Shorma Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 nie zakładam tematu z pytaniem "co to jest" czy "czemu to służy", ale ostatnio natrafiłam na takie coś co WY na to? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Auegamma Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Witam, bardzo niepraktyczny, pomylony, splagiatowany i zwymyślany wyrób artysty. Pozdrawiam, Auegamma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulincza Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Fake, brzydka kopia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shorma Posted September 3, 2015 Author Share Posted September 3, 2015 Dziękuje Wam bardzo się rozglądam rozglądam i znaleźć nie mogę, zrobienie samemu odpada gdyż w jakichkolwiek pracach ręcznych jestem kaleką.. coś podpowiecie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Auegamma Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Witam, wpierw napisz czego chcesz, bo raczej nie ma sensu abyśmy zgadywali czego chcesz, jeżeli w ogóle wiesz czego chcesz... Pozdrawiam, Auegamma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shorma Posted September 3, 2015 Author Share Posted September 3, 2015 myślałam, że po temacie można się domyśleć, że chodzi o athame tak więc, potrzebuję athame Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Auegamma Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Witam, jak nie chcesz napisać co to jest, więc zinterpretuję to tak ja mi pasuje, więc... Change This World by Athema on MP3 and WAV at Juno Download Pozdrawiam, Auegamma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shorma Posted September 3, 2015 Author Share Posted September 3, 2015 Tak więc, Athema, to nie Athame chodzi mi o 'sztylet czarownicy', który (głównie w Wicca) używany jest do odprawiania rytuałów, pomaga w przepływie energii, parowany z kielichem itd. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Auegamma Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Witam, zwykły nóż do krojenia mięsa też da radę, zrozum że nie chodzi o te znaczki które tam są wyryte, tylko o samą funkcję którą spełnia, w książce Czarna magia w teorii i praktyce, można przeczytać iż wszelkiego rodzaju ostrze przedmioty służące w rytuałach mają za zadanie rozrzedzać tzw. energię astralną, kiedy różdżki mają za zadanie skupiać tzw. energię astralną. Ze zrozumieniem tego iż chodzi o funkcjonalność, aniżeli przymioty, jesteś w stanie sięgnąć po substytuty danych narzędzi, dlatego athame możesz zastąpić nożem kuchennym, a różdżkę drewnianą łyżką. Zapewne puryści czy estetyści będą protestować, ale gdzie tutaj ma się praktyka efektywności do teorii literatury? Pozdrawiam, Auegamma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shorma Posted September 3, 2015 Author Share Posted September 3, 2015 nie chodzi mi o żadne znaczki czy grawery ani o piękno danego przedmiotu, rozumiem o sięgnięciu po substytut i tu nie ma problemu, jednakże, wszędzie gdzie spotkałam się z opisami powinien to być sztylet obosieczny z czarną rękojeścią mimo wszystko co o tym sądzisz Auegamma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Auegamma Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Witam, ściema, niepotrzebne skupianie się na elementach estetycznych zamiast skupiać się na efektywności. Pamiętaj też że istnieje rynek na tego typu produkty jak runy, sztylety, "magiczne" kamienie czy karty tarota, dlatego jak masz kogoś kto sprzedaje tego typu asortymenty jest szansa że będzie wciskał kit tylko po to by się pozbyć produktów z półek i osiągnąć zysk na końcu miesiąca, a jak jednemu wciśnie kit to przekabacony kupujący będzie głosił równie kopiereszowane tezy, bo przecież sam dał się wciągnąć w kupienie bezsensownych badziewi i sam przed sobą będzie to uzasadniał innym by nie wyjść na kupującego śmieci idiotę. Pozdrawiam, Auegamma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shorma Posted September 3, 2015 Author Share Posted September 3, 2015 no w sumie masz rację skupianie się na danych elementach, ogłoszonych przez kogoś jako 'jedyna prawda' (u