Gość Bethany Napisano 1 Listopada 2015 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2015 (edytowane) Poniżej omówione są Północne Węzły Księżycowe w kolejnych domach horoskopu. Węzeł księżycowy w domu pierwszym Tutaj wymagana jest pełna, jasna świadomość siebie na tle środowiska. W pierwszym domu przedstawiamy się. Jest to dom ekstrawertyczny – tu muszę dać się w pełni poznać, zaprezentować swoje „ja”. Przy węźle księżycowym w pierwszym domu jest potrzebna odwaga w przedstawianiu się i powiedzeniu: „taki jestem, jakim mnie teraz widzicie, takim chcę być i takim musicie mnie zaakceptować”. Jeżeli przyjrzymy się całemu horoskopowi, to najczęściej zrozumiemy, że to zazwyczaj „ja” ma trudności z byciem w pełni sobą i dlatego węzeł księżycowy mówi nam: „musisz się tego nauczyć”. Kiedy mając węzeł w pierwszym domu wpadam w kłopotliwą sytuację, to najprawdopodobniej dlatego, że nigdy nie mogę zdecydować się ostatecznie i powiedzieć sobie: „tak, taki jestem, taki chcę być, zrobię to lub tego nie zrobię, to mnie nie interesuje, tego nie chcę, tego nie potrafię”. W pierwszym domu trzeba się nauczyć obstawać przy swoim „ja” i umieć zająć zdecydowane stanowisko. Ważne jest też, by uświadomić sobie predyspozycje zstępującego węzła księżycowego, leżącego po drugiej stronie. Pojawia się wtedy tendencja do kierowania się zdaniem innych ludzi w oczekiwaniu, że ktoś nam powie, co należy zrobić – taki jest właśnie zstępujący węzeł księżycowy w siódmym domu. Podpieranie się „ty”, nadzieja, że ktoś nam pomoże, ktoś za nas nadstawi głowę, bojaźń przed stawieniem czoła w życiowej walce powoduje zastój, a nawet cofnięcie się w rozwoju. Przy czerwonych aspektach do węzła księżycowego w pierwszym domu przejawia się skłonność do czysto mechanicznego wykorzystania węzła zstępującego – przymilanie się innym, przyjacielski stosunek, dbałość o dobrą samoprezentację przy jednoczesnym ukrywaniu mniej pięknych cech. Stwarza się przy tym fałszywy obraz samego siebie i blokuje w znacznym stopniu swój rozwój. W pierwszym domu trzeba zabiegać o swój image, ale własna prezentacja powinna być w pełni uczciwa. Jeśli węzeł księżycowy w pierwszym domu ma niebieskie aspekty, to partner – „ty” z siódmego domu udziela nam, chcąc nie chcąc wsparcia, chociaż tego nie szukamy. Decyduje tutaj motywacja. Jeśli ktoś koncentruje się na sobie, to wtedy pojawia się ktoś i pomaga mu. Ale to już co innego. Mamy wtedy do czynienia z konkretnym czynem. Jeśli węzeł księżycowy stoi bezpośrednio na ascendencie, to całą tematykę pierwszego domu trzeba traktować poważnie. Przy niebieskich, a jeszcze częściej przy zielonych aspektach można zauważyć, że nie zawsze znajdujemy odwagę do podkreślenia własnego „ja”, ponieważ wzbudza to niechęć, bądź nawet dezaprobatę u innych. To może być bardzo niewłaściwa postawa, bowiem bez naszego „ja”, jasno prezentowanego nie mamy wielkich szans na świecie. Świat bowiem nie wie kim jesteśmy. O wiele lepiej nosić ze sobą pięknie wymalowany „szyld”, po którym poznać od razu nasze „ja”, niż nie mieć żadnej wizytówki. Węzeł księżycowy na ascendencie jest pozycją, w której należy prawie palcem pokazywać siebie. Trzeba tu nauczyć się pielęgnować swoje „ja” jako nasz obraz w oczach świata. Ważne jest też, by nie zapomnieć o potrzebie samoprezentacji i ciągle korygować swój image. Węzeł księżycowy w domu drugim Przy węźle księżycowym w drugim domu chodzi o umiejętne spożytkowanie posiadanego kapitału. Muszę się nauczyć sam wykorzystać to, co posiadam – majątek, zdolności, wiedzę, co sam zdobyłem lub to, co wyniosłem z kołyski. Nie wolno mi polegać na innych, łudzić się, że mi pomogą i wesprą własnym kapitałem. Sam mam wystarczająco dużo sił w sobie, jestem na tyle wartościowy, że mogę liczyć na samego siebie w życiu. W drugim domu chodzi o własny kapitał. Albo go zdobywamy, albo nim gospodarujemy. Jest to dom posiadania. Kto ma węzeł w drugim domu musi użyć tego co ma, by pójść naprzód. Życie nabiera rumieńców dopiero wtedy, kiedy zaczynamy przetwarzać własne zdolności, talenty lub dobra materialne. Chodzi tu również o chęć dzielenia się z kimś, ponieważ najczęściej nie chce się oddawać niczego, albo też nie ma się wystarczającego zrozumienia oraz pewności tego, co się posiada. To zależy jednak od znaku. Wtedy trzeba ćwiczyć się w zdobywaniu pewności siebie tzn. pracować nad własnym kapitałem. Patrząc na całe życie zauważymy, że to w młodości pojawia się czas gromadzenia kapitału. Mogą to być dobra materialne, umysłowe lub duchowe, ale wszystkie one muszą mieć solidne podstawy. Później nadchodzi czas realizacji wszystkich zgromadzonych wartości. Także i wtedy pojawia się problem dzielenia się z kimś. Wtedy to doświadcza się na własnej skórze, że jeśli daje się coś komuś naprawdę, to i naprawdę coś się dostaje. Można natrafić w horoskopie na zakłócenia w ocenie własnej wartości, zwłaszcza kiedy węzeł księżycowy jest oświetlony na zielono lub czerwono. Oznacza to, że nie docenia się własnej wartości określonej przez kapitał z drugiego domu. Może to doprowadzić do gwałtownej obrony tego, co mamy i pragnienia, by zgromadzić jeszcze więcej. Z drugiej strony prowadzi to do uzależnienia się od środków innych ludzi. Przy węźle księżycowym w drugim domu przydaje się zapas energii. Nie zauważamy tego, dopóki nie odczujemy na własnej skórze. Wtedy uskarżamy się, że jesteśmy wykorzystywani, albo że inni dostają więcej i jest im lepiej niż nam. Przy uświadomieniu sobie węzła księżycowego nabieramy ufności, że to, co tkwi w nas, jest coś warte. Węzeł księżycowy w domu trzecim Pierwszy i drugi dom mają bardzo silny związek z „ja”. W domu trzecim wchodzimy w obszar zbiorowości. Tu chodzi o zwrot ku niej, ku jej myśleniu – musimy się przysłuchiwać i rozumieć język, którym mówią inni. Musimy sobie uświadomić ukryte zależności, a przede wszystkim zrozumieć powszechną skłonność u większości ludzi do tego, że słuchają tylko tego, co chcą usłyszeć. Obszar zbiorowości sam w sobie jest w horoskopie nieco problematyczny, ponieważ znajduje się zbyt blisko nas. Nasze odruchy kolektywne, czy to myślenie (dom trzeci), czy usposobienie (dom czwarty) są zupełnie automatyczne. Np. mówimy coś szybko, co komuś się co prawda podoba, ale mija się z prawdą. I tu trzeba rozpocząć pracę nad sobą mając węzeł księżycowy w trzecim domu – z uwagą używać języka, ponieważ to on jest najważniejszym środkiem komunikacji w trzecim domu. Trzeba choćby po fakcie, zastanowić się, co się powiedziało, czy można było inaczej, czy to było obiektywne i prawdziwe. Być może chcąc uniknąć kłopotów woleliśmy skłamać, byle tylko przypodobać się komuś. Jeżeli zastanowimy się nieco dłużej, to dość łatwo zrozumiemy węzeł księżycowy. To jest konieczne, przede wszystkim wtedy, gdy istnieje opozycja do węzła. Z pewnością trzeba wybrać metodę, którą można stosować tylko w trzecim domu, ale musimy ją stosować świadomie, a nie z poczucia konieczności. Znaczy to po prostu, że musimy nauczyć się ogólnie przyjętych pojęć i struktur myślowych, bowiem w przeciwnym przypadku nie będziemy rozumiani. Wtedy dopiero możemy z korzyścią dla siebie przyłączyć się do kolektywu; jeżeli nie uczynimy tego sami, zostaniemy włączeni siłą. Trzeba się podporządkować zbiorowości, ale nie ma ona prawa domagać się od jednostki bezwzględnego poddania. Ani jednostka, ani zbiorowość nie mogą oczekiwać od siebie takiego podporządkowania. Ale jest różnica, czy jest się nieświadomie sterowanym przez zbiorowość, czy też dzięki domowi dziewiątemu znalazło się drogę do samodzielnego myślenia i potem powraca się, by świadomie dopasować się do środowiska. Na to właśnie zadanie wskazuje węzeł księżycowy w trzecim domu. Węzeł księżycowy w domu czwartym W domu czwartym ważna jest umiejętność oceny stanów emocjonalnych. Nie wystarczy, jak w domu trzecim, żyć intelektem, lecz trzeba umieć żyć z takimi, a nie innymi uczuciami. Chodzi o to, by dobrze i spokojnie czuć się w swoim „gniazdku”. Także i tu istnieje w horoskopie tendencja do zbytniego podkreślania swojej indywidualności. Tu trzeba się nauczyć być zwykłym człowiekiem jak inni, którzy żyjąc w świecie swoich uczuć potrafią przyjmować i rozumieć uczucia innych. Często węzeł księżycowy w czwartym domu jest równowagą dla Słońca, Urana lub Plutona, które to planety zajmując górne miejsce w horoskopie wyzwalają chęć bycia sławnym, bycia wodzem. Taka pozycja węzła powinna nam uświadomić naszą odpowiedzialność za zbiorowość lub rodzinę. Jeśli planety w dziewiątym lub dziesiątym domu wskazują na silne dążenie do indywidualności, to właściciel horoskopu może ją rozwinąć. Jednak kiedy węzeł księżycowy jest w czwartym domu, to znaczy, że zawsze trzeba pamiętać o swoich korzeniach, dbać o swoją małą ojczyznę, by nie stracić ziemi pod stopami. Często ktoś pnący się ku górze wpada w ślepy zaułek, dalszy rozwój staje się niemożliwy, pojawiają się różne przeszkody, a wtedy próbuje siłą wspinać się na górę. W wielu przypadkach jest to słuszne, ale z węzłem księżycowym w czwartym domu nie należy tak postępować. Trzeba się wycofać i doświadczyć siebie jako kogoś należącego do zbiorowości, do rodziny. Dopiero wtedy można iść naprzód, stać się wolnym i zdobyć ludzi, którym chce się przewodzić, ale i rozumieć ich. To daje nowe siły pozwalające na dalszy rozwój. Przy czerwono aspektowanym węźle księżycowym w domu czwartym może chodzić o ucieczkę w świat uczuć, w świat wyobrażeń związanych z potrzebą posiadania własnego kąta. To pragnienie pełni bardzo ważną funkcję, stwarza życiowe podstawy i dlatego, że tak tego potrzebujemy wpadamy w wir życia „za wszelką cenę”. To zaś z kolei nie wyróżnia nas spośród innych i raczej uzależnia nas od sytuacji rodzinnej, przez którą jesteśmy sterowani, nie mogąc jej świadomie kształtować i w niej uczestniczyć. Stajemy się ofiarą spraw rodzinnych. Krewni mają prawo wykorzystywać nas, a nawet zniszczyć. Gdy jakaś planeta znajduje się w dziesiątym domu tworząc opozycję do węzła księżycowego, to jest się gotowym tanio sprzedać swój „ciepły kąt”, by zyskać awans. Ambicja lub inne formy tej jakości niszczą potrzebę posiadania tego kąta. Pierwotna potrzeba przynależności, bycia częścią większego organizmu, grupy lub rodziny jest zbyt mała. Jeśli posiada się kwadraturę do planety na ascendencie to pojawia się nie tyle chęć zrobienia kariery, co zwykły egoizm; z kwadraturą do descendentu rzucamy się na „ty”. Jeśli tę potrzebę przynależności do zbiorowości zabijamy w sobie dla własnego rozwoju, to niszczymy bardzo ważną ludzką wartość, stajemy się samotni i skłonni do nieprawości wobec innych, ponieważ umiejętność bycia prawym mieści się w przestrzeni gniazda rodzinnego w domu czwartym. Węzeł księżycowy w domu piątym W domu piątym chodzi o sprawdzenie siebie i samoprezentację wobec „ty” w dosłownym znaczeniu. Trzeba się nauczyć podchodzić do ludzi bez obaw, ale jednocześnie ze świadomością, że są to ludzie wolni, trzeba umieć sobie wywalczyć uznanie u innych. Dom piąty jest jednym z trzech domów mających związek najintensywniejszy i bezpośredni z prezentacją samego siebie, umiejętnością przebicia się. Najtrafniej można by powiedzieć, że w piątym domu promieniuję swoją osobowością. Trzeba być pewnym swojej wartości, umieć „sprzedać się”, nie pozwolić się zepchnąć w kąt jednym krytycznym słowem lub negatywną oceną. Przez umiejętne zaprezentowanie się i dzięki swojej osobowości musimy zrobić na innych wrażenie i umieć ich przekonać do siebie. To jest najważniejsze w tej pozycji węzła księżycowego. W domu piątym chodzi też o erotyzm, przy czym należy pamiętać, że często popełniamy błąd patrząc na niego tylko przez pryzmat seksualności. Życie seksualne może być funkcją, ale to, co płciowe znajdujemy we wszystkich domach, co najwyżej w różnych formach oraz kontekstach. Erotyzm sam w sobie nie zasadza się na płciowości i ma miejsce także między ludźmi tej samej płci, bowiem jest to bezpośredni, witalny związek między dwojgiem ludzi. Jest to zjawisko odczuwane przez nas jako podnieta, wewnętrzne „łaskotanie”, kiedy znajdujemy się w pobliżu określonej osoby, a to niekoniecznie musi wiązać się z podnieceniem seksualnym. Taki erotyzm ma na celu głębszy kontakt z drugą osobą i to nie tylko na płaszczyźnie rozmowy. Węzeł księżycowy w piątym domu każe szukać bliskości, która nas pobudza, nie pozwala być chłodnym. Tak oceniany erotyzm jest więc uczuciem niebywale subtelnym, wypieszczonym przez nas i cennym. W sensie fizycznym jest to bardzo bliskie zetknięcie, oznaczające wejście w krąg promieniowania drugiej osoby oraz doświadczanie wspólnie z nią własnego promieniowania w stosunku do niej. Może to oddziaływać także na stronę seksualną, ponieważ ta strefa jest podstawową podnietą na płaszczyźnie erotycznej. Węzeł księżycowy w piątym domu wymaga, abym zaprezentował się szczerze i otwarcie. Tylko wtedy druga osoba na mnie zareaguje, poczuje się poruszona przeze mnie. To prowadzi do spotkań, które są pełne życia. Dom piąty to