Erotoman -gawędziarz?

[84justi]

Czy on jest erotomanem-gawędziarzem, wiecznie poszukującym flirtów (przez neta głównie)

w związku(nawet jak się źle nie dzieje)?

On jakby ogólnie żył w nierealnym świecie?

 

 

Chyba do małżeństwa nigdy nie dojdzie?

View image: mik

[Erza]

Potrzebę kontaktu i ogólnie rozmowy ma sporą. Czyli możemy o nim powiedzieć o nim, że jest gadułą, jak również gawędziarzem, bo ludzie lubią go słuchać. Trygon Merkurego do Urana daje miły głos, dla uszy kobiet może być atrakcyjny. Ma bogate słownictwo. Wie, co powiedzieć w każdej sytuacji. Merkury jest w koniunkcji ze Słońcem i Wenus - tworzy, więc wie, że dzięki temu, co mówi i do kogo mówi oraz jak mówi może wiele osiągnąć. Kobiety na pewno lubią go słuchać, bo ma głęboki głos, ciepły głos.

Uran jest w koniunkcji z Ascendentem, więc on naturalnie ma potrzebę komunikowania się (Internet jak najbardziej tutaj pasuje, bo Uran to opiekun nowych technologii). Ale czy jest w tym erotomaństwo? Słońce jest w Baranie, Mars w Byku - ciężko powiedzieć, bo o ile jeszcze pozycja Słońca wskazywałaby, że energii seksualnej jest sporo to rozładowania, to Mars już ją ujarzmia. Mars w Byku zastanowi się zanim zrobi coś, czego potem może żałować. Poza tym kwadratura Mars/Jowisz na dłuższą metę raczej sukcesów w podbojach mu nie gwarantuje. On się podoba kobietom, ale bardziej wizualnie i poprzez głos - sposób w jaki nim moduluje mówiąc. Władca domu 7 u siebie, więc jak najbardziej go jakaś kobieta będzie miała w domu i ślub jest możliwy. Poza tym władca DSC (Merkury) w domu IV w harmonijnych aspektach do Wenus także tutaj także jest na plus jeśli chodzi o zawarcie małżeństwa. Lub tych ważnych partnerek dla niego może być co najmniej dwie. Niepokoi jednak kwadratura Merkurego do Księżyca i Wenus - nasz delikwent może się długo zastanawiać nad wyborem małżonki bądź też na skutek działań partnerki (ciąża) zostać zmuszonym do małżeństwa.

[84justi]

Potrzebę kontaktu i ogólnie rozmowy ma sporą. Czyli możemy o nim powiedzieć o nim, że jest gadułą, jak również gawędziarzem, bo ludzie lubią go słuchać. Trygon Merkurego do Urana daje miły głos, dla uszy kobiet może być atrakcyjny. Ma bogate słownictwo. Wie, co powiedzieć w każdej sytuacji. Merkury jest w koniunkcji ze Słońcem i Wenus - tworzy, więc wie, że dzięki temu, co mówi i do kogo mówi oraz jak mówi może wiele osiągnąć. Kobiety na pewno lubią go słuchać, bo ma głęboki głos, ciepły głos.

Uran jest w koniunkcji z Ascendentem, więc on naturalnie ma potrzebę komunikowania się (Internet jak najbardziej tutaj pasuje, bo Uran to opiekun nowych technologii). Ale czy jest w tym erotomaństwo? Słońce jest w Baranie, Mars w Byku - ciężko powiedzieć, bo o ile jeszcze pozycja Słońca wskazywałaby, że energii seksualnej jest sporo to rozładowania, to Mars już ją ujarzmia. Mars w Byku zastanowi się zanim zrobi coś, czego potem może żałować. Poza tym kwadratura Mars/Jowisz na dłuższą metę raczej sukcesów w podbojach mu nie gwarantuje. On się podoba kobietom, ale bardziej wizualnie i poprzez głos - sposób w jaki nim moduluje mówiąc. Władca domu 7 u siebie, więc jak najbardziej go jakaś kobieta będzie miała w domu i ślub jest możliwy. Poza tym władca DSC (Merkury) w domu IV w harmonijnych aspektach do Wenus także tutaj także jest na plus jeśli chodzi o zawarcie małżeństwa. Lub tych ważnych partnerek dla niego może być co najmniej dwie. Niepokoi jednak kwadratura Merkurego do Księżyca i Wenus - nasz delikwent może się długo zastanawiać nad wyborem małżonki bądź też na skutek działań partnerki (ciąża) zostać zmuszonym do małżeństwa.

Dzięki. Zgadza się lubi mówić ale też lubi gdy kobieta skoro mówi.tyle ze on cós mówi a potem gada ze to znaczenia nie miało.

Z erotomania podejrzenie bo...złapałem na firmie dostał ostrzeżenie a później zainstalował aplikacje do rqndkowania po co?

