Odmowa wróżby

[cleo77]

Kilka lat temu jak byłam na imprezie sylwestrowej z mężem (wtedy jeszcze nim nie był). Jako "atrakcja" wieczoru była wróżka.

Podeszłam do niej , powróżyła mi natomiast jak mąż poprosił o wrózbę to usłyszał,że jest to niemożliwe. Jak można to zrozumieć? wróżka powiedziała,że kart nie będzie dla niego dzisiaj rozkładać czy coś w tym stylu, niestety nie pamietam dokładnie jak sformułowała wróżka swoją odmowę.

Co o tym sądzić?, czy są jakieś zasady , przeciwskazania itp. zaczynam stawiać na tym forum pierwsze kroki, proszę o jakąś wskazówkę.

Od wróżki usłyszalam ,że mąż jest moim aniołem stóżem, powiedziała coś jeszcze , ale chyba było to mało istotne bo tylko tyle zapamiętałam. Dręczy mnie fakt,że kategorycznie odmówiła wróżenia mojemu mężowi.

[patsy]

zalezy jaka to wrozka byla,widocznie z doswiadczeniem,moze troche jasnowidzem tez byla,ze zobaczyla cos z przyszlosci i dlatego odmowila,nie wiem co o tym sadzic,moze wlasnie o to chodzi co Tobie powiedziala?ze Twoj maz jest Twoim aniolem strozem?a aniolom sie nie wrozy?

 

osobiscie wroze wszystkim,ktorzy tego potrzebuja i o to mnie poprosza,ale trzeba pamietac,ze dobra wrozka nie przekazuje zlych wiadomosci:)

[Jarl_Fenrir]

dobra wrozka nie przekazuje zlych wiadomosci:)

 

Dobra wróżka powinna raczej przestrzegać przed złem

Moja ciocia tak przestrzega, że nazywam ją czasem "czarnowidzem"

[Reina]

Cóż, chyba także przychylę się do wersji o jasnowidzeniu. No bo z jakiego powodu mogłaby jeszcze odmówić? Bo się zmęczyła? Znaczy, to byłoby bardzo prawdopodobne, ale z drugiej strony nie rozwijałaby się wtedy na temat odmowy. Chyba, że chciała zrobić standardowy popis z odmawianiem wróżby komuś bo on bla bla bla...

 

dobra wrozka nie przekazuje zlych wiadomosci:)

Przekazuje, ale odpowiednio dobiera słowa. Kwesta wyczucia.

 

Swoją drogą ja ostatnio odmówiłam koledze wróżenia kartami - pokazywałam mu moją nową talię, ale na wróżbę zawstydzona się nie zgodziłam - chciałabym najpierw je wypróbować na sobie, po cichu, czym mu się wytłumaczyłam.

[miczkusia]

można też najprościej w świecie stwierdzić że używała strażnika który jej się ukazał w przełożeniu (jeśli takowe miało miejsce) w takim przypadku się nie wróży ... bynajmniej ja mam taką zasadę

[bunny_kou]

moze byc wiele powodow.. zalezy czy ona ma jakies wizje czy to naciagaczka

mogla sie zmeczyc

moglo sie jej nie chciec

mogla sie przestraszyc, bo zdawal sie byc malo podatny na sugestie

albo wrecz przeciwnie: cos widziala i nie chciala drazyc tematu

[zizi]

:_bezradny:Wiele lat temu wrózka też odmówiła mi wróżenia.

Chciałam przeznaczyć na tą wróżbę ostatnie i jedyne wtedy pieniądze.

O naszej trudnej sytuacji materialnej wiedział tylko mąż, a jednak gdy do niej poszłam powiedziała, że nie powróży bo nie mam pieniędzy i mam odejść.

No cóż najpierw byłam zła ale przecież miała rację i po jakims czasie nasz los się odmienił na lepsze.

Skąd wiedziała:_bezradny:

Pewnie miała to coś.

