Skocz do zawartości

wywoływanie duchów


thais

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :), wiem że mam zdolności mediumiczne, które starałam sie zablokować maksymalnie, z różnym rezultatem:) nie do końca, tera przychodzą do mnie we śnie :(

Ale chciałam o czym innym. Przed laty bardzo usilnie chciałam wywołać jakiegoś ducha, jakiegoś, nie ważnie jakiego (czasy liceum, było to wtedy modne). Próbowaliśmy więc z przyjaciółmi kilka razy. Mi utkwił w pamięci jeden, ten ostatni raz. Wywoływaliśmy różnych, Konopnicką- nie przyszła, Sienkiewicza- nie przyszedł. Po przejściu całej plejady martwej polskiej literatury klasycznej, przeszliśmy do rodziny, mając nadzieję, iz ktoś z nich się do nas odezwie. Po długich targach i licytacjach, stanęło na mojej prababci, której byłam ukochaną wnuczką. próbowałyśmy ją wywołać, nie przyszła, ale przyszła we śnie do wszystkich uczestników seansu. Przyśniła nam się identycznie. Sny zgadzały się z detalami, czterem osobom. A oto jak nam się przyśniła: wkroczyła do pokoju trzaskając drzwiami i zapytała podniesionym głosem(pamiętam to do dziś): "dziewczyny, czy wy na prawdę nie macie nic innego do roboty? Zakłócacie nam spokój, niepokoicie nas. nie róbcie tego, to jest złe." To był ostatni raz kiedy wywoływałam duchy, nie odważyłam się nigdy więcej. Myślę zresztą, że otworzyłam wtedy jakiś kanał, bo i do mnie i do koleżanki z seansu przychodzą duchy, tylko we śnie. Pocieszające jest tylko jedno, trzeba je zaprosić(jak mi jeden z nich powiedział:) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile masz lat?

 

Myślę zresztą, że otworzyłam wtedy jakiś kanał, bo i do mnie i do koleżanki z seansu przychodzą duchy, tylko we śnie. Pocieszające jest tylko jedno, trzeba je zaprosić(jak mi jeden z nich powiedział:) )

One proszą o 'zaproszenie' tylko teraz, chwilowo ;) później, jak się rozkręca to już nie będzie im potrzebne Twoje zaproszenie. Albo zacznij rozwijać ową zdolnosć albo 'zamknij portal' czy jakkolwiek tego nie nazwiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamykam portal, chociaż one wiedzą, że je widzę. Od czasu do czasu próbują, tak jak dziś w nocy. Ale ja nie chcę widzieć we śnie, gnijących zwłok gdzieś w lesie. Przeraża mnie to.

chociaż mam 35 lat, nie jestem i nie wiem czy kiedykolwiek będę na to gotowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gnijące zwłoki w lesie, we śnie, mogą akurat oznaczać, uciążliwy w konsekwencjach, a zignorowany problem, który nie tyle domaga się rozwiązania, co zadomowił się, rozpakował i zaraz zaprosi krewnych, jeżeli się go nie zakopie/rozwiąże. ;-) Nie tylko mediumizm, człowieka we śnie potrafi przeczołgać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co jest najgorsze? jak ktoś ma umrzeć. Przychodzą wtedy stadami, zasiadają przy stole a ja im usługuję, podaję herbatę, ciasteczka. W sąsiednim pokoju trwa "żywe przyjęcie". Po pewnym czasie przywołują delikwenta z "żywych", który zasiada z nimi. Jest już ich. BRRR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...