dom ognia i musi tu dochodzić do takich spotkań. Ale i tu budzą się pewne zastrzeżenia – przy tej pozycji węzła księżycowego bardzo ważne jest, by pozostać sobą. W przeciwnym razie ten jeden biegun, którym jesteśmy my sami, w wielości erotycznego kręgu wibracji może przestać istnieć i zostaje się na lodzie. Węzeł księżycowy domaga się jednak aktywności, by być silnym biegunem w tym układzie. To jednak wymaga od nas odwagi eksperymentowania. Jeśli spotkamy daną osobę, znajdziemy się w jej pobliżu i wtedy odczujemy wibrację, to jeszcze nie wiemy, co z tego wyniknie. Choć można już to i owo zdefiniować, jeśli się stoi twardo na ziemi. Wtedy raczej nie powinno się zdarzyć nic złego, nikomu nie zadamy gwałtu. Koncentracja leży po stronie „ja”, „ty” reaguje negatywnie, „ja” staje się silniejsze. Węzeł księżycowy w domu szóstym Tu dominują problemy egzystencjalne. Ważny jest sposób w jaki potrafimy sprostać naszej egzystencji. Inaczej to wyglądało w domu piątym, gdzie po prostu oddziaływaliśmy na innych. Ale również w domu szóstym nie chodzi o czyn, lecz o jasne uświadomienie sobie, do czego jesteśmy zdolni. Dom szósty jest domem zmiennym, a domy zmienne mają zawsze związek z poznaniem. Proces poznawczy zaś zawsze wiąże się ze znalezieniem miejsca dla siebie. Będąc świadomym tych potrzeb trzeba odpowiedzieć sobie na pytania: „gdzie mogą być wykorzystane moje zdolności, gdzie jestem potrzebny, do czego pasuję?” Problem może się wydawać czysto techniczny, ale nim nie jest, ponieważ dom szósty wyprzedza dom piąty, a to oznacza, że już powinienem znaleźć swoje miejsce, w którym czuję się bezpieczny W domu szóstym chodzi o to, by wypróbowane w domu piątym „ja” ze swoimi zdolnościami mogło być właściwie użyte, tak by stało się częścią otoczenia, służyło mu, ale także zaspokajało swoją stronę egzystencjalną. W domu szóstym z zasady zaś w przypadku pozycji w tym domu węzła księżycowego nabiera to szczególnego znaczenia – należy spojrzeć na siebie jak na „handlową ofertę” czegoś, na co jest popyt. Ale należy to sformułować następująco: „chcę w to społeczeństwo, w którym żyję, wejść w miejscu, w którym jestem najbardziej potrzebny. Trzeba jednak zawsze wyjść od „ty”, bowiem dom szósty to dom służby innemu człowiekowi. Zasada służby społecznej powinna być uznana za obowiązującą normę. Tak jak Lew rządzi, tak Panna służy i ich oboje wiąże pokrewieństwo na zasadzie przeciwności cech, ponieważ patrząc na to z drugiej strony można powiedzieć: „Król jest pierwszym sługą swego narodu.” To świadczy także i o tym, że w szóstym domu nie może mieć miejsca żaden serwilizm, zależność i poddaństwo. Muszę innym zaoferować coś pozytywnego, ale ta oferta powinna odpowiadać ich potrzebom – to jest prawdziwa służba! Czasem nawet muszę podjąć ciężką pracę, muszę zadać sobie wiele trudu, nawet kiedy wydaje się zbyteczny Ale przy węźle księżycowym w szóstym domu takie doświadczenia są potrzebne. Wtedy bowiem można uczciwie się przyznać i powiedzieć: „uważam, że to nie jest dobre dla mnie, ale mimo wszystko zrobię to, albowiem wymaga tego sytuacja.” Przy dość iluzorycznych wyobrażeniach o własnych zdolnościach węzeł księżycowy wprowadza w rzeczywistość pozbawioną złudzeń i pokazuje, co się naprawdę potrafi zrobić, a co nie. W domu szóstym obowiązki należy wypełniać z ochotą i z radością, nie uciekać w marzenia, choć kuszą neptunowe, nowe obszary dwunastego domu. W domu szóstym odnosi się sukcesy, kiedy sami zabierzemy się do roboty, nie czekając aż inni wykonają ją za nas. Trzeba zaangażować się w sprawę i dać z siebie wszystko co najlepsze, nawet jeśli sądzi się, że praca jest nas niegodna lub gdy mówi się z wyrzutem: „zawsze to muszę robić sam”. Ale dzięki temu wszystko inne idzie swoim torem. Cała tajemnica domu szóstego polega na ciągłym spełnianiu obowiązku, oddając przy tym w pełni swoje zdolności wspólnym celom. Węzeł księżycowy w domu siódmym Będąc w domu siódmym jesteśmy w domu przeciwnym do pierwszego. A zatem mamy sytuację odwrotną do tego, co było wcześniej negatywne przy zstępującym węźle księżycowym – tutaj trzeba na to spojrzeć pozytywnie. W domu siódmym trzeba się postarać o nowe kontakty i wziąć na siebie nowe zobowiązania, przy których trzeba pamiętać, by były one wzajemne. Umowa np. musi tu być dotrzymana przez obie strony, korzyść też musi być obustronna. Węzeł księżycowy w siódmym domu znajdujemy u dwu różnych typów ludzi: u tych, którzy egocentrycznie kręcą się tylko wokół siebie, nigdy nie wchodząc w prawdziwy kontakt, nie mówiąc już o partnerstwie oraz u tych, którzy nie są pewni siebie nie umiejąc powiedzieć: „też mi się coś należy, chcę też swoją część”. Człowiek tego drugiego typu najczęściej broni się budując w swej świadomości zasady obrony własnej, wręcz buduje całą filozofię, którą można streścić w słowach: „nie można być zbyt wyrachowanym, trzeba być spontanicznym, nie trzeba oczekiwać za dobry uczynek pochwały, w zamian za duchową sławę nie można oczekiwać pieniędzy”. W domu siódmym musi zachodzić proces przyjmowania – ale i dawania, co odpowiada znakowi Wagi, będącej równowagą, harmonią między „ty” i „ja”. Węzeł księżycowy w siódmym domu domaga się, by doprowadzić do stanu równowagi między sobą, a innymi, co pozwoli odejść od egoizmu, przy którym trwamy. Trzeba bardzo uważać na obustronne umowy i oceniać je na chłodno. Dom siódmy jest domem powietrza, a temperament żywiołu powietrza analizuje oraz reprezentuje nie tylko uczucie, za którym można byłoby się skryć. Jeśli węzeł księżycowy stoi w siódmym domu to może oznaczać, że nie odczuwamy potrzeby związków z innymi lub boimy się związków stałych. Musimy się uczyć, jak zawierać związki ważne i zobowiązujące. Niesie to określone konsekwencje, związki nakładają na nas zobowiązania i ograniczają naszą osobistą wolność. Także i w naszym samorozwoju zostaje nam wskazana przez partnera droga lub konkretny obszar działalności. Jest to konsekwencja, tkwiącej w człowieku, naturalnej potrzeby dotarcia do związku w pełnej formie. I dlatego ważne jest, by rozwinąć w nas gotowość do zawierania związków wartościowych. Z tego oczywiście, wypływają pewne obowiązki, ograniczenia, które można odbierać z czasem jako ograniczenie wolności lub jej utratę. Dlatego niejednego często powstrzymuje strach przed wchodzeniem w takie związki. Zadanie węzła księżycowego w siódmym domu polega przede wszystkim na tym, by na tyle złagodzić własną indywidualność i egocentryzm, by ktoś inny znalazł w związku z nami też miejsce dla swojego egoizmu. Powinny panować w nim te same prawa przynosząc jednakowe korzyści obu stronom, pozwalające im być sobą. Hasłem dla węzła księżycowego w siódmym domu jest dwubiegunowość i zachowanie równowagi. Węzeł księżycowy w siódmym domu przy wielu planetach na ascendencie działa często jak katalizator osłabiając nasz egocentryzm. Popadając w sytuacje konfliktowe w związkach partnerskich możemy sami wyciszać je otwierając się i czyniąc pierwszy krok. Węzeł księżycowy znajduje się być może dlatego w siódmym domu, iż boimy się zaufać „ty” i przyjąć od niego pomoc. Musimy jednak przezwyciężyć swój strach, swoje rozterki i być gotowym do nawiązania bliskich kontaktów W siódmym domu, przez „ty” posiadamy dostęp w trakcie aktywnego, twórczego procesu do całości, tak jak w czwartym domu mieliśmy dostęp do kolektywu. Biorąc odpowiedzialność za „ty”, uczestnicząc w zobowiązaniach wobec innych podlegamy dalszemu rozwojowi, także wtedy, gdy aspekty w horoskopie nie zalecają szukania partnerstwa. Przy węźle księżycowym w siódmym domu partnerstwo jest procesem uczenia się, któremu trzeba się poddać. Często też trzeba, w imię własnego rozwoju, rozwiązywać także i te problemy, o których milczy nawet horoskop. Węzeł księżycowy w domu ósmym Ósmy dom leży po środku, między descendentem (DS) a Medium Coeli (MC). Jak wszystkie domy stałe nie styka się z osią główną. Jest oddalony od sił kardynalnych i w związku z tym jest stanem stałym, jak każdy z domów stałych. W domu ósmym, w domu Skorpiona mieszka podwójny instynkt. W tej sytuacji chcę dwóch rzeczy – tego, o czym mówi descendent oraz tego o czym mówi Medium Coeli. Obie stojące najbliżej osie główne określają tematykę domów stałych. Prowadzi to do podwójnej natury, pragnie się w domu ósmym osiągnąć dwa stany: z jednej strony być w dobrym kontakcie z „ty” i zbierać profity z kontaktów zawartych w domu siódmym, z drugiej zaś strony MC, środek nieba, dąży do indywidualizacji. Ten drugi stan może też oznaczać samotność, rezygnację z korzyści, które byłyby możliwe do osiągnięcia w domu siódmym. By stać się sobą muszę dokonać rezygnacji z „ty”. Jestem rozdarty pomiędzy tymi dwoma pragnieniami. Chociaż pragnę maksymalnie zbliżyć się do otoczenia, to jednocześnie chciałbym pozostać silną, niezależną, wolną jednostką. Dlatego próbujemy być kimś w społeczeństwie. I to jest klasyczny kompromis, który zawsze proponowało społeczeństwo jednostce. Społeczeństwo jest sumą wszystkich „ty”. Jeśli wspinam się po szczeblach kariery społecznej i zdobywam bezpieczną pozycję, jestem kimś, kogo trzeba szanować. Jeśli jednak będę upierał się przy swojej karierze, staję się zależny od ocen innych. Z jednej strony mam pozycję, która daje mi pewną władzę, ale z drugiej strony znajduję się pod krytycznym naciskiem społeczeństwa. Węzeł księżycowy w ósmym domu oznacza, że muszę zrozumieć te dwa przeciwstawne roszczenia zachowując rozsądek w ocenie, nie uciekając się do taniego kompromisu. Ale nawet taki kompromis ma w sobie coś z rozterki. Węzeł księżycowy w ósmym domu domaga się od nas wędrówki po ostrzu noża. Muszę uważać, niewolniczo szukać pełnego bezpieczeństwa i jednocześnie „sprzedawać” swój indywidualny rozwój. Węzeł księżycowy w domu ósmym domaga się zdrowego kompromisu między interesami zbiorowości, a indywidualnym rozwojem, dzięki czemu można osiągnąć duchową osobistą harmonię. Węzeł chce, bym miał zdrowy stosunek do otoczenia, którego praw przestrzegam, w którym spełniam swoje obowiązki nie hamując jednak własnego duchowego rozwoju. Jest to jedno z najtrudniejszych zadań, które wymaga i wewnętrznej, i zewnętrznej niezależności, a to jest czasem trudne do spełnienia. To jest właśnie otrzymywanie i oddawanie, branie i dawanie jako główna zasada procesu wymiany zgodna z maksymą: „oddajcie, co cesarskie cesarzowi”. Ale nie wolno nam w tym procesie poddać się pokusie zdobycia korzyści. Należy przestrzegać właściwej miary! Potrzebny jest tutaj zdrowy rozsądek i rozwaga, staranne przestrzeganie praw, także praw obowiązujących w sympatiach i wzajemnych kontaktach. Nie można też „przehandlować” miłości robiąc interesy ze zbiorowością za każdą cenę, poświęcając wszystko, co jest naszym majątkiem – także i naszą miłość. To w ósmym domu trzeba doprowadzić do równowagi tego, co duchowe z tym, co materialne. Tu jest się pod stałą kontrolą, by nie myśleć ciągle o swym statusie materialnym jako ostatecznym sensie i celu. Przy węźle w ósmym domu chodzi najczęściej o to, aby przezwyciężyć przywiązanie do tego, co materialne, namacalne, po to, by mogło narodzić się to co żywe, ludzkie. Węzeł księżycowy w domu dziewiątym Dom dziewiąty to rozwój własnego myślenia, umysłowej autonomii. Jest tu podkreślona oś 3/9 – oś myślenia. W domu trzecim człowiek musi nauczyć się języka kolektywu, przyswoić wiedzę zbiorowości. Jako dzieci przyjmujemy sposób myślenia swojego otoczenia, zbiorowości, w której żyjemy. Jesteśmy ukształtowani w tym względzie przez środowisko. Kolektyw przekazuje nam nie tylko wiedzę, ale i typowe wzorce myślenia w postaci gotowych mechanizmów, tak że proces myślowy w domu trzecim przebiega odruchowo nie wychodząc poza określone struktury. W domu dziewiątym chodzi o to, by te struktury – szablony myślowe, jakby zaprogramowane w naszej osobowości, świadomie rozpoznać zauważając różnice! Tylko wtedy można dokonać wyboru i odrzucić to, co nie odpowiada naszym własnym doświadczeniom wyniesionym z samodzielnego myślenia, jako że w tym domu musimy stworzyć swój własny obraz świata, by dotrzeć do duchowej niezależności. Muszę ukształtować sobie obraz świata, który byłby w pełni obiektywny, wolny od uprzedzeń. Muszę to uczynić sam, obserwując świat, wyciągając własne wnioski, by w końcu zbudować własny światopogląd i filozofię życiową. Przy postrzeganiu świata swoimi zmysłami rozwija się moje myślenie. Z obserwacji wyprowadzić myśl, konsekwentnie za nią podążać, by dojść do jasnego poglądu i własnego zdania – to jest typowe zadanie domu dziewiątego. Warunkiem jest prawidłowa obserwacja, wrażliwe postrzeganie pozwalające na konkluzje, wyciąganie z tego wniosków i rozwijanie własnych postaw. Struktury myślowe, które są trudne do przezwyciężenia, mające swą siedzibę w domu trzecim mogą tu tworzyć przeszkody i uprzedzenia, utrudniające osiągnięcie klarownych postaw w domu dziewiątym. Mając zatem węzeł księżycowy w dziewiątym domu trzeba umieć wypracować swoje stanowisko i reprezentować go na