Adamo1982 Posted June 4, 2014 Share Posted June 4, 2014 Witam, Proszę o interpretację snu który opisuje poniżej: Podróżuje z żoną naszym samochodem, jest dzień ładna pogoda. Zatrzymujemy się na stacji benzynowej muszę coś kupić, zona zostaje w aucie. Kiedy przeglądam produkty na stacji wchodzi człowiek z bronią i krzyczy że to jest napad (dawać kasę ch..k...itd). Na początku kładę się na podłogę między regałami, ale widzę, że ten napastnik nie dostrzegł mnie więc wstaje i po cichu udaję się do wyjścia. Wychodzę ze stacji biegnę do auta, mówię żonie że jest napad i uciekamy. Napastnik musiał zorientować się że wybiegłem, wybiega za mną (ja już siedzę w aucie i powoli ruszam) on oddaje strzały w naszym kierunku, ruszamy, on wsiada do swojego auta (ford mondeo niebieski...) i zaczyna się pościg. Uciekamy, napastnik jest w aucie też z jakąś kobietą (widzę ich we wstecznym lusterku), gość strzela do nas, kula wybija mi tylną szybę..Wiedząc że to nie przelewki wciskam gaz do dechy widzę, że nie mam nic do stracenia. Wyprzedzam i na zakręcie wpadam w poślizg, z dość dużą prędkością wypadamy z drogi w las (do mojej zony zdążyłem jeszcze powiedzieć " Milejna już po nas"- byłem pewien że zginiemy.. W momencie uderzeni czarna plama, i za chwilę staję z moją zona na poboczu.. o dziwo nic się nam nie stało...zastanawiam się jak wygląda auto ale nie czas na to, uciekamy dalej. Po przebiegnięciu kilku metrów trafiamy na jakiś dom, wygląda na opuszczony wchodzimy do niego wygląda na to że jesteśmy bezpieczni..z domu obserwujemy drogę czy auto które nas goniło nie zwróciło..budzę się. Sen bardzo realistyczny bez dziwnych szczegółów niepasujących do całości. Będę wdzięczny za interpretację. Pozdrawiam Adamo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adamo1982 Posted June 23, 2014 Author Share Posted June 23, 2014 Witam, Do powiem tylko że parę dni po tym śnie mój ojciec z niewyjaśnionych przyczyn zjechał autem do rowy (najprawdopodobniej jakaś awaria układau kierowniczego). Nikomu nic na szczęście się nie stało. Dostrzegam związek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.