Anzumi Napisano 21 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2014 Witam Dopiero wstałam, więc piszę zanim zapomnę. Miałam dzisiaj (w zasadzie przed chwilą) sen, którego znaczenia nie mogę znaleźć w senniku. Jestem sobie w typowo amerykańskim Lunaparku/wesołym miasteczku. Jest pełno świateł, kolorów, inna muzyka z każdej strony, pełno ludzi... Nagle kilka razy wszystko głuchnie i zmienia się obraz. Teraz wszędzie jest ciemno i niebo jest lekko czerwonanwe... W odcieniu krwistym. Cisza, nie ma świateł, ani ludzi. Wtedy słyszę tylko jedną muzykę, z głębi Lunaparku... Grana na akordeonie, jest to jeden z walców, ale w dwa razy wolniejszym tempie... Juventino Rosas - Over the Waves Właśnie w ten sposób, tylko z większym echem i ze dwa razy wolniej. Proszę o pomoc w interpretacji, ufam, że są tu na tyle doświadczeni ludzie, że na pewno rozkminią go w try-miga )) Pozdrawiam! <3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.