Gość grimmoire Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 (edytowane) I znowu czarne niebo u mnie :] śniło mi się, że niebo zachmurzyło się, chmury zrobiły się czarne, piorun uderzył w słup elektryczny i zerwany kabel wił się na wszystkie strony. Dziwne było to, że urwany przewód miał na sobie skupiska jaśniejącego, czerwonego prądu, który w pewnym sensie był ogniem, parzył na odległość. Bałam się, trochę mnie poparzyło, ale chciałam uratować innych, co w sumie się udało, poza najsłabszą ofiarą, która mi zmarła w ramionach.. Z symboli złożonych razem wychodzi, żeby odpocząć, uważać na wypadki, symbol śmierci powinien być pomyślny w tych okolicznościach? edit: kolor i forma prądu przypomina kolor 'złych emocji' które w ten sposób wizualizuję, jako gorąca kulka którą wyciągam z siebie, przerabiam na niebiesko, studzę i wkładam z powrotem, jako technika walki ze stresem ;] Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez grimmoire Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bellucci Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Mozesz zerwac z kims kontakt, pokłocic sie i będzie to wydarzenie nagłe i bardzo emopcjonalne... Mimo wszystko pozytywnego patrzenia na swiat zycze;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamaya Napisano 11 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2015 Nadciągają czarne chmury i burza czyli może jakiś konflikt, wybuch gwałtownych emocji (kolor czerwony w negatywnym aspekcie). Znajdziesz się w centrum wydarzeń. Nagromadzone napięcie ulega rozładowaniu. Konflikt ociera się o Ciebie czyli to oparzenie, ale jesteś główną osobą, która próbuje go zażegnać, rozwiązać. Ktoś może jednak paść jego ofiarą w jakiś sposób. Nie obejdzie się bez strat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość grimmoire Napisano 13 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2015 Nie wiem, czy dobrze zweryfikuję, następnego dnia po tym śnie czekała mnie kłótnia z mężem, bardzo emocjonalna, jednak to ja załagodziłam konflikt i udało się wrócić do porozumienia. Napięcie uległo rozładowaniu, obyło się bez większych strat, chyba, że zobaczę je dopiero po pewnym czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bellucci Napisano 20 Maja 2015 Udostępnij Napisano 20 Maja 2015 A wiec sen się sprawdził;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.