Gość czerwonymoskit Napisano 16 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2015 Hej Jak wiadomo w 1 stopniu znaku jest skoncentrowana energia danego znaku i stopniowo zanika przez kolejne 30 stopni znaku. Dlatego w pierwszej dwadasamsie (2,5 st.) znak przejawia się "najczyściej". Mamy wtedy na przykład znak lwa i dwadasamse lwa. Ta energia skumulowana w 1 stopniu znaku jest tak silna, że przenika także w "tył" do 29, 28, a nawet 27 stopnia poprzedniego znaku tworząc tzw junkture poprzedniego znaku gdzie miesza się energia obu znaków. Powiedzmy, że mam merkury we lwie w 1,2 stopnia. Sprawa prosta merkury taki nasiąka bardzo mocno znakiem lwa i tylko lwa. Dlaczego tylko lwa skoro leży bardzo blisko granicy ze znakiem Panny? Dlatego, że energia przenika jedynie do tyłu nigdy zaś do następnego znaku. Tak więc w 1,2 stopnia lwa nie ma już energii Panny. Jest to zgodne z powyższym. Co jednak gdy ta planeta jest w retrogradacji? Czy cała teoria o przenikaniu się znaków także się odwraca? W takim przypadku merkury kończył by swoją drogę przez znak lwa i zbliżał się do znaku panny. Czy w takim razie jest w junkturze lwa? Pytam bo mam węzęł północny w 0,2 st Wagi i w ksiażce "Astrologia głębi" jest to nawet bardzo dokładnie wyjaśnione, że taki węzeł przejawia się tak jak by był w wadze i zarazem pannie czyli znaku kolejnym w który tenże węzeł wejdzie w ruchu retrogradacyjnym. I tu mi się nie zgadza bo jeśli jest położony na początku znaku wagi to zgodnie z teorią początku znaku powinien nie mieć nic wspólnego ze znakiem panny skoro ta energia nie przenika do pierwszych stopni wagi ba ona nawet nie jest już czystą energią panny pod koniec swojego znaku. Więc teoretycznie taki węzęł siedzi po uszy w wadze i nawet gdy wejdzie w ostatnie stopnie panny nadal będzie po części wagowy. Skąd zatem taki pomysł że węzeł w 0,2 st wagi jest wagowo-panniasty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość isahari Napisano 16 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2015 Myślę, że dzielisz włos na czworo, a każdą ćwiartkę jeszcze raz. ;-) Jak to mówią mądrzy lekarze: "medycyna to nie matematyka". Astrologia także... ;-) Osobiście uważam, że "wywody" Pani Marks możesz sobie spokojnie darować... i nic na tym nie stracisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czerwonymoskit Napisano 17 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2015 Ok dzięki za odpowiedź. Tak, lubię skupiać się na szczegółach. Czasem pozwala mi to ogarnąć choć trochę ogromne zamieszanie wokół. Nazywa to się też gubienie w szczegółach Czasem też bez zrozumienia szczegółów trudno ogarnąć całość bo przecież ta czupryna jednak składa się z pojedynczych włosów jak by nie było i bez zrozumienia czym jest włos trudno dywagować o czuprynie Hmm książka wygląda bardzo poważnie a tu jednak… klops ps Dlatego właśnie unikam lekarzy, hej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ismer Napisano 10 Października 2015 Administrator Udostępnij Napisano 10 Października 2015 Popieram. Jednak nie wszystko co mówi p. Marks jest do kitu. Trzeba umieć wyłuskać ziarno ze strąka a im bardziej będziesz zaawansowany tym łatwiej Ci to przyjdzie. Nie mówię tu o teorii lecz o konfrontacji teorii z rzeczywistością, czyli: regułka, definicja vis kosmogramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koma Napisano 11 Października 2015 Udostępnij Napisano 11 Października 2015 Tracy Marks ma wyjatkowo dobry opis Ksiezycow w znakach, oczywiscie jesli wywalic psychologiczny... hmm, jak to ujac , psychologiczna gadanine - to tak przy okazji. Ale sam opis doskonaly. A poza tym , to zgadzam sie z kolezankami powyzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czerwonymoskit Napisano 1 Marca 2016 Udostępnij Napisano 1 Marca 2016 Książka podobno bardzo dobra. Kiedyś rozgryzę ten ruch retrogradacyjny ale to musi poczekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.