Skocz do zawartości

Szukam porady


kasiek1188

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Forumowicze! Trafiłam na to forum, bo szukałam czegoś na "odczarowanie uroku". Nie wiem czy to urok, pech czy to ja jestem przewrażliwiona, ale potrzebuję jakiejś rady, albo chociaż dobrego słowa. Nigdy nie byłam jakąś wielce szczęśliwą osobą, ale jakoś to było. Dodam, że jestem wieczną pesymistką. Od roku 2012 obserwuję totalne pasmo nieszczęść. Zaczęło się od tego, że straciliśmy samochód (znajomy męża ukradł, rozwalił, nie oddał pieniędzy i popełnił samobójstwo). Ponieważ remontowaliśmy dom, w dodatku na kredyt nie mieliśmy żadnych oszczędności, więc pożyczka na nowe auto. A to "nowe" do dnia dzisiejszego się psuje, więcej kosztów niż pożytku. A póki co nie stać nas na drugie. Po akcji z samochodem oszukali męża w pracy na spore pieniądze, skończyło się tylko kolejnymi pożyczkami, o moich zszarganych nerwach nie wspomnę. Potem taka drobnostka, czekałam na termin wyjazdu za granicę do pracy, chciałam jak najszybciej, a on się przeciągał. I do dnia dzisiejszego problemy. Ja nie mogę znaleźć pracy, u męża też nie układa się najlepiej. Wiem, że to może być moja wina, bo z tego co czytałam, nie można źle życzyć komuś. A ja jestem bardzo pamiętliwa i są osoby, którym źle życzę. Ale nie potrafię się oczyścić. Męczy mnie kiedy im coś wychodzi, a ja jak zawsze mam pod górkę. Dodam, że z tej nienawiści się spowiadałam, ale niestety nie przyniosło mi ulgi. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale ta nienawiść pojawiła się dużo wcześniej, bo przed 2010 rokiem.

Może macie na to jakieś porady (jeśli na mój problem w ogóle są), od czego powinnam zacząć, jak się do tego zabrać, jak oczyścić swoje myśli z tych złych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nienawiść jest taką samą częścią ludzkiej natury jak miłość. Owszem w psychologii i psychiatrii zaleca się jej unikania dla własnego zdrowia psychicznego, ale nie oznacza to, że chowanie urazy ściąga na nas od razu jakieś nieczyste siły, które napełniają nasze życie pechem i niepowodzeniem.

 

Trzeba przyznać, że miałaś w życiu pecha. Inaczej tego nazwać się nie da, ale nie upatruj przyczyny w swojej pamiętliwości. Możesz popracować nad nią, ale w obecnej sytuacji nie sądzę, żeby przywróciło Ci to w jakikolwiek sposób spokój ducha. Skup się na poprawianiu swojej sytuacji, albo raczej na szukaniu sposobu żeby ją poprawić, a tego typu historie olej :)

 

Jak już bardzo chcesz poczuć jakąś psychiczną ulgę, to zafunduj sobie wizytę w spa, albo chociaż gorącą kąpiel z olejkami zapachowymi. Zrelaksujesz się i będzie Ci lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie jestem jakaś przeklęta, no to juz coś :) o tej nienawiści pomyslałam,, bo gdzieś na tym forum wyczytałam, że te złe myśli wracają. Dzięki za odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kasiu,

 

To co Cie spotkalo to faktycznie pech, ale jak kolega wyzej napisal - klatwa i urok to nie jest, bo rozwija sie to zwykle w inny sposob.

Odpowiedzi na wyzbycie sie mysli o ktorych napisalas wyzej powinnas szukac w glowie, bo tylko tam kreujesz swoj swiat, mysli, energie.

Ja polecilbym zmienic myslenie - z tego pesymistycznego na bardziej optymistyczne, a przede wszystkim realne. Jak napisalem, Twoje zycie zalezy tylko i wylacznie od Ciebie, wiec budzac sie rano powinnas zadbac o to, by myslec pozytywnie, czyli tak jakbys z kazdym rankiem rodzila sie na nowo.

 

Wstan pewnego ranka i powiedz sobie, ze dzis jest Twoj dzien, ze wszystko sie uda, ciesz sie kazda chwila tak by na koniec dnia powiedziec sobie, ze dzien mialas udany. Male sukcesy prowadza do duzego sukcesu, duze sukcesy sa natomiast efektem tych malych.

Witaminy z grupy B i C rowniez wplywaja dobrze na samopoczucie.

 

Pozdrawiam i zycze udanego dnia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość
No to jeżeli jest to prawo przyciągania, to co powinnam zrobić? Żeby pozbyć się tych negatywnych emocji

 

Możesz robić np. medytację bliźniaczych serc. Tam wszystko i wszystkich błogosławisz :).A jak błogosławisz to jesteś błogosławiona. Jak przeklinasz to wiadomo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...