Pan - zagadka (A.Kwaśniewski)

[Gość Bethany]

 

Co Wam się kojarzy- zawód, rodzina, cechy, wygląd itd.

[Ismer]

Kłamczuch i manipulant ;p

Facet na pewno znany i popularny, sławny - 5 domowa koniunkcja Słońce/Wenus w trygonie do układu ascendentalnego nie może się inaczej tłumaczyć , w dodatku inni postrzegają go pozytywnie, nawet jeśli narozrabia budzi sympatię albo mu uchodzi na sucho.

Znany - ale chyba nie zawsze w pozytywnym znaczeniu, bo ten Uran z Jowiszem na Asc dają wyskoki. Zresztą już ze względu na to niełatwy w pożyciu.

Taka obsada Skorpiona sugeruje osobę bezwzględną - co postanowi to realizuje, nie wycofa się, najwyżej przyczai aż nadejdzie sposobny moment. Ale też używającą życia i jego przyjemności i też pamiętliwa bestia. I złośliwa, czy też cięta.

Przenikliwy, strateg, popełnia błędy, ale jakby uchodziły mu płazem, Jowisz bardzo mocny jest.

 

Myślę, że wysoko zaszedł i to bardzo, władca MC w koniunkcji z Asc, Uranem i Księżycem.

I jakiś człowiek idei, koncepcji, trzymający się swojej linii, tzn. myślę tu o czymś takim, że jest przekonany do swoich racji, celów, jakie by one nie były - i twardo, uparcie je realizuje, nie licząc się z kosztami ani z innymi ludźmi.

Ale zajęcie chyba niejednorodne - znaki zmienne w d.6 i 10, których władca jest w zn. kardynalnym i on tu decyduje, bo jest bardzo prominentny (Neptun jest drugorzędny w tym horoskopie) co daje możliwość zwrotu i to nagłego - Uran.

Myślę, że facet ma wielkie mniemanie o sobie, nawet jak byłby cieciem to na pewno nietuzinkowym, na miarę Stanisława Anioła na przykład

 

Co mógłby robić? - pasuje mi polityka, wojsko, sport albo artysta.

Mógł się zajmować polityką, bo Księżyc we Lwie pasuje mi do Słońca i Merkurego w Skorpionie, ale jeśli byłby wojskowym, to nie kapralem tylko generałem a jako sportowiec to na podium, z medalami - zresztą kimkolwiek by nie był, to jest pozycja lidera.

Związki: z Koziorożcem i jego Saturnem w znaku stałym - zapewne trudne, ale myślę, że jeśli żonaty, to raczej nie skłonny do rozstań, z wielu powodów. Co nie znaczy, że nie ma innych kobiet w jego życiu, no, w to nie uwierzę

Dzieci, no, kurde, to facet, ma obsadzony znak płodny i to w piątym domu, trudno określić; obstawiam, że Saturn ze względu na swoje posadowienie i aspekty może gasić potomstwo "legalne" (to trudny układ, ograniczający) ale nie wykluczam, że może mieć dzieci nie z jednego związku... znaczy pozamałżeńskie myślę że mogą być, tylko takie sprawy raczej nie wychodzą same z siebie, więc mogę sobie tylko gdybać ;p

Gdyby to była kobieta, to bym powiedziała, że jej płodność jest ograniczona, 1 - 2 dzieci bym jej dała, bo i Księżyc jest u niej ważniejszy, ale u faceta patrzę jednak nieco inaczej, tu Słońce ma koniunkcję z Wenus (mimo iż ta w Skorpionie) i one mają się w trygonie do Asc z Jowiszem i Uranem, stąd wniosek jak wyżej.

Edytowane 24 Stycznia 2016 przez Ismer

[Gość Euterpe]

Księżyc w Lwie - miał temperament, najpierw powiedział, a później mógł pomyśleć

 

Wenus w 5. domu - uwielbiał wszystko, co związane z przyjemnością, np. telewizję, taniec, muzykę, wiersze, kobiety, jedzenie, obrazy, seks, narkotyki itd.

 

Mars w 8. domu - dom śmierci, podobno też seksu, cudzych pieniędzy, kredyty - mógł być bardzo pochłonięty takimi sprawami

 

Neptun w 4. domu i właściciel 4. domu w Skorpionie - niejasne sprawy rodzinne

 

MC w Rybach - czyli opiekuńczość, troska o innych;

stary właściciel w Raku, a nowy w Wadze - praca w ojczyźnie, może polityk, pisarz, który wychwalał własny kraj, dziennikarz, coś związanego z bankiem, aktor, przywódca jakiejś grupy religijnej

 

Merkury w Skorpionie - umiejętność kłamania, kamuflowania się, koloryzowania, zmyślania, spryt, może uzdolnienia literackie,

 

Obstawiam, że był w związku i miał więcej niż jedno dziecko.

[Gość Bethany]

Bohaterem jest były prezydent - Aleksander Kwaśniewski. W okresie PRL działacz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (od 1977), minister w rządach Zbigniewa Messnera i Mieczysława Rakowskiego. Założyciel Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej, poseł na Sejm I i II kadencji ( Wikipedia)

Jak wiadomo ma żonę, Jolantę i córkę Aleksandrę. Z zawodu jest dziennikarzem. Jest agnostykiem i ma lewicowe poglądy. Był członkiem PZPR. Uczestniczył w obradach Okrągłego Stołu.

Przez dwie kadencje był prezydentem Polski.

Były pewne skandale z udziałem naszego bohatera : Afera, że podał iż posiada wyższe wykształcenie, podczas gdy okazało się, że nie obrobił mgr, więc była zagorzała dyskusja, czy ma wyższe wykształcenie, czy też nie.

