Skocz do zawartości

Jasne istoty


Scanlon

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś może ma pomysł, co to było? Napisał do mnie znajomy, a ja (niestety) sama nie mam zielonego pojęcia, z czym miał do czynienia.

 

"Interesujesz się takimi rzeczami, więc powiesz mi może o co chodzi, może będziesz miała jakieś hipotezy U nas na podwórku za garażami (są dwa) - między garażami i płotem - mój brat ma taką drewutnię, z dachem, zamykaną drzwiami. Zazwyczaj przyjeżdżam z pracy po 22, jest już ciemno. Staję przed drewutnią (skuter ma jeszcze odpalony silnik i włączone światła, gaszę je dopiero, jak jestem w środku), otwieram drzwi i wjeżdżam skuterem. I dzisiaj zdarzyło mi się coś takiego:

Podjeżdżam skuterem, otwieram drzwi (siedząc na skuterze, nie chciało mi się schodzić), przy otwieraniu zapatrzyłem się gdzieś na bok, a jak spojrzałem do środka to ujrzałem coś dziwnego. To była może sekunda, ale odczucie było takie silne, że potem przez kilka minut czułem, jak mi bije serce. W środku coś było, mógłbym powiedzieć, że duchy, ale to nie miało postaci, było po prostu jasne. Tego tam było więcej, nie wiem ile. Co dziwne - ja się tego nie przestraszyłem, biło od nich jakieś ciepło chyba (a ja się boję duchów i tego typu rzeczy!). Jedno "to coś jasne" było przy drzwiach, wyglądało to tak, jak by zapraszało mnie do środka. Nie wiem, czy to mój mózg to sobie uroił, czy serio widziałem coś takiego przez około sekundę... Potem po prostu zniknęło, co dla mnie też było jakoś tak dziwnie naturalne."

 

I przed chwilą:

"Jeszcze dodam, ze ta istota, ktora stala przy drzwiach, jak by mnie zapraszala, byla najjasniejsza, praktycznie nieprzeswitujaca, biala. Inne byly mniej lub bardziej przeswitujace. I zadna nie miała jakiegoś określonego kształtu."

Edytowane przez Scanlon
nowe informacje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak, a może nie. Jak mówiłam, nie przytrafiło się to mi. Ja na ten temat wypowiedziałam się tylko tyle, że może to nic nie było, a jeśli coś, to raczej nic złego. : )

 

Znajomy chciałby wiedzieć, co to mogło być, jeśli nie było to odbicie światła.

 

Teraz dodał:

"Widziałem to w miejscu, w którym nic nie stało, a te inne "cosie" przed kupą drzewa. Wątpię, by się światło odbijało od drewna xD ale też to wziąłem pod uwagę."

Edytowane przez Scanlon
nowe inf.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy chciałby wiedzieć, co to mogło być, jeśli nie było to odbicie światła.

Gdyby ciocia miała wąsy - to jest gdybanie na tej zasadzie.

To mogło być wszystko.

Byty ziemskie, opiekunowie domu / ziemi, Aniołowie, Opiekun danej osoby, dusze zmarłych. Ba - nawet wilk w owczej skórze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest też kwestia podświadomości oraz tego w jaki sposób zinterpretujesz poszczególne zjawiska. Jeżeli wierzysz w coś ponad to co mamy na ziemi,to faktycznie miało miejsce co najmniej dziwne wydarzenie i spotkanie z obcymi istotami. Jeżeli natomiast jesteś racjonalistką to uwierzysz,że odbite światło plus zmęczenie dało właśnie taki efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...