Radiana Posted March 30, 2009 Share Posted March 30, 2009 SAMOTNOSC słońce się schowało chmury nadciągają czarne ,ołowiane budzące grozę a ty samotnie otulona kocem patrzysz na złość nieba nie to nie złość tak musi być by żyć deszcz potrzebny dla ziemi Zrywam się do życia jest parno, ciepło pierwsze krople spadają zaczynam taniec samotności lubię to uczucie zmywam z siebie troski bo radość jest obecna tutaj ,teraz w deszczu innej nie znam znam ból, samotność jak bardzo boli zraniona jak sarna uciekam od życia niech pomyślę co daje życie znam ból, cierpienie upokorzenie a gdzie miłość ,szczęście uleciało z podmuchem wiatru stoję cała mokra od deszczu zmyłam swoje cierpienie czy mi się udało,nie wiem wiem ze czekam bo burza przeminie serce oczekuje jakiegoś znaku lecz znak ten nie przyjdzie bo burza w sercu nadal szaleje ona nie znika ona kaleczy rozdrapuje rany woła uśnij na zawsze a ja trwam i trwam Moje skromne początki wiem ze nie literackie , poprostu moje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radiana Posted March 30, 2009 Author Share Posted March 30, 2009 Dziękuję za zachętę, mam nadzieję ze kiedyś będą lepsze - masz racje to uwolnienie emocji i chyba dobra terapia . Kiedyś pisanie było w szkole średniej ,potem długo nic i teraz pierwsze promyki. Pozdrawiam - dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Uruz Posted March 30, 2009 Share Posted March 30, 2009 Piękny wiersz. Jak dla mnie troche zbyd pesymistyczny, ale głęboki. Fajna symbolika i widać, że napisane od serca. Pisz tak dalej.. naprawde miło się czyta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radiana Posted March 30, 2009 Author Share Posted March 30, 2009 ANIELE BOZY Ananchelu - mój ty aniołku co łaską Bożą obdarzasz więc proszę Ciebie o promyk szczęścia o miłość szacunek spokoju chwilkę Wiem masz mnie pilnować bym żyła długo kochała i była kochaną staram się mocno lecz to trudna lekcja zrozumieć siebie pokochać siebie zrozumieć innych wybaczyć tym co zranili staram się mocno wypełnić zadanie więc proszę Ciebie daj troszkę czasu by z Tobą razem w zadumie , z miłością do wszystkich ludzi przebiec tę drogę spokojnie i pięknie Wierzę w Twą pomoc dałeś dowody więc teraz pomocy twej potrzebuję bym żyła w zgodzie ze swą naturą nie oszukując najbardziej siebie w moim imieniu rozdaj promyczki swoje tym co najbardziej je potrzebują mnie tylko otul swymi skrzydłami tak milo , błogo i cicho bo boli bardzo, razem cierpimy i mam nadzieję ze zwyciężymy - mój Ananchelu Jeszcze jeden do kolekcji - powstał wczesniej 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aura Posted March 30, 2009 Share Posted March 30, 2009 Ładnie radianko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
roseflame Posted March 30, 2009 Share Posted March 30, 2009 Radianko, Słowa jak dzieci... kochasz i przytulasz.. Nie porzucaj ich. przecież wiesz... I PROSZĘ PRZESTAŃ SIĘ CIĄGLE PONIEWIERAĆ zasługujesz na całe dobro, które daje Ci Bóg. Tylko je przyjmij! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radiana Posted March 30, 2009 Author Share Posted March 30, 2009 Dziękuję Wam bardzo kochane jesteście nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy .Buziaczki:uscisk: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.