Skocz do zawartości

Czy zrzucę 2 kg? (ZWERYFIKOWANY)


emilr

Rekomendowane odpowiedzi

Docelowo chce pozbyc sie 4 kg. Przekroczylam swoją granicę i juz czuje sie źle. Jeśli nic nie zrobię, będzie coraz gorzej, a lato sie zbliża;)

Talia RW

 

Jak sie zrealizuje moje oczekiwanie że do 12 maja 2014 r. schudnę minimum 2 kg?

XXI Świat, Król Buław, 7 kielichów => suma XVII gwiazda, HB X Koło i I mag

Ostro wziełam sie za siebie. Zero podjadania, zdrowsza dieta, wiecej wody, jestem optymistycznie nastawiona i wierzę w pozytywny finał (świat XXI)

W królu buław wyszedł pewnie mój wysiłek fizyczny, aktywność, wiecej biegam i dam z siebie wszystko.

Niestety 7 kiel kojarzy mi sie z wodą, tutaj jej zastojem, bo na tej karcie brak ruchu. Niestety efektu nie będzie w tym tygodniu.

Ponadto sumy ładnie pokazały, ze dostanę w środku tyg. okres (X koło kiedys i to pokazało) i będę nabrzmiała jak pani z karty gwiazdy XVII

 

Postawiłam wiec karty na kolejny tydzień, do 19 maja minimum 2 kg.

6 kielichów, 3 mieczy, VII Rydwan => suma IV cesarz, HB XVI wieża i VII Rydwan - tu chyba na początku jeszcze zastój, tkwienie w przeszłości albo powrót do dawnej formy.6 kiel to karta zadwolenia, może więc....? , potem głównie pozbędę się wody z organizmu (3 mieczy, na tej karcie pada) i może na wadze cos sie ruszy. W cesarzu wyszedł mój upór, naprawdę wiem, ze mnie odpuszcze, póki celu nie osiagnę. Zastanawia mnie ta wieża w podsumie. Moze będzie efekt wizualny? Wyszczupleję?

 

Zweryfikuję!

Edytowane przez emilr
Odnośnik do komentarza
Gość SooYoung

Karty jak na uczucia, emocje a nie na zrzucanie kilogramów ;-) Może być tak, że Twój stan emocjonalny przeszkodzi w ćwiczeniach ? Może jakiś pan tak wpłynie na Ciebie że się rozkleisz i nic z tego nie wyjdzie.

 

Żeby tutaj była choć jedna karta MA z 2 np. 2 denarów to by było że zrzucisz, z drugiej strony zrzucenie 2 kilo to nie jest taki problem, wiec myśląc pozytywnie i przykładając się do ćwiczeń to zrucisz :-) Rydwan daje Ci szansę na ruszanie się, na bycie aktywną. Tylko nie uzależniaj działania od swojego stanu emocjonalnego bo nic z tego nie będzie.

Odnośnik do komentarza

Do 12 maja nie, a do 19maja tak... Ale moim zdaniem to samą wodę "zrzucisz"... To takie oszukiwane chudnięcie, tłuszczu się na pewno w tym czasie nie pozbędziesz.

Odnośnik do komentarza

ak sie zrealizuje moje oczekiwanie że do 12 maja 2014 r. schudnę minimum 2 kg?

XXI Świat, Król Buław, 7 kielichów => suma XVII gwiazda, HB X Koło i I mag

 

troszkę rozpłyniesz sie w świecie marzeń, król buław w moim oczuciu ostatnio wskazuje słomiany zapał i 7 pucharów karta marzeń. Potem powinnaś wpaść na jakiś pomysł od którego wszystko będzie wszystko zależało

 

Postawiłam wiec karty na kolejny tydzień, do 19 maja minimum 2 kg.

6 kielichów, 3 mieczy, VII Rydwan => suma IV cesarz, HB XVI wieża i VII Rydwan - myślę, że tu także nie da rady, 3 mieczy, to bardzo przykra karta ;/ w dodatku wieża, myślę,że trochę się rozczarujesz i dopiero po tych 3 tygodniach dopiero się weźmiesz z tych nerwów w garść.

 

Mam nadzieję, ze się mylę lub karty wyszły nie takie jak potrzeba, trzymam mocno kciuki :)

Odnośnik do komentarza
Gość björn

Również jestem za 19. maja. Do tego czasu na pewno się uda! :)

Rozkład do 12. maja blokuje 7 kielichów.

A teraz bez kart - w pełni zgadzam się z Cornelią (do 12. maja wodę byś zrzuciła, mając taki cel; do 19. maja - jest już to możliwe).

Odnośnik do komentarza
Gość Daffne

Jak sie zrealizuje moje oczekiwanie że do 12 maja 2014 r. schudnę minimum 2 kg?

XXI Świat, Król Buław, 7 kielichów => suma XVII gwiazda, HB X Koło i I mag

uda się na 100 % ech żeby mnie takie karty wyszły :D

 

Postawiłam wiec karty na kolejny tydzień, do 19 maja minimum 2 kg.

