Praktykujący Napisano 10 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2015 Raz, gdy szedłem w nocy do kuchni poczułem powiew wiatru (Okna były wszędzie zamknięte). Zawsze jak w nocy (albo jestem sam w domu w dzień) sprawdzam czy jak przejdę w tamtym miejscu to dalej to tam jest. Jak za długo trzymam rękę w tym punkcie to nagle przestaje na jakiś czas tam być. Zastanawiam się, co to może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Furya Napisano 11 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2015 Nie jestem sceptykiem, ale zanim zaczniesz doszukiwać się jakichś nadzwyczajnych wyjaśnień, warto zastanowić się nad racjonalnym rozwiązaniem "zagadki". Mnie to wygląda na tzw. mikro przeciągi, czyli anomalie termiczne, które powodują różnice w rozkładzie temperatury i ruch powietrza nawet przy zamkniętych drzwiach czy oknach. Jak chcesz uzyskać pewność to znajdź w swoim mieście firmę, która robi badania termowizyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Praktykujący Napisano 11 Lipca 2015 Autor Udostępnij Napisano 11 Lipca 2015 Dzięki za pomoc poszukam, a jak sprawdzą napiszę czy miałaś racje i czy ja mam coś z głową, że zawsze muszę się czegoś "niezwykłego" doszukiwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magmagmag Napisano 11 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2015 Albo powiedz w to miejsce które uważasz za dziwne "spadaj na drzewo palancie" i jak to tylko przeciąg lub inna anomalia to nic się nie stanie - proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość paulinqa123 Napisano 11 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2015 czy to był chłodny powiew ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Furya Napisano 11 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2015 (...) czy ja mam coś z głową, że zawsze muszę się czegoś "niezwykłego" doszukiwać Nie no, na spokojnie. Obstawiam, że wszystko z Twoją głową ok. Życie można toczyć na dwóch płaszczyznach. Jedni są przywiązani do tej realnej, a drudzy lawirują pomiędzy tym, co duchowe, a tym co rzeczywiste. Im głębiej włazisz w duchowość, tym bliżej Ci do zaprezentowanej argumentacji. Co - przynajmniej w moim mniemaniu - w żaden sposób nie czyni z Ciebie wariata. Ale co ja tam mogę wiedzieć, skoro sama jestem psychiczna :rycerzyk: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.