gitchiegitchiegoo Napisano 4 Października 2014 Udostępnij Napisano 4 Października 2014 Niedawno śniła mi się następująca sytuacja: W moim pokoju zebrałam się z trzema osobami: z byłą przyjaciółką jeszcze z czasów podstawówki, która nie jest zbyt zaufaną osobą, z byłą partnerką, która narobiła mi wiele problemów po rozstaniu, a także z aktualną partnerką, z którą jestem od roku. Moja dziewczyna siedziała przy komputerze, ja stałam obok niej, a zaraz obok moja była. Przyjaciółka z podstawówki nagle zwróciła naszą uwagę na fakt, że po biurku chodzi ślimak, a nie ma niczego, czego bałabym się bardziej niż ślimaków. Był duży, nie miał skorupki, ale mimo to - miał rogi, ale najdziwniejsze w nim było to, że był naprawdę szybki. Przleciał przez biurko, spadł na ziemię i popędził przez pokój. Przytuliłam się do mojej partnerki, na co moja była powiedziała, abym tego nie robiła. Przytuliłam się więc jeszcze mocniej. Wtedy ślimak zawrócił, ja wskoczyłam na łóżko przestraszona, a moja aktualna partnerka złapała go i rzuciła go we mnie ze śmiechem. Krzyknęłam "nie!!", później dowiedziałam się, że krzyczałam przez sen. Jestem pewna, że to był pół sen, stale miałam świadomość, że śnię, ale nie mogłam się obudzić. Może to śmieszne, ale dla mnie był to prawdziwy koszmar i do teraz nie wiem, co o tym śnie myśleć. Dlatego bardzo proszę o interpretację. Mam swoje hipotezy, ale nie wiem, na ile trafne mogą być. Z góry dziękuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 6 Października 2014 Udostępnij Napisano 6 Października 2014 Zmień tytuł posta prosze na zgodny z regulaminem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.