6 kielichów, 3 mieczy, VII Rydwan => suma IV cesarz, HB XVI wieża i VII Rydwan

tu już może byc nieco gorzej bo możes zaprzesta.ć diety, mnie wychodziły podobne karty i zatrzymałam dietę przez co nie schudłam, ale oczywiście życze Ci schudnięcia i obym się myliła :okok:

Odnośnik do komentarza

Dzieki Daffne

uda się na 100 % ech żeby mnie takie karty wyszły :D

naprawdę?! To juz naprawdę jestem ciekawa co z tego bedzie. Na razie nie poddaję sie, dietę trzymam, tylko sił do biegania strasznie brak. Nie chęci, ale sił. Jakaś słaba sie czuję. Ale zmuszam się i biegam dajac z siebie sporo.

Dzisiaj weszłam na wagę i jest kg mniej, ale sądze , ze to woda, duzo teraz piję i taki efekt.

 

Odnosnie drugiego tygodnia także mnie zaskoczyłaś.

 

Zweryfikuję w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza

Jak sie zrealizuje moje oczekiwanie że do 12 maja 2014 r. schudnę minimum 2 kg?

XXI Świat, Król Buław, 7 kielichów => suma XVII gwiazda, HB X Koło i I mag

Wg mnie dostaniesz wsparcie od kogoś - czyżby od męża? I wg mnie powinno Ci się udać :) może nie aż 2 kg ale z kilogram powinien odejść w siną dal.

 

Postawiłam wiec karty na kolejny tydzień, do 19 maja minimum 2 kg.

6 kielichów, 3 mieczy, VII Rydwan => suma IV cesarz, HB XVI wieża i VII Rydwan

widać determinację, ale coś jakoś nie widzę niestety tego chudniecia. Wieża chyba oznacza, ze Twoje plany dietetyczne się posypią troszkę... Ale rydwan zapowiada ruszenie z kopyta :)

 

Powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Wg mnie dostaniesz wsparcie od kogoś - czyżby od męża? I wg mnie powinno Ci się udać :) może nie aż 2 kg ale z kilogram powinien odejść w siną dal.

Triduś:) Męża mam na papierze. Ale moze mnie nieświadomie wesprzec w odchudzaniu. Nerwy to też skuteczny sposób. Jeśli widzisz tam wpływ faceta, to może cś w tym jest. Inny też mocno mnie zdenerwował. Straciłam apetyt. A moze ktos inny. Kto wie, co mnie spotka jescze do poniedziałku

dziękuję:):bukiet:

Odnośnik do komentarza

WERYFIKACJA CZĘŚCIOWA

Jest dokładnie 1,1 kg mniej. Ale w środku tygodnia było mniej na wadze. Czuję sie spuchnięta Mam problem z gsopodarką wodną, no i ze dwa-trzy kg tłuszczyku za dużo.

Wg mnie 7 kiel tym mówi. O tym też, że szukam właściwiej diety, po której dobrze bedę sie czuła. Odrzuca mnie od mięsa i czuję, ze przy odpowiednim menu coś sie ruszy. Bo biegam intensywnie i taki marny efekt :( Biorę również leki, po których tak sie zaczęło dziać.. 7 kieli też moze o nich mówić. Tak mi sie intuicyjnie kojarzy 7 kiel z przyjmowaniem codziennie małych tablatek :) Jak myslicie?

Edytowane przez emilr
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Gość Daffne

może spróbuj diety bez cukru, mąki pszennej (chleba jasnego, bułek jasnych, w zamian chleb żytni), bez soków, jedynie woda i herbaty np. zielona, więcej nabiału. Mnie taka pomaga, pod warunkiem, że się nie przejadam.

Edytowane przez Daffne
Odnośnik do komentarza

Daffne, jak od lat jestem na diecie bez cukru, mąki itp. Naprawdę pod tym względem się pilnuję. Gdy jadłam przez 2 miesiace ryby zamiast miesa schudłam nawet nie wiem kiedy. Ale moja kieszeń to odczuła, bo musze zjeść tego dużo, żeby sie najeść :( Nie wiem, moze na śledzie sie przerzucić ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Daffne

śledzie tez dobre rozwizanie, nawet w oleju albo śmietanie z jabłkiem spróbuj -pychota :mniam:

nie wiem niestety co Ci doradzić więcej, nic mi do głowy już nie przychodzi :mysli:

Odnośnik do komentarza

A teraz moje pytanie, co to za problem zrzucić 4 kilo?

 

1. Jedz porządne i nawet tłuste śniadania.

2. Jedz skromne obiady i kolacje.

3. Zero słodyczy, napojów gazowanych, słodzonych soków.

4. Jedz owoce, pij wodę mineralną niegazowaną ewentualnie herbata/kawa. Najlepiej bez cukru, no ale bez przesady.

5. Dobrą opcją obiadową jest pieczony kurczak z ryżem brązowym i warzywami zrobionymi na patelni :)

6. Unikaj śmietany - używaj jogurtu naturalnego.

7. Biegaj 3-4 razy w tygodniu na bieżni po 30 minut.

8. 2 tygodnie i nie masz 4 kilogramów spokojnie :D

Odnośnik do komentarza
śledzie tez dobre rozwizanie, nawet w oleju albo śmietanie z jabłkiem spróbuj -pychota

Taaak, to pychotka, wiem. Ja jeszcze z gruszką lubię

 

A teraz moje pytanie, co to za problem zrzucić 4 kilo?

