Emigracja

[fny]

Witam, to mój pierwszy post.

 

Jeżeli to zły dział (może astrologia porównawcza byłaby lepsza?) to przepraszam.

 

W horoskopie urodzeniowym, 4 dom odpowiada za pochodzenie, a 9 za emigrację. Poza tym zwraca się jeszcze uwagę na władców i dyspozytorów tych domów, no i pojawia się problem jaką wagę mają powyższe czynniki. Uważam, że wymieniłem kolejno od najważniejszego do najmniej, ale określić jakieś proporcje...

 

To samo z dominantami. Jest kilka ich rodzajów i jak się wszystko uwzględni okazuje się że każda planeta jest najważniejsza. Chyba trafniej byłoby określić funkcję władcy ascendentu, dyspozytor ogólny, władcy troistości, planety blisko osi itd. Nie zgadzam się, że jak planeta jest w upadku czy na wygnaniu i jeszcze ma kilka złych aspektów od malefików to jest mało ważna gdy jest np. w ścisłej koniunkcji z osią. Taka planeta jest bardzo ważna, bardzo mocno określa osobę tylko niestety wskazuje na złe cechy.

 

Teraz można przejść do horoskopu porównawczego. O ile się określi które planety są ogólnie najważniejsze to część roboty już jest wykonana, ale pewnie są jeszcze jakieś specyficzne zasady przy określaniu takiego horoskopu. Jeszcze nasuwa się pytanie co z konfiguracjami? np. jeżeli planeta osoby tworzy wierzchołek trójkąta składającego się z dwóch trioktyli i kwadratury. Czyli horoskop państwa ma dwie planety które tworzą między sobą kwadraturę i do planety w horoskopie tej osoby tworzą trioktyle. To kto w takiej sytuacji traci? Czy może jeden i drugi?

 

Są jeszcze horoskopy kontaktowe.

 

Zapraszam do dyskusji.

[Koma]

He?

Ze co?

Ciezko zrozumiec o co Ci chodzi.

Zadane sa pytania na kilka watkow.

Coz ta sa trioktyle?

 

Co do pierwszego pytania, tak 9 dom odpowiada za emigracje i ?

Za dom rodzinny(pochodzenia) odpowiada jeszcze znak Raka.

Jakie jest twoje pytanie?

Jakie proporcje?

Okreslasz na podstawie synifikatorow i juz.

 

Nigdy nie slyszalam zeby planeta na wygnaniu byla "niewazna"

Chodzi ci zapewne o to ze jest slabsza, ale trzeba najpierw zrozumiec co oznacza slabsza, "bezsilna" w rozumieniu astrologicznym a to zupelnie co innego.

[fny]

Osobny wątek mógłby być o dominantach horoskopowych i sygnifikatorach.

 

Nieważna planeta na wygnaniu to znaczyło, że nie może być dominantą.

 

Trioktyl, to aspekt 8 rzędu. 135 stopni. Nie używam nazwy półtorakwadratura, czy półkwadratura. Równie dobrze mógłbym kwadraturę mógłbym nazywać półopozycją, a sekstyl półtrygonem.

 

Sygnifikatorami są domy z planetami w tych domach, władcy tych domów, dyspozytorzy, znaki też można uwzględnić. Powiedziałem, że najważniejsze są planety w domu, potem władca tego domu, a potem dyspozytor domu. Faktycznie gdzieś można dać jeszcze znak. Jednak niewiele daje sama hierarchia. Mówiąc o proporcjach miałem na myśli w jakiej części za daną rzecz odpowiada władca, w jakiej dyspozytor, a w jakiej planety w znaku. Np. jedno w 30% drugie w 20%. itd. Nie liczę, że wszystko będzie perfekcyjnie wyliczone, ale bez klucza, nawet niedoskonałego, dla mnie to jest mało dokładne i nieprecyzyjne, ciężko być czegoś pewnym. Poza tym nie da się sprowadzić tego tylko do proporcji, ale i do nieco odmiennych funkcji w zależności czy sygnifikatorem jest np. dyspozytor czy planeta w domu.

 

W sprawie emigracji warto przyjrzeć się nie tylko horoskopowi urodzeniowemu, ale także horoskopowi porównawczemu osoby z danym państwem. Na tym chciałem się tutaj przede wszystkim skupić. I przede wszystkim interesuje mnie, jakie planety w horoskopie porównawczym będą najważniejsze. Myślę, że lepiej nie mieć złych aspektów, czy co gorsza złych konfiguracji z dominantami, ale na co jeszcze zwrócić uwagę w pierwszej kolejności, a na co w drugiej kolejności. Ciężko żeby nie było złych aspektów w ogóle, ale do jednych planet mogą wskazywać duże trudności, a dla innych tylko niewielką irytację. I o to mi chodzi. Jak określić do których planet najlepiej mieć dobre aspekty i nie mieć złych.

