odwiedziny u zmarlych

[anna56]

na poczatek musze powiedziec ze mam klopoty z usypianiem ze wzgledu na bole kregoslupa. Usypiam prawie juz na ranem. Moj sen odbyl sie miedzy godzina 5 a 9 rano.

Zaraz po zasnieciu we snie powiedzialam do siebie ze musze odwiedzic Stasie. I rzeczywiscie weszlam do jej domu, najpierw zobaczylam jej ojca, porozmawialismy chwile, rozejrzalam sie po domu, a pozniej weszla Stasia. Nie wiem o czym rozmawialismy. Ale ich dom byl caly bialy w srodku /zewnatrz nie widzialam/. Wszystko bylo biale, mury, podlogi, schody /zaokraglone/ i oni byli ubrani w bialym kolorze /wszystko bylo sniezno biale/. Po przebudzeniu uswiadomilam sobie ze przeciez oni juz dawno /25-30 lat/ nie zyja. Wiec dlaczego akurat oni mi sie przysnili. Nigdy o nich nie myslalam, a tym bardziej ze nie lubilam ojca Stasi /wychowalysmy sie w jednym malym bloku/, byl pijakiem i awanturnikiem, zawsze gburowatym. A w moim snie byl mily i spokojny. Nigdy nie moge tego powiedzie bo czasami pomyslalam o Stasi jaka byla fajna kolezanka. Ale ostatnio przez lata nie wspominalam o niej. Tym bardziej ze mieszkam bardzo daleko od mojego rodzinnego domu i nie bylam tam 10 lat.

Nie wiem jak interpretowac moj sen. Moze ktos mi pomoze i powie co ten seen mogl oznaczac, bo ja mam wrazenie ze odwiedzilam ich w zaswiatach.

[Trida]

Jakie miałaś relacje z samą Stasią? Skąd się znałyście? Czy byłaś na pogrzebie?

I jak umarli?

[anna56]

Stasia byla po prostu kolezanka z ktora sie wychowalam w jednym bloku. Stasia byla starsza odemnie o 2 lat, ale mimo to kontakry miedzy nami byly dobre. Nasze drogi rozeszly sie po wyjsciu za maz. Stasia zmarla w wieku okolo 30 lat, byla chora, ale nie wiem co za choroba. Na pogrzebie nie bylam gdyz dowiedzialam sie kilka dni po fakcie /mieszkala w innym miescie/. Ojciec jej zmarl nagle, tez nie wiem lub nie pamietam dlaczego. Na pogrzebie nie bylam.

[Trida]

Wiesz sympatie i antypatie tutaj nie mają, wg mnie, większego znaczenia.

A jaki miałaś kontakt z resztą jej rodziny? Z jej matką / rodzeństwem?

 

Jeśli nie masz innych planów na przyszły weekend - pojedź może w odwiedziny?

[anna56]

Stasia byla jedynaczka /sama mialadwoje dzieci/ niestety jej matka zmarla na 6 tygodni przed przed slubem Stasi. Bardzo mila kobieta i zahukana przez meza. I nawet gdybym chciala nie moglabym w wekend jechac nawet odwiedzic ich grobu bo ja mieszkam 1200 km od mojego domu rodzinnego. Jej dalszej rodziny nigdy nie znalam. I naprawde nie wiem dlaczego przysnili mi sie tylko Stasia i jej ojciec, i to po tylu latach, kiedy nawet o nich nie myslam. Dlatego szukam wyjasnienia tego snu.

Bardzo dziekuje Ci Trida ze zainteresowalas sie moim przypadkiem.

[Trida]

Anno możesz podać mi swoją datę urodzenia i Stasi?

Od 10 postów możesz dopiero pisać pw wiec poproszę tutaj lub w moim profilu.

[anna56]

moja data urodzenia: 11.07.1956. Niestety Stasi dokladniej daty urodzenia nie wiem. Wiem tylko ze byla urodzona w 1954 roku.

[Elżbieta.]

Moim skromnym zdaniem, sen zwiastował nowiny. Dotrą do Ciebie wiadomości o kimś z dawnych znajomych, kogo lubiłaś.

Kolor biały bywa również zwiastunem śmierci. I spokojnie - nie Twojej w tym wypadku..

[Trida]

Analizując Twoje słowa podpiszę się pod nibyezoterykiem, że otrzymasz niebawem dobre nowiny od kogoś, od kogo się nie spodziewasz.

Wydaje mi się, że Twoja psychika symbolicznie posłużyła się tylko przyjaciółmi w tym wypadku.

 

Wszystkiego dobrrego

[anna56]

Dziekuje bardzo Trida. Dziekuje bardzo niebyezotoryk.

[JUL1]

A mnie nie przekonuje ta czystość w przypadku ojca, skoro anna56 pisze że był nie dobrym człowiekiem i pijakiem itd.