Guest MaryjaMagdalena Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Hej. Mam pytanie ;-D Jak to u was jest z przesądami, zabobonami i takimi tam? Ja jestem raczej sceptykiem, ale podzielę się z wami swoją historyjką, która przytafiła mi się 30min temu Jestem Ciekawa czy ktoś kiedyś miał podobną sytuację i czy w związku z tym, coś się nieprzyjemnego wydarzyło? Jestem bardzo Ciekawa. Bo wiele razy się słyszało że zwiastuje to rozstanie z ukochaną osobą, śmierć itp.... Przejdę do rzeczy. Pól h temu, mój ala partner, wyszedł do pracy na nockę. Po 10 min wrócił się, bo zapomniał dokumentów. Wybiegł z domu, bo spieszył się na zakładowy autobus. ( wiele razy, słyszałam że nie jest dobrze się wracać do chałupy :-D ) Nie minęło 10 minut kiedy ze ściany zleciał mi zegar i rozsypał się w drobny mak. Co o Tym sądzicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest befimaka Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Nie jestem przesądna, ale jak muszę wrócić po coś, to zawsze na chwilę siadam i bardzo szybko liczę do 10. Musi być 10, nieważne że liczone z prędkością karabinu maszynowego. Twój facet popsuł zegar, bo nie policzył. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Auegamma Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 (edited) Witam, ja tam chucham na znalezionego grosza, zwykle z uśmiechem na ustach bo wiem że chuchanie nic nie zmieni, i tak zaraz go zgubię Tak że z mojej strony liczą się fakty i statystyki a nie jednorazowe przypadki, stąd też... Jeżeli następnym razem jak Twój mąż się po coś wróci i znów coś się stanie to faktycznie, można zacząć zwracać uwagę na częstość tych zdarzeń w porównaniu do częstości powrotu męża "po coś tam". Z jednorazowym przypadkiem ciężko jest ocenić czy to miało cokolwiek wspólnego z tzw. nadprzyrodzonymi zjawiskami, mąż mógł trącić zegar, uderzyć w ścianę na której się znajduje lub trzasnąć drzwiami na tyle mocno że ściana zadrżała... Teoretyzować można wieki, ale pytanie, czy wiesz czy zegar by spadł jak by mąż nie wrócił? Pozdrawiam, Auegamma Edited July 1, 2015 by Auegamma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest befimaka Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Nie można dmuchać na znalezionego grosza, bo wtedy szczęście ulatuje i pewnie dlatego go gubisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MaryjaMagdalena Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 (edited) Dzieciary trzaskają drzwiami od rana do nocy, zegar wisi bardzo wysoko, wiec nie ma możliwości trącenia.. Dzięki za wypowiedzi, będę obserwowała akcje sytuację ;-D Jeśli ktoś jeszcze chce coś dopowiedzieć, zapraszam. Edited July 1, 2015 by MaryjaMagdalena Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest befimaka Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Mam też antyprzesąd. Wszystkie kobiety starają się nie kłaść torebek na podłodze, bo pieniądze uciekają, a ja zawsze stawiam na podłodze, bo uważam, że pieniądze, co od nich uciekają, wskakują do mojej torebki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ciastko08 Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 O babo Babka moja opowiadała o takich zabobonach, tyle, że z tego co pamiętam, to jak ktoś się wrócił i nie siadał, to coś mu tam nie wychodziło w drodze. Nie jestem jakoś specjalnie przesądna, ale przesąd z uszami i kolanami zawsze mi się sprawdza Jak znajdę chwilkę to tu powrzucam kilka. Nie martw się Maryja, najwyżej nogę połamie jak będzie wracał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MaryjaMagdalena Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Co do monet.. przypomniało mi się, że poprzedniej nocy, śnił mi się mój zmarły dziadek. Wyjmowałam z jego portfela 5 złotówki ( nie pamiętam na co, ale on o tym wiedział ).. były tez papierkowe pieniądze, ale ich nie tykałam ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest pideha Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 "Pluje" na czarne koty, a Ze nigdy nie wiem n.a. ktora strone sie pluje, pluje na prawo I lewo, nie przechodze pod drabina, nie klade torebki n.a. podlodze, n.a. znalezione pieniadze chuchalam ale od momentu kiedy mi powiedziano, Ze od chuchania uciekaja nie wiem co robic I czuje dyskomfort. Jak widze kominiarza musze zlapac Za guzik I nie zobaczyc baby w okularach. Generalnie nie jestem przesadna ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Asmic Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 (edited) sprawa jest bardzo prosta. 