Skocz do zawartości

Progresywne osobiste planety w domu 12


Gość ThePhoenix

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ThePhoenix

Cześć dziewczyny

Za parę lat słońce w progresywnym wejdzie z 1 do 12 domu, słońce i ASC w Rybkach, za którymi osobiście nie przepadam, tam tez niedawno weszedł mi Jowisz, a potem po kolei będzie mi wchodziła Venus i Merkury i oczywiście Księżyc.

Tak że trochę się martwię. Natalnie wszystkie te planety mam w domu 1 w wodniku ale ogólnie jestem osobą wycofana i lubię nawet spędzać czas sama ze sobą a z drugiej strony się martwię bo wygląda na to ze zupełnie wycofam się z życia a aktualnie czasem jestem sfrustrowana ze jestem taka wycofana i chciałabym to zmienić. Chce tylko zapytać czy któraś z Was ma lub miała taką progresje i jak to się charakteryzowało w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Jeden dzień za jeden rok to są progresje sekundarne.

To o czym napisałaś to są progresje prymarne.

Nie wchodząc jednak w dywagacje co jest czym - bo się można dobrze zaplątać w nazewnictwie i w ruchu (są programy liczące prymarne "do przodu") - chodzi Ci o to, by omówić wyżej wymienią technikę, czyli wejście planet do 12 domu?

Bo bardzo ogólnie: wejście planet progresywnych do nowego znaku lub domu wyznacza zmiany zgodne z ich dziedzinami. To teoria. Nie zawsze zgodna z praktyką.

Częściej sprawdza się ta, że ruch planet, określany przez techniki wyznacza sytuację na określony rok życia i czas, kiedy dany układ będzie wywierał największy wpływ na życie Włh. Bierze się pod uwagę różne czynniki a przede wszystkim te, które aspekty natalne dojdą do głosu, np. przy prymarnych separacyjne, przy sekundarnych - aplikacyjne. Dla mnie to właśnie jest ważne, gdyż ruch planet określany technikami pokazuje możliwość, że dane wydarzenie określane przez natalny się zrealizuje i określa jego czas, ale bez tranzytu żadna technika nie "ruszy" zapisu natalnego a przynajmniej nie z przytupem ;) - coś może się zaznaczyć, nasilić lub osłabnąć ale to zależy od aspektów, które w tym czasie dojdą do głosu i od siły planet natalnych. Natomiast wydarzenia konkretne rusza tranzyt.

Więc nie masz się co z góry martwić, że staniesz się jeszcze bardziej wycofana - może tak być, jeśli coś dojdzie do głosu, ale nie musi - jeśli nie dojdzie. Trudności 12 domu też nie są straszne, jeśli planety natalnie dobrze stoją i chronią Włh przed "wrogami" i izolacją na przykład.

 

Poza tym, żeby określić cokolwiek potrzebny jest horoskop, a nie jego wycinek. To tak, jakbyś poszła do lekarza z chorą wątrobą i dostała na oko - bez badań - sylimarol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...