[Koma]

Z horoskopami panstw, jest pewien problem, mianowicie rzadko kiedy jest pewnosc, ze sa one prawdziwe, wiec nie przywiazuje sie zbytnio do tego

Wuekszy sens juz ma zrobienie relokacji wedlug mnie.

Zwracasz uwage na te tematy, o ktore Ci chodzi.

Czyli musisz zastanowic sie , co jest dla ciebie najwazniejsze na emigracji, jakie sa motywacje.

Jesli np pieniadze to.2 d itd.

Jesli ogolnie chcesz zyc za granica, to zbadaj swoj 9 dom.

Znak Raka i 4 dom jest tu wazny, bo w nim sa powiazania z ojczyzna (ogolnie mowiac),a to moze powodowac czasem.problemy, np jesli d 2 jest zalezny od Raka, to ciezko uzyskac dochod z zagranicznego zrodla, chyba ze Ksiezyc jest np w Strzelcu.

 

Wez pod uwage ze najwazniejszy jest horoskop urodzeniowy, tak czy siak.

Jesli w nim emigracja jest korzystna, to taka bedzie, niezalwznie od kraju i na odwrot.

 

Planeta zniszczona moze byc dominantem eedlug mnie-jesli nie ma innej dominujacej.

Sygnifikatory-zalezy czego…

Ogolnie , owszem.mozna powiedziec ze planet/y dominujace, ale sa tez sygnifikatory konkretnych domow, czyli.planeta (jesli jest w domu)jej wladca i wladca domu.

Hierachie mozna odczytac z sily planet, czyli Mars w Baranie jeest silniejszy niz w Byku itd.

Najogolniej najwyzej polozona planeta, w najlepszej mozliwej sile jest dominantem.

Ale sa rozne szkoly.

 

To jest bledny trop, pytanie jak procentowo odpowiadaja sygnifikatory.

Trzeba odczytac nature danego domu i juz.

Pytanie ktore sygnifikatory wybrac do porownania jest pytaniem-ktore dziedziny zycia sa dla mnie najwaznuejsze.

Mozna oczywiscie porownac dominanty ogolnie, ale…

To chyba zbyt ogolne by bylo, nie sadzisz?

 

Ew mozesz sobie procentowo wyliczyc gdzie jest najmniej kwadratur/opozycji, ale i tu bym z koniunkcjami uwazala.

Bo mozesz sobie uaktywnic, poprzez koniunkcje zle polozona(urodzeniowo) planete.

W ogole ktore kraje bierzesz pod uwage?

 

W astrologii bardzo wazna jest motywacja, tzn "co tak naprawde chcesz wiedziec"

Bez tego bedziesz bladzil w kolko w chaosie.

 

Poza tym, tzw.male aspekty sa uznawane za malo znaczace, moze oprocz kwinkunksa, wiec nie wiem czy sens tak mocno je analizowac.

[fny]

Relokacja z pozoru wygląda na to, że zmienia tylko wierzchołki domów. Czy pozory mnie nie mylą?

 

Same dominanty to może być za mało, miałem na myśli, że nie chcę ich pomijać.

 

Horoskop urodzeniowy najważniejszy? Wszystko sprawdzę co trzeba, to przyjemność.

 

Aspekty zodiakalne mają odpowiednio: 0/360 30, 60, 90, 120, 150, 180 stopni. Można uznać, że są ważniejsze ponieważ odpowiadają długościom całych znaków. Z drugiej strony można spojrzeć na aspekty w ten sposób, że koniunkcja jest aspektem pierwszego rzędu, trygon trzeciego, oktyl ósmego, a kwinkuns dwunastego i zgodnie z tą logiką oktyl jest ważniejszy od kwinkunksa. Ja uważam, że liczy się to jakiego aspekt jest rzędu, ale że jeżeli jest to aspekt zodiakalny to dodatkowo wzmacnia jego pozycje. Dwa kwinkunksy i sekstyl dają palec boży, a dwa trioktyle i kwadratura dają inny palec. Bardzo ciekawa figura. Te nazwy mi się nie podobają, ale nieważne. W sumie kwinkunks, też chyba jest brany pod uwagę z powodu wyżej wymienionej konfiguracji. Raczej nie dam się przekonać, że niezodiakalne aspekty są mało istotne, ale przynajmniej na razie nie biorę pod uwagę aspektów 13krotnych 14krotnych itd. Myślę, że można dużo stracić nie rozpatrując niezodiakalnych aspektów.

