mika43 Napisano 19 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2015 Dzisiejszej nocy miałam sen, którego nie potrafię zrozumieć, choć mam wrażenie, że był to ważny sen (rzadko mam takie wrażenie. Postaram się to opisać (tyle, co zapamiętałam), może ktoś z was podsunie jakiś pomysł. Byłam chyba na jakiejś kolonii (wyjeżdżam jako kierownik), szliśmy drogą lub szlakiem, pod górę, stwierdziłam, że ktoś wybrał szlak trudniejszy, ale ciekawszy. Szliśmy pod górę. Potem wracaliśmy, po lewej stronie była łąka, coś tam było, jakiś bezdomny, przeszkody, dokładnie nie pamiętam. Kojarzy mi się to z drogą, która faktycznie istnieje w mojej okolicy. Potem coś mi się kojarzy, że zostałam pozbawiona funkcji (takie odniosłam wrażenie), a na końcu pojawiło się pytanie właścicielki biura, czy chcę jechać na kolonie. Powiedziałam, że się zastanowię. Wiem, że mój opis jest chaotyczny, ale tylko tyle zapamiętałam. Zastanawiam się, czy jest to zlepek moich myśli czy też jakaś wskazówka. Bardzo proszę o pomoc w interpretacji. Pozdrawiam wszystkich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamaya Napisano 21 Kwietnia 2015 Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2015 Jesteś kierownikiem kolonii czyli na jakimś odpowiedzialnym stanowisku, ktoś Ci powierza pieczę nad innymi osobami i tym, jak zadbasz o nie i realizację założonego celu. Zdjęcie z tej funkcji może sugerować, że nie do końca sprawdziłaś się w tej roli, albo sama nie czujesz się zbyt pewna siebie tam gdzie wymagana jest większa odpowiedzialność. Jednak pytają Cię znów czy chcesz się tam udać czyli całkiem Cię nie skreślają. Droga pod górkę to samo w sobie może oznaczać trudności w realizacji życiowego celu, karierze. Kto decyduje się ponieść większe trudy, wyzwania zyskuje większe doświadczenia. Jednak każdy z Was może stanąć w obliczu większych lub mniejszych przeszkód, bez względu na obraną drogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mika43 Napisano 22 Kwietnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2015 Dziękuję. Sprawa - po części - chyba się wyjaśniła albo jeszcze bardziej skomplikowała Faktycznie, wyjeżdżam jako kierownik, w swojej kilkunastoletniej karierze wyjeżdżałam z kilkoma organizatorami (dokładnie z pięcioma, z czego dwa biura już nie istnieją, a z jednym ja nie będę jeździć ze względu na przekręty xD) Jeżdżę z biurem, którego właścicielka we śnie zadała mi pytanie, czy chcę jechać. Zakładałam, że w tym roku także z nimi pojadę, ale ni stąd, ni zowąd otrzymałam dwie propozycje od innych organizatorów, co śmieszniejsze, nawet nie wiem, skąd mają kontakt do mnie xD Teraz muszę podjąć decyzję, z której oferty skorzystać, ale to już mój problem. Jako kierownik czuję się świetnie, zazwyczaj trafiam na dobrą kadrę ( w swojej karierze dwa razy musiałam usunąć wychowawcę - jeden znęcał się nad dziećmi fizycznie, drugi psychicznie, de facto usunięcie tego pierwszego wymagało porządnej przeprawy z organizatorem, który ostatecznie przeniósł pana X do drugiej placówki w tej samej miejscowości - tam był inny kierownik, który wraz z tym wychowawcą pozyskał problemy jeszcze większe niż miałam ja xD) Dziękuję raz jeszcze za pomoc, wydaje mi się, że wiem, co ten sen chciał przekazać xd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.