odpowiednim poziomie umysłowym. Nie wolno tutaj zagubić się ulegając przypadkowym lub kierowanym przez kogoś wpływom, mechanizmom utrudniającym jasną ocenę i niezależność poznania. Jeśli ktoś oferuje nam dobry pomysł, to nie dlatego on jest dobry, że za taki jest powszechnie uważany lub zły, bowiem narzuca go autorytet – dobry jest tylko wtedy, gdy samemu można się o tym przekonać i dojść do własnej na ten temat oceny. Sprawdzenie jej słuszności jest zadaniem dziewiątego domu. Można powiedzieć, że czujność naszych zmysłów jest warunkiem i gwarantem klarowności naszych osądów. Tę czujność zmysłów symbolizuje Jowisz, władca znaku Strzelca, który odpowiada domowi dziewiątemu. On jest także symbolem relacji między postrzeganiem zmysłowym, a ocenami, jakie można znaleźć w dziewiątym domu lub w Strzelcu. Ostrość zmysłów gwarantuje dotarcie do klarownych ocen. Prezentowanie własnych poglądów wymaga odwagi cywilnej, wiary w rezultaty swoich obserwacji, pewności siebie, by nie ulec kolektywowi i jego punktowi widzenia. W domu dziewiątym trzeba twardo trzymać się własnych ocen i prawdy, do której się dotarło. Nie należy poddawać się sądom innych, ani nie starać się im przypodobać. Wzrost, o którym mówi węzeł księżycowy w dziewiątym domu jest wspierany w procesie poszerzania samoświadomości przez samodzielne myślenie, podróże, filozofowanie. Pamiętać jednak należy, żeby nie podążać za kimś w tych podróżach i poszukiwaniach. Tu należy zrobić to samemu, pytać ludzi i zdobywać doświadczenia. Tylko w ten sposób mamy szansę naprawdę poznać życie. Węzeł księżycowy w domu dziesiątym Węzeł księżycowy w tym domu wyznacza rozwój własnej indywidualności, by z możliwości stojących przede mną wybrać te, które pomogą mi zrozumieć samego siebie, co nie oznacza jeszcze pełnej samoświadomości i zewnętrznego uznania. Te procesy wszak nie tyle wspierają rozwój jednostki, co go raczej hamują. Zadanie, które stawia nam węzeł w dziesiątym domu polega na tym, by swoje życie wziąć w swoje ręce i uwolnić się od woli obcych. Jest to równie trudne jak przy węźle księżycowym w domu ósmym, ponieważ i tu wędrujemy po „ostrzu noża” ,oraz jesteśmy zależni od innych lub też oceniani nieustannie przez zbiorowość. W domu dziesiątym prawie zasadą są ogromne iluzje: autorytet, sława, kariera, władza. Prestiż nie odgrywa tu głównej roli, należy go raczej przypisać do domu ósmego, bowiem jest pojęciem, które ma związek z posiadaniem, a nie z autorytetem. W domu dziesiątym chodzi o to, czy jest się naturalnym autorytetem, czy też się udaje, że się nim jest. Ta druga postawa jest czysto formalną grą, której patronuje Saturn jako władca dziesiątego domu. Człowiek uprawiający taką grę przyjmuje role, które tak naprawdę nigdy mu nie pomogą stać się autorytetem. Dziesiąty dom jest też domem powołania. Trzeba realizować swoje powołanie, a nie gonić za sławą. Wtedy robimy coś dla kolektywu, który stoi naprzeciw nas. Człowiek dojrzały czuje się powołany do uczynienia czegoś dla innych, identyfikuje się z nimi oraz realizuje cele wspólne dla niego jak i dla otoczenia. Dom dziesiąty jest domem ziemskim (Koziorożec). Z żywiołu każdego domu przynależnego do trygonu żywiołu można odczytać jego funkcje. Dom Koziorożca sięga korzeniami osiągnięć domu Panny tak jak dom Panny osiągnięć domu Byka. Znak Byka jest początkiem – jest to drugi dom, następnie przechodzimy do domu szóstego, a potem do dziesiątego. To jest właśnie tzw. rozwój społeczny, który tutaj można prześledzić. Mając węzeł księżycowy w domu dziesiątym trzeba się uwolnić od wpływów rodziny i tradycji. To rodzina martwi się o mój zawód i społeczny status. Trzeba się od tego oderwać, odnaleźć swój własny cel, spakować walizki i wyruszyć w drogę, by zrealizować postawione przed sobą zadania. W domu dziesiątym niełatwo jest zrealizować zadanie wyznaczone przez węzeł księżycowy zwłaszcza kobietom, ponieważ nasze społeczeństwo niechętnie patrzy na zbytnie usamodzielnianie się kobiet. Dlatego kobieta z węzłem w domu dziesiątym wiąże się często z partnerem wyróżniającym się na tle innych, by samej zyskać dzięki temu na znaczeniu. Ale to jest dla nich obca rola, rola, którą potrafią wspaniale odegrać, ale która nie przyśpieszy ich osobistego rozwoju. W kryzysowych okresach w takich partnerskich związkach kobieta często jest skazana na samą siebie, często musi rezygnować z wygodnego życia, by w pełni się usamodzielnić. W ten sposób uczy się ona stać na własnych nogach i bez niczyjej pomocy zdobyć autorytet zaznaczając swoją indywidualność. Węzeł księżycowy w domu dziesiątym domaga się od nas odpowiedzialności, niezależnych decyzji, zdecydowanych postaw Pojawia się też tutaj pewna twardość wobec samego siebie, ponieważ chciałoby się na płaszczyźnie uczuć należeć do zbiorowości domu czwartego. Z węzłem w domu dziesiątym trzeba konsekwentnie dążyć do formowania własnej osobowości, do indywiduacji (C. G. Jung), nie bacząc na krytykę. Ceną jaką przyjdzie zapłacić za swój rozwój, za wyrazistą indywidualność będzie z pewnością w jakimś stopniu izolacja i samotność. Taka cena powoduje, że czasami ten rozwój chcemy osiągnąć kosztem innych osób. Węzeł księżycowy w domu jedenastym Dom jedenasty należy do osi wzajemnych stosunków. Wiąże się on z naszą postawą, nastawieniem wobec innych ludzi podobnie jak w domu piątym. W domu piątym mamy bowiem zadanie uregulowania międzyludzkich stosunków jak najbardziej naturalnie. Siebie postrzegamy tu jako pępek świata i próbujemy zrealizować to, czego sobie sami życzymy i co wyobrażamy. W domu jedenastym trzeba natomiast uwolnić się od „ja”, tu nie można stosować tak prostej metody, ponieważ postrzegamy siebie jako część zbiorowości. Tu trzeba przyjąć zasady i kryteria obowiązujące wszystkich. Częściej chodzi o przyjęcie już istniejących kryteriów niż o tworzenie nowych. Kiedy Węzeł Księżycowy znajduje się w tym domu, to chodzi o to, by przyjąć jednoznaczną postawę wobec ludzi. Może to odbywać się też na płaszczyźnie bardziej osobistej, bowiem dom jedenasty jest domem przyjaźni. To tutaj odnajduję przyjaciół, osoby, które „ja” darzę zaufaniem i które ufają mnie. Tu chodzi o wybór ludzi wartościowych. Przy wyborze najważniejsze jest zaufanie. To dzięki niemu dom jedenasty różni się zdecydowanie od piątego. Węzeł księżycowy w jedenastym domu oznacza w życiu osobistym umiejętność pielęgnowania przyjaźni tak, by uczynić ją optymalną. Trzeba nauczyć się wybierać przyjaciół i szukać pokrewnych dusz, które gwarantują prawdziwe przyjaźnie. Można się nie widzieć przez lata, ale kiedy dochodzi do spotkania czujemy się tak, jakbyśmy rozstali się wczoraj. To jest właśnie prawdziwa przyjaźń. W jedenastym domu można przekonać się, że bezpieczeństwo znajdujemy także w miłości nie obwarowywanej tysiącami warunków, której nie będziemy się trzymać kurczowo i ciągle o nią bać. W takiej przyjaźni istnieje pełna swoboda ruchów. Niemniej jednak przy tym układzie Węzła trzeba przezwyciężyć chęć do szukania bezpieczeństwa w krzyżu stałym i ukrycia się za nim. Przyjaźń sama w sobie jest rezultatem starań o etyczną postawę wobec drugiego człowieka. Z tego punktu widzenia dom jedenasty dąży do rozwoju idealnego obrazu człowieka. Etyka dotyczy tu, przede wszystkim, sfery jakości stosunków między ludźmi. Chociaż została ona stworzona w domu dziewiątym, to w domu jedenastym istnieje jako pewien wzorzec myślenia. Przez to jest również ramą dla pewnej doktryny i wyznaniem wiary, ponieważ jest to dom stały, a w takim domu nie zachodzą procesy, lecz oddziaływają stany stałe. A zatem, jeśli chodzi o etykę, to w domu jedenastym potrzebne są gotowe zasady etyczne, w które się wierzy, z którymi się identyfikujemy, które staramy się przekazać, a nawet narzucić innym. Dogmatyzm prawie zawsze pochodzi z domu jedenastego, w którym trzymamy się głęboko przekonań, etycznych zasad. Jeśli Węzeł Księżycowy jest czerwono aspektowany, to mamy skłonność do trzymania się zasad etycznych przyjętych „w ciemno”. Mogą one być zawiłe i zróżnicowane, przyjmowane były prawdopodobnie powoli, niepostrzeżenie, najczęściej w trakcie wychowania, pod wpływem otoczenia, w młodości, zwłaszcza w okresie dojrzewania. Przyjmowane w ten sposób zostały na ślepo zaakceptowane. Należy również uwzględnić zielone aspekty węzła księżycowego, ponieważ mówią one o niepewności. W takich przypadkach jesteśmy często podatni na szybko zmieniające się ideologie obiecujące bezpieczeństwo. Może to doprowadzić do kłopotów, zwłaszcza w praktycznym obszarze oddziaływania domu jedenastego w kontaktach przyjacielskich. Jest się wtedy gotowym do zmiany przyjaciół, gdy zmieniają się zasady etyczne. Przy aspektowanym na niebiesko węźle księżycowym lub pozycji planet istnieje tendencja do przyłączenia się do elitarnej grupy lub doktryny, ponieważ to wydaje się być najwygodniejszym rozwiązaniem. Dzięki grupie czujemy się bezpiecznie i wykorzystujemy ją do własnych celów. Wtedy Węzeł Księżycowy w jedenastym domu wskazuje na potrzebę sprawdzenia własnej etyki. W domu jedenastym, przy niebieskich aspektach nie jest to łatwe, ponieważ zasady etyczne ma się niejako we krwi. Można zmieniać swoje zachowania, ale nieświadomie będziemy reagować według przyswojonych wzorców. Przy Węźle Księżycowym w domu jedenastym musimy zatem starać się dojść do zdrowej, godnej człowieka etyki, której zasady są jasno sformułowane, a której różnic jesteśmy w pełni świadomi. W przeciwnym przypadku będą się szerzyć myślowe snobizmy i spekulacje, elitarne roszczenia naszego ego. Zatwardziała, egocentryczna etyka stwarza ku temu podstawy: „jestem lepszy, ponieważ wiem, jak ma być” lub „jesteśmy lepsi, ponieważ wiemy jak powinno być”. Węzeł w domu jedenastym z pewnością wskazuje, że trzeba rozpocząć od siebie samego, a nie od innych. Jest to trudne, bowiem pozostając w grupie czujemy się dzięki niej silni, podobnie jak dzięki dogmatom, zasadom etycznym i dlatego uważamy, że mamy prawo do atakowania innych i oceniania ich jako dobrych lub złych. Za egoizmem zbiorowej przyjaźni tkwi egoizm jednostki, który strojąc się w piórka etyki może być nie dostrzegany. Węzeł księżycowy w domu dwunastym Dom dwunasty jest najbardziej oddalony od świata zewnętrznego. Jest on niejako odizolowany od „ty”, oprócz tego jeszcze jest to bardzo introwertyczny dom – odpowiada on pasywnemu znakowi Ryb. W tym domu czekamy aż nas coś dotknie, aż coś samo przyjdzie. Jest on miejscem wewnętrznego zwrotu oraz poszukiwania samego siebie. Węzeł księżycowy w domu dwunastym oznacza, że człowiek potrzebuje wycofać się od czasu do czasu z aktywnej działalności, by skoncentrować się na samym sobie. Dom pierwszy i dwunasty stanowią w systemie domów astrologicznych przestrzeń „ja”. Między nimi znajduje się punkt „ja”, ascendent. W domu pierwszym „ja” uzewnętrznia się, zwraca do świata, oznajmia „tu jestem”. Introwertycznym domem „ja” jest dom dwunasty. Tu nie chodzi o to, by się światu przedstawić, lecz zdystansować się od świata, by móc być tylko samym sobą. To bowiem oznacza dokładne poznanie siebie, jakim się naprawdę jest i zaakceptowanie siebie takim. Samoobserwacja, samopoznanie i poszukiwanie siebie to główne zadania, które tu trzeba wykonać. Poza tym jednak można zająć się czymś ambitniejszym, problemem ważniejszym, a mianowicie odnalezieniem więzów, które nas łączą z większą całością, z kosmosem, ludzkością, Bogiem. Te transcendentne przeżycia prowadzą nas do poczucia uczestniczenia w wielkim dziele jako całości. Bowiem nawet wtedy, kiedy jesteśmy wyizolowanymi jednostkami to też jesteśmy cząstkami całego świata, dziełem stworzenia, którego nie postrzegamy jako oddzielnych elementów, lecz jako jedność. Człowiek nie miałby szans przeżycia, gdyby nie był częścią wielkiej całości. To przyporządkowanie nas do większej zbiorowości jest przedmiotem domu dwunastego, a węzeł księżycowy domaga się, by podjąć próbę tego wkroczenia w zbiorowość, próbę osiągnięcia równowagi. To zrównoważenie, które tu może być osiągnięte jest najlepszym i najpewniejszym źródłem naszego dobrego samopoczucia, psychicznego i fizycznego. Klarowny, świadomy dom dwunasty daje poczucie wewnętrznego bezpieczeństwa, przywraca pierwotną ufność, której niczym nie można zastąpić. Jest to doświadczenie nie kończącej się rzeczywistości, w której czujemy się bezpieczni, w której wszystko jest zawarte. Jest to także przestrzeń religii, tu pojawia się Bóg jako wewnętrzne przeżycie a nie tylko pojęcie, tu religijne doznania przeżywamy na każdej płaszczyźnie, także i wtedy gdy na kosmos patrzymy jak na bezkresną przestrzeń. Przeżywamy wtedy to samo, co człowiek głęboko wierzący, inaczej to tylko nazywając. Kto ma węzeł w domu dwunastym musi inaczej patrzeć na świat pojęć – nie wolno mu przyjmować wszystkiego jako obowiązującej wykładni. To ma miejsce w domu szóstym. Tam zaczyna się to, co konieczne dla życia w domu dwunastym. Ale doświadczenia nieskończonej wielkości, w której wszystko się mieści, doświadczenia Boga lub