[Arnica]

Ja też kilka lat temu miałam taką sytuację. Szłam z koleżanką przez park i podeszła do nas Cyganka.Bardzo chętnie podeszła do mojej koleżanki i zaczęła jej wróżyć. Wiele rzeczy z tego co mówiła się zgadzało. Na mnie natomiast popatrzyła i powiedziała mi że mnie nie powróży. Było mi bardzo przykro wtedy jak to nastolatce. Myślałam że może jest coś ze mną nie tak, że się tej Cygance nie spodobałam albo coś w tym stylu. Jestem uprzejmą osobą i napewno nic takiego jej nie powiedziałam co mogło by ją urazić. Taka odmowa zdarzyła mi się jeszcze nie raz. Dlaczego?

[Witek D.]

Mogą być różne przyczyny, może być tak że wróżka była osobą której się nie spodobałaś i Ci z gruntu odmówiła. Może być tak że czuła, że nie ma sensu wykonywania wróżby w danej chwili. Może być też tak że to dobra inspiracja dla Ciebie żebyś sobie bez żalu i trosk radziła z odmową Ludzie mogą odmawiać z dowolnych powodów przecież. A też inspiracja niekoniecznie zamierzona ze strony wróżek itp.

 

Ja bym uważał że jak jest odmowa to się tym nie przejmować i zaakceptować. Bez względu na powody najwyraźniej też nie potrzeba tego w danej chwili.

[Beatrycze80]

prawdziwe wróżki odmawiają nie raz a przyczyn jest naprawdę wiele .

odradzam te które wróżą wszystkim jak leci np nawet kobietą w ciąży czy osobom niepełnoletnim takie wróżki odradzam o one zazwyczaj są nastawione tylko na zysk .

Możecie sie sami przekonać do etyki wróżki np powiedzcie ze macie silną depresje jestecie na psychotropach ,prawdziwa wam odmówi bo wie ze takim osobom nie wolno stawiać kart bo mogą im tylko zaszkodzić (takie osoby mają zaburzone postrzeganie rzeczywistości )

Prosty test

a możecie się przekonać czy wróżka ma zasady czy nie

[Tamaya]

Mogło się zdarzyć tak, że ważą się czyjeś losy i trudno jest zobaczyć przyszłość. Jeśli we wróżbie coś się gmatwało i wyglądało niepewnie uczciwiej było odmówić niż kłamać i wprowadzić kogoś w błąd. A może też osoba prosząca o wróżbę miała jakieś nieszczere zamiary, które wróżka lub jej karty wyczuły i uznały, że szkoda na tą osobę energii, bo nic dobrego to nie da, a może wręcz wyrządzi większą szkodę.

[runoutofbreath]

W dniu 21.04.2010 o 08:51, zizi napisał:

:_bezradny:Wiele lat temu wrózka też odmówiła mi wróżenia.

Chciałam przeznaczyć na tą wróżbę ostatnie i jedyne wtedy pieniądze.

O naszej trudnej sytuacji materialnej wiedział tylko mąż, a jednak gdy do niej poszłam powiedziała, że nie powróży bo nie mam pieniędzy i mam odejść.

No cóż najpierw byłam zła ale przecież miała rację i po jakims czasie nasz los się odmienił na lepsze.

Skąd wiedziała:_bezradny:

Pewnie miała to coś.

 

wiem, ze to stary watek, ale odkopuje  

Przyznam szczerze, ze dziwna reakcja...w koncu mogla powrozyc za przyslowiowa zlotowke i nic by jej sie nie stalo...wczoraj byles biedny, dzisiaj mozesz byc bogaty. Ja na miejscu tej wrozki bym powrozyla i poprosila o zlotowke czy dwa, w celu wyrownania energii i tyle..a nie..nie masz kasy to odejdz..dziwne. Z kolei na bedac na Twoim miejscu, gdyby wrozka wowczas powrozyla i pokazala, ze a gest to wrocilabym za jakis czas z pelna kwota za usluge i bonusem, a jesli mowimy o sytuacji, ktora faktycznie miala miejsce i o odmowie z takiego powodu to wiecej bym nie poszla...i rozwazyla czy wrozka robi to faktycznie z pasji i checi pomagania czy patrzy tylko na kase