dziwne zdarzenie senne...

[kasiakus]

Ostatnio dwa razy miałam dziwne zdarzenie senne... Mianowicie nie wiem co to było, ale nagle śpiąc poczułam dziwne ciążenie w klatce piersiowej, tak jakbym nie mogła oddychać, a kiedy sioę obudziła (może to był sen...) zobaczyłam na sobie taki obłok, kontur jakby postaci, mi znajomej! Wiedziałam kto to jest, ale jak tylko otwierałam oczy ona zaczynała się rozpływać i znikać.... Nie wiem co to było... Może ktoś miał podoobnie?

[Marpol]

hmm

miałem kilka razy podobnie - nie otwieram oczu

- podczas paraliżu po otwarciu oczu widać czasem

niezbyt przyjemne postacie ...

[Księżycowy]

Ja kiedyś, czując się duszony, w pierwszej chwili, świadomie czy nie świadomie przypomniałem sobie to co mówiły "babki"- jak cie w nocy "złe" dusi, to zacznij się szybko modlić "Ojcze nasz..." Czując zatem niemoc i poważny problem z nabraniem oddechu (związanych z poczuciem bycia duszonym, o strachu nie wspomnę), zacząłem na prędce odmawiać "modlitwę pańską" i z każdym słowem zaczęło "puszczać", zatem czując ulgę otworzyłem oczy i... dopiero się przestraszyłem widząc nad sobą jakąś ciemną wysoką postać (to był "nasz" pierwszy raz). Sam fakt, że "ktoś" nade mną stoi wprawił mnie w niemałe osłupienie. Dziwne dla mnie jest to, że po takim zdarzeniu całkiem spokojnie obróciłem się i "poszedłem" spać dalej (nie zapalałem światła, nie analizowałem tego, nie szukałem po mieszkaniu- w domu byłem wtedy sam). Dopiero rano przeanalizowałem sytuację i czułem się całkiem nieswojo. Następnym razem gdy sytuacja się powtórzyła zacząłem zmawiać szybko modlitwę (za pierwszym razem zadziałało) i mimo, że duszenie zaczęło ustawać usłyszałem wyraźny głos: -myślisz, że powstrzymasz mnie jakąś modlitwą? Co jakiś czas zdarza mi się mieć podobne sytuacje i stosuję jedyny "na szybko" znany mi sposób.

[Llinti]

U mnie paraliż (a cierpię na niego od ok. 15 lat) prawie zawsze pojawia się właśnie z takim odczuciem ciążenia na piersiach i wrażeniem, że w pomieszczeniu ktoś jest. Często też pojawiają się dźwięki. Na szczęście teraz wiem, że to żadne zjawy, tylko mózg Kiedyś wierzyłam (a właściwie babcia mi mówiła), że to duchy i strasznie się bałam.

[seastian87]

To nie muszą być duchy choć w niektórych przypadkach tak jest. Jeżeli odczuwałas duszenie podczas paralizu to zadaj sobie pytanie czy chrapiesz podczas snu?