I wiem ze

..będąc z jedną kobieta parę lat to uprawiał sex z innymi przez neta.. Fantazjowal. Wizualnie raczej nie przyciąga bardziej właśnie gadka... Wygląda poważniej jak na swój wiek i to sporo m.in przez "brzuszek". Z tymi dwiema kobietami chodzi kiedyś dwie na raz? Czy ogólnie w całym życiu? O dziecku gadał juz po dwóch miesiącach znajomości...o ślubie nie. Co dość dziwne. Żeby tak wcześnie;-)później juz nie mówił;-)

[Gość Bethany]

Może mieć młodszą od siebie partnerkę- koniunkcja Merkury- Wenus. Jowisz we Wodniku - raczej wolny ptak, prędko się nie ożeni . Trochę mi też wygląda, że on nie ma najlepszych wzorców wyniesionych z domu rodzinnego- Mars w IV domu w negatywnym aspekcie z Plutonem i Jowiszem. Problem ogólnie ma z autorytetami.

Jowisz w pozytywnym aspekcie z Wenus- może zsyłać trochę partnerek .

On też raczej na robieniu kasy skupiony - władca Asc w II domu. Sądzę też, że ma za sobą jakiś zawód miłosny- Chiron w V domu. Dobrze, że ma dość sporo w ogniu, bo z takim Księżycem, to depresja murowana

Władcą Descendentu jest Merkury, także zmienność to daje. Ja tu widzę możliwość co najmniej trzech związków.

[Erza]

Dzięki. Zgadza się lubi mówić ale też lubi gdy kobieta skoro mówi.tyle ze on cós mówi a potem gada ze to znaczenia nie miało.

Z erotomania podejrzenie bo...złapałem na firmie dostał ostrzeżenie a później zainstalował aplikacje do rqndkowania po co?

I wiem ze

..będąc z jedną kobieta parę lat to uprawiał sex z innymi przez neta.. Fantazjowal. Wizualnie raczej nie przyciąga bardziej właśnie gadka... Wygląda poważniej jak na swój wiek i to sporo m.in przez "brzuszek". Z tymi dwiema kobietami chodzi kiedyś dwie na raz? Czy ogólnie w całym życiu? O dziecku gadał juz po dwóch miesiącach znajomości...o ślubie nie. Co dość dziwne. Żeby tak wcześnie;-)później juz nie mówił;-)

 

Ludzie różne rzeczy robią w pracy jak się nudzą. Dwie na raz to chyba raczej nie - nie ogarnąłby. Tutaj jeszcze warto byłoby się przyjrzeć na ile to jego gadanie przekłada się na działanie.

[Erza]

Może mieć młodszą od siebie partnerkę- koniunkcja Merkury- Wenus. Jowisz we Wodniku - raczej wolny ptak, prędko się nie ożeni . Trochę mi też wygląda, że on nie ma najlepszych wzorców wyniesionych z domu rodzinnego- Mars w IV domu w negatywnym aspekcie z Plutonem i Jowiszem. Problem ogólnie ma z autorytetami.

Jowisz w pozytywnym aspekcie z Wenus- może zsyłać trochę partnerek .

On też raczej na robieniu kasy skupiony - władca Asc w II domu. Sądzę też, że ma za sobą jakiś zawód miłosny- Chiron w V domu. Dobrze, że ma dość sporo w ogniu, bo z takim Księżycem, to depresja murowana

Władcą Descendentu jest Merkury, także zmienność to daje. Ja tu widzę możliwość co najmniej trzech związków.

 

O właśnie! Dom rodzinny! Też mi to przyszło do głowy jak patrzyłam, że tam nie do końca u niego był prawidłowy wzorzec i mógł to przenieść na swoje podwórko. Ojciec mógł być nie do końca ok wobec matki.

[84justi]

O właśnie! Dom rodzinny! Też mi to przyszło do głowy jak patrzyłam, że tam nie do końca u niego był prawidłowy wzorzec i mógł to przenieść na swoje podwórko. Ojciec mógł być nie do końca ok wobec matki.

 

bingo!

mama wychowywala go z babcia

tez teraz uwazam,ze nie mial wzorca..

i nie wiem czy to w genach nie "siedzi"...

[84justi]

Może mieć młodszą od siebie partnerkę- koniunkcja Merkury- Wenus. Jowisz we Wodniku - raczej wolny ptak, prędko się nie ożeni . Trochę mi też wygląda, że on nie ma najlepszych wzorców wyniesionych z domu rodzinnego- Mars w IV domu w negatywnym aspekcie z Plutonem i Jowiszem. Problem ogólnie ma z autorytetami.

Jowisz w pozytywnym aspekcie z Wenus- może zsyłać trochę partnerek .

On też raczej na robieniu kasy skupiony - władca Asc w II domu. Sądzę też, że ma za sobą jakiś zawód miłosny- Chiron w V domu. Dobrze, że ma dość sporo w ogniu, bo z takim Księżycem, to depresja murowana

Władcą Descendentu jest Merkury, także zmienność to daje. Ja tu widzę możliwość co najmniej trzech związków.