ogromu kosmosu nie można zamknąć w jednym pojęciu. W domu dwunastym wznosimy się nad płaszczyznę pojęć, dzięki czemu możemy uczestniczyć w prawdziwie głębokich i wszechogarniających przeżyciach. Dlatego ten dom wydaje nam się początkowo obcy, ponieważ boimy się udać w tę ogromną przestrzeń porzucając wszelkie miary wyniesione z dotychczasowych doświadczeń i poddać się transcendencji. Kiedy spostrzegamy tę przestrzeń, mamy uczucie, że rozpłyniemy się w niej, wpadniemy w pustkę. Jest to skok w nicość, który można porównać do śmierci. Węzeł księżycowy w dwunastym domu należy więc rozumieć jako potrzebę zdobycia umiejętności czasowego wycofania się w tę przestrzeń przynależną do wszystkich istot uniwersum, a przecież jednocześnie tak bardzo indywidualną. Uczymy się dotrzeć do samych siebie i to tak dalece, że stajemy się znów całością. Uczymy się modlić, medytować, kontemplować odnosząc się z czcią do tego, co o wiele większe od nas. Każdy to robi na swój sposób jeden idzie do kościoła, inny patrzy w niebo. Sposób nie zależy ani od przestrzeni Kosmosu, z którą się identyfikujemy, ani od miejsca, w którym się znajdujemy lecz wiąże się z umiejętnością i wolą otwarcia się oraz zwrócenia się ku nieznanemu. źródło: Bruno i Louise Huber "Astrologia Węzłów księżycowych" Edytowane 1 Listopada 2015 przez Ismer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 17 Października 2018 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 17 Października 2018 Węzły księżycowe wg. S. Wronskiego Są dwa węzły księżycowe - wstępujący (północny, Głowa Smoka) i zstępujący (południowy, Ogon Smoka). Leżą one naprzeciwko siebie, tworząc w horoskopie oś węzłów. Poruszają się odwrotnie do ruchu planet, co wskazuje na to, że są punktami karmicznymi i wskaźnikami ludzkiego losu, przed którym nie można uciec ani go uniknąć. Na ten fakt wskazuje także i to, że Słońce i Księżyc jednocześnie znajdują się w pobliżu węzłów tylko podczas nowiu lub pełni. Każde zaćmienie jak wiadomo, jest ostrzeżeniem o pewnych fatalistycznych i nieodwracalnych procesach, dotykających zarówno jednostkę jak i całe grupy społeczne, narody i państwa, których dane zjawisko dotyczy. Zstępujący (południowy) węzeł księżycowy wskazuje na karmę pasywną, na to co człowiek otrzymał w spadku po poprzednich wcieleniach. Wstępujący (północny) węzeł księżycowy wskazuje na karmę aktywną, czyli na to, co wypracowujemy w obecnej inkarnacji, do czego dążymy i co możemy z tego życia wziąć do dalszego wewnętrznego rozwoju. Ten węzeł to program ewolucji na dane wcielenie, gdyż wskazuje duszy drogę ku przyszłości, ku konieczności duchowego rozwoju, drogę postępu i właśnie ewolucji; drogę oczyszczania na danym etapie a także nowe doświadczenia życiowe, które trzeba stopniowo zdobywać, choć nie będą one od razu zakorzeniać się w świadomości. Symbolem węzła zstępującego (południowego) jest "waza", w której "przechowywana" jest nasza karma zgromadzona w poprzednich wcieleniach oraz ta, którą gromadzimy w obecnym życiu. Symbolem węzła wstępującego (północnego) jest "waza" odwrócona do góry nogami, która wskazuje na to, że swoimi dobrymi uczynkami i myślami powinniśmy napełnić ją, a potem odwrócić, żeby było co pokazać Bogu, kiedy przyjdzie na to czas. Nie ma nic za darmo, człowiek powinien pracować nie tylko fizycznie ale i duchowo. Jak z tego wynika węzły księżycowe pokazują drogę inkarnacji jednostki, program jej duchowego rozwoju na danym etapie życia, wynikający bezpośrednio z jego karmy. To punkty przecięcia przeszłości (Księżyc) z teraźniejszością (Ziemia) i przyszłością (Słońce). To one są niewidzialną nitką wiążącą jedną inkarnację z następną zaś węzeł wstępujący (północny) wskazuje kierunek, w którym należy iść, by odkupić lub złagodzić karmę Znak Zodiaku, w którym się on znajduje pokazuje w jaki sposób to zrobić, zaś dom horoskopu pokazuje w jakiej sferze i przy pomocy jakich działań będzie to możliwe. Węzeł północny (wstępujący) ma esencjonalną naturę podobną jak Jowisz, południowy (zstępujący) pod tym względem przypomina Saturna. Węzeł północny sprzyja spotkaniom, związkom i kontaktom, które mogą zapewnić człowiekowi sukces, pomyślność radość a nawet szczęście. Węzeł południowy wskazuje zaś na to, że należy oczekiwać oporu w prowadzonych sprawach, przeszkód i utrudnień na drodze do celu, a nawet strat lub, co jeszcze gorsze, chorób, nieszczęśliwych wypadków, a w skrajnym wypadku przedwczesnej śmierci. Wpływ południowego węzła jest znacznie silniejszy niż północnego, jako że do południowego przyzwyczailiśmy się już w poprzednim życiu. Większości ludzi nie wystarcza sił na pokonanie pokusy korzystania z nawykowych metod i sposobów rozwiązywania problemów. Wpływ północnego węzła przejawia się poprzez nowe sprawy, do których trzeba się przyzwyczajać i nad którymi należy się zastanowić, zanim przystąpi się do działania a potem jeszcze wiele razy przemyśleć. Aby to było możliwe potrzebna jest świadomość stojących przed człowiekiem zadań, analizy tego co było i wybór najlepszego wariantu ze wszystkich możliwych. Jednak mało komu się to udaje. Wielu ludzi po prostu tego nie chce, jedni z powodu braku odwagi, inni dlatego, że nie wystarcza im siły duchowej, uporu i wytrwałości nie chcę się zmierzyć z tymi próbami, które pozwolą im pójść do przodu. Oznacza to, że unikając drogi wskazanej przez północny węzeł człowiek nie podejmuje się realizacji programu życiowego, który sam wybrał przed danym wcieleniem. S. Wronski uważa, że całe nasze życie toczy się wokół osi węzłów. Co każde 18 - 19 lat powracają ona na swą pozycję natalną i co każde 18 - 19 lat dusza człowieka przeżywa kolejny kryzys, gdyż WH otrzymuje możliwość uwolnienie się od balastu, zmiany swego swego życia oraz uświadomienia sobie tego, co należy zrobić, żeby złagodzić a nawet odpracować karmę. Każdy "punkt kontrolny" , w którym WH znajdzie się co 18 - 19 lat pokazuje co zdążył on osiągnąć w tej sferze i co jeszcze powinien zrobić w myśleniu, zachowaniu oraz w relacjach z bliskimi, przyjaciółmi i otoczeniem. Za każdym razem otrzymuje on możliwość wejścia na drogę postępu i duchowej ewolucji. Pierwszy raz ta możliwość pojawia się w ok.18 roku życia, ale w tym wieku trudno jeszcze zrozumieć, czego oczekuje karma. Kolejna szansa pojawia się ok. 36 / 38 r.ż, następnie 54 itd. Węzły księżycowe podkreślają znaczenie tych znaków i domów, w których się znajdują oraz planet i innych elementów horoskopu z którymi łączą je silne aspekty. Najmocniejszy wpływ wywierają węzły w następujących sytuacjach: - kiedy tworzą koniunkcję z jakąś planetą w granicach jej orby - kiedy tworzą koniunkcję z jakimś elementem horoskopu do 2° - kiedy tworzą koniunkcję z gwiazdą stałą do 1° - kiedy leżą w domach kątowych Tym niemniej w każdym przypadku dokładnie należy analizować wpływ węzłów. Szczególną uwagę należy zwrócić na ich położenie w przypadku zawierania związku na długi czas, jak małżeństwo czy długotrwała współpraca. Węzeł południowy wskazuje prawdopodobne nieporozumienia, zmartwienia i nieprzyjemności w danym związku. W takiej sytuacji należy wykorzystać dobry wpływ północnego węzła i postarać się ograniczyć negatywny wpływ południowego (poprzez wybranie odpowiednie czasu na zawarcie umowy, związku małżeńskiego lub załatwianie jakiejkolwiek ważnej dla WH sprawy). Jest to możliwe w takim przypadku, kiedy tworzą one silny pozytywny aspekt do korzystnej planety, np. północny węzeł jest do niej w trygonie a południowy w sekstylu lub odwrotnie. Jeśli węzły mają aspekty do kilku planet to ich wpływ staje bardziej twardy i fatalistyczny. W takim wypadku człowiek po prostu nie może uniknąć nadchodzących wydarzeń. Jeśli jednak będzie o nich wiedział wcześniej, to może się do nich przygotować - i jeśli czeka go "coś dobrego" wzmocnić to, a "złe" - osłabić. Nie wolno dopuszczać do takiej sytuacji, kiedy węzły tworzą kwadraturę z planetą odpowiadającą za przebieg danej sprawy. Najgorszy przypadek jest wtedy, gdy węzły tworzą kwadraturę do potrzebnej planety albo elementu horoskopu, zaś następny pod względem szkodliwości jest ten wariant, kiedy południowy węzeł tworzy koniunkcję z planetą (lub elementem horoskopu) a północny opozycję. Inne warianty nie mają jawnie złoczynnego wpływu ale zawsze należy brać je pod uwagę, zwłaszcza jeśli analizowana planeta lub element ma negatywne aspekty do innych. Planety mające wzajemną konfigurację z węzłami, np. Słońce w koniunkcji z północnym węzłem a Księżyc z południowym (czyli będące w opozycji) wywierają podwójny wpływ na człowieka. Dają problemy, które "rozrywają" go na kawałki i tworzą sytuacje wyjątkowo trudne, szczególnie jeśli jedna z planet znajduje się w koniunkcji z Ascendentem lub jest władca 1 domu. Jeśli jedna z planet zajmuje silniejszą lub korzystniejszą pozycję niż inne, należy postąpić zgodnie z wymaganiami silniejszej, nie bać się przy tym negatywnych aspektów, ponieważ zdarza się, iż opozycja daje taką siłę, która pozwala wyjść z trudnej sytuacji. Planety tworzące kwadraturę z obydwoma węzłami mogą wywołać negatywne sytuacje, które blokują się wzajemnie, dzięki czemu też znajduje się wyjście z sytuacji. Ale to nigdy nie jest łatwe. Przy małej świadomości WłH - niemożliwe do przeskoczenia. Dobra konfiguracja z węzłami zawsze jest znaczącym wsparciem sprzyjającym postępowi i rozwojowi ewolucyjnemu. Daje możliwość uniknięcia nieprzyjemnych sytuacji, oczywiście w tych sferach życia, na które wskazują główne zasady odpowiednich domów horoskopu. źródło: Astrologia klasyczna, S. Wronski. 4 2 3 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 17 Października 2018 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 17 Października 2018 Węzeł północny w znaku Barana - węzeł południowy w znaku Wagi W poprzednim życiu człowiek nie mógł urządzić się w życiu i był zmuszony żyć tak jak wymagało to od niego jego otoczenie i okoliczności. Dogadzał wszystkim, starał się przypodobać, a w efekcie był zwykłym pionkiem na szachownicy pozbawionym własnego zdania i samodzielności, odbiciem innych osób. Został całkowicie wchłonięty przez otaczające środowisko, rodzinę lub społeczność, których decyzjom musiał się podporządkowywać. Otrzymywała za to ich wsparcie i ochronę. Osoba ta umiejętnie korzystała ze swojej urody, uwodziła, mściła sie na tych, których uważała za swoich konkurentów lub przeciwników. Jej dusza zdobyła wiele doświadczeń związanych z życiem społecznym, ale jako istota ludzka nie potrafiła samodzielnie rozwiązywać problemów, dokonywać wyborów, podejmować decyzji, nie umiała też wzbudzać do siebie szacunku. Miała słaby charakter, brakowało jej sił i energii, chęci. Była to bardzo bezbarwna i niestała osoba - szła tam gdzie powiał wiatr. W obecnym życiu należy umiejętnie wykorzystywać mądrość życiową zdobytą w poprzednich wcieleniach i twardym krokiem iść do przodu, kierując swoje siły i energię na realizację własnych planów życiowych. Teraz trzeba zrezygnować z podatności na wpływy i stać się silną osobowością, która żyje nie tylko dla innych ale i dla siebie. Należy walczyć o osobistą i duchową wolność, niezależność i samodzielność, bez lęku podejmować decyzje, nie czekać na rady z zewnątrz, działać zdecydowanie, pewnie a jeśli trzeba to nawet agresywnie. Pokora została odpracowana w poprzednim wcieleniu. Obecnie przyszedł czas na realizację swoich ambicji, bez zwracania specjalnej uwagi na innych. Jednak wszystkie decyzje i działania powinny być starannie przemyślane a WH musi brać za nie pełną odpowiedzialność. Nie wolno jednak zapominać o doświadczeniach z przeszłości i w walce o "sprawiedliwość" trzeba uważać na godność innych ludzi oraz uznać ich prawo do posiadania własnego zdania. W stosunkach z otoczeniem musi panować poszanowanie prawa, sprawiedliwość, uczciwość, przyzwoitość, szlachetność i wielkoduszność choć zapominać o własnych potrzebach także nie wolno. Węzeł północny w znaku Byka - węzeł południowy w znaku Skorpiona Zstępujący (południowy) węzeł w Skorpionie wskazuje na zgromadzenie tylu najróżniejszych brudów w przeszłości, że dusza zaczęła się dusić i podjęła decyzję o oczyszczeniu się i uwolnieniu od tego wszystkiego. Ludzie ci przeszli przez piekło, teraz starają się przejść przez czyściec, ale przewrócić to naczynie jedynym ruchem jest bardzo trudno, a czasami wręcz niemożliwe, szczególnie w pierwszej połowie życia. U tych osób w podświadomości pozostały dawne namiętności i żądze, dążenie do rozkoszy i seksualna rozwiązłość. W poprzedni wcieleniu przeszli przez cierpienia i męczarnie, do których doszło zarówno z ich, jak i z cudzej winy. Z jednej strony dochodziło do autodestrukcji i samozniszczenia, lecz z drugiej cechowała ich bezgraniczna brutalność, podstępność, pamiętliwość i mściwość. Osoby te nadużywały posiadanej władzy, wykorzystywały innych do realizacji własnych planów i celów, do realizacji swoich żądz i pierwotnych instynktów. Obecnie mogą to wszystko odrzucać, ale odcięcie się od starych