Huśtawka, szkoła, pora zejścia, pożegnanie

[Nimue00]

Śniłam, że po raz kolejny byłam w szkole. Było tam wiele różnych osób, jednak większość mijałam zupełnie bez słowa i oczekiwałam, że mnie nie zauważą. W pewnej chwili przede mną stanął chłopak, moja pierwsza "miłostka ", którą jednak wspominam negatywnie. Przyglądał mi się z pewną pogardą, na co powiedziałam, że już mnie nie obchodzi i powinien zająć się własnym życiem. Odeszłam, nie czekając na odpowiedź. Udałam się na huśtawki na szkolnym placu i zaczęłam się huśtać. Wybijałam się wysoko i zaraz znów byłam na dole i powstawał spory kontrast -raz naprawdę wysoko, a zaraz dno. Usłyszałam dzwonek na przerwę i dotarło do mnie, że muszę odejść i zrobić miejsce na huśtawce dla dzieci. Wstałam i ruszyłam naprzód. Nie wiem dokąd, ale musiałam iść.

 

Chcę jeszcze dodać, że ostatnio jestem w poważnej rozterce, co obrazuje sen, jednak nie wiem, czy zawarte w nim informacje mam odbierać pozytywnie czy też negatywnie, a jest to pierwszy sen, który zapamiętałam od dawna.

[Tamaya]

Szkoła to lekcje życiowe do przerobienia. Może potrzebujesz zrobić rozrachunek z przeszłością. Zamknąć rozdział z osobami, które wolisz unikać. Wybaczyć przeszłość i wyzwolić się od niej. Przeżywasz dalej huśtawkę emocjonalną. Wznosisz się i opadasz, ale czas zostawić to wszystko za sobą i ruszyć dalej. Dorosnąć.