 

hehe, każdy punkt spełniony: oprócz owoców (noo, w małych ilościach) i ryzu - nie mogę. Ale dziekuję :)

Zrzucę i 4 kg, bom uparta! Pytanie tylko, czy do lata zdążę?

 

Wg Ciebie, patrząc na karty w 2 tygodniu uda się ten brakujacy 1 kg zbić?

Odnośnik do komentarza
Ja nie patrzę na karty. Mówię jak uważam. I jestem pewien, że Ci się uda. Wystarczy trzymać się wytycznych i intensywnie ćwiczyć, to nawet więcej zrzucisz. :)

wiem, wiem. Ale w końcu to forum tarotowe;)

Odnośnik do komentarza

ja jak schudłam rok temu, to przede wszystkim dieta, tylko i wylacznie chleb zytni i duzo bialka, potem dolaczylam sport i zrzucilam prawie 10kilo. Tylko teraz mi sie waha waga;/ 1,1 to tez cos.

Odnośnik do komentarza
ja jak schudłam rok temu, to przede wszystkim dieta, tylko i wylacznie chleb zytni i duzo bialka, potem dolaczylam sport i zrzucilam prawie 10kilo. Tylko teraz mi sie waha waga;/ 1,1 to tez cos.

Ja tez sporo schudłam, po codziennym bieganiu. Wcześniej dieta działała do jakiegos czasu, a potem mało dawała. Rok temu miałam super formę, ale tez wiecej sił na ćwiczenia i nie brałam leków, które mnie teraz stopują. W sumie gdyby spadało 1 kg tygodniowo, to za miesiac byłabym baaardzo zadowolona. Ale to tak nie działa niestety.

w jakiej formie białko przyjmowałaś? Mnie ostatnio aż mdli na myśl o mięsie, a tylko nim sie najadałam. I nie wiem, co teraz. Na pewno go nie ruszę.

Edytowane przez emilr
Odnośnik do komentarza

Postawiłam wiec karty na kolejny tydzień, do 19 maja minimum 2 kg.

6 kielichów, 3 mieczy, VII Rydwan => suma IV cesarz, HB XVI wieża i VII Rydwan -

na dzień dzisiejszy mogę napisać, ze wczoraj doznałam kontuzji (3 mieczy?). A doznałam jej, po zjechałam ze schodów w nowych, ślicznych, bardzo wysokich szpileczkach, w których się zakochałam od pierwszego wejrzenia i kupiłam (6 kielichów). Nie mogęe chodzić, bieganie odstawione Poza tym wyraźnie opuchlizna mi zeszła (również 3 mieczy - pada). Na razie wzięłam sie za brzuszki i może zejdzie ten kilogram do poniedziałku:)

Edytowane przez emilr
Odnośnik do komentarza

Po co chudnac patrzac na wage? Sam cel schudnac 3 - 4 kg jest besz sensu, bo schudnac mozna w dwa dni 3 kg... kg glikogenu wartobowego i miesniowego i dwa kg wody.

Lepiej ksztaltowac sylwetke i patrzec na wymiary a nie wage! Oraz dieta to podstawa. Od chudniecia i niejedzenia, nadal ci pozostanie brzydkie cialo ale zgubisz miesnie wiec waga spadnie. :)))

 

rydwan to symbol krotkotrwalej poprawy, cesarz zastoju jesli brac sie za cudze karty :)

Edytowane przez tos
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza

Tos

moja sylwetka jest ok. Przez zimę 3-4 kg mam za duzo, ale nad tym pracuję i wiem, ze wypracuję.

tylko pisałam wyzej, ze jestem jakaś napuchnięta. Wyglada to nieciekawie. Pisałam też, ze jestem na diecie, zdrowej, od dawna zresztą. Biegam, ćwiczę. Tylko chyba od leków tak mi sie porobiło i straciłam nad tym kontrolę.

Dzieki za interpretację. W ponedziałek zweryfikuję

Odnośnik do komentarza

Daffne, pomogła zmiana diety. Niewielka: mocno ograniczyłam mieso (dzisiaj zjadłam, bo byłam na obiedzie u rodziców). Zamiast tego śledzie na 1000 sposobów:) al dobrze mi tak:) Wniosek: lepiej słuchać podszeptów swojego organizmu. A dzisiaj jest już 3 kg mniej, co mnie bardzo cieszy:)

Odnośnik do komentarza

Emilr brzuch to jedna z najgorszych i najcięższych części naszego ciała do wyćwiczenia ;)

Ale wiesz - ta dobra woda nie schodzi tylko ta taka hmmm 'zalegająca' wiec i tak duży plus wg mnie :)

 

A fakt - efekty potrafią poprawić samopoczucie :D

Gorzej jak jest zastój :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...