nawyków nie jest takie proste. Wielu z tych ludzi nadal zachowuje się jak "Skorpiony" i wcale nie dlatego, że mają w tym znaku Słońce, Księżyc, AS czy stellum, lecz dlatego, że leży tam zstępujący węzeł księżycowy, symbol dawnych doświadczeń. Ludziom tym trudno ukrywać swoje emocje oraz seksualność, dlatego życie małżeńskie nie należy do łatwych. Ci, którzy znajdują się pod silnym wpływem Skorpiona nieustannie odczuwają palące żądze i zgubne namiętności, zaś ci, którzy przeszli już pod wpływ Byka świadomie starają się uniknąć tego tajfunu, który zniszczył ich w poprzednim życiu. Najczęściej bywa tak, że wulkan Skorpiona jeszcze nie wygasł, ale już nie wybucha, a nad ciepłym popiołem snuje się jedynie niewielki dym. Osoby o tej konfiguracji węzłów przed obecną inkarnacją wybrały sobie następujący program: chronić życie, wzmacniać swoje ciało, które jest świątynią ducha i żyć zgodnie z hasłem „w zdrowym ciele, zdrowy duch”. Jednak ci, którzy niedaleko odeszli od Skorpiona żyją w trwodze, z poczuciem winy i w strachu przed niebezpieczeństwem. Taki tryb życia wywołuje w nich lęk i wywołuje negatywną reakcję bliskich oraz otoczenia. Wraz ze zbliżaniem się do Byka przychodzi ukojenie duszy. Tacy ludzie mogą złagodzić karmę, jeśli wykorzystując doświadczenia poprzednich wcieleń, wejdą na drogę służby. Żeby odkupić winy za poprzednie złe uczynki, trzeba zrezygnować z jakiejkolwiek formy przemocy i przymusu. Odwrotnie: należy chronić wszelkie formy życia, a nie je niszczyć. Jeśli w pierwszej połowie życia osoby te nie napotykają specjalnych utrudnień losu, to z biegiem czasu głos północnego węzła rozlega się coraz głośniej nakazując tym ludziom zarówno troskę o bezpieczną starość, jak i o bagaż duchowy. Dobra materialne powinni zdobywać swoją pracą, przy czym w tym wypadku ważne jest nie tylko ich zarobienie, ale i utrzymanie. Ludzie ci gromadzą spore bogactwa, które jednak powinny służyć nie tylko im samym, ale też i otoczeniu. Węzeł północny w znaku Bliźniąt - węzeł południowy w znaku Strzelca To ludzie oszołomieni przestrzenią, swobodą, szaloną gonitwą. Pragną nowych informacji, wrażeń, podróży, wyjazdów, przygód, ryzykownych przedsięwzięć. Bardzo trudno im żyć w warunkach miejskich gdyż woła ich przyroda i nieznane kraje. W tym wypadku zawody związane z podróżami sprzyjają wewnętrznemu rozluźnieniu, wzmocnieniu układu nerwowego i ciała fizycznego, ale z drugiej strony w przypadku długiego życia na wsi osoby te mogą "zdziczeć", zaś długa nieobecność w ojczyźnie pozbawia ich w końcu poczucia przynależności narodowościowej. Poza tym osoby te próbują pouczać wszystkich, kreują się na guru, zaś życie małżeńskie w ich poczuciu to prawdziwe kajdany u nóg. W tym przypadku potrzebny jest wyjątkowo cierpliwy partner, gdyż u tych ludzi mocno daje znać o sobie "duch wędrowca". W tym życiu trzeba się uczyć życia w społeczeństwie, troski o codzienne sprawy. Trzeba poznać wiele nowego, odmiennego od tego co było znane wcześniej i traktowane jako prawda najwyższej instancji. Należy zrezygnować z dogmatyzmu i konserwatyzmu, otworzyć umysł i duszę na nowe prądy, wiedzę i informacje. Osoby te powinny słuchać opinii i uwzględniać poglądy innych, wypracowywać różne podejście do problemów i uczyć się godzić sprawy z pozoru nie do pogodzenia. Chęć przekazywania wiedzy w tym wypadku jest jeszcze bardzo silna i nie należy z tego rezygnować, jednak niezbędne jest samodzielne kształcenie się, co należy robić do końca życia. Po poprzednim wcieleniu pozostało dążenie do osobistej i duchowej wolności, niezależności i samodzielności, ale teraz karma wymaga umiejętności nawiązywania więzi i utrzymywania licznych kontaktów. Węzeł północny w znaku Raka - węzeł południowy w znaku Koziorożca W poprzednim życiu WH był materialistą, nauczył się walczyć o swoje, uparcie dążyć do celu bez wyrzutów sumienia używając wszelkich środków. Aby zdobyć to co chciał nie szczędził ni siebie ni innych, a jego ambicje nie znały granic. Nigdy nie zadowalał się tym co osiągnął i nieustannie dążył do wciąż nowych i nowych podbojów zapominając o domu i wartościach rodzinnych. Do przodu popychała go nienasycona żądza władzy. Bardzo trudno było mu się zatrzymać, gdyż władza upajała go a on pragnął mięć jej wciąż więcej i więcej. Nie uznawał wartości duchowych, interesowały go wyłącznie sprawy materialne i tylko je uznawał za cel swego życia. Pragnął sławy i uznania swoich zasług. W tym życiu także czeka na zainteresowanie i akceptację otoczenia i społeczeństwa. W pierwszej połowie obecnego wcielenia u tych osób jeszcze bardzo wyraźnie zauważa się egocentryzm i materializm. Swoje siły kierują one w jedną stronę i przy pomocy wszelkich środków i sposobów realizują swoje ambicje. Podobnie jak niegdyś - dużo pracują i starają się zrobić karierę. Potrafią udać ofiarę danego ustroju lub społeczeństwa, wykreować z siebie męczennika, lecz mimo to wręcz wyłażą ze skóry żeby dostać złoty medal lub zdobyć pierwszą nagrodę albo zająć miejsce na szczycie. Mając uzdolnienia naukowe, pedagogiczne lub polityczne nie potrafią godzić się z niepowodzeniami nawet o przemijającym charakterze. Jeśli z jakiegoś powodu sobie nie radzą ze swoimi sprawami i zadaniami mogą po prostu zachorować, gdyż są wyjątkowo wymagający w stosunku do siebie i innych (zachorowanie "z przepracowania"). W obecnym wcieleniu karma wymaga od nich uwolnienia się z okowów niskiego materializmu. Powinni stać się wysokiej klasy specjalistami, zdobyć dobre stanowisko, zrobić karierę ale najwięcej uwagi muszą poświęcić rodzicom i rodzinie, brać aktywny udział we wszystkich jej sprawach, podtrzymywać i kontynuować tradycje przodków. Nie mogą zapominać o duszy, tłumić w sobie emocji - powinni okazywać je w stosunku do bliskich i szczerze troszczyć się o nich. Osoby te muszą nauczyć się rozumieć i szanować uczucia innych ludzi, być tolerancyjnymi, wyrozumiałymi dla błędów i wybaczać im pomyłki, nauczyć się tego, że wszyscy mają równe prawa a im nie wolno działać z pozycji siły. W obecne życie ludzie ci przenieśli tak cenne cechy jak upór, wytrwałość, ukierunkowanie się na cel - z których nie należy rezygnować, ale jednocześnie trzeba być człowiekiem dla ludzi. Trzeba nauczyć się cierpliwości do innych, uprzejmości i miłosierdzia, szanować opinię innych ludzi i uwzględniać ich pragnienia. W tym życiu należy nauczyć się zgodnego współżycia, zajmować się nie tylko rozwojem materialnym ale też duchowym, dostateczną ilość uwagi poświęcać swojej rodzinie i dzieciom, dać im odpowiednie wychowanie, wykształcenie i fundament do dalszego rozwoju. Koziorożec jest symbolem kastowości, czyli takiego kraju jak np. Indie, Rak oznacza żołądek i jedzenie jako biologiczny czynnik ciepła. Jeśli to połączyć razem, to okazuje się, że w tym wcieleniu osoby z tą konfiguracją węzłów, żeby osiągnąć sukces w obecnym życiu powinny karmić tych, za których są odpowiedzialni, trzeba wrócić do swoich korzeni i tradycji przodków, własnej rodziny oraz przekazać nieprzemijające wartości młodemu pokoleniu. Węzeł północny w znaku Lwa - węzeł południowy w znaku Wodnika Ludzi ci w poprzednim życiu byli zbyt zależni od innych. Walczyli o wolność i niezależność, fascynowały ich idee braterstwa i równości wszystkich ludzi. Wolność osobistą cenili ponad wszystko, dlatego nie przybijali do żadnego brzegu na dłużej, starali się do nikogo nie przywiązywać i nie pozwalali innym na taką więź ze sobą. Z jednej strony unikali samotności - dlatego chętnie uczestniczyli w różnego rodzaju zrzeszeniach - z drugiej zaś dążyli do izolacji, dzięki której mogli znaleźć ucieczkę od swoich prześladowców. Mimo wszystko były to osoby o silnym instynkcie społecznym, przestrzegający praw grupy i całkowicie poświęcali się idei, którą głosili. W obecnym życiu uczucia i zachowanie tych ludzi jest bardzo dwoiste. Z jednej strony nadal lubią samotność, dlatego że czas spędzony w odosobnieniu jest dla nich wyjątkowo twórczy, z drugiej strony jej nienawidzą, dlatego że zostają wtedy "bez wojska", bez narodu, bez publiczności. Podobnie dzieje się w kontaktach z ludźmi - z jednej strony lubią je, gdyż mają wtedy możliwość okazania swych uczuć "opiekuńczych", zaś z drugiej je odrzucają, gdyż otoczenia przeszkadza im w pracy twórczej, której zawsze mają dużo i która przynosi najlepsze rezultaty, kiedy odbywa się w samotności. Przyjaciół mają niewielu, lecz za to wiernych i oddanych. W obecnym życiu powinni uświadomić sobie, że są unikalną osobowością i nie pozwolić, by duch kolektywizmu zabił ich indywidualność. Nie znaczy to, że muszą rezygnować z przynależności do jakiegoś zrzeszenia - po prostu nie wolno się w nim zatracić. Trzeba przede wszystkim nauczyć się żyć własnym życiem. Nie wolno rezygnować z szans, które ono przynosi, śmiało zajmować odpowiedzialne stanowiska, przyjmować rolę przywódcy, nie bać się być na widoku, w świetle reflektorów. Trzeba nauczyć się pokazywać w jak najlepszej roli i godnie przyjmować zasłużone pochwały pod swoim adresem. Trzeba śmiało głosić i śmiało bronić swego punktu widzenia a w razie konieczności postępować zgodnie z własnym zdaniem i sumieniem, nie pozwalać prowadzić się innym, nie wyznawać bezmyślnie modnych idei. Wszystkie idee należy analizować przez pryzmat własnych poglądów, pragnień i celów, ale te z kolei nie mogą nieść szkody innym - muszą im służyć. W sferze miłości także trzeba być otwartym. Miłość trzeba traktować priorytetowo - nie wolno z niej rezygnować czy odkładać na potem. Obok nich powinny znajdować się kochane osoby. Co prawda stare przywiązanie do samotności może tu odegrać negatywną rolę a utratę ukochanej osoby spotyka się u tych ludzi nie tak rzadko. Oprócz tego Lew to przecież trybun, który potrafi porwać za sobą tłumy, zafascynowany wielkim celem może stać się przywódcą ludzi, którzy ten cel podzielają, a wtedy tak bardzo pochłania go ta rola, iż nie zauważa, że traci po drodze swych bliskich. Stąd często droga tych ludzi polega na oddaniu całej swojej siły, woli, energii, wiedzy czy zdolności organizacyjnych na realizację postępowych, szczytnych idei i to częstokroć w roli przywódcy. źródło: Astrologia klasyczna, Siergiej Wronski 3 2 3 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 17 Października 2018 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 17 Października 2018 Węzeł północny w znaku Panny - węzeł południowy w znaku Ryb Na początku życia obserwuje się brak zaufania do własnych sił, częste zwątpienia i potrzebę silnego wsparcia z zewnątrz. Każde cierpienie moralne doprowadza WH do rozpaczy, może zmusić go do wycofania się z życia, drobne nieporozumienie może być przeżywane jak koniec świata a na widok kropli krwi potrafi on stracić przytomność. Osoby te wierzą i marzą o idealnym świecie, gdzie niepodzielnie króluje sprawiedliwość, życzliwość, radość i szczęście. Z taką filozofią życiową trudno jest żyć na ziemi, zaś szukać raju w jakiejś podwodnej grocie to działania nierealne i niepraktyczne. Jednak los obdarzył ich umiejętnością słuchania wewnętrznego głosu, dał im zdolności paranormalne, plastyczne, muzyczne, aktorskie czy pedagogiczne. Wiedzą co to miłosierdzie i bezinteresowna służba. Umieją współczuć innym, podtrzymywać na duchu tych, którzy tego potrzebują. W pierwszej połowie życia osoby te są wyjątkowo wrażliwe na atmosferę emocjonalną którą je otacza, nieświadomie szukają odosobnienia, ale bardzo boją się choroby i konieczności przebywania w szpitalu. Z biegiem czasu te emocje słabną ustępując miejsca praktycyzmowi i rozsądkowi. Aby odpracować swoje zadania karmiczne osoby te powinny zdecydować się na służbę innym, np. na pracę jako lekarz, pielęgniarka, higienistka, weterynarz, dietetyk, opiekun socjalny itp. Wrażliwość, współczucie intuicja, przenikliwość pomagają im w tego typu pracach. Tutaj karma wymaga od nich rozwoju poczucia obowiązku, odpowiedzialności i umiaru. Oprócz pomagania innym trzeba także zająć się własnym zdrowiem i samopoczuciem, gdyż zadanie tego wcielenia polega na zachowaniu zdrowej duszy w zdrowym ciele. Węzeł północny w znaku Wagi - węzeł południowy w znaku Barana. W poprzednim wcieleniu była to bardzo silna osobowość z mocno rozwiniętym, wręcz nieposkromionym indywidualizmem. Całe swoje życie walczył z różnego rodzaju przeciwnikami, konkurentami, wrogami, oponentami, także z wadami własnego charakteru, przy czym mógł być zarówno dowódcą wojskowym jak i hersztem w bandzie rozbójników. Był niewolnikiem własnych ambicji, próżności, żądzy władzy i namiętności, swoich pierwotnych instynktów. Jego agresja nie miała granic a walka była prowadzona w sposób bezkompromisowy, bezlitosny i okrutny. Jednak był to człowiek silny psychicznie, o niezachwianej woli, aktywny, energiczny, brutalny i nie znający litości, którego bali się nie tylko obcy ale i swoi. W tym życiu WH powinien pamiętać o tym, że każde działanie ma swój skutek i dlatego wszelkie decyzje muszą być przemyślane od początku do końca. Poprzednie