 

Horoskop urodzeniowy najważniejszy? Jak patrzę na porównawczy z Polską i te aspekty malefików to myślę, żeby porównać sobie z innym, a nie oglądać swój własny. U mnie w horoskopie to skomplikowane jest.

Poza horoskopem urodzeniowym, można pomyśleć o porównawczym, kontaktowym i relokacji i teraz nie wiadomo co wybrać, czy może wszystko. Skomplikowana ta astrologia...

[Koma]

No, nie wiem czy domy to "tylko" taki drobiazg;)

Praktycznie zmienia polozenie planet w domach.

 

 

Horoskop urodzeniowy jest najwazniejszy, i kropka.

Jesli dany dom/aspekt jrst korzystny, to bedzie korzystny wszedzie, jesli niekorzystny, to nic nie zmienisz.

Przeciez jak robisz porownawczy, to i tak porownujesz wlasny .

 

Chyba ze chodzi Ci o porownanie horoskopow krajow, to co innego.

Co do aspektow- w sumie opieram sie tu na doswiadczeniu astrologow, mozna by dzielic to w nieskonczonosc (no, prawie), ale wtedy okaze sie ze wszystkie planety maja jakis aspekt, i co wtedy z tzw planetami bez aspektow.

Nie wiadomo

Ale kazdy chyba kto zajmuje sie astrologia, cos tam.sobie obliczal i eksperynentowal, ja tez.

Mam gdzies ksiege malych aspektow, rosyjskiegi astrologa, ktorgo nazwiska nie pamietam (ktos wie?),ale przyznam-pogubilam sie.

Za duzo tego, za duzo szczegolow, rozdrabniania wlosa na czterdziescioro w tym.

[fny]

Relokację już rozumiem.

 

Co z planetami nieaspektowanymi? Może ich nie być. Nie widzę w tym problemu.

 

Jeżeli relokacja działa to i tak nie sprowadzałbym wszystkiego do niej. Relokacja odnośni się wyłącznie do położenia geograficznego. Trzeba brać jeszcze pod uwagę horoskopy państw. Nie zawsze jest jest jasne które wydarzenie można uznać za początek państwa. Czy nowa konstytucja, czy zmiana nazwy państwa. Ja uważam, że liczy się nowa nazwa państwa. Czy to dobry trop? W przypadku Stanów Zjednoczonych stosuje się datę ogłoszenia Deklaracji Niepodległości, czyli w przypadku powstania państw w wojnie o niepodległość jest nieco inaczej niż w przypadku pokojowego powołania nowego państwa. Dobrze myślę?

[Koma]

Wedlug mnie bardziej stworzenie konstytucji, niz nazwa.

A co z panstwami co nieco starszymi , niz USA?

Chocby horoskop Polski jest dyskusyjny, i ktory brac pod uwage?

Ten rektyfikowany, a moze zrobic , a przynajmniej wziac pod uwage taki po odzyskaniu niepodlegosci?

Zlozona sprawa.

[fny]

Konstytucje państwa od czasu do czasu zmieniają. Weźmy Norwegię. Wziąć 1905 rok czy datę ostatniej konstytucji 50 kilka lat później. Czy to aż taka zmiana? Tak samo z innymi państwami. Nazwa Rzeczpospolita Polska, powstała po ustawie o zmianie konstytucji PRL. Nowa konstytucja przynajmniej w tym przypadku nie wydaje się taka ważna, jak zmiana nazwy państwa.

 

Nie wiem jakie państwa są starsze od Stanów Zjednoczonych. W Brytanii państwo kilkukrotnie zmieniało nazwę, toteż nie uważam, że Zjednoczone Królestwo jest starsze od Stanów Zjednoczonych.

 

Wydaje mi się, że data nazwy państwa zobowiązuje, czyli w przypadku USA w czasie gdy je ogłoszono, a na mocy ustawy w czasie kiedy wchodzi w życie, bo w pierwszy przypadku od razu wchodzi w życie.

[ezotteryczny]

Nie wiedziałem, że istnieje możliwość postawienia horoskopu całemu krajowi. Ale czy to aby nie przesada, przećież nie do ustalenia jest najczęściej konkretna data stworzenia narodu bo jest to proces płynny.

[fny]

Tak samo jak powstanie człowieka to proces płynny. Liczy się czas narodzin, przecięcie pępowiny, kiedy dziecko staje się samodzielnie funkcjonującym organizmem. W przypadku narodu analogicznie liczy się powstanie państwa. Dla narodu Polskiego przyjmuje się chrzest. Są astrolodzy którzy ciekawie opowiadają o narodach, warto zwrócić na to uwagę, dla tych co się interesują astrologią. Horoskop państwa a narodu to dwie różne sprawy. To są skomplikowane sprawy.