Skocz do zawartości

Na rozdrożu życia..


Lirenne

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich tu bytujących..

 

Mam pewien problem, a nawet o ile można tak nazwać rozterkę wewnętrzną. Jestem ogólnie już w praktycznie w dwuletnim związku, w którym nie jestem szczęśliwa, już od jakiegoś czasu.. W którym się dusiłam wewnętrznie i jednak nie radzę sobie z jego humorami czy z dystansem, który między nami jest. Ale nie będę już się rozpisywać dlaczego.. Po jakimś czasie poznałam kogoś, z kim bardzo dobrze spędzałam swój czas na rozmowach oraz czułam więź, coś co było odwzajemnione. Aż nadeszła ta chwila, że zebrałam w sobie odwagę do zerwania toksycznego związku dla mnie, ale następnego dnia wróciliśmy do siebie, mimo, że Ja już nic w sobie nie czuje, czuję się jak marionetka, ale nie wiem jak się z tego uwolnić.. Mam wrażenie, jakby nie była to do końca moja decyzja. A mój bliski przyjaciel, zerwał ze mną kontakt.. Poczuł się zdradzony przeze mnie. A on mi zawsze mówił, że stara się magicznie pilnować, aby nic nie zniszczyło naszego związku.

 

Facet, z którym jestem ogólnie zajmuje się okultem, chaosem i tz. ciemnymi ścieżkami. Mimo wszystko boję się go i o ile wiem, nie tylko Ja.. Jest też bardzo dobrym medium i kiedyś mnie dusił, dlatego, że podobno to coś co wtedy w nim było, stwierdziło, że nie jestem tym za kogo się podaje. Mówi, że mnie kocha, mimo, że po jego czynach trudno to dość stwierdzić.. a Ja czuję się jak taka marionetka. Automatycznie się uśmiecham, śmieje czy mówię mu, że go kocham, mimo, że wcale tak nie jest.. Czuje jak coraz bardziej wewnętrznie się wypalam, jestem jak Słońce, z którego księżyc ciągnie światło do istnienia. Naprawdę nie wiem jak to wszystko wyrazić co się ze mną dzieje, mam ochotę zrobić coś sobie, aby to w końcu się skończyło. Czuję się jak w klatce, z której on nigdy mnie nie wypuści..

 

Dlatego, prosiłabym was wszystkich o pomoc w uwolnieniu mnie z tego i w pomocy w naprawie relacji z moim przyjacielem.. Wiem, że może nie wszyscy wierzą w magię czy istoty, też taka kiedyś byłam, ale za dużo rzeczy widziałam i słyszałam, aby temu dalej zaprzeczać.. Sama nie dam rady z tym walczyć. Bo wiele razy już próbowałam, tak samo jak i boję się, że w ten sam sposób będzie się na mnie mścić. Pomóżcie mi przeciąć naszą więź..Bo już nie daje rady sama..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość aksasyena

Nie ma żadnych szans na poprawę relacji z Twoim przyjacielem,

dopóki będziesz tkwiła w swoim "zgniłym" obecnym związku.

 

Wybacz, ale jeśli wolisz związek z psychopatą zamiast wolności,

to trudno Ci cokolwiek poradzić.

 

Pierwszy krok dla "alkoholika", to "przestać pić".

 

Dopiero potem można zrobić coś dobrego ze swoim życiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...Co prawda ja niezbyt mogę pomóc, bo nie jestem zbyt doświadczona w działaniach magicznych, ale rozumiem, że podejrzewasz, że Wasz związek jest utrzymywany magicznie, tzn. przez jakiś czar lub coś w tym stylu? Popieram aksasyena w tym, że dopóki tkwisz w toksycznym związku to raczej relacje z przyjacielem nie ulegną poprawie (jeśli czuje się zdradzony to duma nie pozwoli mu na wyciągnięcie ręki). Jeśli jednak to wina jakiejś magicznej manipulacji, to warto chociaż spróbować coś na to poradzić. Może ktoś bardziej obeznany z tematem będzie mógł Ci pomóc. Koniecznie jednak musisz zerwać tę znajomość, bo z tego co piszesz to Twój partner może być niebezpieczny, skoro posunął się do przemocy fizycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Waldarius

Być może nadszedł moment, byś sama zainteresowała się okultyzmem, ale nie tą jego ciemną stroną jak twój partner, i zaczęła szukać sposobów obrony przed negatywnymi ludźmi i ich energiami. Zresztą niekoniecznie musi być to okultyzm, nawet w chrześcijaństwie jest wiele skutecznych metod o ile jesteś wierząca. Ludzie wierzący nawiązują wtedy silniejszą więź z Bogiem, czyli zaczynają wyrażać się poprzez wyższe czakramy, szczególnie przez czakrę korony i czakrę trzeciego oka, w ten sposób przenoszą świadomość wyżej ponad trzy najniższe czakramy, poprzez które wyraża się Twój partner, będziesz wtedy poza jego zasięgiem i jego szkodliwymi energiami. Dla okultysty najskuteczniejszą metodą obrony jest pentagram, który pozwala okiełznać cztery żywioły związane z czterema niższymi czakrami, ale i tak używając go świadomość powinna przebywać w najwyższych czakramach, nie da się w stu procentach panować nad żywiołami jednocześnie świadomością będąc w nich, należy wznieść się ponad nie kierując świadomość do co najmniej trzeciego oka, ale okultyzm i jego amulety raczej nie jest dla amatorów, można szybko zbłądzić na tej drodze. Najprostszą metodą w naszym chrześcijańskim świecie jest stać się na nowo religijnym, ale jakiego byśmy nie dokonali wyboru, chodzi o przeniesienie świadomości do najwyższych czakramów, wracamy wtedy do swojego źródła, nawiązujemy wtedy więź być może niekoniecznie z Bogiem, ale ze swoimi duchowymi opiekunami i swoim Wyższym Ja. Osoby trzecie zwykle niewiele mogą zdziałać, nikt nad Tobą nie będzie wiecznie czuwał i chronił Cię przed Twoim partnerem, który będzie nieustannie próbował przełamać każdą barierę ochronną, jaką Ty czy ktoś kto Ci poma stworzył. Przeżyłem niedawno coś podobnego. Musiałem po prostu wyjść poza pole działania osoby, która mnie nękała, a tym polem były najniższe czakramy, tylko tam mieszczą się najniższe, najcięższe, najbrudniejsze energie, szkoda, że zrozumiałem to dopiero niedawno po kilku latach ciężkich zmagań. Najskuteczniejszą formą obrony okazało się nawiązanie na nowo więzi z wyższym światem, z którym łączymy się poprzez najwyższe duchowe czakramy. By to zrozumieć, warto poczytać, czym te czakramy są, jeśli się ktoś nigdy tym nie zajmował. Z obecnej perspektywy, nie mam żalu do tej osoby, która mnie rzekomo prześladowała, być może taki był jej nieświadomy cel, by skierować moją uwagę ku wyższym celom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...