doświadczenia nie idą na marne i WH w każdej dziedzinie może być pionierem, twórcą nowych idei a jednocześnie tworzyć warunki do ich realizacji, ale teraz potrzebuje do tego współpracowników, towarzyszy i współwykonawców. A pracować z nimi nie jest mu łatwo, gdyż przeszkadza mu w tym jego impulsywność i zbytnia pewność siebie, zdarza mu się nadal naruszać umowy, nie przestrzegać prawa i reguł czystej gry. Jednak karma wymaga, by nauczył się żyć w społeczeństwie a jego działania muszą być zgodne z obietnicami i wykonywane w terminie. Musi szanować prawa innych, zwracać uwagę na drobiazgi dnia codziennego i potrzeby innych ludzi. Chamstwo, bezczelność, agresja i skłonności do rozwiązywania problemów za pomocą pięści i z pozycji siły muszą być bezwzględnie wyeliminowane. W tym życiu trzeba stać się obrońcą pokoju, wygładzać ostre kanty, dla dobra sprawy iść na kompromis, utrzymywać spokój i harmonię. Osoby te muszą rozwijać w sobie pokorę, tolerancję, cierpliwość i mądrość a swoje siły wkładać w konkretne, szlachetne sprawy i rezygnować z szalonych idei i silnych namiętności. Oczywiście oprócz realizacji swoich ziemskich twórczych projektów ludzie ci powinni zwrócić uwagę na rozwój duchowy. Węzeł północny w znaku Skorpiona - węzeł południowy w znaku Byka Ludzie ci w poprzednim wcieleniu znajdowali się we władzy pieniędzy. Uważali, że to one są podstawowym bodźcem do działania, uosabiają władzę oraz ruch wszystkich rzeczy i spraw. Marzyli o tym, by stać się kimś takim jak Krezus czy Rockefeller. Wykorzystywali każdą możliwość by dodać do swego stanu posiadania choćby jeden krążek złota, robili wszystko, by te pieniądze pracowały na nich i przynosiły dodatkowe dochody. Dla nich nawet ślub mógł być transakcją finansową. Zapomnieli niestety o tym, że oprócz pieniędzy istnieją także wartości duchowe. W dodatku byli niewolnikami własnych uczuć i namiętności, w których byli nienasyceni. Jedyne, czego się nauczyli w poprzedniej inkarnacji, to zapewnienie sobie egzystencji, czyli tego, jak zarabiać pieniądze. W obecnym życiu wszystko to należy przewartościować. Bogactwo samo w sobie nie jest złe, ale nie może stać się jedynym celem w życiu. W pierwszej połowie tego wcielenia ludzie ci, zgodnie ze starymi nawykami pracują bo muszą lub dla samej pracy, zaś w drugiej kierują nimi wyższe cele lub potrzeba duszy. Karma wymaga teraz preferowania wartości innych niż materialne, wartości duchowych, a o materialne będą troszczyć się partnerzy. WH może jedynie pomagać im zarabiać pieniądze, pomnażać ich kapitał a wtedy i sam będzie żył w dostatku. Jeśli jednak będzie myśleć o swojej kieszeni, to straci nie tylko to, co zarobił ale i to, co miał wcześniej. W ogóle przy tej pozycji węzłów trzeba być przygotowanym na to, że WH czekają niemałe straty, które trzeba przyjąć jako coś, na co się zasłużyło w poprzednim wcieleniu. Żeby wejść na drogę duchowego odrodzenia powinien on dobrowolnie zrezygnować z wielu rzeczy, gdyż jeśli tego nie zrobi to straci to, co jest mu najdroższe. Odrodzenie to zazwyczaj wiąże się z przeżyciami emocjonalnymi wywołanymi dużymi stratami materialnymi lub odejściem bliskich ludzi, do których jest on mocno przywiązany. Jednak niezależnie od tego co się dzieje trzeba iść do przodu, bez oglądania się za siebie. Ten układ węzłów sprzyja osiąganiu sukcesów w warunkach ekstremalnych, w wyniku ostrych zmian, wyrzeczeń lub poświęceń. Ale to, co WH dobrowolnie w tym życiu odda innym po dziesięciokroć pomnożone wróci do niego w następnym, choć niewykluczone, że nawet i w tym - jeśli duchowe odrodzenie już nastąpiło. Korzystne jest też otaczanie się ludźmi silnymi duchowo, docenianie wiernych przyjaciół i korzystanie z mądrych rad. Węzeł północny w znaku Strzelca - węzeł południowy w znaku Bliźniąt W poprzednim życiu właściciel takiej pozycji węzłów zlekceważył swoje talenty i zdolności, prowadził lekkomyślny tryb życia i ukrywał się pod maską dowcipnisia. Jego kontakty z ludźmi nosiły powierzchowny charakter, zaś otoczenie traktowało go po prostu jak dowcipnisia i gawędziarza. Jednak osoba ta posiadała subtelny i giętki umysł, umiał zainteresować rozmówcę i utrzymać jego uwagę tak długo, jak długo było mu to potrzebne. To był idealny interlokutor, ale całkowicie niewiarygodny partner. Z wyjątkową łatwością zawierał znajomości i nawiązywał potrzebne kontakty oraz był zręcznym pośrednikiem, ale nie zawsze dotrzymywał słowa i unikał odpowiedzialności. W tym życiu temu człowiekowi przydadzą się takie cechy, jak sprawiedliwość, szlachetność, wielkoduszność, tolerancja. Powinien wystrzegać się lekkomyślności, płochości i powierzchowności. Należy starać się zdobyć wszechstronne wykształcenie w najlepszych szkołach, a przy tym zajmować się samokształceniem. Korzystne jest wybranie działalności pedagogicznej i naukowej, by móc przekazywać swoją wiedzę i doświadczenia następnemu pokoleniu. O ile w poprzednim wcieleniu człowiek ten był wiecznym uczniem, to teraz powinien stać się nauczycielem i prowadzić za sobą całą kohortę uczniów, jeszcze mądrzejszych i zdolniejszych niż oni. Po prostu teraz trzeba poważnie popracować na rzecz innych ludzi. Z poprzedniej inkarnacji pozostała w nim skłonność do przemieszczania się i teraz on może zaspokoić to pragnienie, ale pod warunkiem, że wyjazdy będą miały konkretny cel, poznawczy lub naukowy. W związku z tym, że Strzelec i Bliźnięta są znakami podwójnymi, to wiele zależy tu od położenia węzłów w domach oraz aspektów z innymi planetami i elementami horoskopu. Węzeł północny w znaku Koziorożca - węzeł południowy w znaku Raka W poprzednim życiu ten człowiek był nadmiernie przywiązany do rodzinnego domu, w którym żył od urodzenia do samej śmierci i który stał się dla niego po prostu twierdzą, której ściany chroniły go przed niewygodami i nieszczęściami. Był przykuty jakby kajdanami do swoich rodziców oraz własnej rodziny i dzieci, w dodatku był bardzo zależny od własnych emocji i odczuć. Najmniejsze uwagi, a tym bardziej krytyka wywoływały w jego duszy taką burzę emocji, że trzeba było dłuższego czasu na powrót do równowagi. Słaba wola skłaniała ich do "przyklejania się" do silniejszych psychicznie osób, na których mogli się wesprzeć w trudnych chwilach. W obecnym wcieleniu głównym zadaniem jest wzmocnienie woli i charakteru. Karma wymaga, by człowiek stał się śmiały, zdecydowany, trzeźwo patrzył na świat i nie reagował na wszystko zbyt emocjonalnie. Trzeba wypracowywać w sobie takie cechy, jak upór, wytrzymałość, pracowitość i cierpliwość. Należy stawiać przed sobą realne cele, nauczyć się działać bez emocji, lecz w oparciu o dobro sprawy. Realistyczne podejście do wszystkiego, praktyczna ocena sytuacji, trzeźwa rozwaga i rozsądek – to powinno wysunąć się na pierwszy plan. Wszelkie sprawy powinno się rozwiązywać samodzielnie, nie bać się odpowiedzialności za swoje działania, nie chować się za plecami innych, odwrotnie należy samemu stać się oparciem i iść do celu wolno, ale pewnie, zdecydowanie, bez względu na żadne trudności i przeszkody. Jako że na początku życia pamięć poprzedniego cielenia jest jeszcze dość żywa możliwe są w tym wypadku z jednej strony występują bezgraniczne ambicje i daleko idące globalne plany, a z drugiej pełne poświęcenie się dla dobra narodu lub państwa. Ten, kto nie potrafi odciąć się od wspomnień z poprzedniej inkarnacji może zostać na przykład politykiem zbyt konserwatywnej partii. Jednak ci, którzy będą śmiało i pewnie posuwać się w stronę wstępującego węzła w Koziorożcu z czasem mogą odegrać ważną rolę w sprawach swego kraju, państwa, narodu. W każdym bądź razie jednostka powinna wypracowywać cele osobiste i śmiało je realizować. Węzeł północny w znaku Wodnika - węzeł południowy w znaku Lwa W poprzednim życiu ten człowiek żył tylko dla siebie. Umiał prezentować się w jak najlepszym świetle i wykorzystywał ludzi do własnych celów. Dzięki silnej woli, energii, kreatywności i ambicjom mógł zachęcać innych do własnych pomysłów i poprowadzić za sobą. Lubił pochlebstwa i pochwały pod swoim adresem, dążył do zdobycia nieograniczonej władzy, sprzyjał tym, kto mu dogadzał, przy tym otwarcie tak, żeby wszyscy widzieli. Ze względu na podatność na podlizywanie się wokół niego kłębił się rój natrętów lubiących pożywiać się przy cudzym stole, otaczali go też karierowicze, którzy liczyli, że dzięki niemu zajmą wyższe stanowiska. Osoba ta mogła być egoistą i egocentrykiem, zdolnym do dyskryminacji i szantażu, ale mogła być też mecenasem wspierającym ludzi sztuki, a nawet sama się nią zajmować. Obecnie karma żąda, by oceniać ludzi na podstawie ich wnętrza i poziomu duchowego, a nie tego, co mówią, służyć im nie na pokaz, a kierując się głosem serca, nie oczekując w zamian wdzięczności. Umiejętność inspirowania innych przyda się i w tym wcieleniu, tylko cele nie powinny mieć wydźwięku egoistycznego, za to muszą uwzględniać interesy wielu osób, których trzeba połączyć wysoką ideą. Sława i honory także są w zasięgu ręki, tylko zdobywać je należy miłosierdziem, działalnością dobroczynną, szlachetnością i wielkodusznością. Na początku, kiedy pamięć poprzedniej inkarnacji jest jeszcze silna, człowiek zainspirowany jakąś ideą próbuje działać w nawykowy sposób prowokując bunty, zamieszki, powstania przeciwko realnym lub wymyślonym wrogom. Dopiero po trzydziestce zaczyna lepiej orientować się w swoich działaniach. Staje się wtedy filozofem, myślicielem, często idealistą, a nawet utopistą. Zaczyna rozumieć, że do rozwoju potrzebny jest wzrost duchowy. Zaczyna częściej słuchać swojej intuicji i głosu sumienia oraz korzystać ze swoich paranormalnych zdolności. Uświadamia sobie, że powinien walczyć o wolność i niezależność wszystkich uciśnionych i poniżonych, o braterstwo i równość. Zaczyna stawiać przyjaźń na pierwszym miejscu, zaś małżeństwo lub spółka w interesach, by były udane, powinny opierać się na wspólnych poglądach. Jeśli partner z jakiegoś powodu nie może być prawdziwym przyjacielem, to nie powinien być też sługą. W tym przypadku wymagane jest trzeźwe podejście do wszystkich spraw, mądrość i rozsądek, sprawiedliwość, rzetelność oraz dokładne wypełnianie umów i kontraktów. Węzeł północny w znaku Ryb - węzeł południowy w znaku Panny. W poprzednim wcieleniu człowiek koncentrował się na drobiazgach, zbyt wiele uwagi poświęcał na szczegóły a przez to nie widział tego, co najważniejsze. Był chorobliwie ambitny, ale pewne jego cechy takie jak skłonność do pouczania, wieczne niezadowolenie z siebie i z innych, niezdecydowanie, podejrzliwość - nie pozwoliły mu zająć stanowiska o którym marzył. Pozostał na pozycji podporządkowanej, choć mógł być ceniony jako wykonawca. Człowiek ten był pedantem, pragmatykiem, zawsze wiernym literze prawa i wykonującym wszelkie instrukcje. Był pracoholikiem i również od innych wymagał bezgranicznego oddania pracy. W pierwszej połowie życia nadal pozostają zauważalne wpływy krytycznego umysłu, czepianie się szczegółów, pedantyzm, służbistość, biurokracja, obawa przed przegapieniem czegoś ważnego. Ale pracowitość, umiejętności wykonawcze, dążenie do pomagania ludziom i talent do radzenia sobie z każdą, nawet najbardziej brudną i mało prestiżową pracą, które przeniósł z poprzedniej inkarnacji, przydają mu się w obecnym wcieleniu, w którym będzie służył na rzecz innych. Teraz karma wymaga od niego, żeby nie przywiązywał się ślepo do litery prawa, lecz przede wszystkim przestrzegał praw sumienia. Będzie mu w tym pomagać życzliwość, miłosierdzie, współczucie, bezinteresowna pomoc tym, którzy jej potrzebują. Co prawda w tej inkarnacji duszę tej osoby czeka dużo cierpień, gdyż wejść na drogę szczerze wierzącego, nauczyć się ufać w to, czego nie można dotknąć i zobaczyć oraz iść w nieznane czując wielki strach przed tym nieznanym, to nie jest prosta sprawa. O ile w przeszłości jeśli ktoś zastukał do jego drzwi on mógł spokojnie odpowiedzieć, że drzwi są zamknięte i nikogo nie wpuści, to w tym życiu drzwi jego domu powinny być otwarte dla wszystkich. źródło: Astrologia klasyczna, Siergiej Wronski 3 2 3 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 4 Września 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 4 Września 2019 Węzły księżycowe wg. Tracy Marks "Astrologia głębi" Oś węzłów Księżyca w kosmogramie urodzeniowym jest co najmniej równie ważna jak każda z planet, szczególnie w odniesieniu do naszego rozwoju psychicznego i duchowego. Węzeł południowy odzwierciedla wzorce zachowania przeniesione z przeszłości, najprawdopodobniej z wczesnego dzieciństwa i przeszłych wcieleń. Wiążą się one z naszym instynktem przetrwania i poczuciem tożsamości, są jednak mało elastyczne i często stają się źródłem wewnętrznych przymusów. Wzorce te mogą również ujawniać nasze mocne punkty i wrodzone talenty, którymi chętnie się posługujemy. Z kolei węzeł północny wyznacza nam nowe ścieżki rozwoju, sposoby autoekspresji i cele życia oraz określa postawy i wzorce zachowania, dzięki którym możemy