Duża tablica ćwiczebna dla Transformacja

[silyen]

Zamieszczam tutaj. Pytanie było o ogólną sytuację do końca 2015 roku.

[Gość Bethany]

W pracy możliwe jakieś nowe obowiązki ( Dziecko obok Kotwic) i stres z tym związany (Myszy nad Kotwicą). Jakieś problemy też mogą być w pracy - Chmury koło Kotwicy.

Myślę, że Pani jest pisany nowy związek - Serce po prawej stronie od Pani, dalej Ryby i Pierścień.

Nie ma kart na lewo od Pani - jakby odcięła się od przeszłości.

[Gość Bethany]

Bukiet + Chmury - może dostaniesz prezent, który niekoniecznie Ci przypadnie do gustu.

Księżyc + Drogi -jakaś decyzja w sprawie emocjonalnej

 

Wieża w Lenormandach to jest pozytywna karta, a tu Wieża obok Kotwicy- to może być firma.

[Gość Bethany]

Bo te karty cztery leżą w narożnikach i patrzy się tak od lewej, czyli Księżyc i Drogi, Bukiet i Chmury.

[silyen]

Karty narożne mówią o tym, co jest głównym tematem tego rozkładu. Narzuca niejako ton całemu rozkładowi.

Bo te karty cztery leżą w narożnikach i patrzy się tak od lewej, czyli Księżyc i Drogi, Bukiet i Chmury.

[Gość befimaka]

U Ciebie, tak samo jak u Grimmoire, Pani i Pan leżą w jednej linii po skosie. Między nimi jest Krzyż, Drzewo i Gwiazdy. To mi wygląda na ciężki układ. Zsumowałam te karty i wyszła Góra, czyli też pokazała trudności w tym związku. Mówi o partnerze, który bardziej interesuje się sprawami materialnymi, niż uczuciowymi.

 

4 karty na środku, czyli co Ci leży na sercu, to Kosa, Trumna, Wąż i Drzewo. Obawiasz się zmian. Czegoś, co w sposób podstępny może zniszczyć Twoją stabilizację.

[Gość befimaka]

Nie do końca obawiam sie utraty stabilizacji bo właśnie do niech dochodzę dopiero.Nie wiem jak to ugryźć

 

Stabilizacją może być również wewnętrzny spokój.

 

Natomiast myślę sobie czy nie pokazują zakończonej relacji co do której mam jeszcze jakieś nadzieje?

 

Pan jest kartą w obecnej sytuacji. Tak myślę, że może inny pan może być pokazany jako Niedźwiedź i ta karta jest między Psem i Gwiazdami. Wydaje mi się, że ten drugi pan jest nastawiony przyjacielsko do Ciebie, a Gwiazdy pokazują spełnienie marzeń.

Może byłoby dobrze, gdybyś na tego drugiego pana postawiła 5 kart. Może one wyjaśniłyby Ci sytuację.

[Gość befimaka]

Wydaje mi się, że nie czujesz się dobrze w domu i wolałabyś spotkania z ludźmi poza domem. Prawdę mówiąc, to chciałabym się mylić w tym odczycie.

 

A jeszcze tak spojrzałam na najbliższą przyszłość i w niedługo czeka Cię spotkanie rodzinne, na którym będą drobne ploteczki i miłe pogaduszki. (Ogród, Dom, Ptaki, Koniczyna)

[Gość befimaka]

Teraz przebywam poza domem, w moim rodzinnym domu bo we włąsnym jest remont.

 

Aaaa )) Czyli Wąż pokazał tu remont (rury i te rzeczy). Tak się przy tym układzie zawahałam (Dom i Wąż), ale pomyślałam, że nie będę się wyrywać z remontem.

[Davisa]

Jeśli chodzi o finanse, to widać, że remont trochę je nadszarpnął, ucierpi też na tym ktoś z otoczenia. Masz syna?

Mam wrażenie, że albo ktoś chciał Ciebie odwiedzić albo Ty zostałaś zaproszona do kogoś w grudniu, ale podróż odwołaliście, zapewne z powodu remontu. List+Kosa i List+Krzyż, Statek+Kosa i Statek +Krzyż

[Gość befimaka]

List+Kosa i List+Krzyż, Statek+Kosa i Statek +Krzyż

 

Od razu mówię, że jest to post techniczny, a nie merytoryczny.

Davisa, dopiero od teraz się dowiedziałam, że karty narożne można odczytywać parami, jakby nie było żadnej karty między nimi. I mam pytanie, bo między Listem a Kosą są Ptaki. Czy w takim układzie je pomijamy? Czy też mają jakiś wpływ na Kosę i List?

[Davisa]

Befimaka, karty narożne to opakowanie, takie pudełko, do którego wkłada się cały rozkład. Ja czytam je jako temat przewodni rozkładu, co dla pytającego/danej sprawy jest najważniejsze.

 

Gdyby ptaki były sygnifikatorem, to łączymy List+Kosa i to połączenie dotyczy Ptaków, czyli np. podczas rozmowy dowiemy się czegoś nieprzyjemnego albo usłyszymy jakieś zaskakujące wiadomości, lub ktoś do nas zadzwoni niespodziewanie itp.

Ale jeśli mamy te karty w rzędzie, np. dotyczącym przeszłości, to czytamy je po kolei: List+Ptaki+Kosa.

Różnica może być niewielka w interpretacji, ale może okazać się istotna.

Ja tak to widzę, ale tak naprawdę nie mam pewności, czy dobrze myślę;-)

[Gość befimaka]

Dziękuję za wyjaśnienia. Dzięki Tobie zaczynam szerzej patrzeć na tablicę. I pewnie z czasem przestanę się sztywno trzymać schematów, ale na to potrzeba doświadczenia, no i podpowiedzi kogoś bardziej doświadczonego.

[Ismer]

Befimaka, na Lenormandach znam się tak samo jak prosię na pomarańczach, ale jeśli chodzi o schematy to pierwszym przykazaniem wróżki jest: nie trzymaj się sztywno schematów. Najważniejsze jest pierwsze skojarzenie, spontaniczne, nawet jeśli całkowicie od schematu odbiega

[Gość befimaka]

jeśli chodzi o schematy to pierwszym przykazaniem wróżki jest: nie trzymaj się sztywno schematów. Najważniejsze jest pierwsze skojarzenie, spontaniczne, nawet jeśli całkowicie od schematu odbiega

 

Teoretycznie to wiem, lecz na początku potrzebuję jakiegoś koła ratunkowego, zwłaszcza w tak dużym rozkładzie jak tablica. Ale wszystko jest na dobrej drodze i pewnie niedługo zacznę pływać samodzielnie.

[Davisa]

Dziękuję za wyjaśnienia. Dzięki Tobie zaczynam szerzej patrzeć na tablicę. I pewnie z czasem przestanę się sztywno trzymać schematów, ale na to potrzeba doświadczenia, no i podpowiedzi kogoś bardziej doświadczonego.

 

Każdy na początku trzyma się schematów, zastanawiając się: o co kurde chodzi?

Uwierz mi, że ja nie mam doświadczenia w Lenormandach, ale jak napisała Ismer, intuicja przede wszystkim.

Damy radę:-)

 

Zośka się wkurzy, że urządzamy sobie takie pogawędki w tym wątku;-) Ale cóż, trafiła na dziewiczy grunt;-)