Dyskretna Napisano 16 Września 2015 Udostępnij Napisano 16 Września 2015 Witam. Ostatnio robiąc porządki w domu natknęłam się na talię kart. Dokładnie tą: Gems Oracle Cards - Lo Scarabeo - Karty wróżebne . Nie mam pojęcia skąd wzięła się w moim domu. Niestety brakuje jakiejkolwiek instrukcji. Czy ktoś może wie do czego służą te karty i jak nimi się posługiwać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ismer Napisano 16 Września 2015 Administrator Udostępnij Napisano 16 Września 2015 Na stronie, którą tu wrzuciłaś napisane jest wyraźnie do czego służą te karty, cytuję "Karty wróżebne z wizerunkami kamieni szlachetnych i półszlachetnych służące do medytacji, fitoterapii i prognozowania przyszłości. W tym ostatnim celu kamienie szlachetne były wykorzystywane już przez kapłanów chaldejskich. Również w starożytnym Egipcie chętnie z nich korzystano, by poznać wolę bogów czy to w stosunku do pojedynczych osób, czy całego państwa. W talii przedstawiono wizerunki 32 kamieni, a każdy z nich dostarcza interesującej informacji na temat stanu ducha, organizmu lub kierunku rozwoju wydarzeń w przyszłości. Talia jest dużym ułatwieniem dla wszystkich pracujących z energiami kamieni szlachetnych, gdyż pozwala na kontakt z ideą danego kamienia, jego wyglądem i kolorem na karcie, gdyż zgromadzenie wszystkich tych klejnotów kosztowałoby fortunę. A karty działają podobnie jak „żywy kamień”. Poszczególne karty z talii mogą pełnić także rolę talizmanu." Nie mam do tej talii instrukcji, lecz z doświadczenia wiem, że w tego typu taliach można wrzucić wszystko to, co autorowi na myśl przyjdzie po lekturze jakichś źródeł, a szczególnie jeśli chodzi o "fitoterapię" i dywinację - czyli "kierunek wydarzeń w przyszłości". Z jednym tylko mogę się zgodzić: że "pozwala na kontakt z ideą danego kamienia", oczywiście nie wiem jaką "idęę" autor tej talii przypisał danemu kamieniowi. Ale w tym wypadku, czyli przy braku instrukcji, można sobie tą ideę samemu ustalić, po odpowiedniej lekturze nt. kamieni oczywiście. Całą resztę można o kant rzyci potłuc. Lo Scarabeo jest wydawnictwem, tłuką te karty masowo, im nie chodzi o popularyzację wiedzy tylko o produkcję i zysk ze sprzedaży, współpracują z różnymi artystami (grafika), ale jeśli chodzi o wykładnię to nie przykładają się zbytnio, jak i wszyscy inni. Końcówka opisu to już typowa zagrywka, bo: karty z fotami kamieni nie działają jak żywe kamienie, zgromadzenie takich 32 "okazów" nie kosztuje fortuny i nie pełnią roli talizmanu, choćby dlatego, że talizman wymaga pewnych zabiegów. Jednakże sama jestem ciekawa tej "fitoterapii", co też oni mogli wymyślić? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.