 

hm zawodow milosny?a widac kiedy?

pierwsza dziewczyne zdradzil(fizycznie),no,ale raz..

bardzo byl za nia za to..2lata razem

 

pozniej jakis zwiazek na odleglosc,nie wiem..wiem ze 2010-2014 jedna kobieta z "przerwami" schodzili sie, (mama jej nie tolerowala) i ja"zdradzal przez neta"

 

pozniej jakas kilka miesiecy tylko (niezle "ziolko" tu nie wiem czy ona nie na dwa fronty)

no i ja..

niby przezywal cos "nowego,innego" ze mna,staral sie,ale pozniej przylapanie na "flircie",potem instalacji tindera..pozniej nie wiem..

ale przestal starac sie,nie mial czasu

i tak skupiony na kasie... tylko,ze na biznes ja i jego mama realnie patrzymy;)

 

Mlodsza kobieta,w sensie sporo mlodsza kiedy?

bo.. mlodsze mial, jedna rok,jedna 2 jedna 3 lata mlodsza od niego(to ziolko:P)

no i ja starsza rok;)

 

no i chce byc wolnym ptakiem..

robic co chce,zadnyc zakazow, nakazow itd..

a autorytetow wedlug mnie brak..

bo nawet to cale towarzystwo,singli,albo ludzi w "wolnych"zwiazkach...

[Erza]

bingo!

mama wychowywala go z babcia

tez teraz uwazam,ze nie mial wzorca..

i nie wiem czy to w genach nie "siedzi"...

 

owszem siedzi w genach, ale człowiek też ma taki "zestawik" w sobie, żeby to w sobie naprawić, o ile sam chce najłatwiej jest niestety powielać wzorzec

[Gość Bethany]

Justi, dobre pytanie z tym kiedy spróbuję się pobawić i wytypuję rok, choć nie jest to takie łatwe

 

Raczej był dość młody, dlatego że dom V to pierwsza miłość, flirty itd. A tutaj ma Chirona, także zabolało go.

 

Sądzę, że mogło to być gdzieś w 2001, w 2002 widać ciężkie chwile, bo miał Księżyc w Skorpionie, w dodatku w VIII domu. Plutona miał w XII domu, Saturn w V domu natalnym. No mega wtedy ciężkie te układy były u niego, także obstawiam właśnie ten czas

Edytowane 31 Października 2015 przez Bethany

[84justi]

Justi, dobre pytanie z tym kiedy spróbuję się pobawić i wytypuję rok, choć nie jest to takie łatwe

 

Raczej był dość młody, dlatego że dom V to pierwsza miłość, flirty itd. A tutaj ma Chirona, także zabolało go.

 

Sądzę, że mogło to być gdzieś w 2001, w 2002 widać ciężkie chwile, bo miał Księżyc w Skorpionie, w dodatku w VIII domu. Plutona miał w XII domu, Saturn w V domu natalnym. No mega wtedy ciężkie te układy były u niego, także obstawiam właśnie ten czas

 

hm pierwsza taka jego milosc z tego co opowiadal jakos 19-21lat chyba mial..czyli 2004-2006. Ja zdradzil. Trafilam jednak na bloga jego z lat 2006-2007 i tam przezywa ta milosc..

a on ja w sumie zdradzil...

[Gość anhana]

Czy to jest zgodne z regulaminem? Czy osoba się zgadza na takie analizy ?

[84justi]

Czy to jest zgodne z regulaminem? Czy osoba się zgadza na takie analizy ?

 

hej

osoba była swiadoma umieszczania na forum swojego wykresu urodzenia przy okazji innych pytan np o predyspozycje zawodowe, wiec nie bylo niecheci odnosnie nie umieszczania horoskopu

Odnosnie tego pytania powyzej akurat wiadomo,ze nie pytalam;)

[Ismer]

Czy to jest zgodne z regulaminem? Czy osoba się zgadza na takie analizy ?

 

Pytanie jak najbardziej słuszne.

Regulamin działu ćwiczeń został odpowiednio dostosowany do specyfiki działu. Proszę się z nim zapoznać.

[84justi]

Pytanie jak najbardziej słuszne.

Regulamin działu ćwiczeń został odpowiednio dostosowany do specyfiki działu. Proszę się z nim zapoznać.

 

ok dzieki

watek automatycznie został tu wrzucony...

bo nie wrzucałam do konkretnego działu

[Ismer]

Trwała reorganizacja więc wątki odbywały wędrówkę

Są nowe działy, w których trzeba dostosować zasady tak do regulaminu forum jak i do wymogów prawa, a ćwiczenia już szczególnie tego wymagają.

Nikt do Ciebie nie ma pretensji, to jest notka informacyjna dla wszystkich