jakop Posted August 25, 2015 Share Posted August 25, 2015 Cześć wszystkim. Nie wiem czy dobrze trafiłem, ale każde inne forum wydawało mi się nieodpowiednie. Od jakiegoś czasu podejrzewam, że dzieją się ze mną rzeczy, na które nie mam wpływu. Mieszkając w Polsce miałem dużo sytuacji, że słyszałem jak ktoś do mnie mówi w pustym domu, na ulicy cały czas czułem czyjś oddech na karku. Cały czas miałem pecha, ciągle mi spadały kłody pod nogi. Pewnego dnia stwierdziłem, że rzucam wszystko i przyjeżdżam do Anglii. O dziwo wszystko poszło dobrze, praca skończona, sprawy pozamykane wszystkie. Jedynie w dzień wylotu czułem się dziwnie (to chyba naturalne). Mój samolot wystartował z ponad trzy godzinnym opóźnieniem i w powietrzu było sporo problemów, bo lot z 2h przeciagnal się do 4h. Po przyjeździe do Anglii na początku wszystko się dobrze układało, prace znalazłem z dnia na dzień, mam nowych znajomych, wszystko miód malina. Dopiero od jakiegoś miesiąca dzieją się dziwne rzeczy. Słyszę szepty, cały czas mi się wydaje, że ktoś za mną stoi. Rzeczy spadają z płaskich powierzchni, już nie liczę ile patelni i garnków poszło w... W ciągu tego miesiąca zdążyłem zachorować, dwa razy ktoś okradł nasz dom; co się nigdy nie zdążyło, jak ludzie mieszkają w tym domu już ponad dwa lata. Dodatkowo zniknęły tylko moje rzeczy. O przepalajacych się żarówkach gdy wchodzę do pokoju już nie wspominam, bo zdarzyło się to tyle razy ze już nie liczę.. Czy to wszystko jest normalne? Czy to może ja mam coś z głową? Albo to obca ingerencja? Bo powoli zaczynam się bać.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bimba Posted August 26, 2015 Share Posted August 26, 2015 może zapytaj co chce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest aksasyena Posted August 26, 2015 Share Posted August 26, 2015 Pierwsza sprawa to idź do lekarza - trzeba wyeliminować ewentualne przyczyny neurologiczne np. rosnącego guza mózgu... Jeśli fizycznie z głową wszystko ok, to następnym krokiem jest psychiatra. Jeśli psychicznie z głową wszystko ok, to następnym krokiem jest egzorcysta. Jak zwał tak zwał, ale mowa raczej o wsparciu duchowym a nie kuglarstwie. ;-) Tymczasem zdrowia życzę przede wszystkim! Reszta to betka... :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.