mnie - książka) no jeśli chodzi o rynek - to chyba każdy wie, że tak jest zapomniałam o praktycznym zastosowaniu i efektywności dziękuję za przypomnienie jak i poświęcony czas Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Auegamma Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Spoko, zawsze znajdzie się ktoś kto doradzi, dzisiaj byłem to ja, jutro pewnie byłby to ktoś inny ale i tak pewnie doszła byś od tych samych wniosków. Powodzenia w praktykach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Limitless Posted September 3, 2015 Share Posted September 3, 2015 Drobna uwaga: Athame to typowo wiccańskie narzędzie. W zależności od kowenu jest wykonane z określonych materiałów, znaczenie ma również kolor rękojeści. Wg. obiegowej opini powinna ona być czarna, choć nie jest to regułą. Generalnie każdy element czy zdobienie ma określone znaczenie. W Twoim przypadku chodzi po prostu o zwykły nóż czarownicy. Wybór masz absolutnie dowolny - zwróć uwagę na te elementy, które mają znaczenie w twojej praktyce. Nóż ma posiadać jedno czy dwa ostrza? Mieć rękojeść z naturalnych czy sztucznych materiałów? Jeśli zależy Ci na dokonaniu dobrego wyboru zadaj sobie takie pytania. Niegłupim pomysłem jest wizyta w sklepie z antykami. Można tam czasem trafić na naprawdę piękne noże. Łatwo też uniknąć ezo-kiczu i zawyżania ceny. Oczywiście nóż kuchenny też się sprawdzi, w ostateczności możesz też wszystkie gesty wykonać dłonią złożoną na "kształt ostrza". Liczy się efekt. Jednak większość czarownic preferuje użycie narzędzi specjalnie przygotowanych do praktyki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thoth Posted February 6, 2016 Share Posted February 6, 2016 Jeżeli o mnie chodzi to wybrałem obusieczny surowy sztylet a na surowej metalicznej rękojeści zrobiłem z czarnego sznurka plecionkę. Sztylet nie jest cały, lecz jest zarysem jego przez co jego wnętrze jest puste. Tak jak to inni napisali nie liczy się sam sztylet bo może być dowolny. Tu główną rolę odgrywa konsekracja. Czy to masz zwykły kozik, czy zdobiony sztylet to i tak bez swojej "duszy" jest zwykłym narzędziem do krojenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Albion Posted February 7, 2016 Share Posted February 7, 2016 Drobna uwaga: Athame to typowo wiccańskie narzędzie. W zależności od kowenu jest wykonane z określonych materiałów, znaczenie ma również kolor rękojeści. Wg. obiegowej opini powinna ona być czarna, choć nie jest to regułą. Athame ma mieć czarną rękojeść i tylko czarną. Owszem czasami ta czerń wpada np w brąz, ale zdecydowanie nie jest brązowa. Analogicznie white handed knife musi mieć rękojeść białą ewentualnie kremową. Pełna dowolność w kwestii koloru dotyczy bolline, który za to musi mieć ostrze w kształcie sierpa. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Velkan Posted July 4, 2016 Share Posted July 4, 2016 To prawda, że obecnie athame to głównie wiccańskie narzędzie ale Gerald Gardner (twórca Wicca) zaczerpną pomysł z athame ze średniowiecznych grimuarów. Materiały nie różnią się w zależności od kowenu. Tutaj odnośnie ostrza i rękojeści panuje dowolność. Rodzaj metalu czy drewna na rękojeści czy innego materiału to sprawa bardzo indywidualna. Generalnie zasadą jest, że Athame to sztylet z podwójnym ostrzem (nie ostry) oraz z czarną rękojeścią (Chociaż jakby ktoś się uparł to nie widzę problemu z ciemnym brązem, w zależności czy Arcykapłani pozwolą). Tradycyjnie białonóż (white handed knife) ma białą rękojeść ale z tym "musi" to bym polemizował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Cordeli Posted July 11, 2016 Share Posted July 11, 2016 Ja jako athame używam babcinych nożyczek krawieckich, w których czuję o wiele wiekszą moc niż w jakimkolwiek nożu. To zależy od ciebie i tego co czujesz. Jeśli chodzi o dobieranie takich przedmiotów to oczywiście powinno się znać podstawy symboliki, tego co znaczą i czemu akurat ich się używa, ale każdy powinien sam wybrać to czego używa. Czuj to czego inni w danym przedmiocie wyczuć nie mogą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Shirogetsu