Scanlon Posted July 11, 2014 Share Posted July 11, 2014 (edited) Czy ktoś może ma pomysł, co to było? Napisał do mnie znajomy, a ja (niestety) sama nie mam zielonego pojęcia, z czym miał do czynienia. "Interesujesz się takimi rzeczami, więc powiesz mi może o co chodzi, może będziesz miała jakieś hipotezy U nas na podwórku za garażami (są dwa) - między garażami i płotem - mój brat ma taką drewutnię, z dachem, zamykaną drzwiami. Zazwyczaj przyjeżdżam z pracy po 22, jest już ciemno. Staję przed drewutnią (skuter ma jeszcze odpalony silnik i włączone światła, gaszę je dopiero, jak jestem w środku), otwieram drzwi i wjeżdżam skuterem. I dzisiaj zdarzyło mi się coś takiego: Podjeżdżam skuterem, otwieram drzwi (siedząc na skuterze, nie chciało mi się schodzić), przy otwieraniu zapatrzyłem się gdzieś na bok, a jak spojrzałem do środka to ujrzałem coś dziwnego. To była może sekunda, ale odczucie było takie silne, że potem przez kilka minut czułem, jak mi bije serce. W środku coś było, mógłbym powiedzieć, że duchy, ale to nie miało postaci, było po prostu jasne. Tego tam było więcej, nie wiem ile. Co dziwne - ja się tego nie przestraszyłem, biło od nich jakieś ciepło chyba (a ja się boję duchów i tego typu rzeczy!). Jedno "to coś jasne" było przy drzwiach, wyglądało to tak, jak by zapraszało mnie do środka. Nie wiem, czy to mój mózg to sobie uroił, czy serio widziałem coś takiego przez około sekundę... Potem po prostu zniknęło, co dla mnie też było jakoś tak dziwnie naturalne." I przed chwilą: "Jeszcze dodam, ze ta istota, ktora stala przy drzwiach, jak by mnie zapraszala, byla najjasniejsza, praktycznie nieprzeswitujaca, biala. Inne byly mniej lub bardziej przeswitujace. I zadna nie miała jakiegoś określonego kształtu." Edited July 11, 2014 by Scanlon nowe informacje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Trida Posted July 11, 2014 Share Posted July 11, 2014 A to nie odbijało się przypadkiem światło skutera? A że było późno to może zmęczenie dało się we znaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Scanlon Posted July 11, 2014 Author Share Posted July 11, 2014 (edited) Może tak, a może nie. Jak mówiłam, nie przytrafiło się to mi. Ja na ten temat wypowiedziałam się tylko tyle, że może to nic nie było, a jeśli coś, to raczej nic złego. : ) Znajomy chciałby wiedzieć, co to mogło być, jeśli nie było to odbicie światła. Teraz dodał: "Widziałem to w miejscu, w którym nic nie stało, a te inne "cosie" przed kupą drzewa. Wątpię, by się światło odbijało od drewna xD ale też to wziąłem pod uwagę." Edited July 11, 2014 by Scanlon nowe inf. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Trida Posted July 11, 2014 Share Posted July 11, 2014 Znajomy chciałby wiedzieć, co to mogło być, jeśli nie było to odbicie światła. Gdyby ciocia miała wąsy - to jest gdybanie na tej zasadzie. To mogło być wszystko. Byty ziemskie, opiekunowie domu / ziemi, Aniołowie, Opiekun danej osoby, dusze zmarłych. Ba - nawet wilk w owczej skórze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest bakea Posted July 11, 2014 Share Posted July 11, 2014 Aniołki Charliego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fraida Posted July 15, 2014 Share Posted July 15, 2014 Wszystko jest też kwestia podświadomości oraz tego w jaki sposób zinterpretujesz poszczególne zjawiska. Jeżeli wierzysz w coś ponad to co mamy na ziemi,to faktycznie miało miejsce co najmniej dziwne wydarzenie i spotkanie z obcymi istotami. Jeżeli natomiast jesteś racjonalistką to uwierzysz,że odbite światło plus zmęczenie dało właśnie taki efekt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.