zaspokoić swoje głębokie potrzeby oraz otworzyć się na doświadczenia wewnętrznej jedności i integracji. Oś węzłów jest osią, a nie dwoma oddzielnymi, nie powiązanymi ze sobą punktami przestrzeni. Węzły funkcjonują we wzajemnej relacji i możemy odnieść z nich największe korzyści wówczas, gdy będziemy świadomie używać energii węzła południowego we współdziałaniu z północnym i dla wyrażenia jego potrzeb. Niezależnie od tego, w jakich znakach i domach leżą węzły, powinniśmy przepracować wzorce zachowania związane z węzłem południowym, rozbudzić węzeł północny i nauczyć się wyrażać je obydwa w harmonijnym związku ze sobą. W zależności od konkretnego kosmogramu jedno z tych zadań może się okazać ważniejsze od pozostałych. Jeśli na przykład mamy węzeł południowy w koniunkcji z jakąś planetą lub planetami, przede wszystkim powinniśmy się skupić na przepracowaniu zagadnień związanych z tym węzłem, bez tego bowiem nie będziemy potrafili wyrażać naszego węzła północnego i zintegrować osi. Planeta położona na węźle północnym może nam zapewniać automatyczne dostrojenie do energii naszych zadań życiowych, w takim przypadku jednak musimy zwrócić uwagę na to, by wyrażać pozytywne, a nie negatywne strony znaku i domu, w którym ten węzeł się znajduje. Jeśli na przykład mamy ascendent w Wadze (ewentualnie w Skorpionie lub w Pannie), wówczas znaki rozmieszczone są w domach naszego kosmogramu w porządku odwrotnym do naturalnego. Jeśli przy tym węzeł południowy znajduje się w Byku w ósmym domu, a północny w Skorpionie w drugim domu, albo też jeden z węzłów jest w koniunkcji z władcą drugiego (np. południowy węzeł w Wadze, a północny w Baranie w koniunkcji z Wenus), przede wszystkim powinniśmy się zająć integracją przeciwstawnych energii. Zanim przejdziemy do szczegółowego omówienia znaczenia obu węzłów oraz procesu integracji osi, przede wszystkim wyjaśnijmy sobie dokładnie, czym są węzły z astronomicznego punktu widzenia. Są to punkty przestrzeni, w których orbita Księżyca przecina się z ekliptyką ziemską. Węzeł południowy to miejsce, w którym Księżyc przechodzi z szerokości ekliptycznej północnej na południową; węzeł północny znajduje się w punkcie jego przejścia z szerokości południowej na północną. W chwili gdy Księżyc znajduje się w koniunkcji z jednym z węzłów, jego szerokość ekliptyczna wynosi 0 stopni. Węzły przesuwają się ruchem retrogradującym z przybliżoną prędkością 3 minut kątowych dziennie, czyli przechodzą przez jeden znak w ciągu 19 miesięcy, a przez cały zodiak w ciągu 18 i pół roku. Rzeczywiste pozycje węzłów (true nodes), w odróżnieniu od średnich pozycji (mean nodes), które są przybliżonymi pozycjami podawanymi w niektórych efemerydach i które mogą się różnić od rzeczywistych nawet o 3 stopnie) mogą wędrować w obie strony, dominuje jednak ruch retrogradujący. Toteż gdy węzeł znajduje się w pobliżu 0 stopni jakiegoś znaku, oznacza to, że zbliża się do poprzedniego znaku, i ten poprzedni znak może być bardziej przydatny w interpretacji niż znak, w którym węzeł faktycznie się znajduje. Na przykład węzeł położony na 0° 10' Ryb zabarwiony jest energią zarówno Ryb, jak iWodnika, podczas gdy węzeł na 29° 40' Wodnika zdecydowanie ma charakter Wodnika. Zaćmienia zdarzają się, gdy nów lub pełnia przypada w zasięgu do 10-12 stopni od jednego z węzłów. Dlatego ludzie urodzeni w dniu zaćmienia mają Słońce i Księżyc w koniunkcji z węzłami. Znaki naszego horoskopu, w których znajdują się węzły, określają, jak wyrażamy ich energię, a domy - gdzie ją wyrażamy. Czynnikiem często przeoczanym przy interpretacji węzłów jest pozycja ich władców, czyli władców znaków, w których węzły są położone. Pozycja władcy w domu i znaku jest dodatkowym wskaźnikiem, pomocnym w określeniu dziedziny, w której najlepiej wykorzystać energię węzła. Na przykład osoba, która ma węzeł północny w Wadze w piątym domu, może odnaleźć satysfakcję w zajmowaniu się dziećmi albo w twórczych, artystycznych poszukiwaniach. Jeśli ponadto Wenus, władczyni Wagi, leży w Rybach w dziesiątym domu, może to wskazywać na karierę zawodową związaną ze sztuką albo na profesjonalną pracę z dziećmi. Gdyby natomiast Wenus w tym kosmogramie wschodziła w Bliźniętach, taka osoba mogłaby wykorzystywać swoje zamiłowanie do zabawy oraz talenty twórcze i estetyczne, angażując się fizycznie i emocjonalnie w kontakty z innymi ludźmi. Ponieważ często nazywamy węzły Księżyca po prostu „węzłami", zapominamy, że inne planety także mają węzły i że węzły zaznaczane w kosmogramie należą do Księżyca. Dlatego też możemy sobie nie uświadamiać, jak bardzo ich znaczenie łączy się z tą planetą. Skoro Księżyc w kosmogramie symbolizuje macierzyństwo i opiekę, jego węzły będą oznaczać macierzyństwo na bardziej uniwersalnym poziomie. Pokazują one, w jaki sposób możemy się dostroić do duchowych sił ewolucji, które nas prowadzą i gdzie powinniśmy szukać uniwersalnego pokarmu w postaci wiecznych, przenikających wszechświat energii, które możemy wchłaniać i przetwarzać. Węzeł południowy jest bramą do przeszłości i do poprzednich źródeł duchowego pokarmu. Węzeł północny wskazuje naszą przyszłość i wkraczające w nasze życie odżywcze energie, zdolne nasycić nowe wcielenie nas samych. 2 3 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 4 Września 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 4 Września 2019 Lekcje dla osi Baran - Waga Lekcja 1 Jedynie wówczas, gdy posiadamy siebie, możemy rzeczywiście spotkać się z drugim człowiekiem nie zatracając przy tym własnej osobowości. Tylko poznanie własnych pragnień, uczuć i potrzeb oraz ich asertywne wyrażanie pozwoli nam tworzyć związki, które nie będą się składały z dwóch niekompletnych osób usiłujących odnaleźć dopełnienie siebie w zjednoczeniu z drugą osobą, lecz z dwojga kompletnych ludzi połączonych więzią, która mieści w sobie ich indywidualne osobowości, jest od nich jednak większa. Tylko wtedy gdy poznamy własne potrzeby i pragnienia i weźmiemy na siebie odpowiedzialność za ich zaspokajanie, będziemy potrafili dostroić się do głębokich potrzeb innych ludzi i reagować na nie w konstruktywny sposób. Nawet jeśli z pozoru nie będziemy postępować zgodnie z ich pragnieniami, zaspokoimy i wzmocnimy te części ich psychiki, które poszukują prawdziwego wsparcia, integracji i rozwoju. Może nie zawsze będziemy w ten sposób zyskiwać aprobatę i miłość ze strony ego tej osoby, ale tym drożsi staniemy się przez to jej wyższemu Ja. Lekcja 2 Pozostając w zgodzie ze sobą jednocześnie pozostajemy w zgodzie z innymi, gdyż obiektywizm i świadomość zbiorowa kryją się w najgłębszych i najbardziej subiektywnych warstwach naszego wnętrza. Gdy docieramy do tego poziomu naszej psychiki, który zarazem jest kanałem łączącym nas z innymi, stajemy się „Ja, które zawiera w sobie My"; potrzeby i uczucia innych stają się równie ważne jak nasze. „Ja, które zawiera w sobie My" to podstawa do zbudowania „My, które zawiera w sobie Ja" - partnerstwa, w którym potrzeby obu indywidualności są cenione i zaspokajane w równym stopniu. Zastępując postawy „ja wygrywam/ ty przegrywasz" lub „ty wygrywasz/ ja przegrywam" filozofią „ja wygrywam/ ty wygrywasz", uczymy się negocjować metody zaspokajania najbardziej podstawowych potrzeb obu zaangażowanych w związek stron. Jeśli dobro partnera stanie się dla nas równie ważne jak własne, prawdopodobnie odkryjemy, że ta druga osoba, gdy poczuje się doceniona i szanowana, także zechce zaspokajać nasze potrzeby i pragnienia. Zamiast zatracać siebie dla zdobycia drugiej osoby lub budować własną osobowość czyimś kosztem, uczymy się odnajdywać nasze prawdziwe „ja" i zaspokajać je w obrębie związku. Lekcja 3 Gdy zaakceptujemy konieczność popadania w konflikty ze sobą i z innymi, mając przy tym na celu osiągnięcie pokoju, stajemy się zdolni do tworzenia harmonii wewnątrz siebie oraz w związku, który wówczas staje się aktywny i dynamiczny. Jeśli unikamy konfliktów, by zachować pozorny spokój, nasze życie upodabnia się do nieruchomej kałuży i znikają z niego wszystkie autentyczne relacje. Z kolei nieustanne stwarzanie konfliktów także odbywa się kosztem rzeczywistego kontaktu z drugą osobą. Chwilowy gniew i stres nie może zniszczyć prawdziwego pokoju, gdyż jest on w stanie znieść konfrontację i przekroczyć konflikt. Jest to spokój oceanu podczas sztormu, kojący, choć dynamiczny i pełen uczuć, żywy i witalny, obdarzony mocnym centrum. Lekcja 4 Zanim zaczniemy coś robić, powinniśmy się zastanowić nad alternatywnymi sposobami działania oraz nad potrzebami i uczuciami swoimi i innych. Czas poświęcony na refleksję pozwoli nam później podjąć wyważone, kooperujące działanie, które nie będzie nas alienować od innych ani prowadzić do frustracji, lecz da nam poczucie zaspokojenia. Natura Barana znajduje swoje najgłębsze spełnienie przez włączenie w siebie cech Wagi. Nasza gotowość do działania pośród różnych alternatyw i punktów widzenia, nawet jeśli oznacza ryzyko podjęcia decyzji, która może okazać się błędna albo wywołać niezadowolenie innych, pozwoli nam rozładować napięcie wywołane przez konflikt sprzecznych ze sobą możliwości, przywracając równowagę i harmonię. źródło: T.Marks 3 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 4 Września 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 4 Września 2019 Lekcje dla osi Byk - Skorpion Lekcja 1 W im większym stopniu posiadamy siebie i im lepiej potrafimy obdarzać siebie, tym mniejsza jest nasza potrzeba zawłaszczania innych i oczekiwanie, że będą nam coś dawali. Inni ludzie nie mogą wypełnić próżni w naszym poczuciu własnej wartości; jeśli sami nie potrafimy dostarczać sobie szacunku, wsparcia i aprobaty, nie otrzymamy ich także z zewnątrz. Świadomość własnych zasobów, umiejętność ich cenienia i używania, a także obdarzania innych pozwoli nam wnosić w związki wkład naszej wewnętrznej mocy i pozbyć się pragnienia, by to inni wzmacniali nas. Rozwijając swoje poczucie własnej wartości i samowystarczalności stajemy się bardziej ugruntowani i zdolni do skutecznego funkcjonowania w fizycznym świecie; gdy odnajdziemy swe prawdziwe wartości i zaczniemy żyć w zgodzie z nimi, będziemy mogli używać własnej siły dla dobra innych, nie zaś po to, by zaspokajać własne potrzeby przez kontrolę czy manipulację innymi. Jeśli posiadamy siebie i stoimy pewnie na własnym terenie, łatwiej nam zdobyć się na poddanie emocjonalne i seksualne, gdyż nie musimy się obawiać, że zatracimy siebie w intensywnym zjednoczeniu z drugą osobą. Rozwinięcie wewnętrznego poczucia bezpieczeństwa pozwala nam podjąć ryzyko ostatecznej zatraty siebie, śmierci minionych wzorców oraz zachowań i doświadczyć transformacji na najgłębszym poziomie. Lekcja 2 Przez integrację fizycznej zmysłowości Byka z namiętną seksualnością Skorpiona możemy poznać wszechogarniającą seksualność, która pozwala nam odnaleźć pełne zaspokojenie na poziomie cielesnym i jednocześnie afirmować wewnętrzne wartości. Doświadczenia seksualne wzmacniają nasz szacunek do siebie i innych, a zarazem umożliwiają pełne poddanie i osiągnięcie satysfakcji na wszystkich poziomach - emocjonalnym, duchowym i fizycznym. Lekcja 3 Intensywność i pasja Skorpiona nie musi prowadzić ani do nadmiernego folgowania sobie, ani do frustrującej ascezy. Można nad nimi zapanować i wykorzystać je w konkretnych, praktycznych działaniach, a także użyć do wzmacniania ducha i fizycznego ciała. Energia, która może zniszczyć nas samych i innych, może także stać się dobroczynna; skanalizowana przez konkretne fizyczne zadania i doświadczenia, może budować, zamiast burzyć. Zdolność do transformacji, sublimacji i kanalizowania namiętności może wzmocnić nasze poczucie własnej wartości i wewnętrzną siłę oraz umożliwić intensywną, konkretną produktywność w świecie. Lekcja 4 W naszym systemie wartości, ustalonym przez Byka, musi znaleźć się dostarczona przez Skorpiona świadomość tego, co w życiu najistotniejsze. Skorpion sprawia, że dostrajamy się do wszystkiego, co wzmacnia naszą witalność, i rezonuje z naszymi podstawowymi energiami. Wejście w kontakt ze swoją wewnętrzną siłą umożliwia nam osiągnięcie głębokiej, wymiernej satysfakcji. Gdy wiemy, co jest dla nas naprawdę ważne, możemy eliminować z życia wszystkie nieistotne rzeczy, pozostawiając jedynie esencję. Byk jest niewzruszony i skoro już zdobędzie podstawową świadomość Skorpiona oraz nauczy się od niego eliminowania tego, co zbędne, umożliwi nam trzymanie się siebie - wierność naszym najwyższym wartościom i determinację, by nadać im realny, konkretny wymiar. źródło: T.Marks 2 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 4 Września 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 4 Września 2019 Lekcje dla osi Bliźnięta - Strzelec Lekcja 1 Nasza filozofia życiowa, system przekonań i poczucie celowości przyobleką się w konkretną formę, jeśli będziemy je wyrażać świadomie i aktywnie w codziennych kontaktach ze światem poprzez nasze komunikaty, zachowanie i podejmowane