Vermilion Posted July 11, 2016 Share Posted July 11, 2016 Teoretycznie mógłbym taki dla ciebie wykonać, gdyż lubuje się w pracach kowalskich i warsztatowych ogólnie. Ale to kontakt na pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elie-1 Posted July 16, 2016 Share Posted July 16, 2016 (edited) Cordeli, nie do końca masz rację. Nożyczki nie mogą zastąpić athame, nie ta symbolika. Athame ma konkretne zastosowanie, związane jest z żywiołem powietrza. Nożyczki już nie. Możesz je używać do przycinania różnych rzeczy. Natomiast w miejsce athame poszukaj sobie pióra ptasiego. Generalnie zasadą jest, że Athame to sztylet z podwójnym ostrzem (nie ostry) oraz z czarną rękojeścią (Chociaż jakby ktoś się uparł to nie widzę problemu z ciemnym brązem, w zależności czy Arcykapłani pozwolą). Tradycyjnie białonóż (white handed knife) ma białą rękojeść ale z tym "musi" to bym polemizował. Potrzebne są 2 athame - z czarną i białą rękojeścią. Każde ma inne zastosowanie. Edited July 16, 2016 by Elie-1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Cordeli Posted July 16, 2016 Share Posted July 16, 2016 Jak na razie u mnie spisywały się bardzo dobrze. Gdy lekko się rozdziela ostrza w nożyczkach tak samo przecinają każdą stronę. Jak działają wtedy nożyczki i z jakim żywiołem i symboliką się je wiążę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elie-1 Posted July 18, 2016 Share Posted July 18, 2016 Tu mnie zaskoczyłaś. Nie jestem aż tak dobrze zorientowana. Jednak na mój skromny rozum, jako, że nożyczki służą do niszczenia, może da się podciągnąć pod żywioł ognia. Ja traktuję je jako dodatkowe narzędzie, praktyczne, często pomocne. W sumie wszystkie narzędzia swoje przyporządkowanie uzależnia się od systemu magicznego.W jakim Ty pracujesz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Cordeli Posted July 18, 2016 Share Posted July 18, 2016 Szczerze to bardzo trudno mi stwierdzić w jakim systemie magicznym pracuję. Uczę się wszystkiego czego mogę i uważam za ciekawe i potem łączę to o ile to możliwe. Zaczęłam od Wicca, potem czytałam Crowleya, Franz Bardona, Blavatską, Peter J. Carolla, Bucklanda i wielu innych, których już nie pamiętam. Tak czy siak uczyłam się także trochę o religii Egiptu i hellenistycznej, potem trochę o przewodnikach duchowych, Kabalizmie, szamanizmie, wróżeniu i jakoś wszystko zostało jeszcze zmieszane z moimi przekonaniami i wierzeniami. Chyba najprościej podciągnąć do do magii chaosu. Wiele rzeczy robię intuicyjnie i po prostu patrzę czy działają, ale nie chcę już tutaj rozpisywać się o tym co dokładnie robię, żeby nie mieszać w temacie. Wydaje mi się, że zależy od intencji narzędzia i posiadacza, jesli można to tak nazwać. Chodzi mi o to co dana osoba może zrobić z danym narzędziem i jakie ona ma dla niej znaczenie, siłę, wartość itp. Historia narzędzia i danego przedmiotu itp. Według mnie nożyczki: 1) rozdzielają materiał (w tym wypadku świat duchowy i materialny) 2) można nimi wycinać kształty (kształtować rzeczywistość i "wycinać", tworzyć miejsce pomiędzy światami - krąg) 3) to że są zbudowane z dwóch ostrzy też może mieć znaczenie tego, że nie należą do żadnego ze światów, ale są pomiędzy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perdo Posted July 19, 2016 Share Posted July 19, 2016 Cordeli, według tego co napisałaś o mieszaniu systemów i użyciu narzędzi to można by to podciągnąć pod system magii chaosu i na logikę bym tak zrobił. Ale coś czuję że ty po prostu urodzoną wiedźmą jesteś. Dosłownie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Cordeli Posted July 19, 2016 Share Posted July 19, 2016 Od jakiegoś czasu jestem ciekawa czy tak jest (o ile nie mówisz ironicznie hah) i czy mogłam coś odziedziczyć, ponieważ jako jeszcze bardzo małe dziecko co kilka dni wyobrażałam sobie przed snem, że tworzę tarczę nad każdym z moich najbliższych (przyjaciół, rodziny etc.) i gdy parę tygodni temu to sobie przypomniałam zapaliła mi się właśnie taka myśl. Może spróbuję coś wywróżyć, albo poszukać odpowiedzi przy medytacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.