Jump to content

Samotnośc


Radiana

Recommended Posts

SAMOTNOSC

 

 

słońce się schowało

chmury nadciągają

czarne ,ołowiane

budzące grozę

a ty samotnie

otulona kocem

patrzysz na złość nieba

nie to nie złość

tak musi być by żyć

deszcz potrzebny

dla ziemi

 

 

Zrywam się do życia

jest parno, ciepło

pierwsze krople spadają

zaczynam taniec samotności

lubię to uczucie

zmywam z siebie troski

bo radość jest obecna

tutaj ,teraz w deszczu

innej nie znam

znam ból, samotność

jak bardzo boli

zraniona jak sarna

uciekam od życia

 

 

niech pomyślę co daje życie

znam ból, cierpienie

upokorzenie

a gdzie miłość ,szczęście

uleciało z podmuchem wiatru

stoję cała mokra od deszczu

zmyłam swoje cierpienie

czy mi się udało,nie wiem

wiem ze czekam

bo burza przeminie

serce oczekuje jakiegoś znaku

lecz znak ten nie przyjdzie

bo burza w sercu nadal szaleje

ona nie znika

ona kaleczy

rozdrapuje rany

woła uśnij na zawsze

a ja trwam i trwam

 

 

 

 

Moje skromne początki wiem ze nie literackie , poprostu moje

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za zachętę, mam nadzieję ze kiedyś będą lepsze - masz racje to uwolnienie emocji i chyba dobra terapia . Kiedyś pisanie było w szkole średniej ,potem długo nic i teraz pierwsze promyki. Pozdrawiam - dziękuję:uscisk:

Link to comment
Share on other sites

Piękny wiersz. Jak dla mnie troche zbyd pesymistyczny, ale głęboki. Fajna symbolika i widać, że napisane od serca.

Pisz tak dalej.. naprawde miło się czyta.

Link to comment
Share on other sites

ANIELE BOZY

 

 

 

 

 

 

Ananchelu - mój ty aniołku

co łaską Bożą obdarzasz

więc proszę Ciebie

o promyk szczęścia

o miłość

szacunek

spokoju chwilkę

 

 

Wiem masz mnie pilnować

bym żyła długo

kochała i była kochaną

staram się mocno

lecz to trudna lekcja

zrozumieć siebie

pokochać siebie

zrozumieć innych

wybaczyć tym

co zranili

 

 

 

 

staram się mocno

wypełnić zadanie

więc proszę Ciebie

daj troszkę czasu

by z Tobą razem

w zadumie , z miłością

do wszystkich ludzi

przebiec tę drogę

spokojnie i pięknie

 

 

Wierzę w Twą pomoc

dałeś dowody

więc teraz pomocy

twej potrzebuję

bym żyła w zgodzie

ze swą naturą

nie oszukując

najbardziej siebie

 

 

w moim imieniu

rozdaj promyczki swoje

tym co najbardziej

je potrzebują

mnie tylko otul

swymi skrzydłami

tak milo , błogo i cicho

bo boli bardzo, razem cierpimy

i mam nadzieję ze zwyciężymy - mój Ananchelu

 

 

 

 

Jeszcze jeden do kolekcji - powstał wczesniej

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Radianko,

Słowa jak dzieci... kochasz i przytulasz..

Nie porzucaj ich.

przecież wiesz...

I PROSZĘ PRZESTAŃ SIĘ CIĄGLE PONIEWIERAĆ

zasługujesz na całe dobro, które daje Ci Bóg.

Tylko je przyjmij!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...