Skłonność do nałogów i bycie pod wpływem podczas ważnych uroczystości z udziałem polityków z innych państw.

Zdrowie : No nie był chudy - Asc w Raku, chociaż od pewnego czasu trzyma niezłą formę, czy przystojny, to jest rzecz gustu.

[Gość anhana]

haha ale się uśmiałam Napisałaś Bethany, że chodzi o kwaśniewskiego, a Ismer zaczęła swój post od słów Kłamczuch i Manipulant

[Ismer]

No bo najpierw spojrzałam na Księżyc i Merkurego ;p to planety osobowe, w pięknej, ścisłej ascendentalnej kwadraturze, Urana i Jowisza zostawiłam sobie na deser

 

Ale on ma stellum w Skorpionie i bez władcy, który w dodatku jest w kwadracie do tego stellum ... to dopiero dewiant jest albo seryjny zabójca, Kuba rozpruwacz albo przynajmniej Hannibal Lecter

[Gość anhana]

Aaa, czyli jego wewnętrzne przemyślenia, prawdziwe ja (księżyc) kłócą się z tym co przedstawia, mówi ( Merkury). Czyli kłamie ?

 

Swoją drogą patrząc na niego, w życiu bym nie powiedziała, że ma stellum w domu 5. No takie położenie planet kojarzy mi się z siłą, dynamizmem. A on na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie takiego potulnego, dobrze mu z oczu patrzy. Ja w nim nigdy nie widziałam siły. Pewnie to mylne wrażenie za sprawą neptuna i księżyca w I domu.

[Ismer]

Anhana, to jest w Skorpionie a planety działają na sposób znaku. Skorpion jest dynamiczny, ale tego po nim nie widać, bo to Skorpion i umie świetnie się ukrywać, za to jest piekielnie skuteczny i tym bardziej niebezpieczny, iż nie widać po nim działania tak jak to widoczne jest u Barana - wszystko na wierzchu. A jeśli dojdą do tego ukrywające to aspekty, to nikt się po takiej osobie nie spodziewa drugiego dna.

Często osoby uważane za nieśmiałe, spokojne, zgodne nagle wybuchają i jest to sprawka nagromadzonych wewnątrz nich emocji, które wreszcie coś trąci; tu zaś "wybuchło" w innej postaci - wyniosło go na szczyt (oczywiście zawsze bierzesz pod uwagę powiązania i inne czynniki horoskopu) również niespodziewanie, ale: on przez lata na to pracował, starannie się przygotowywał, pracował nad swoim "poczciwym" wizerunkiem, czego może nie było widać na wierzchu, ale to człowiek jednocześnie bardzo ambitny i zdeterminowany, wiele zrobi, by osiągnąć swój cel i to "wiele" oznacza również metody niegodziwe.

 

A kłamczuch i manipulant: wynika to z pozycji Merkurego (on odpowiada za słowa - i za kłamstwo) w Skorpionie, który nie będzie cackał się z prawdą, jeśli jego interes tego wymaga. A Księżyc jest w pierwszym domu, który opisuje również część osobowości Włh, jego charakter, ogólne możliwości i predyspozycje. Widać, że to człowiek mocno zainteresowany tym, by być znanym (co najmniej) i rządzić.

Rak, wbrew pozorom, jest znakiem, który lubi rządzić, trzymać wszystko w garści - choć na ogół się z tym nie ujawnia, a czyni to bardzo sprytnie, w zasadzie niewidocznie, wdzięcznie manipulując otoczeniem, Skorpion też nie jest lepszy, a Lew - no ten to już sam z siebie jest władcą. Zresztą cały trygon wodny używa manipulacji (lub sam jest manipulowany) podobnie jak i trygon powietrzny, tylko sposoby są mają inne. Jedni grają na emocjach, drudzy używają słów, ale cel jest jeden: za ich pomocą "zmanipulować, oszukać"

I jeśli taka osoba coś chce osiągnąć, to nie zawaha się rozminąć z prawdą i tak zmanipulować otoczenie, by tańczyło jak mu zagra, a Merkury w kwadracie wskazuje, że kłamstwo łatwo mu przychodzi i że chętnie sięgnie po takie narzędzie.

A i kwadrat Mars - Słońce wskazuje na to, że człowiek ten dla "idei" dużo zrobi, dużo poświęci i nie zawaha się przed niecnym czynem, bez względu na to czy jest to idea polityczna, czy obrona własnego wizerunku czy cokolwiek co tą jego "ideą" jest.

A poczciwy wizerunek... no to trzeba by się spytać bliskich, bo opinia publiczna widzi i ocenia tylko to, co jej się pokazuje. Ileż razy "człowiek szanowany, godny zaufania" okazywał się zwykłą domową świnią, tyranem czy zwyrodnialcem? Takie brudy rzadko wypływają na powierzchnię.

[Gość Bethany]

No potrafi bajerować, lać wodę i opanował wszystkie te sztuczki socjotechniczne, żeby mieć widownie po swojej stronie, If You know me what I mean .

Z drugiej strony poniekąd jakby każdy polityk w jakimś stopniu jest taki ;P

Merkury w Skorpionie to też czasem cięty dowcip, sarkazm, niekiedy uszczypliwość i złośliwość. Skorpiony są czasem odbierane skrajnie- są albo kochane, albo nienawidzone. Same coś tam rozgrywają w swoim wnętrzu, a potem nagle atak

Trochę mi ten horoskop przypomniał Hillary Clinton, ona też ma silną obsadę Skorpiona, tyle że u niej dużo w domu XII.