gloria Napisano 4 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Kochani, zwracam się do Was z ogromną prośbą o jakąkolwiek pomoc. Aby skrócić treść wątku załączę link do tego, w którym opisuję od czego się zaczęło. W tej chwili wygląda fatalnie: mama jest załamana (martwię się by nic sobie nie zrobiła), chora (rak się pogarsza), pozostawiona bez żadnego wsparcia w okolicy (ja mieszkam ok 50 km dalej, a mama nie chce ode mnie pomocy finansowej). http://www.ezoforum.pl/dla-szukajacych-pomocy/72198-manipulantka-zawladnela-moim-bratem-czujemy-sie-zagrozeni.html#post686449 Mam już pomysł jak jej pomóc ale dopóki brat sie nie wymelduje, nie można nic zrobić. Toteż od niego zależy najwięcej, a on centralnie ma wszystko gdzieś. Błagam o pomoc zanim mama się całkowicie zdołuje psychicznie, zanim zadłuży mieszkanie lub się zagłodzi... jak jej pomóc, co ja mogę zrobić, co ona i jak można poprawić nasze rodzinne relacje, jej życie? Chętnie udzielę szczegółów na pw. Z góry serdecznie Wam dziękuję. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Napisano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Glorio jedyne co mi przychodzi do głowy to moge popatrzeć w karty. Może znajdziemy rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gloria Napisano 6 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Byłabym wdzięczna Moniu, ale co mam zrobić? Jakieś dane podać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Napisano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Tak imie i date urodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gloria Napisano 7 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2016 Prześlę na pw, dziękuję z całego serca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
irek770801 Napisano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2016 (edytowane) moze to nie twoja mama jest chora ,tylko twoj brat?przez niego sie jej stan pogarsza ,mysle ze twojego brata trzeba leczyc ,bynajmniej nalezy go izolowac od twojej mamy ,widocznie ma wplyw pasozytniczy i to pogarsza stan twej mamy.Natomiast sama chorba taka jak rak,nie jest grozna jezeli wiemy jak ja leczyc,bynajmniej bez pomocy learzy ,ktorzy tylko truja ,a w porozumieniu z rzadem zlikwidowali znachorstwo ,ziololecznictwo ,szamanizm,po to tylko zeby zarabiac wspolnie z koncernami farmaceutycznymi.Ps.moge pomoc twojwj mamie .pisz na priw.,jesli chcesz,pozdrawiam Edytowane 7 Stycznia 2016 przez irek770801 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majlejna Napisano 14 Stycznia 2016 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 I jak się sytuacja rozwinęła? @Irek całkiem trafnie to wywnioskował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gloria Napisano 14 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2016 MAJLEJNA> sytuacja bez zmian. Wiem, ze brat potrzebuje pomocy ale co z tego, kiedy jej nie chce, nie życzy sobie nawet aby do niego dzwonić i pisać- co wyraźnie zaznaczył. Z nim nic nie zrobimy, pozostaje pomoc mamie. Mama walczy z rakiem już kilkanaście lat, ma wycięty organ ale poprawy wielkiej nie ma... tyle w skrócie bo nie chce mi się rozpisywać historii jej choroby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.