1. za krótki gwóźdź 2. żeby zegar nigdy nie spadł trzeba wbić w ścianę 3/4 gwoździa lekko pod skosem do góry.. widocznie był źle wbity 3. uchwyt od zegara się zestarzał lub był słabej roboty 4. źle powieszony zegar (ledwo trzymał się na uchwycie w wyniku zdejmowania/szturchania) 5. twój facet musiał go troszkę przestawić w pośpiechu i dlatego 10 minut po wyjściu spadł 6. miałaś albo co gorsza nadal masz :OOOO wku... demona 7. jeżeli patrzyłaś na niego, to rozłożyłaś go na pierwiastki swoim wzrokiem więc spadł strzelam, że 5 :PP Edited July 2, 2015 by Asmic Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elie-1 Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Znaleziony pieniądz się przydeptuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest befimaka Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 "Pluje" na czarne koty, a Ze nigdy nie wiem n.a. ktora strone sie pluje, pluje na prawo I lewo, nie przechodze pod drabina, nie klade torebki n.a. podlodze, n.a. znalezione pieniadze chuchalam ale od momentu kiedy mi powiedziano, Ze od chuchania uciekaja nie wiem co robic I czuje dyskomfort. Jak widze kominiarza musze zlapac Za guzik I nie zobaczyc baby w okularach. Generalnie nie jestem przesadna ;D Bo wszelkie przesądy, to ciemnota. Torebkę stawiaj na ziemi, bo każdemu uciekają jakieś pieniądze, a ja się z Tobą podzielę. Co do plucia, to zawsze się pluje trzy razy przez lewe ramię. Jedynie muszę zaprotestować w sprawie kotów. Koty, nawet czarne, nie przynoszą pecha. Nigdy. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że nawet przynoszą szczęście. Zabobon o pechowym kocie wymyślił na pewno ktoś, kto chciał całe od-kocie szczęście przygarnąć dla siebie. Nie wierz więc w pechowego kota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elie-1 Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Jedynie muszę zaprotestować w sprawie kotów. Koty, nawet czarne, nie przynoszą pecha. Nigdy. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że nawet przynoszą szczęście. Zabobon o pechowym kocie wymyślił na pewno ktoś, kto chciał całe od-kocie szczęście przygarnąć dla siebie. Nie wierz więc w pechowego kota. W kwestii kotów, wszystkich, nie muszę wierzyć. Przekonałam się na własnej skórze i się wycwaniłam. Teraz jak widzę pędzącego kota, postępuję niczym wredna małpa - przystaję i czekam do czasu, aż ktoś inny pierwszy przejdzie tą drogą, względnie auto przejedzie.Dopiero wtedy idę dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MaryjaMagdalena Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 Powiem wam, jeśli chodzi o zegar dlaczego o to zapytałam... Kiedyś mój facet opowiadał, że na nocce w pracy, zepsół się im zegarek. Nikt go nie ruszał. Stanął, wskazówka opadła i po zegarze. Po 2 h znaleźli martwego kolegę. Na ich zmianie kolesia wciągnęła taśma, nie udało się go uratować. Inny przykład. Jak zmarła moja babcia, u mnie tez zegar się zatrzymal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest befimaka Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 A jak było tym razem? Wszystko w porządku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest MaryjaMagdalena Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 A jak było tym razem? Wszystko w porządku? Odpukać, póki co jest ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest befimaka Posted July 3, 2015 Share Posted July 3, 2015 Ufff... To dobrze. To znaczy, że ten zegar spadł tylko po to, żeby móc porozmawiać o zabobonach. Powód dobry jak każdy inny. Gdyby coś miało się stać, to już by się stało, bo spadające zegary mają krótki czas działania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest befimaka Posted July 8, 2015 Share Posted July 8, 2015 Nie jestem jakoś specjalnie przesądna, To zupełnie jak ja. ale przesąd z uszami i kolanami zawsze mi się sprawdza Jak znajdę chwilkę to tu powrzucam kilka. I co z tymi uszami i kolanami? Już się nie mogę doczekać, żeby się dowiedzieć. I na pewno nie tylko ja, tylko pewnie nikt się nie chce wychylić, żeby nie zapeszyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.