kombinacja, prawda? Wąż owinięty wokół drzewa wiadomości dobrego i złego namówił kobietę do zerwania jabłka. Stąd wynikło problem tego, że na kobiety patrzy się podejrzliwie w katolickich społeczeństwach. Można zwalić na nas winę, za cały grzech pierworodny, powiedzieć, że jesteśmy złe, rozpustne, egoistyczne i w ogóle grzeszne. A u kobiet takie podejście wykształca niską samoocenę i poczucie, że coś jest z nami nie tak. Wąż we śnie symbolizuje wiele czynników, kontakt z ziemią (ziemia w naszej kulturze jest kobieca), seksualność (wynikająca z grzechu pierworodnego), mądrość, a nawet nieśmiertelność. Generalnie sen o wężu to sen mocno symboliczny. Wąż zwinięty w spiralę to początek drogi rozwoju. Dla większości ludzi siedzenie na zwalonym pniu wystarczy na całe życie. Wolą nie wychylać się, nie sprawdzać nowych idei, nie ryzykować niczym. Wolą stać w miejscu, ale woda stojąca to woda zgniła. Wąż gryzie cię w stopę, budząc cię do ruszenia się z miejsca, do przyjęcia aktywniejszej pozycji w życiu, pomyślenia o sobie, uwierzenia w siebie. Zwróć uwagę, że we śnie nie pędzisz sama do lekarza, nie dzwonisz po pogotowie, ale prosisz o pomoc partnera. To prośba o akceptacje. To tak jakbyś mówiła – patrz rozwijam się, proszę pochwal mnie. Ale kiedy człowiek idzie do przodu inni nie tylko nie doceniają tego, ale są raczej niezadowoleni. Nie dlatego, że nas nie lubią, ale dlatego, że kiedy my się zmieniamy oni też muszą, żeby się dopasować. A ludzie boją się zmian. Dlatego zamiast ci pomóc, mężczyzna we śnie reaguje agresją. Zwala winę na ciebie, bagatelizuje twoje potrzeby i próbuje wywołać wyrzuty sumienia u ciebie. Podobnie były mąż. Najwyraźniej pokazuje ci, że to nie ty, ale jego znajomi są ważniejsi. Mężczyźni w twoim śnie mogą wskazywać, że nie czujesz oparcia w tych na jawie. Ale również, że nie czujesz swojej siły, bo siła ta we śnie jest reprezentowana przez mężczyzn, których śnisz. Powinnaś mieć więcej zaufania do siebie, a zobaczysz, że jesteś w stanie poradzić sobie z wieloma sytuacjami. I oczywiście pamiętaj, że bycie silną nie koniecznie zostanie zaaprobowane przez całe otoczenie, ale warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moni33 Napisano 21 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Dziekuje bardzo za interpretacje. Twoja odpowiedz dala mi duzo do myslenia i sklonila do refleksji. Otwarla mi oczy na moja wlasna osobe i dodala checi do kroczenia do przodu. Postanowilam zajac sie soba, a nie wiecznie tylko uslugiwac innym. Dziekuje Ci bardzo z calego serca. Pozdrawiam serdecznie, Monika :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ania1725 Napisano 22 Października 2013 Udostępnij Napisano 22 Października 2013 Najwidoczniej ten partner jest gorszy niz wąż, bo on mimo że ugryzł, spał zwinięty obok nie zostawiając Cie samej, a partner..no cóż, zignorował i poszedł. czas ruszyc do przodu wstać z tego pieńka, zrobić porządek i pozbyć się zbędnego balastu. a wierzę, że będzie lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.