spinka1 Posted May 29, 2014 Share Posted May 29, 2014 Witam. Dzisiaj śniło mi się, że zjeżdżałam na nartach. Nie był to zjazd po typowej trasie. Prędkość była znaczna. Znajdowałam się jakby na górze doliny, jakby w leju, bardziej coś na kształt odwróconego stożka. Ten szczegół zapamiętałam bo widziałam wierzchołki drzew, które podkreslały ten kształt. Czułam, że zjeżdżam szybko, ale manewrowałam nartami i mimo prędkości i dziwnej trasy zjazdu panowałam nad nimi. Kolejny etap snu to: układam narty w jakiejś dziwnej półce. Podobnej do półki z przegródkami na klucze, tylko odpowiednio większej do wsunięcia nart. Narty były w porządku, całe. Później siedzę przy barze w chatce czy schronisku i chyba piję grzane piwo/wino. Pojawiają się inne osoby. Nie sa to konkretne osoby z mojego życia, ale odniosłam wrażenie jakby byli to moi znajomi (niedawno poznani). Ważna jest atmosfera. Spokój. Ja odczuwam ulgę i zadowolenie, ze zjechałam. Prowadzona jest rozmowa o niezbyt dobrych warunkach do zjazdu.. Było ciężko jednak udało się. Moje wrażenia po obudzeniu było pozytywne. Mimo trudności coś się jednak udało. W pamięci został obraz wierzchołków drzew i prędkość zjazdu. Jednak po przeczytaniu w internecie co oznacza sybol nart mam wątpliwości. Interpretacja jest od tej pozytywnej tj. szybkiej zmiany na lepsze, osiągnięcia celu, ale pojawia sie i negatywna - cofnięcie się, kłopoty. Proszę o pomoc w interpretacji i o radę, które ze znaczeń przyjąć za "bardziej odzwierciedlające symbol nart". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slawomir Posted May 29, 2014 Share Posted May 29, 2014 Witam! Sen ciekawy, dotyczy jakieś rzeczy wyuczonej a którą teraz wykonujesz - to właśnie symbolizuje jazda na nartach ( nikt nie urodził się z nartami na nogach). Dodatkowo jazda na nartach to symbol tego że zdaniem innych ta czynność przychodzi ci bardzo łatwo i nie raz wzbidza w i nnych zadrość i podziw. To że stoisz na górze leja - doliny to symbol tego że poczatek tego zadnia wydawał ci się prawie niewyknalny a z chwilą gdy już zaczęłąś to ykonywać szło łatwo i szybko. to że po drodze mijasz przeszkody z wilką łatwością to symbol że to zadanie ma kilka punktów pośrednich (przypomina mi to sesję na studiach z wiloma zaliczniami i egzaminami) zaś gdy już dotrzesz do celu narty na kołek i zasłużony odpoczynek i to właśnie symbolizuje to siedzenie przy barze. Pozdrawiam: Sławomir Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spinka1 Posted May 29, 2014 Author Share Posted May 29, 2014 Interpretacja, jak dla mnie, trafna. Nie patrzyłam na to pod tak szerokim kątem. Dziękuję za interpretację i odpowiadam. "To że stoisz na górze leja - doliny to symbol tego że poczatek tego zadnia wydawał ci się prawie niewyknalny" - chyba jak każdy problem na początku. jest ich kilka (od kilku miesięcy): w pracy, z mieszkaniem i praca dyplomowa. obstawiam prace dyplomową. Pozostałe problemy "odkładają" pisanie na dalszy tor, a czas ucieka (przenieisenie terminu(?!)). "rzeczy wyuczonej a którą teraz wykonujesz - to właśnie symbolizuje jazda na nartach" - możliwe, że chodzi o tą podyplomówkę. "a z chwilą gdy już zaczęłąś to ykonywać szło łatwo i szybko." - również prawda. Zabrałam sie za pisanie. Nie idzie super szybko, ale do przodu i nie tak źle. "to że po drodze mijasz przeszkody z wilką łatwością to symbol że to zadanie ma kilka punktów pośrednich " - wielka ta łatwość nie była ale w tym punkcie również się zgodzę. Kilka punktów pośrednich - może dotyczyć innych problemów. dopiero załatwienie jednego, pozwoli spokojniej zabrać się za rozwiązanie kolejnego. Tak staram się to załatwiać. "Dodatkowo jazda na nartach to symbol tego że zdaniem innych ta czynność przychodzi ci bardzo łatwo i nie raz wzbidza w i nnych zadrość i podziw" - za tą interpretację dziękuję. Nie zastanawiałam się nad tym. Osoby z mojego otoczenia prawdopodobnie tak to odbierają. Mały nakład pracy, duże efekty. Co nie jest prawdą. Dlatego osoby, które pojawiły się gdy siedziałam przy barze były osobami niedawno poznanymi. Prawdopodobnie z tej podyplomówki. Nie widziałam twarzy, ale miałam wrażenie, że oni również zjechali z tej góry. znali ten ból i na koniec wszyscy spotkaliśmy się na piwie. "siedzenie przy barze" - Dotarcie do celu i zasłużony odpoczynek trafiony w 100 %. Świadomość spokoju i uczucia ugli była chyba najwazniejszą częscią snu. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.