działania. Jeśli zamiast ogłaszać światu nasze przekonania tonem kaznodziei, zaczniemy je wprowadzać w życie, tym samym będziemy mogli je testować i doskonalić, tworząc na ich podstawie praktyczny system wartości i filozofię życiową, które przetrwają okresy napięć i zmian. Lekcja 2 W każdej chwili możemy poszerzać swoją świadomość i poczucie sensu pozostając świadomymi swojej wyjątkowości i nie tracąc z oczu dalekosiężnych perspektyw i celów. Jeśli będziemy wyrażać swe przekonania w działaniu i zachowamy jednolitą perspektywę, otworzymy sobie drogę do głębokiego spełnienia w codziennym życiu, a także będziemy podnosić na duchu i inspirować ludzi dokoła nas. Wielość i jedność mogą współistnieć. Jeśli nie zatracimy poczucia znaczenia i celu, a podejmowane przez nas wybory będą konsekwentnie odzwierciedlać to znaczenie, zapewnimy sobie przez to różnorodność i stymulację, która nie będzie rozpraszać naszej energii, lecz ją skupiać. Niezależnie od tego, czy pragniemy zdobyć miłość, wsparcie, wzajemność, szacunek do siebie czy integrację ciała, ducha i umysłu, we wszystkich tych dziedzinach życia możemy dokonywać wyborów i angażować się w różnorodne doświadczenia, które zaspokoją naszą potrzebę urozmaicenia, wolności i nowości, a jednocześnie będą nas zbliżać do osiągnięcia celów. Lekcja 3 Poszukując wiedzy dla samej wiedzy gromadzimy informacje, które być może są interesujące, lecz nie mają wpływu na jakość naszego życia albo nie prowadzą do celu, w który wierzymy. Wiedza może służyć zarówno destruktywnym, jak i konstruktywnym celom. Zajmując się filozofią dla samej filozofii możemy odkryć wiele fascynujących poglądów, których jednak nie będziemy potrafili zastosować w codziennym życiu. W rezultacie, choć nasze horyzonty będą się rozszerzać, własne życie może się nam wydawać jałowe i bezsensowne. Musimy zwrócić uwagę na związek między celem a środkami. Musimy zapytać siebie: dlaczego właściwie poszukuję wiedzy i zrozumienia i jak mogę posługiwać się nimi dla poprawy jakości życia mojego i innych ludzi? Lekcja 4 Gdy nieustannie szukamy na zewnątrz tego, czego nam brakuje, możemy stać się wiecznymi poszukiwaczami, ale nigdy tego nie znaleźć. Nasze poszukiwania nigdy się nie zakończą, jeśli skupimy na nich całą energię i nie pozwolimy sobie na to, by się zatrzymać, doświadczyć w pełni obecnej chwili i znaleźć. To, czego szukamy, być może nie znajduje się daleko ani w przyszłości, lecz istnieje już teraz, w naszym otoczeniu. Tylko wówczas, gdy nauczymy się odnajdywać i przeżywać sens zawarty w każdej chwili naszego życia, uda nam się podnieść jego jakość i stać się tymi, którzy znajdują. źródło: T.Marks 2 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 4 Września 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 4 Września 2019 Lekcje dla osi Rak - Koziorożec Lekcja 1 Koziorożec w imię samowystarczalności zaprzecza swoim potrzebom i tłumi uczucia, osłabia swą siłę i wzbudza w sobie poczucie niedosytu emocjonalnego; może stać się ono paliwem dla kompulsywnych prób zaspokojenia ambicji i zdobycia uznania. Tylko wtedy gdy pozwolimy sobie odczuć nasze prawdziwe potrzeby, możemy mieć nadzieję na ich zaspokojenie; jedynie przez dopuszczenie do siebie uczuć możemy zaznać emocjonalnego spełnienia. Jeśli zaakceptujemy własną wrażliwość, pragnienia, uczucia, potrzebę wsparcia i wspierania innych, przekonamy się, że pod naszą wrażliwością kryje się wewnętrzna siła. Mury obronne Koziorożca od środka mają miękką wyściółkę Raka, którego wrażliwość kryje w sobie mocną konstrukcję Koziorożca. Lekcja 2 Jeśli chcemy kierować własnym życiem i przyjąć odpowiedzialność za siebie, musimy najpierw porzucić żądania, jakie stawialiśmy rodzicom czy osobom pełniącym emocjonalne funkcje naszych rodziców, i nauczyć się opiekować sobą. Rozwijając umiejętność troszczenia się o nasze wewnętrzne dziecko, ucząc się dbać o jego potrzeby i uczucia, uczymy się zarazem odpowiednio reagować na potrzeby innych, przy zachowaniu szacunku dla ich autonomii, i obdarzać ich nie po to, by pośrednio zaspokajać własne potrzeby, a tym samym tworzyć uzależnienia. Lekcja 3 Ucząc się troszczyć się o siebie w sytuacjach, gdy zewnętrzne wsparcie jest nieosiągalne, powinniśmy zarazem nauczyć się czerpać wsparcie z zewnątrz wtedy, gdy jest to możliwe, nie przywiązywać się zaś do ludzi i doświadczeń, które nie dostarczają nam wzmacniającego pokarmu. Uporczywe próby picia z pustej studni nie zaspokoją naszego pragnienia; musimy się odwrócić od pustych studni i poszukać pełnych. Musimy także nauczyć się odróżniać miłość i troskę od głodu i tęsknoty. Związki z ludźmi, którzy pozostawiają nas z uczuciem głodu i wyczerpania, nie są wzmacniające; studnie tych ludzi są puste. Z kamiennego serca nie da się wycisnąć wody. Ludzie, którzy potrafią kochać, dawać i wspierać, nie wzbudzają w nas głodu i tęsknoty. Przebywając w ich towarzystwie czujemy się ogrzani, nasyceni i pełni. Lekcja 4 Dyscyplina, kontrola i wyczucie granic Koziorożca mogą nam pomóc skutecznie kanalizować energie Raka i zaspokajać jego potrzeby. Możemy rozwinąć w sobie wewnętrzny system sterowania i nauczyć się współistnieć z naszymi najgłębszymi potrzebami emocjonalnymi, zamiast je tłumić czy folgować im nadmiernie. Opieka nad naszym wewnętrznym dzieckiem powinna przypominać hodowanie rośliny, którą należy podlewać i chronić przed chwastami; musimy je karmić, dyscyplinować, a czasami ograniczać i ostro powstrzymywać, tak by rosło zdrowe i silne. Poczucie granic Koziorożca pozwala nam chronić i konstruktywnie wyrażać opiekuńczy potencjał Raka. Dawanie ma sens tylko wtedy, gdy potrafimy wyznaczyć własne granice i działać selektywnie, zwracając uwagę na to, by obdarzać ludzi, którzy na nas nie pasożytują, w odpowiednich momentach i we właściwy sposób. Lekcja 5 Potrzeba ciepła, rodziny i emocjonalnego wsparcia u Raka nie musi pozostawać w konflikcie ze społecznymi dążeniami i ambicjami Koziorożca. Możemy wytyczyć sobie takie zawodowe cele, które będą uwzględniały nasze osobiste uczucia i potrzeby. Jeśli stworzymy sobie rodzinę złożoną z kolegów z pracy, która zapewni nam ciepło i bezpieczeństwo emocjonalne, oraz jeśli będziemy odnosić się do całego świata z troską i uczuciem, tym samym zaznamy emocjonalnej satysfakcji w pracy, a także zwiększymy swoje szansę na sukces zawodowy. źródło: T.Marks 3 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 4 Września 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 4 Września 2019 Lekcje dla osi Lew - Wodnik Lekcja 1 Gdy pozostajemy w kontakcie z własnym sercem, nasze ego opiera się na mocnych fundamentach i pozwala ujawnić naszą zdolność do miłości. Oświetleni wewnętrznym światłem, nie musimy zaspokajać swojej potrzeby bezpieczeństwa kosztem innych, lecz wciągamy wszystkich dokoła w krąg naszego ciepła i pozwalamy im także świecić. Im lepiej jesteśmy podłączeni do potężnych energii wewnątrz i dokoła nas, im bardziej czujemy się zjednoczeni ze światem, tym skuteczniej potrafimy działać z poziomu osobistej woli czy ego, dostrajając się do nieświadomości zbiorowej i energii całej ludzkości. Zamiast starać się przekroczyć i zatracić własne ego poświęcając się dla innych albo zaspokajać jego potrzeby bez względu na dobro innych, możemy otworzyć serce i rozszerzyć swoje poczucie tożsamości tak, by włączyć w nie cały wielki świat, z którego będziemy mogli czerpać energię i jednocześnie bez ograniczeń dawać z siebie. Lekcja 2 Zaangażowanie w postępowe działania nie wystarczy, by zaspokoić naszą potrzebę humanitaryzmu, jeśli nie otworzymy przy tym serca na ludzkość. Powinniśmy wprowadzać własne ideały w czyn, wyrażać je na co dzień w związkach z przyjaciółmi i grupami społecznymi, a także przez działania polityczne albo służbę dla społeczeństwa. Próby narzucenia zmian innym ludziom i społeczeństwu będą bezskuteczne, jeśli sami nie wykażemy chęci, by się otworzyć i zmienić. Środki i cele łączą się ze sobą; nasz wkład w dobro ludzkości okaże się o wiele bardziej znaczący i konstruktywny, jeśli sami będziemy promieniować energią miłości, zamiast przyjmować postawę wyższości i usiłować uczynić z innych ludzi takimi, jakimi sami nie potrafimy się stać. Lekcja 3 Zamiast izolować się we własnym świecie albo popadać w drugą skrajność i angażować się bez reszty w działania grupowe, zatracając własną osobowość w większej całości (lub też używać grupy dla umacniania własnego ego), powinniśmy poszukać drogi życiowej, która mogłaby jednocześnie zaspokoić nasze indywidualne potrzeby oraz potrzeby grupy. Czego my sami pragniemy? Jakie są pragnienia i potrzeby grupy jako zbiorowości? W jakich punktach te dwa rodzaje potrzeb się pokrywają? Jeśli je odnajdziemy, będziemy mogli skierować na nie energię i osiągnąć osobistą satysfakcję, jednocześnie aktywnie angażując się w działania grupowe i czyniąc swój wkład dla zbiorowości. Lekcja 4 Gdzie możemy znaleźć wspólne obszary zainteresowań dla indywidualności Lwa i grupowej świadomości Wodnika? Musimy wypracować sobie drogę, na której będziemy mogli poczynić osobisty, twórczy wkład do społeczeństwa, odkryć sposoby autoekspresji i wyrażania swoich zdolności przywódczych w zgodzie z dobrem zbiorowości. W ten sposób będziemy mogli zaspokajać własną potrzebę mistrzostwa i uznania przyczyniając się do osiągnięcia celów, które przynoszą pożytek innym. źródło: T.Marks 3 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Ismer Napisano 4 Września 2019 Administrator Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Napisano 4 Września 2019 Lekcje dla osi Panna - Ryby Lekcja 1 Najważniejsza lekcja osi Panna-Ryby dotyczy umiejętności nasycania codziennych, praktycznych obowiązków inspiracją i wyobraźnią. Pragniemy, by nasza praca służyła innym w znaczący sposób, byśmy mogli wypełniać dzięki niej swoje ideały i wprowadzać w życie własne wizje. Możemy posługiwać się wyobraźnią, by dostrzec nie zauważone wcześniej możliwości rozwoju, spełnienia i służby w codziennym życiu, a także przewidywać swoje przyszłe działania i ćwiczyć się w umiejętnościach, które chcielibyśmy zacząć wykorzystywać. Możemy przerzucić most między naszą duchowością a rzeczywistością fizyczną, ucząc się dostrzegać okazje do wyrażania empatii i wprowadzania w życie naszych ideałów w konkretnych, codziennych sytuacjach i relacjach z innymi ludźmi. Lekcja 2 Współczucie okazywane bez żadnej selekcji wyczerpuje nas i zniechęca; krytyczna dyskryminacja Panny bez empatii i troski Ryb często prowadzi do emocjonalnego niezaspokojenia i uwikłania się w sieć błahych obowiązków. Powinniśmy rozwinąć w sobie dyskryminującą empatię i wrażliwość, nauczyć się, komu i jak dawać (a także jak, kiedy i od kogo przyjmować), by chronić swoją studnię przed wyschnięciem, zachowując jednocześnie zdolność do miłości i służenia innym. Lekcja 3 Umiejętność selekcji, która cechuje Pannę, pozwala zachować i afirmować naszą autonomię; empatia Ryb daje nam doświadczenie jedności i otwartości. Integrując Pannę i Ryby stajemy się zdolni do stworzenia trwałej równowagi między otwartością a zamknięciem, zjednoczeniem a separacją. Musimy od czasu do czasu zamykać się jak kwiat, odpocząć i naładować siły, by potem móc znów się otworzyć. W miarę jak coraz lepiej opanowujemy ten proces otwierania się i zamykania, zaczynamy osiągać wewnętrzną spójność, dzięki której możemy zachować autonomię w związkach i doświadczać jedności z innymi bez zatracania siebie. Lekcja 4 Ograniczeni z jednej strony perfekcjonizmem Panny, a z drugiej idealizmem Ryb, z trudem radzimy sobie ze świadomością własnych braków. Powinniśmy zaakceptować to, że jesteśmy w doskonały sposób niedoskonali. Gdy wykorzystamy empatię Ryb i chęć samodoskonalenia Panny dla własnego rozwoju, odkryjemy, że możemy przekroczyć własne ograniczenia jedynie przez akceptację siebie i konstruktywny krytycyzm, jaki płynie z miłości. Jeśli chcemy rozwinąć w sobie umiejętność uzdrawiania innych, musimy najpierw uzdrowić siebie i przyjąć holistyczny punkt widzenia, według którego ciało, umysł i dusza są ze sobą nierozdzielnie powiązane. Pozytywne myślenie i wizualizacje pomogą nam uleczyć ciało, a z kolei pełna miłości troska o ciało pozwoli nam oczyścić energię i zainspirować umysł. źródło: T.Marks 3 3 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Nice Napisano 15 Grudnia 2020 Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2020 Zastanawiałam się, w jakim wątku zadać to pytanie, mam nadzieję, że jeśli coś, to mnie przeniosą Z tego co rozumiem, wskazówką do przerobienia zadań/rozwoju duszy, mogą być nie tylko same węzły, ich znaki, domy, aspekty, ale i władcy węzłów i ich domy, znaki i aspekty? To przecież też gra ważną rolę? Pytanie wyskoczyło w mojej głowie po rozmowie w czacie i kontemplacji nad rozwojem duchowym i zadaniami Zresztą sama na to patrzę i pamiętam że w ćwiczeniach też to często pojawiało się Z góry dziękuję za wszystkie komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.